Skocz do zawartości

Featured Replies

Opublikowano

Dzięki za obszerny opis. Muszę przyznać że przy twoich żylakach mój to prawie nic, w sensie że nie jest tak pofałdowany - jest jedna żyła, która ciągnie się przez całą nogę, na łydce jest nieco bardziej pofałdowana, ale nie aż w takim stopniu jak u ciebie. Tak czy inaczej chcę się tego pozbyć, bo pewnie wraz z wiekiem będzie się rozrastać.

 

Mnie dużo bardziej martwi ta wypukłość na kostce.

 

 

0deb3SK.jpg

 

 

Na prawej nodze czegoś takiego nie ma, a na lewej jest. Jak się dotyka to aż czuć to nagromadzenie żył, wkręcam sobie że jakiś zator się z tego zrobi, noga do amputacji czy coś, ehhhhhhhh. Co do laseru to nie stać mnie niestety, więc pozostaje krojenie.

 

 

No i po zabiegu :cool: Cóż przyjemnie nie było, bo to jednak szpital, ale tragedii też nie. Przedwczoraj przyjechałem, jakieś tam ogólnie badania, pobieranie krwi i ogólnie nudy. Wieczór musiałem ogolić dokładnie całą nogę, upokarzające :reggie:

 

Następnego dnia z rana zabieg, znieczulenie w plecy dzięki czemu nie czułem nic od pasa w dół, dali coś na sen jeszcze tak, że obudziłem się w łóżku już z opatrunkiem. Noga oczywiście cały dzień pobolewała, ale cóż, słuchawki na uszy, net w telefonie i jakoś zleciało. Dziś już w domku, tydzień nie obciążać za bardzo nogi, potem zdjąć szwy i noga zdrowa tak jak pan Jezus powiedział, potem można ruchać (nie no, z tym się zapędziłem), biegać, nic się nie bać.

 

Jeszcze co do znieczulenia - byłem nawet trochę nim podekscytowany, ale później jak leżałem w łóżku i nic od pasa w dół nie czułem (prócz niemocy) to nabrałem przekonania, że gdybym został tak sparaliżowany na całe życie to poprosiłbym o eutanazję xD.

Edytowane przez c0r

  • Odpowiedzi 5,8 tys.
  • Wyświetleń 376,8 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Kurywa tylko niech nikt mi się nie waży pojechać na święta do mamusi z plastikowymi pojemnikami z kurczakiem i ryżem. Matka cały dzień napyerdala w kuchni a tu przyjeżdża wielki kafar co mówi, że nie

  • SpacierShark123
    SpacierShark123

    Mnie tam się w sumie podoba ten okres , mimo że na siłowni masa nie ogarów zajmujących maszyny to czuję się BÓG MIĘŚNI wśród tych nędzników . Zaczepiają o rady , dziewczyny spoglądają na moje muskular

Opublikowano

Kuhwa ale ludzie to yebani idioci . Ćwiczę sobie jak gdyby nigdy nic i podchodzi jakiś EL POLAKO i cały trening gada mi o tym jak zjadł prohormony i przybrał 5kg SUCHEGO MIĘŚNIA( dodam że EL POLAKO wyglądał raczej jak wydzielina Z EL KAŁ DZIURY( te 5kg to chyba w dupye przybrał) . Po kilkunastu minutach jego jęków jakim to on nie jest dzikiem wpadł koleś , który no wyglądał jak gość z plakatu ,docięty ,nabity  sylwetka cud miód malinka . Pierwsze co rzuciłem w eter patrząc na niego "Świetna forma " pokazując niczym Joaquin Phoenix w nagradzanym wielokrotnie filmie Gladiator kciuk w górę. Po chwili słyszę jak pełny nienawiści i złości przez zęby syczy EL POLAKO "Pewnie sterydy bierze , na sterydach każdy tak może wyglądać" po czym zaczął prowadzić dalej swój monolog tyle że teraz przeszedł na temat internetowego Patryka prowadzącego kanał o sterydach. Co jest nie tak z tymi ludźmi ? Następnym razem walić od razu na brode typa ? FORUMEK PLOX HELP

Opublikowano

 

 

Maciucha niedlugo bedzie superteoretykiem bo czyta madre ksiazki z trudnymi wyrazami. Prawie jak wujaszek i sterydy anaboliczne.

a ten pachoł zawsze to samo

powiesz mu ciekawostkę, to przyjdzie i się pluje jak typowy sebix, bo głowa boli od nadmiaru informacji

No ale to byla (pipi) warta ciekawostka

 

tak to jest jak się rzuca perły między wieprze

Opublikowano

Szkoda, że nie było mamy Yakubu, to by cię szybciej ocuciła.

Opublikowano

Zabawna sytuacja z WK, cały czas było ciśnięte, że jadą na koksie i robią ludzi w wała, a teraz czytam opinie, że się nie znają, mają za wysokie ego żeby skorzystać z usług profesjonalnego trenera, że słaba genetyka i w ogóle fatalna forma itd itd, pogubić się można xd

Opublikowano

Branie koksu nie wyklucza tego, ze sie nie znaja. Półfinał w Sopocie to dla nich sukces xd

Opublikowano

mają za wysokie ego żeby skorzystać z usług profesjonalnego trenera

No, litwin81 zrobilby z nich prawdziwe kocury!

Opublikowano

Litwin i te jego guwnotreningi angażujące piętnaście osób zdejmujących mu krążki ze sztangi w trakcie serii bo na koksie inaczej mięśnie nie urosną xdd

Opublikowano

w ogole cwiczenie splitem bez koksu :pawel:

Miesnie rosna do 36h po trejnie, ale chuy, bede cwiczyl raz w tygodniu, litwin poradzil :pawel:

 

To zdejmowanie tez dobre, kazdy ma zyebany trening, bo dalniak robi forme na ostatnie miejsce :sorcerer:

Opublikowano

Zabawna sytuacja z WK, cały czas było ciśnięte, że jadą na koksie i robią ludzi w wała, a teraz czytam opinie, że się nie znają, mają za wysokie ego żeby skorzystać z usług profesjonalnego trenera, że słaba genetyka i w ogóle fatalna forma itd itd, pogubić się można xd

 

A dlaczego się nie znają? Przecież wczoraj prowadzili seminarium w Zatoce Sztuki, podobno całkiem kumate.

Opublikowano

no nie znają, bo po redukcji wyglądali jak wychudzeni chłopcy z okładki gejzera, a przecież niby na koksie grubo lecą

 

nawet do finału nie weszli. za to Arek Czerw chyba na podium wylądował, bo widziałem fotkę z jakimś pucharkiem i kozak gurwa formą

Opublikowano

Arek to dla mnie fenomen. Chciałbym go zobaczyć na własne oczy bo na jednej fotce wygląda jak kolos a na kolejnej po prostu dobrze. Tylko że tutaj patrząc na jego progres jestem w stanie uwierzyć że to natural , z tego co się orientuje startował w wadze do 70kg przy 172cm a te kilka lat już macha(5-6?).Z WK mam taki problem że na fotkach z fanpage wyglądają świetnie ale potem przychodzi co do czego i na scenie jest słabiutko. 

Opublikowano

Kubuś, masz pieniądze od tych słoików, bo bronisz ich jakby Ci banany do kuchni dostarczali

Opublikowano

Polecacie jakąś konkretną wagę kuchenna? Może być z hipermarketu nawet, jeśli trzyma poziom

Opublikowano

Wszystko od TZS First Austria (niesamowita nazwa firmy).

 

https://www.ceneo.pl/15573226

Edytowane przez ragus

Opublikowano

Zelmer ZKS 14100 za ok 50 zł.

 

Mam taką od dwoch lat. Pomiary daje dokladnie bez odchyleń co każde ważenie. Baterię zmieniałem moze dwa razy w tym czasie.

Opublikowano

ale tak serio, to są niezawodne, robią je pod cukrzyków

Opublikowano

Do zwykłego ważenia to za 3 dychy styknie, byle funckje tary miała.

Opublikowano

Po co wydawać na wagę kuchenną, wystarczy stanąć na wadze łazienkowej z obiadem w ręce xd

Bier zelmera, ma tarowanie, wygodne przyciski i się nie ślizga. Solidne gunwo.

Opublikowano

Tak właśnie chcę zrobić. Póki co byłem tylko w rtv a tam same noname za 40 zł i ze sporym lagiem

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.