własnie ukonczyłem...

[Sig 395]

Alan Wake , niespodziewałem się tego ale gra mnie zaskoczyła pozytywnie . Gra ma klimat podobny do książek S. Kinga ciekawy thriller . Podczas wizyty Wake'a w szpitalu to pierwsze skojarzenie z Misery . W sumie gra to takie połączenie heavy rain z silent hill . Klimacik pierwsza klasa , nie nudziłem się ani przez chwilę . Obowiązkowy ex na xboxa i w ogóle jak ktoś lubi Kinga to pozycja obowiązkowa . Dla mnie gra idealna

 

Ode mnie ocena 10-

 

track bodajże z 3 Epa

 

 

[Gość Wściekły Pies]

Walking Dead ep.1 - trzyma poziom serialu + komiksowy klimat. MIÓD!!! momentami tekstury są straszą bardziej niż zombie, ale nie zmienia to faktu że zabawa (~3h) jest przednia. Nasze wybory mają wpływ na nasze stosunki z resztą bohaterów, w przeciwieństwie do takiego HR. Na końcu fajne statystyki odnośnie wyborów innych graczy.

 

 

Wiedziałem że większość uratuje dupę na koniec

 

 

+8/10.

 

i teraz mam dylemat: przejść pozostałe 2 epizody i później czekać na zakończenie, czy poczekać aż wyjdzie całość i wtedy poświęcić jakiś jeden dzień/noc na poznanie historii.

Edytowane 17 września 2012 przez Wściekły Pies

[XM. 11 018]

Właśnie ukończyłem Metal Gear'a 2. Cudowna gra, czułem się jak za gówniarza, gdy grało się w te wszystkie rozpikselowane gierki i sprawiało to niemałą frajdę.

Teraz pora na MGS2, potem "trójeczka" i czwartą cześć po raz pierwszy. Niestety, MGS'a 1 to chyba już nigdy nie dane mi będzie przejść.

[Andrew21 856]

Właśnie ukończyłem Metal Gear'a 2. Cudowna gra, czułem się jak za gówniarza, gdy grało się w te wszystkie rozpikselowane gierki i sprawiało to niemałą frajdę.

Teraz pora na MGS2, potem "trójeczka" i czwartą cześć po raz pierwszy. Niestety, MGS'a 1 to chyba już nigdy nie dane mi będzie przejść.

Miesiąc temu zrobiłem tak samo. Przechodzenie każdej części metal gear po kolei pozwala docenić geniusz Kojimy.

[Accoun 252]

 

THPS 2, jako że THPS HD podobno posysa.

Mam chyba jakieś glitche graficzne (gram na emu w PSP), a wersja na PC była lepsza (a przynajmniej taką ją pamiętam), ale i tak jest mega.

 

Skończyłem na razie raz - Custom Skaterem, wszystkie zadania i cała kasa. Pierwszy raz przeszedłem jakiegoś THPSa na padzie (no, na przyciskach PSP), a nie na klawiaturze, ale dałem radę. Choć nadal idzie mi gorzej niż na kompie...

Edytowane 22 września 2012 przez Accoun

[XM. 11 018]

Half-Life + Opposing Force - podstawkę przeszedłem już ponad 12 lat temu, wtedy, bez znajomości języka fabuła czy jakiekolwiek smaczki zostały nietknięte i była to po prostu denna strzelanka. Jak jest tym razem? Praktycznie bez zmian. Ani nie porwała mnie fabuła, ani gameplay, ost czy design poziomów. Na plus mogę zaliczyć tylko genialne A.I. wrogich jednostek czy super wygląd co poniektórych maszkar. Nie wiem, może 12 lat temu, gdybym był dojrzalszy, to w jakiś sposób ruszyłby mnie ten tytuł, ale na dziś dzień jest to, ot co, średnio-dobry fps. Fani gatunku kochają i doceniają ten tytuł, ja o nim szybko zapomnę.

[Royal 620]

Anal Wake + 2dlc + Amerikan Najtmer

 

Ładna grafika, spoko fabuła, dużo nudnego biegania. 6/10

 

Darksiders

 

Brzydka grafika, spoko fabuła, dużo akcji i fajnych zagadek. 8,273/10

[Figaro 8 275]

Dead Nation po ponad roku Cała gra skończona z kumplem obok i to jedyna właściwa droga. Samotnie jest po prostu nudno, ale w towarzystwie są emocje, a te obrażanie siebie jest nie do zapomnienia szczególnie gdy obaj mamy mało energii, a apteczka jest jedna, haba haba.

 

 

Ogólnie to polecam o ile macie z kim grać, bardzo sympatyczna giera a ten utwór podczas menu jest ZA(pipi)IIISTY

[Yap 2 795]

Red Dead Redemption - w sumie głupio się pisze w tym temacie o grze, której nie można po prostu skończyć. Wątek główny dał radę, multi również mnie zachęciło do poświęcenia mu czasu, a przecież czeka na mnie jeszcze Undead Nightmare. Można grać i grać.

[kubson 3 189]

Uncharted 3 - za(pipi)ista gra, zajbiesty klimat tylko ze slabiej sie wczulem w postac nathana poniewaz gre ukonczylem na youtube ( 1 i 2 czesc osobiscie z padem w rece na ps3 slim) , ale jazda na koniu i chodze po pustyni urywa jajka

 

POLECAM

[kotlet_schabowy 2 730]

XM16 : HL1 mi też ciężko "wszedł", ale spróbuj zagrać w dwójkę, ogromna różnica in plus. No chyba, że grałeś.

[Dud.ek 2 058]

Binary Domain - nie wybitna ale dobra gra, nie testowałem poleceń głosowych bo dowodzenie teamem jest bardzo uproszczone i obsługa na padzie przebiega sprawnie. Dobra grafia i świetny design robotów, zwłaszcza tych dużych. Dużo pojedynków z przerośniętymi jednostkami mechanicznymi które stanowią najmocniejszy punkt gameplayu. Na słowa uznania zasługuje również fabuła która potrafi zaciekawić i zaskoczyć. 7+/10

[dApo 313]

• Darksiders
  

Świetna gra nie sądziłem że mnie tak wciągnie, fabuła interesująca, zakończenie jak w filmach (tak mi się skojarzyło), które aż zachęca do kupna/przejścia następnej części. A co do samego gameplaya to nie mam się do czego doczepić jedynie co mnie denerwowało to odwiedzanie tych samych lokacji i trochę mniej praca kamery. Grafika nie jest hight-endowa ale who cares bo świetnie się przy tym tytule bawiłem. Polecam 8/10

[Gość Albert Wesker]

Mario&Luigi Bowser`s Inside Story. Jedna z najlepszych giereczek w jakie kiedykolwiek na czymkolwiek grałem. Ciężko znaleźć w niej jakiekolwiek wady. Genialny gameplay (mnóstwo eksploracji, świetne walki i minigierki), piękne i pomysłowe miejscówki, bardzo dobra oprawa AV, rewelacyjni bohaterowie (Bowser rządzi). Długość gry odpowiednia (20 godzin licznikowych). Dla mnie 10/10. Do tego duże ekrany 3DS XL dodają grze sporo miodności

 

PS. Kurcze, uwielbiam universium Super Mario. Te wszystkie miejscówki, nuty, cała ta otoczka - to jest dla mnie esencja gier. RPG w tym świecie to dla mnie spełnienie growych marzeń i nie mogę się doczekać dwóch rzeczy: gier z GBA na eShopie (nie grałem w Superstar Saga) i zapowiedzi Mario&Luigi 4 (liczę na E3)

[Gość Wściekły Pies]

TES V: SKYRIM - w zasadzie tylko główny wątek + szybkie poruszanie się (po 4h stwierdziłem że nie jak będę wszędzie z buta latać to nie skończę tej gry). Czas ~25h. Fajna historia, olbrzymi świat który pewnie dopiero teraz zacznę tak naprawdę poznawać i eksplorować Świetna muzyka, świetny design lokacji, oręża. przeciwników.

Jedyny minus to parę problemów z grafiką (słabe tekstury, pixeloza podczas zamieci).

 

Jednak mimo tego ode mnie 10/10. + Na pewno co jakiś czas będę wracać do Skyrim.

Edytowane 30 września 2012 przez Wściekły Pies

[_lukas_ 1 685]

Sleeping Dogs - Całkiem spoko gra, na plus klimat, postacie (głównego bohatera idzie polubić), misje główne jak i poboczne. Co chwilę coś innego nie nudzą się tak jak w GTA4. Nawet znajdźki wszystkie odszukałem, bo przynajmniej dawały coś konkretnego. Fajny też motyw z rozwojem postaci na różnych płaszczyznach: policjant, gangster, sztuki walki. Model walk i użycie elementów otoczenia bardzo mi się podobało. Nie źle też z trybem jazdy samochodami, nie wiem na co wielu tak narzekało.

Szkoda, że każda nasza decyzja nie przekładała się na historię ale rozumiem, że to by było już za dużo pracy. Może w drugiej części o ile taka powstanie

Grafika wyglądała miejscami bardzo dobrze, zwłaszcza Hongkong w deszczu.

 

Także polecam wszystkim wielbicielom sandboxów i nie tylko. Przygoda w Hongkongu jest warta zapoznania się z nią.

[Fenikz 89]

Saints Row 3 - najlepsze było zgniatanie samochodów czołgiem, ale ogólnie gierka daje sporo funu, 8/10 - polecam.

[Czoperrr 5 238]

Właśnie ukończyłem Donkey Kong 64. Po roku od zakupu w końcu do niego zasiadłem i wessało mnie. Trudna i wymagająca gra (zdobywanie Nintendo coin, kto grał to wie o co chodzi ) ale i bardzo przyjemna. Nie mniej, cieszę się, że mogę już odpocząć.

 

 

Edytowane 5 października 2012 przez Czappi

[XM. 11 018]

RE4 po raz n-ty i ponownie wyrywa mnie gra z kapci. Totalny mistrz poprzedniej generacji wyprzedzający wszystkie gry, które pojawiły się na tej.

A jeszcze wersja HD na PS3 czeka, wrażenia będą jak te parę lat temu przy pierwszym przechodzeniu.

[Daffy 10 614]

niedawno skończyłem Dead Space2 z plusa - czytając opinie spodziewałem się ostrej sieczki w uncharted style pozbawionej całkowicie strachowych momentów. Otrzymałem jednak coś trochę odmiennego - jakoś wybitnie więcej strzelania w stosunku do jedynki nie odczułem, parę razy nieźle podskoczyłem na fotelu i momentami na prawdę było strasznie(chodziłem wolniutko cały czas mając włączone celowanie), do tego skrytpów wcale nie ma tak mega dużo, co więcej te najbardziej epickie pozakazali długo,długo przed premierą(np. wyssanie w kosmos wraz z potworem). Mi się formuła z jedynki wcale nie przejadła, do tego ciut ulepszona oprawa A/V i wydaje mi się,że dłuższy czas rozgrywki spowodowały,że bawiłem się wyśmienicie.

 

Co nie zagrało - jedynka była liniowa to fakt...ale dwójka to juz przegięcie...niby wiela baza,miasto, a tu dosłownie lecimy jak po sznurku. No i fabuła...nie interesuje mnie cała otoczka wokół(komiksy,animacje itp) i nie słuchałem logów...otrzymałem więc produkt, który można streścić w 4 zdaniach. Wielka szkoda, bo to universum naprawdę ma potencjał i powinni bardziej go wyeksponować w samym głównym wątku fabularnym

 

Ogólnie mocne 8/10

[Mendrek 571]

Double Dragon Neon - nie wiem skąd te hejty na grę. Owszem, odeszła od formuły klasycznego DD, ale jednocześnie pod wieloma względami gra się niczym w chodzone bitki z lat 80tych. Jest mało dynamiczna - w stylu bardziej Streets of Rage, niźli Alien vs. Predator. Nie ma też dziesiątek wrogów na ekranie. Za to jest delektpwanie się klepaniem mordy na kilka sposobów i to tak czuć aż w kościach. Do tego obowiązkowe przedmioty mordu, oraz ciosy specjalne. Gra jednak podąża trendami i jest motyw rozwoju postaci, zbierania kasy i spylania jej w sklepach. Plansze możemy przechodzić wielokrotnie. Gra stanowi też staroszkolne wyzwanie już na normalu i nie daje checkpointów na plamszy - koniec żyć = plansza od nowa. I zginąć jest łatwo, choć wszystko tylko przez nieuwagę.

Urzeka klimat i otoczka - lata 80 pełną gębą! Zwłaszcza OST to majstersztyk, czuć się można wręcz jakby słuchając radia w GTA: Vice City, a utwory są autorskie. Natomiast całość pełna jest absurdalnego pastiszu, i ma się wyobrażenie że grę przez cały czas robiła jakaś grupka nerdów podczas zajadania się pizzą. Po prostu gra nawet nie udaje poważnej, a zakończenie to istny kotlet z absurdu Gęba więc raz się podczas gry śmiała, a raz wykrzywiała w irytacji. Gra ma też coop i pozwala na łączone techniki, ale w tej chwili tylko kanapowy (ma się online w patchu pojawić), a drugą wadą jest średnia grafika niczym z budżetówki (ale ma dobre oświetlenie i kolory). Gra to miód i wyzwanie, ale nie jest też niczym innowacyjna, z oczywistych względów krótka (3.5 godziny mi zeszło). 7-/10 (7+/10 jak dojdzie online). Moim zdaniem warta zagrania.

[Magik 1 125]

Wiedzmin 2 (sciezka Iorwetha).

Powiem tak...nigdy nie bylem fanem RPG. Nie bawi mnie "tabelkowanie" itp. a Wiedzmin jawil mi sie jako kolejny klon Gothica.

Ja pie*dole, jak mozna sie tak pomylic xD

W2 mnie niesamowicie wessal. Klimat, muzyka, grafika (PC), postaci, fabula...to wszystko jest na najwyzszym mozliwym poziomie.

Gra na ktora poczatkowo patrzylem z pogarda, z miejsca wskoczyla na moje top 3 tej generacji.

Aktualnie przechodze drugi raz (cos, co zdarza mi sie cholernie rzadko) alternatywna sciezka

[Daffy 10 614]

Max Payne 3 - kapitalna gra, oldschool pełną parą, długi singiel, trudny, wymagający, brak autoregenaracji, dorosła brutalna fabuła, CUDOWNA muzyka, niesamowita różnorodność lokacji( każdy rozdział to inna miejscówka, do tego każda klimatyczna), strzelaniny(fruwające papiery,tynk,łuski, komputery w biurach MIAZGA)do tego świetne przejścia z filmików realtime do samej rozgrywki. Jak na razie zdecydowanie najlepszy tytuł z tegorocznej puli który ogrywałem.

 

Minusy...mimo wszystko za dużo strzelania, niby Max zawsze taki był ale w paru momentach aż się prosiło by wprowadzić choćby przez moment skradankowy element rozgrywki lub coś innego, tak mamy równe 10h nieustającego prucia ołowiu w stylu Johna McLainea. No i system osłon...na tle tych z Uncharted czy Gyrosów jest po prostu słaby....potrafi zirytować tym bardziej,że często bycie przez moment odsłoniętym równa się zgonem.

 

Ocena 9(a nawet z małym plusem)/10

[kubson 3 189]

gdyby dali skradankowe elementy w mp3 to chyba bym

 

ostatnio ukonczylem Condemned 2 pierwsza czesc byla chyba moja pierwsza gra na x360 i bawilem sie z nia rewelacyjnie, druga czesc gorsza lecz dalej ma swoj niepowtarzalny klimat i fajne patenty zwiazane ze sledztwem hard jest trudny ale przez pierwsze 3 lvl pozniej idzie z gorki, mozna wyrawac za smieszne pieniadze wiec w sumie polecam

[dApo 313]

Deus Ex: HR. Na samym początku miałem małe problemy ze sterowaniem które było według mnie dziwaczne, ale z czasem się przyzwyczaiłem i nie miałem z nim problemu. Historia przedstawiona w grze jest wciągająca i skutecznie zniechęca do odejścia od konsoli. polecam