OFFTOPIC

[Litwin81 1 160]

W końcu nie będziesz się odzywał,co za ulga Czy mam kompleksy?Każdy je ma,co nie znaczy że je odkryłeś, ty widzę masz też jakiś problem,począwszy od supli zakończywszy na koksie,wypowiadasz się tak jakbyś wszystkiego skosztował,w sumie dodać 1+1 wychodzi że bez wiedzy zabrałeś się za te wynalazki,rozwaliłeś sobie jelita a teraz obarczasz je za swoją głupotę.Do tego masz problem z pamięcią,bo nie wiem skąd wziąłeś 10 lat niby moich ćwiczeń?

[El Loco Chocko 2 029]

Wtrącę się, bo do tej pory, jedynie pan, panie Litwin , występuje z pozycji forumowego omnibusa, który posiadł Jedyną i Słuszną Wiedzę.

Chciałbym przypomnieć, że pokory odrobina zawsze jest w cenie.To że łatwiej Cię przeskoczyć niż obejść nie jest niczym szczególnym, zwłaszcza że nie do końca czysto pogrywałeś.

 

10 lat sam kiedyś wspomniałeś że ćwiczysz z przerwą na wojsko i coś tam jeszcze bodajże.

[Litwin81 1 160]

Jeżeli cytowanie badań przeciwko słowu że kreatyna zabija mianuje mnie na forumowego omnibusa,to się zgadzam,jednakże jeżeli to tylko twoje prywatne odczucie to je umotywuj jakoś.10 lat pisałem że mam do czynienia z ćwiczeniem(5 lat pompek)co ma się nijak,jak ktoś to cytuje bu sztucznie zawyżyć staż treningów siłowych.

[Kazub 4 585]

I dlatego właśnie nie dałem żadnej swojej foty. Po prostu boję się, że Yaczes aka yebać koks, suple i makarony uzna że wyglądam słabo jak na łączny staż ponad 3 lata, a moje 180 w martwym jest nic nie warte bo on podnosi na luzie 150 jak robi kaptur, do tego mam bigoreksje i jestem głupi bo zacząłem jeść kreatynę która załatwi mnie na amen. Jeszcze piję mleko w hurtowych ilościach, porażka bo wszyscy wiedzą że laktoza to zuo. Moja krucha psychika runęła by jak domek z kart i zaszył bym się w piwnicy, trenując sobie postać w jakimś mmo.

 

Co do rękawiczek, to ja używam, takich :

 

Chwyt mam pewniejszy, stabilizuje nadgarstek, dłonie mi się nie ślizgają przy ciągach i drążku, no i fajnie wyglądają. Nie chodzi o odciski, bo nie mam z tym problemu, skoro ćwiczyłem dwa lata bez rękawiczek, nie rzadko w skandalicznych warunkach i na nie profesjonalnym sprzęcie (sztangi home made included). Zresztą od zawsze pracowałem fizycznie, przez moje dłonie przewijały się już różnego rodzaju rękawiczki i rękawice, więc może też noszę je z przyzwyczajenia. Ale to prawda, że trenując bez rękawiczek utwardzamy naskórek wewnętrznej strony dłoni, przez co z czasem tendencja do pojawiania się bolesnych odcisków (jeżeli jest) zanika.

[Kazub 4 585]

Kazub ma podejscie do cwiczen jak typowy blokers - masa & sila!!!!!!1111!!!!1JEDEN!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Litwin z tymi nogami i plecami to tez pocisnales. Ja myslalem, ze wszystko jest rownie wazne w kulturystyce. Chyba, ze Ty jakas inna dyscypline uprawiasz (ale chyba nie skoro foty pokazujesz).

 

To ciekawe, bo przy podobnym wzroście dzieli nas 10 kilo na Twoją korzyść, przy czym Ty teraz zrzucasz kilogramy, a ja je zbieram (nie zalewając się przy tym ). Zależy mi na jak najlepszym stosunku siły do masy przy zachowaniu szybkości. 93 kilo to mój cel.No i niczym przeciętny blokers robię nogi(w tym łydki), martwy i brzuch. Jak skończę ten cykl, to biorę się bardziej za gimnastykę sportową, której już trochę liznąłem : wychodzą mi już nieźle dźwignie na drążku i L-seat, kolejnym skilem będzie muscle up do którego muszę jeszcze doszlifować technikę, no i kiedyś w przyszłości chorągiewa <marzyciel>. Sorry, ale nie tracę czasu na szlajanie się po dyskach i paradowaniu w za ciasnej koszulce, więc to stereotypowe podejście wsadź sobie w big maca

 

A co do Szadena, to nie chodzi tu o to, kto w jakie tony popada i co radzi, tylko o kluczową zagadkę : CO ON ROBIŁ PRZEZ TE 3 LATA ? Katował klatę zaczynając od 30 kilo, kładąc przy tym lachę na wszystko inne ? Bo tak to wygląda.

Edytowane 9 sierpnia 2011 przez Kazub

[Gość yaczes]

Miło mi, że moja opinia tak wiele dla Ciebie znaczy :potter: Tyle, że nigdy Jeszcze nie zjechałem nikogo za wygląd (oprócz ogqozo :potter:)

Nie muszę, np. taki Litwin sam uczciwie się dojechał ;F

[Litwin81 1 160]

Wiesz Kazub,on jest chory,prowokuje jak dziecko i później trzyma się ostatniego ważnego dla siebie"argumentu"i powtarza go jak mantrę(przykład był w poście o morderczych skłonnościach kreatyny).Ma tutaj kilku przyklaskiwaczy,ale oni ograniczają się tylko do dawania minusów,sami nic sensownego nie umieją napisać,gdy pokazałem te brednie na forum kulturystycznym,zachwytów nad jego tokiem myślenia nie było końca

[Litwin81 1 160]

Spróbuj wymyku z poziomką,ciężko jest ale jak się zrobi to radość nie opisana

 

http://www.youtube.com/watch?v=QSQP6ue4X-4

[El Loco Chocko 2 029]

Wiesz Kazub,on jest chory,prowokuje jak dziecko i później trzyma się ostatniego ważnego dla siebie"argumentu"i powtarza go jak mantrę(przykład był w poście o morderczych skłonnościach kreatyny).Ma tutaj kilku przyklaskiwaczy,ale oni ograniczają się tylko do dawania minusów,sami nic sensownego nie umieją napisać,gdy pokazałem te brednie na forum kulturystycznym,zachwytów nad jego tokiem myślenia nie było końca

 

Mamie też dałeś poczytać?

 

@Litwin z edytowałem posta bo słowa Fenixa na mnie podziałały mobilizująco.Niech więc będzie tak że ja jestem ten ograniczony.Spoko, dam radę z tym żyć.

Edytowane 10 sierpnia 2011 przez El Loco Chocko

[Fenix 3]

http://www.youtube.com/watch?v=nLIIBry5smU&feature=related

 

To teraz przyznać się, kto używa rękawiczek?

 

Bez rekawiczek? Nie wazna bycza skora, odciski. Wazna higiena. Swoje juz widzialem (i niestety przezylem) wiec na silowni recznik, rekawiczki, klapki pod prysznic. Rekawiczki do wymiany po pol, gora roku. Przepocone, smierdzace. Choc do dzisiaj mam takie sprzed 20 lat. Ledwo sie trzymaja w calosci.

 

Ze baba? Wskoczcie mi ;p

 

All, kreca Was te prywatne podjazdy? Jedni cwicza aby byc duzymi chlopcami, inni dla zdrowia a jeszcze inni w tym czasie umawiaja sie z ich laskami. Kto co lubi ;p. Skonczcie te dogryzanie. Wyglada to jak gimbusowanie. Uzywajcie PW.

 

Litwin, przeczysc skrzynke na PW.

[Litwin81 1 160]

Do mamy nie muszę,bo ona nie ćwiczy,a forum kulturystyczne ma wspólny mianownik z tym tematem.Miałem czas na rzeźbę,teraz mam inne priorytety,nie tobie mam się podobać więc nie wyrządziłeś mi krzywdy swoim pełnym łez postem.Niestety jesteś zbyt ograniczony by zrozumieć różnicę między zrzucaniem wszystko co złe na koksy nad ich gloryfikację,kiedyś gdy byłem "społecznikiem"pewnie chciałbym ci wytłumaczyć różnicę,teraz wolę byś żył w swoim ograniczonym światopoglądzie.Mogę wymienić kilka innych wpadek,ale ten o krecie jest kultowy,to tak jakby napisać ze czerwone mięso zabija,bo ma w sobie dużo kreatyny.

[Gość yaczes]

Mial byc EOT, ale dla Ciebie zrobie wyjatek. Po pierwsze jestes na tym forum stawiany na rowni z masakratosem m.in. dlatego, ze mowisz jedno, a robisz drugie, np.: mowisz, ze byles spolecznikiem i probowales ludziom kiedys tlumaczyc, ze to Ty masz racje ( xD ), ale teraz juz tego nie robisz, a tak naprawde walisz elaboraty z farmazonami na kazdy jeden zarzut, nawet ten w formie zartu Podstawowy objaw neurozy (poza tym wielkie kompleksy). Nie tylko nie jestes spolecznikiem (bo definicja tego slowa nie brzmi "ktos, kto narzuca wszystkim swoje zdanie, a w odpowiedzi na zarzuty, mowi, ze to inni narzucaja swoje zdanie jemu"), tylko spoleczniAkiem - akcja ze skarzeniem na drugim forum mnie zniszczyla. Jestes bardziej masakratosem niz on sam Dochodzimy do kolejnego Twojego przymiotu czyli niezdolnosci do zrozumienia najprostszego nawet zarciku. Sarkazm i ironia sa ewidentnie poza zasiegiem percepcji Twojego umyslu co niezmiernie mnie zdziwilo, bo nie byly to jakies skomplikowane kalambury, ale z grzecznosci pozniej dodawalem do swoich zartobliwych wypowiedzi emotikony. Bez skutku. Wybacz, ale czasami "dyskutujac" z Toba mialem wrazenie, ze po drugiej stronie kabla siedzi absolwent szkoly specjalnej. Poza tym przeinaczasz i przekrecasz czyjes wypowiedzi, a swoje ulomne cechy charakteru przypisujesz innym, np.: to, ze ja pisze, ze jak sie bierze kretke, to poskutkuje to na bank zgonem, po czym stwierdzasz w glorii chwaly, ze jestem ograniczony. Ponadto uwazasz, ze mi sie nie da nic przetlumaczyc, podczas, gdy to Ty jestes zalany najciezszym betonem sposrod wszystkich userow. Troche na tym forum siedze i nie raz i nie dwa przyznawalem sie do bledu, nigdy nie bylo to dla mnie problemem (gdy faktycznie NIE MIALEM racji). Ja Ci mowie, ze badania WYBRANE przez usera SFD, bez LINKOW do prac badawczych sa NIC NIE WARTE. A juz zwlaszcza te postopwane przez typa ktory robi kase na kulturystyce Ty mi natomiast odpisujesz, ze jestem glupi, bo smiem watpic w stuff ze stron internetowych, ktore profity czerpia z kulturystyki. Jak ja Ci pisze, ze kreatyna w wielu krajach jest nielegalnycm koksem (lub legalne dawki w innych krajach sa kilkukrotnie mniejsze), to pomijasz to i znowu (pipi), ze nie potrafie sie przyznac do bledu, no a przeciez chyba widze wiarygodne badania userow SFD! Jestem ograniczony, bo nie polecam brania niezbadanych w zaden sposob specyfikow, np. stackow kreatynowych, ktore skutkuja podniesieniem temparatury ciala i cisnienia, mrowieniem w rekach i nogach, wypiekami na twarzy, kolataniem serca, przewracaniem w zoladku, srakami, falami ciepla, itd, a Ty nie jestes bo uwazasz, ze badania z SFD sa wairygodne. Sorry, ale naprawde trzeba byc glabem, zeby uwazac, ze cos takiego nie tylko nie szkodzi, ale wrecz jest zdrowe XD Ja to naprawde mialbym w (pipi)e, ale uwazam, ze gdyby odzywki (ktorych nie spozywalem w ilosciach przemyslowych)mogly przyczynic sie posrednio lub bezposrednio do mojego schorzenia, a mojemu znajomkowi posrednio lub bezposrednio zryly nery, inny mial cisnienie 210/110 po cell pumpie, itd.. Nie wiadomo, gdzie jest ta indywidualna granica tolerancji. U Ciebie moze nic sie nie dziac po 10 latach na krecie, u niektorych moga byc niespodzianki po roku, albo wczesniej. To jest zwykla, ludzka przezornopsc.Do tego chodza wypowiedzi kulturystow (wie to zreszta kazdy, kto odstawi krete i dalej bedzie cwiczyl bez), ktorzy mowia, ze kreta to raczej placebo, a koniec koncow wyniki beda podobne, wiec pojawia sie pytanie PO CO? Po to, zeby takie slabe psychicznie, zakompleksione, leniwe chlopaczki mialy motywacje do treningow. Jedyne co was motywuje to wizja nastepnego cyklu z nowymi specyfikami, ktore maja Was wywindowac o wiele wyzej niz treningi bez nich. Bardzo prosty mechanizm - chyba kazdy kto umie dodac do 10 to zauwazyl u innych, badz u siebie, Poza tym mowisz, ze ja musialem sie koksowac i suplementowac ponad umiar, skoro wypowiadam sie na temat tych specyfikow. Tym samym przyznales sie do koksowania. Do tego wlasnie Ty pomijasz wszelkie argumenty i sam masz jeden, ktory ciagle powtarzasz, to jest w tym wszystkim dla mnie najsmieszniejsze. Jesli chodzi o Twoj wyglad, to ja rowniez dokladnie pamietam, ze pisales, ze bylo to 10 lat z przerwami. To jest moim zdaniem Twoj najgorszy kompleks i neuroza - kiedy wyskoczyles na mnie z morda, ze ja "chcialem pewnie napisac, ze slabo jak na 10 lat" to tym samym przyznales sie, ze Ty uwazasz, ze jest slabo jak na taki staz, a ponadto poddales w watpliwosc zdrowie swojej psychiki. Wielu ludzi bardzo zaluje tego, ze opinie takich specow jak Ty bralo za dobra monete, a najmilsza chwila ich poranak, byla szczypta koksu do sniadanka.

Zauwazcie, ze jakiegokolwiek lekarza byscie nie spytali, co uwaza o odzywkach to zdecydowanie wam to odradzi, bo NIKT ICH NIE BADA. Nie wiadomo co w nich jest, nie wiadomo co powoduje dlugotrwale stosowanie. A co odpowiada typy ala Litwin - LEKARZE SIE NIE ZNAJA xDDDDDDDDDDD Na sfd masz badania, kreta jest super dla zdrowia, a koks to przeciez lekarstwa m.in. dla chorych na raka - jak one moge zaszkodzic zdrowemu czlowiekowi, skoro pomagaja nawet chorym na raka? xD

A jesli chcesz znac moje zdanie, to jest ono takie - takim nieociosanym klocem to przy Twoim wzroscie i podobno endomorficznej budowanie mozna stac sie w 3 lata. Poza tym 100 kg 12 razy na klate po 10 latach cwiczen - no comments. Dziekuje, tym razem naprawde EOT, Jestes ciekawostka jak sylvan, masa, predator i dziesiatki retardow, ktore byly przed nimi i beda po nich, a Twoja sylwetka jest dowodem na to, ze nie ma sensu sie koksowac i suplementowac. Jeszcze raz dziekuje za uwage. I wiem, ze pod moim postem pojawi sie odpowiedz z tymi samymi postulatami co w kazdym Twoim poscie... Litwin, masa, sylvan wielki

 

 

Jeszcze raz dosadnie przypomne z czym mamy do czynienia

 

Nie masturbuję się, nie podnieca mnie to.

 

Ja sobie dorastania bez tego nie wyobrażam,pewnie nie dożyłbym tego czasu bo jajka by mi wybuchły.Do dziś pamiętam sytuację,jak tarzałem się w parku po trawie bo nie wiedziałem co zrobić by dać sobie ukojenie z pożądaniem,testosteron to najgorszy wróg trzeźwo myślących mężczyzn ,poza tym jest jeden argument,który góruje nad wszystkimi,a mianowicie to ze podczas masturbacji odwiedzają ciebie twoje najskrytsze marzenia seksualne

 

 

Niestety, wielkiej poprawy od tego czasu w Twoim zachowaniu nie widze. Inni grali w pilke, Litwin masturbowal sie w parku. Gratulacje!

 

 

 

 

edit: http://www.fitsuple.pl/ - sklep z odzywkami Litwina - dziekuje, dobranoc. Wiem, ze Ty Litwin nie skumasz ironii losu.

Fenix, nie kasuj prosze, ja juz skonczylem z tym typem.

[Litwin81 1 160]

Naprawdę jesteś tak ograniczony umysłowo czy tylko chcesz by znowu było na twoim?Mam ci wkleić znowu badania doktora Żochowskiego?Nie żadnych użytkowników SFD,tylko lekarza kardiologa.Specjalnie dla ciebie podałem kilka źródeł,łudziłem się że i ty zrozumiesz,lecz jak to ty,przyczepiłeś się do tych z sfd i dorabiasz ideologie i jeszcze każesz iść do lekarzy pierwszego kontakty by nas uświadamiali,a jakie oni mają pojęcie o suplach?Taki lekarz wie trochę wszystkiego,by dać ci skierowanie do lekarza specjalisty,a nie jest specjalistą z dziedziny suplementacji w sporcie.Poniższe nawiązanie do tematu o masturbacji odpuszczę,bo pogrążyłeś się sam,zarzucając mi że reaguję na żarty,jednak samemu się do tego odnosząc(mimo wstawionych emotów).Mogę wkleić nasze rozmowy na PW,czy to na temat koksu,czy supli,żeby pokazać jakie masz pojęcie o nich,zapisałem sobie na kompie ich kopie,w końcu nie codziennie się trafia taki wysyp argumentów"nie,bo nie","kreatyna zabija","odżywki niszczą florę bakteryjną jelit".Jeszcze tylko napisz o co ci chodzi z moim sklepem,lub z tym co z niego zostało,bo nie za bardzo rozumiem przesłanie.Co do sylwetki,to może i ty pokażesz coś więcej niż głupie pozy w tank topach?Jak można kogoś oceniać na tej podstawie?I jak już pisałem,a ty pewnie nie doczytałeś,10 lat stażu to cyfra umowna,gdyż 5 lat robiłem w domu pompki ale jak widać 3masz się tego rękami i nogami.Specjalnie dla ciebie jeszcze raz wkleję fote z redukcji, i zaznaczę że jesteś mistrzem pisania...o niczym,tyle tekstu z którego nic nie wynika.

 

 

Edytowane 10 sierpnia 2011 przez Litwin25

[I VIN DIESEL I 8]

Panowie. Nie bluzgajcie po sobie bo jaki to ma sens? Czy ten sport, style życia nie powinien jednoczyć? Każdy ma swoje przekonania i niekoniecznie inny musi się z nimi zgadzać. W tym sporcie akurat na każdego działa wszystko inaczej. Czy to suple, czy zestaw ćwiczeń, obciążenia itd.

 

Sam lubię eksperymentować z przedtreningówkami i na razie najlepiej mnie klepie Universal terapia szoku

[Litwin81 1 160]

Staram się być zawsze po środku,jednak co jakiś czas trafiają się osoby ze zbyt władczymi charakterami,o ile toleruję ich spinkę,tak ich pisanie na tematy o których nie mają pojęcia,mogę być potencjalnie szkodliwe,ktoś to przeczyta i będzie powtarzał.

[Gość Orson]

dobra skonczcie juz napinke....

 

 

dobrze wygladasz Litwin w sumie nawet bardzo tylko złap trochę słonca bo jesteś biały jak syn młynarza

 

(a wiem, trudno złapac słonce jak leje juz miesiąc )

[Fenix 3]

Panowie. Nie bluzgajcie po sobie bo jaki to ma sens? Czy ten sport, style życia nie powinien jednoczyć? Każdy ma swoje przekonania i niekoniecznie inny musi się z nimi zgadzać. W tym sporcie akurat na każdego działa wszystko inaczej. Czy to suple, czy zestaw ćwiczeń, obciążenia itd. Sam lubię eksperymentować z przedtreningówkami i na razie najlepiej mnie klepie Universal terapia szoku

 

Masz 2 plusy. Od Litwina i Yaczesa

Dolacze sie a kasowac oczywiscie nie mam zamiaru niczego. Panowie skonczcie. Na PW nie przejdziecie bo to malo spektakularne wiec po prostu idzcie swoimi drogami a tutaj dalej aktywnie sie udzielajcie.

[Litwin81 1 160]

dobra skonczcie juz napinke....

 

 

dobrze wygladasz Litwin w sumie nawet bardzo tylko złap trochę słonca bo jesteś biały jak syn młynarza

 

(a wiem, trudno złapac słonce jak leje juz miesiąc :confused: )

 

Mam za dużo pieprzyków by się opalać Ostatni raz byłem jak miałem 13 lat i pracowałem przy zbiorze truskawek.

[Gość yaczes]

Kazub boisz sie mojej oceny swojej ponad 3letniej pracy, ale nie boisz sie oceniac negatywnie 3letniej pracy szadena? cip, cip, cip, ciiiiiiiip...

 

edit:

Ostatni raz przypominam gosciowi nizej:

Mial byc EOT, ale dla Ciebie zrobie wyjatek (...)

Fenix, nie kasuj prosze, ja juz skonczylem z tym typem.

[Litwin81 1 160]

A właśnie,skoro stwierdziłeś ze 12 razy 100 kg jest do zrobienia w 3 lata(ważyłem 80kg)to i ty się pochwal swoimi wynikami,skoro już tyle ćwiczysz.

[Kazub 4 585]

Z tym lękiem przed Twoją oceną, to było trochę z przymrużeniem oka, ale dobra . Co do oceny Szadena, to Jego wyniki wyglądały niewiarygodnie, coś jak kosmiczne wyniki Infidela swego czasu, tylko w drugą stronę. Każdy kto w końcu dobił do tej przysłowiowej 100 na klatę, wie, ile to kosztuje czasu i wysiłku (zazwyczaj), a w tym przypadku odniosłem wrażenie, że napisał sobie to sto ot tak, żeby nie było "kichy", a pozostałe rekordy nieświadomie zaniżył, chociaż 60 na barki z za pleców to nieźle przy Jego wymiarach, jeżeli na stojąco. Ja wiem, żeby nie oceniać ludzi pochopnie po wyglądzie, ale ze zdjęć, jakie dawał do PST nie widzę tej stówy u niego ni chu chu. Zresztą Szaden tu chyba nie zagląda, więc rozmowa o nim bez niego nie ma za bardzo sensu.

 

Yaczes, Ty pewnie swoje najlepsze wyniki siłowe miałeś, kiedy ważyłeś stówę. Jesteśmy podobnego wzrostu, więc pewnie tez musiał bym dobić do stówy (obecnie 87), żebyśmy się mogli obiektywnie zmierzyć :blum1: .

No dla mnie na przykład 12 x 100 na klatę to kozak. Ja zmęczę ze 4, piąty na raty z przytrzymaniem, a gdzie tu jeszcze 7 do hooya :ph34r: . No i tak, staż mam coś ponad 3 lata ciężarów i pół roku pompek, przy czym ciągiem lecę od roku i 2, 3 miesięcy, wcześniej była 2 letnia przerwa podczas której wyniszczyłem się trochę (dosłownie) i spadłem do 68 kilo, a kiedyś było 89.

[Gość yaczes]

Ja juz 94 kg. Wiecej chyba nie redukuje. Bede trzymal diete i reszta tluszczyku sama za jakies 2-3 miechy zejdzie.

 

No mi sila ostro zleciala, ale to nie tylko spadek wagi, ale i zupelnie inny trening

[kanabis 22 644]

Sorry, ale naprawde trzeba byc glabem, zeby uwazac, ze cos takiego nie tylko nie szkodzi, ale wrecz jest zdrowe XD Ja to naprawde mialbym w (pipi)e, ale uwazam, ze gdyby odzywki (ktorych nie spozywalem w ilosciach przemyslowych)mogly przyczynic sie posrednio lub bezposrednio do mojego schorzenia,

 

Czy te schorzenie to sra.ka?

[Litwin81 1 160]

Canabis nie wiem czy ma sens posiadanie takiej wiedzy Fast foody spożywa i nie są nie zdrowe,a odżywki nadzorowane przez GIS już tak Do tego jakim trzeba się czuć wyjątkowym,by na tylko swojej podstawie rozumować ze coś jest nie zdrowe,mi szkodzą krewetki,pewnie to trucizna.

[kanabis 22 644]

Racja jest jak du.pa , każdy ma swoją. Ty dobrze wyglądasz suplementując sie, jaczes dobrze wygląda jadąc na twisterach. Wasza dyskusja jest pozbawiona sensu. Niech każdy robi tak jak mu wygodnie i i żeby przynosiło efekt. Ja osobiście kreatyne sobie chwalę, z supli uzywam carbo i białka i jest mi z tym dobrze. Chociaz mam narazie miesiąc z głowy z białkiem bo dzisiaj wynik Alat wyszedł mi 95 (0-40)