YETI 11 046 Opublikowano 8 kwietnia 2013 Opublikowano 8 kwietnia 2013 Dziś fajny dzień, słońce świeciło, ptaszki ćwierkały, kv.rwa normalnie wiosna, aż człowiek z wielką ochotą poszedł na siłkę i zrobił dobry trening. Nie wiem jak wy, ale ja zupełnie inaczej funkcjonuje w taką pogodę. Ta zima już mnie dobiła, sporo treningów odpuściłem, człowiek po pracy by tylko leżał i oglądał tv. Cytuj
humanno 201 Opublikowano 8 kwietnia 2013 Opublikowano 8 kwietnia 2013 (edytowane) Ja wczoraj odpaliłem rowerek, troche zapędziłem się i maszerowałem potem ze śniegiem w butach i rowerem w łapie ale było miło. Aż chciało się jeździć. Nawet troche ludzi się ruszyło, chyba wszyscy spragnieni. Zwłaszcza starsi panowie z browarami. No i teraz wychodze z treningu po 18 i jest jeszcze (juz?) zupełnie jasno. Osom. Edytowane 8 kwietnia 2013 przez humanno Cytuj
Litwin81 1 161 Opublikowano 8 kwietnia 2013 Opublikowano 8 kwietnia 2013 Ja od dobrych 2 tygodni śmigam moją rakietą,w 3mieście jest sucho. Cytuj
YETI 11 046 Opublikowano 8 kwietnia 2013 Opublikowano 8 kwietnia 2013 Pozytywnie zakręcenie. Gdzie to wszystko idzie, tu i tu. 4 Cytuj
II KoBik II 2 635 Opublikowano 9 kwietnia 2013 Opublikowano 9 kwietnia 2013 Antuan zawsze na propsie. Lubię gościa. Cytuj
II KoBik II 2 635 Opublikowano 9 kwietnia 2013 Opublikowano 9 kwietnia 2013 Nogi same się nie zrobią. Cytuj
kotlet_schabowy 2 735 Opublikowano 10 kwietnia 2013 Opublikowano 10 kwietnia 2013 Jakoś mi się nie wydaje w sumie autentyczne. Cytuj
Litwin81 1 161 Opublikowano 10 kwietnia 2013 Opublikowano 10 kwietnia 2013 Bo pewnie ustawka ale beczna. Cytuj
michal 561 Opublikowano 12 kwietnia 2013 Opublikowano 12 kwietnia 2013 Dziś fajny dzień, słońce świeciło, ptaszki ćwierkały, kv.rwa normalnie wiosna, aż człowiek z wielką ochotą poszedł na siłkę i zrobił dobry trening. Nie wiem jak wy, ale ja zupełnie inaczej funkcjonuje w taką pogodę. Ta zima już mnie dobiła, sporo treningów odpuściłem, człowiek po pracy by tylko leżał i oglądał tv. jesteś singlem bez żadnych zobowiązań i nie chce ci się trenować??? Cytuj
YETI 11 046 Opublikowano 12 kwietnia 2013 Opublikowano 12 kwietnia 2013 Człowiek jest z natury leniwy, każdego dosięga kiedyś jakiś kryzys, zwłaszcza że przez okres zimowy mieliśmy 16 słonecznych dni, idzie się pochlastać. Cytuj
Litwin81 1 161 Opublikowano 12 kwietnia 2013 Opublikowano 12 kwietnia 2013 W taką pogodę(szarówkę)mam ciśnienie 68/110 i ruszenie się na trening to wyczyn godny mistrza. Cytuj
humanno 201 Opublikowano 12 kwietnia 2013 Opublikowano 12 kwietnia 2013 a na mnie taki deszczyk działa eneretyzująco. Szkoda ze dzisiaj dzien beztreningowy. Lubie deszcz. Byle nie w niedziele, bo rower. Cytuj
Litwin81 1 161 Opublikowano 12 kwietnia 2013 Opublikowano 12 kwietnia 2013 Ja lubię też,jak leżę pod kołdrą Cytuj
El Loco Chocko 2 029 Opublikowano 15 kwietnia 2013 Opublikowano 15 kwietnia 2013 http://www.liveleak.com/view?i=db5_1366015456 hehe Cytuj
humanno 201 Opublikowano 16 kwietnia 2013 Opublikowano 16 kwietnia 2013 Jak był mały do wpadł do kociołka. http://izismile.com/2013/04/16/the_reallife_incredible_hulk_48_pics.html Cytuj
qvstra 3 213 Opublikowano 18 kwietnia 2013 Opublikowano 18 kwietnia 2013 Chce za jakis czas przerzucic sie na cwiczenie ze sprzetem i zaczynam sie zastanawiac nad: a) kupieniem wlasnego sprzetu - nowa, regulowana laweczka + 80kg obciazenia za 4zl/kg + gryf plaski, lamany i hantle. Tylko jak juz kupowalbym obciazenie to rozgladac sie za zeliwnym, czy moze byc takie z betonem/ piachem w srodku? Plusem byloby to, ze nie musialbym dojezdzac, tylko silownie mialbym pod reka. Minusem jest to, ze w garazu, w ktorym trzymalbym sprzet zima jest kurevsko zimno b) kupienie karnetu na dobrze wyposazona i nowa silownie (otwarta jesienia 2012) za 109zl/miesiac. Najwiekszym minusem bylby dojazd, bo mam tam kawalek i nie wiem, czy chcialo by mi sie co dwa dni dojezdzac komunikacja miejska. Osobiscie jestem delikatnie za opcja a), ale chetnie wyslucham rad doswiadczonych osob. Cytuj
El Loco Chocko 2 029 Opublikowano 18 kwietnia 2013 Opublikowano 18 kwietnia 2013 Generalnie jak masz daleko to odpusc. Lokalizacja to priorytet imo. W innym wypadku nie bedzie ci sie chcialo itp. Jesli to garaz to na zime moze jakies z butli ogrzewanie by dalo rade? Cytuj
II KoBik II 2 635 Opublikowano 18 kwietnia 2013 Opublikowano 18 kwietnia 2013 Arnold owijał ręcznikami sztangę i naginał, nie marudził na zimno. Cytuj
wronerro 257 Opublikowano 18 kwietnia 2013 Opublikowano 18 kwietnia 2013 Chwala Bogu, ze mam 5 silowni z odleglosci do 4km od domu.. Cytuj
Andreal 2 123 Opublikowano 18 kwietnia 2013 Opublikowano 18 kwietnia 2013 Cholercia, powyżej 20 stopni na podwóreczku, a cała moja rodzinka chora ze mną na czele. Kocham wirusy przedszkolne... Słaby jak niemowlę jestem. Cytuj
humanno 201 Opublikowano 18 kwietnia 2013 Opublikowano 18 kwietnia 2013 (edytowane) W innym wypadku nie bedzie ci sie chcialo itp. Jak bedzie zimno w garażu to też może mu się nie bedzie chciało. Albo jak będzie coś fajnego w tv to też może się nie chcieć Co to w ogole za argument, jak jest motywacja to moze i pieszo iść. No chyba ze ma godzine jazdy autobusem, to moze faktycznie szkoda tego czasu na dojazd. Przecież teraz ciepło się robi, to ile ty masz tam stopni w tym garażu? Swego czasu ćwiczyłem w takiej lokalnej piwnico-siłce. Tylko takiej większej, bo to piwnica muzeum . Taki mikroklimat tam panował że zimą to wiadomix - 2 bluzy, czapka i człowiek parował na koniec. Latem była taka wilgoć że grzyby biegały po ścianach a z gryfów kapało. Edytowane 18 kwietnia 2013 przez humanno Cytuj
Kazub 4 585 Opublikowano 18 kwietnia 2013 Opublikowano 18 kwietnia 2013 ja naginam w garażu, również w zimę, gdzie temperatura tam jest taka jak na zewnątrz (tyle że bez wiatru), ściany nie ocieplone, bez klimatyzacji. po rozgrzwce zdejmuje bluze i zostaje w koszulce. przy większym mrozie zakładam czapkę, ale tej zimy nie było takiej potrzeby. rękawiczki też się przydają, bo lodowaty gryf kiepsko się trzyma. przeszkodzić w treningu może mi jedynie siarczysty mróz, bo jest problem z oddychaniem. Cytuj
Andreal 2 123 Opublikowano 18 kwietnia 2013 Opublikowano 18 kwietnia 2013 Treńing Rocky'ego przed walką z Drago ( tak mu chyba było) mi się przypomniał jak o waszych garażach czytam. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.