decoyed 707 Opublikowano 21 czerwca 2016 Opublikowano 21 czerwca 2016 (edytowane) Znowu Nintendo znowu mega GRA. Tym razem zabralem sie za... Call of Duty Black Ops 2 Gdyby nie cena to nigdy do glowy by mi nie przyszlo, zeby w to grac. Tak to wydalem 20zl na cos w stylu szaletu miejskiego. W sumie ma to swoje plusy. Jednym z nich jest to, ze od teraz jeszcze bardziej bede docenial dobre gry. Myslalem, ze od czasu MW2 w Black Ops 2 chociaz zakonczenie zmienia. Nie zmienili. Moje biedne Wii U musialo strasznie cierpiec od radioaktywnych oparow plyty z gra. Nie wierze, ze sa na tym swiecie ludzie co chca za to cos co roku wydawac ponad 200zl. Musze zabrac sie szybko za cos lepszego, zeby nie stracic calego szacunku do samego siebie. Edytowane 21 czerwca 2016 przez decoyed Cytuj
Frantik 2 571 Opublikowano 21 czerwca 2016 Opublikowano 21 czerwca 2016 To do trójki nawet nie podchodź. BO2 przy niej to kawał porządnej gry był. Cytuj
Rayos 3 170 Opublikowano 21 czerwca 2016 Opublikowano 21 czerwca 2016 Valiant Hearts - dwuwymiarowa gierka, na silniku ubiart napędzającym ostatnie dwa raymany, opowiadająca historię kilku randomowych ludzi w trakcie pierwszej wojny światowej. Są emocje, są fakty historyczne, jest masa znajdziek i związanych z nimi faktów historycznych, są prawdziwe bitwy przeplecione fikcyjnymi wydarzeniami. rozgrywka to miks zręcznościówki z grą logiczno/przygodową polana świetnym fabularnym sosem dającym wielokrotnie potężną karuzelę uczuć. Od scen humorystycznych, po wydarzenia tragiczne, by znowu rzucić szczęśliwą sytuacją po wcześniejszych gorszych sytuacjach. Zaczynamy lubić nasze postacie: Niemca zbanowanego z Francji i wcielonego do armii niemieckiej, zmuszonego porzucić swoją francuską żonę z małym dzieckiem, jego własnego teścia, starszego faceta, który również musiał opuścic dom rodzinny i swoją córkę z wnukiem z powodu wcielenia do armii francuskiej. gramy też epickim mięśniakiem, amerykańcem ochotnikiem w wojsku francuskim oraz weterynarz, która skończyła jako lekarz wojenny poszukującą swojego zaginionego ojca. Fabularnie gra daje naprawdę radę, bierzemy udział w realnych wydarzeniach jak bitwa pod Sommą czy nad Marną. Całość rozgrywa się na froncie niemiecko - francuskim/belgijskim. Świetna gratka dla fanów tamtych wydarzeń, gdyż co rusz znajdujemy przedmioty używane w tamtym okresie z krótką notką, w każdym rozdziale również dostajemy do przeczytania krótkie fragmenty faktów historycznych na temat danego miejsca i sytuacji mającej właśnie miejsce. A między różnymi wydarzeniami narrator niczym na kanale naukowym tłumaczy nam obecną sytuację na froncie, ilość ofiar śmiertelnych i tak dalej. Gra wygląda ślicznie, jednak momentami straszy niskiej jakości teksturami. Muzyka jest wybitna, a poziomy taksówkarskie, które są idealnie zsynchronizowane z muzyką to małe mistrzostwo świata. Pod koniec jednak, zwłaszcza w wydarzeniach amerykańca gra staje się zbyt pompatyczna, mogli zostać przy delikatnym tonie całości. No i gra jest krótka, 7h i skończone, prawie wszystkie znajdźki odkryte. Na sam koniec gry upuściłem męską łezkę. 8/10 2 Cytuj
kes 1 462 Opublikowano 22 czerwca 2016 Opublikowano 22 czerwca 2016 Mass Effect 3 - epickie zakończenie wspaniałej trylogii. Wszystko w tej grze mi się podobało zaczynając od świetnych misji, wspaniałej muzyki, dobrze wyjaśnionych i dopietych wątków z poprzednich części przez powrót wszystkich najlepszych postaci a kończąc na bardzo dobrym zakończeniu. Jedynie technikalia i za dużo strzelania psuje delikatnie ocenę. Najlepszy me i zasłużone 9/10. Ps. Pytanie o zakończenie. 1. Czy w ostatniej scenie możemy przejąć kontrole nad zniwiarzami zamiast ich zniszczenia? 2. Na jakiej planecie ląduje Joker z załogą? Możliwe że to Andromeda? 2 Cytuj
Andreal 2 123 Opublikowano 23 czerwca 2016 Opublikowano 23 czerwca 2016 Andromeda to nie planeta, a galaktyka, a na jakiej lądują? Czy to ważne? Wszystkie zakończenia sprawdź sobie na YT. 1 Cytuj
Gość suteq Opublikowano 23 czerwca 2016 Opublikowano 23 czerwca 2016 Przeciez zakonczenia trojki nie maja znaczenia przy Andromedzie. Cytuj
Voytec 2 761 Opublikowano 23 czerwca 2016 Opublikowano 23 czerwca 2016 Pod wieloma względami tak, nie jeżeli chodzi o fabule. Cytuj
XM. 10 888 Opublikowano 23 czerwca 2016 Opublikowano 23 czerwca 2016 Super Metroid - bajeczna gierka skończona. Przejście zajęło mi 6h z czego ze dwa razy mocniej się przyciąłem, ale tez bez tragedii jak to była drama w necie. Świetny ost, masa nowinek gameplayowych które nie sa wyjaśnione, do tego sporo secretów i bardzo fajne starcia z bossami. Oj dobrze się w to grało, trylogia MP lezy na dysku i pewnie niedługo ruszę pierwszą cześć.8/10 1 Cytuj
Dahaka 1 861 Opublikowano 23 czerwca 2016 Opublikowano 23 czerwca 2016 co to za dziwny system liczbowy, w ktorym 10/10 zapisuje sie jako 8/10? Cytuj
XM. 10 888 Opublikowano 23 czerwca 2016 Opublikowano 23 czerwca 2016 W moim systemie oceniania 8 to i tak wpysdu sporo. Cytuj
decoyed 707 Opublikowano 23 czerwca 2016 Opublikowano 23 czerwca 2016 Ja ciagle mecze pierwszego Metroida. Bladzenie zajmuje jakies 99% czasu. Cytuj
II Noxx II 332 Opublikowano 23 czerwca 2016 Opublikowano 23 czerwca 2016 Ja w końcu dokończyłem archaiczną kampanię GoW:UE - grałem na Hardcore, chyba 10ty raz w życiu. Kiedyś na kineskopowym TV i poziomie normal podchodziłem do RAAMa z 10x, oczywiście pomoc na YT itd i cieszyłem się jak było po wszystkim, a wczoraj 3 granaty rozwiązały sprawę trochę beka z tej gry po 10latach - Dom przez całą grę wchodzi na ściany, AI Locustów jest niższe niż w Basmati'ch w zagazowanych e36no i 30klatek w kampanii zupełnie psuje grę, tłukłem dużo w multi i nie wyobrażam sobie powrotu do 30. 1 Cytuj
Sep 1 624 Opublikowano 23 czerwca 2016 Opublikowano 23 czerwca 2016 Uncharted: Drake's Fortune - remaster na ps4. Odświeżam sobie całą trylogię. Bardzo ładny remaster, co prawda po niektórych obiektach widać że to wczesne ps3, ale i tak jest bardzo elegancko. Jak ogrywałem kilka lat temu, aż tak nie zwracałem na to uwagi, ale obecnie kill roomy w tej grze naprawdę są irytujące (grałem na crushing). I nie chodzi o poziom trudności tylko namęczysz się, myślisz że to koniec, a tu ci kolejnych sześciu chłopa wybiega z lewej. Tak do 8 rozdziału było naprawdę ostro, a później poszło o wiele łatwiej, szybciej i przyjemniej. W ogóle te późniejsze rozdziały są lepsze, miejscówki bardziej otwarte co daje możliwość do kombinowania w walce + trochę prostych zagadek. Lubiłem pierwszą część i nadal lubię, jedność czasu, miejsca i akcji i zielona wyspa na której się to wszystko odbywa jest dla mnie jak najbardziej ok. 7/10 1 Cytuj
Frantik 2 571 Opublikowano 23 czerwca 2016 Opublikowano 23 czerwca 2016 Resident Evil Zero HD (PC) - Pierwszy z dwupaku rimejków klasycznych Residentów. Co najbardziej dało mi się odczuć - to jest gra z duszą. To już praktycznie zapomniane zjawisko, kiedy grając w gierkę czujesz, że autorzy włożyli serce w jej tworzenie. Samo odświeżenie gry pod dzisiejsze standardy wizualne również wypadło w moim odczuciu bardzo sympatycznie. Podbito rozdzielczości teł oraz stuningowano modele postaci tak, że nawet w roku 2016 wyglądają niczego sobie. Tym niemniej, grając ani na chwilę nie zapominamy, że mamy do czynienia z wiekową produkcją - wiele z gameplayowych mechanizmów może dziś razić pewną archaicznością, acz grę trzeba przyjąć "z całym dobrodziejstwem inwentarza". Ja, choć nie jestem fanem ciągłego żonglowania przedmiotami w ekwipunku bohaterów i całego związanego z tym planowania co i gdzie zostawić, a co za chwilę może mi się przydać, muszę przyznać, iż zrodziło to pewien specyficzny feeling, który jestem w stanie pochwalić. Tym niemniej cieszę się, że w pierwszym Residencie już są skrzynie A Zero? Klasyczny survival w znakomicie odświeżonej oprawie. Dla mnie solidne 8/10. 2 Cytuj
chmurqab 3 192 Opublikowano 23 czerwca 2016 Opublikowano 23 czerwca 2016 Ja ciagle mecze pierwszego Metroida. Bladzenie zajmuje jakies 99% czasu. Nie lepiej przejść Zero Mission? Cytuj
Bansai 11 198 Opublikowano 23 czerwca 2016 Opublikowano 23 czerwca 2016 Deus Ex: Human Revolution Co tu duzo mowic, gra mimo tego ze graficznie sie juz mocno zestarzala wciaz sprawia mnostwo frajdy, fajne questy poboczne, swietna fabula i genialna konstrukcja misji glownych jak i hubow po ktorych swobodnie biegamy. W grze mamy mnogosc opcji, nie tylko na zasadzie 'zabic czy nie', wiele etapow mozna przejsc calkowicie omijajac wrogow, czasem mozna przegadac wszystko, a sam swiat jest pelen dodatkowych sciezek do celu, jest mnostwo rzeczy do shackowania [w dalszym ciagu najlepsza mini gierka hakowania w grach], interesujace teksty do poczytania w swiecie gry no i przede wszystkim fenomenalny klimat. Deus Ex: HR to jeden z niewielu przypadkow gdzie kontynuacja po wielu latach dala rade udzwignac ciezar oldschoolowej odslony i nie zeszmacic marki. Fajnie bylo zagrac ponownie w to dzielo, teraz pozostaje tylko czekac na Mankind Divided i miec nadzieje ze ponownie dostarcza solidny produkt. 1 Cytuj
Gość ragus Opublikowano 23 czerwca 2016 Opublikowano 23 czerwca 2016 Dishonored i Deus Ex, dwie marki z poprzedniej generacji, które odpuściłem, zostawiłem na potem, no i tak do dzisiaj się nie zabrałem. Cytuj
decoyed 707 Opublikowano 23 czerwca 2016 Opublikowano 23 czerwca 2016 Ja ciagle mecze pierwszego Metroida. Bladzenie zajmuje jakies 99% czasu. Nie lepiej przejść Zero Mission? Niby tak ale chcialem miec doswiadczenie z tym pierwszym pierwszym Metroidem. Idzie jak krew z nosa ale jak ukoncze to bedzie wieksza satysfakcja. Cytuj
Gość ragus Opublikowano 23 czerwca 2016 Opublikowano 23 czerwca 2016 Mimo wszystko polecam zapoznać się z Zero Mission, bo to świetna gra. Cytuj
decoyed 707 Opublikowano 23 czerwca 2016 Opublikowano 23 czerwca 2016 Chcialbym zapoznac sie w miare mozliwosci z kazda odslona Metroida/Castlevani i Megamana. Idzie powoli. Na Zero Missions pewnie tez przyjdzie pora. Cytuj
Oldboy 984 Opublikowano 23 czerwca 2016 Opublikowano 23 czerwca 2016 ME 3 najlepszym ME Mam nadzieje że to sarkazm bo jak nie to masz ode mnie plusa Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 23 czerwca 2016 Opublikowano 23 czerwca 2016 Dishonored i Deus Ex, dwie marki z poprzedniej generacji, które odpuściłem, zostawiłem na potem, no i tak do dzisiaj się nie zabrałem. Polecam bardzo mocno. Zwlaszcza Dishonored Cytuj
Starh 3 170 Opublikowano 23 czerwca 2016 Opublikowano 23 czerwca 2016 Dishonored do tej pory jest najlepszą skradanką ;] Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.