Skocz do zawartości

własnie ukonczyłem...


Gość Orson

Rekomendowane odpowiedzi

Ficuś przecież w grach "arcade" jak Forza Horizon asysty tak samo robią różnicę jak w "symulatorach" pokroju Forza Motorsport O_o.

majac na uwadze, ze praktycznie w 95% racerow arcade nie ma czegos takiego jak wlaczenie/wylaczenie asyst

 

don nie rob cw poza cw, poza tym na racerach arcade zjadlem zeby, po dzis dzien to jeden z moich ulubionych gatunkow growych

Odnośnik do komentarza

@Pawcio

No właśnie.

Nie jest. :cool:

 

Poza przyjemnie relaksującymi aranżacjami pomiędzy misjami, większość tracków z jedynki była utrzymana w klimatach typowych akcyjniaków lat 80', o giroju, który w pojedynkę killim wszystkich gangsterów i bonusowego szefa na końcu.

 

W dwójce prócz typowych nut pod killing spree, prawie każdy pozostały kawałek elegancko podkreśla nieraz zdrowo zwichrowany charakter postaci, czy sytuacje w których się znależli. Wystarczy odpalić sobie utrzymany w konwencji slashera Final Cut z I aktu, Subway z IV, czy poprzedzające pierwszy wypad Fanów intro w klubie, by zrozumieć o co kaman.

 

A no i duchowy następca Hydrogena w postaci rejwowego Magna Divide, to spokojnie pół klasy lepszy towar. :problem:

 

https://m.youtube.com/watch?v=-aLOkTo3IpU

Odnośnik do komentarza
Gość DonSterydo

No widać jak zjadłeś, że nie ogarnisz podstaw. To, że gra jest arcade racerem nie oznacza, że ma nie stawiać wyzwania, nie mówiąc już o tym, że FH nie jest typową grą z tego gatunku i granie w nią jak w jakiegoś NFS = odrzuceniem tego co w niej najlepsze. Nie mówią już o tym, że Rayos modyfikując asysty mógł lepiej dopasować poziom trudności gry pod własne możliwości.

Odnośnik do komentarza

No OK, może w Motorstormie nie ma, ale jak w takiej Forzie Horizon są, to nie dla picu :P. Jeżdżąc ze wszystkimi włączonymi robisz sobie krzywdę, bo samochody są przyklejone do nawierzchni, koła nie buksują na starcie, na zakręcie przyczepności nie stracisz. Wersja hardcore to nawet hamowanie za Ciebie.

Odnośnik do komentarza

jakos inne racery arcade nie posiadaja modyfikacji asyst i potrafia stawiac wyzwania

 

zeby bylo jasne, nie twiedze, ze modyfikacje asyst w serii horizon to zlo, wrecz przeciwnie, gierka korzysta z fizyki motorsport wiec czemu z tego nie skorzystac w pelni. Po prostu bawi mnie gadanie, ze cala przyjemnosc z gry dopiero gdy sie to wylaczy, to troche jak beka z tlou, ze grac trzeba w to na hardzie i bez widzenia przez sciany. Wiekszosc forumka nawet w prawdziwe simy gra na asystach i na padzie i nie przeszkadza im to pisac epopei o tym jak sie prowadzi auta w tej grze 

Odnośnik do komentarza

Odnośnie Horizonów i asyst to moim zdaniem odbiera się pewien ważny aspekt tej serii a mianowicie zrożnicowanie aut i ich prowadzenia bo z wszystkimi asystami ta gra to spacer po parku i bez znaczenia czy jezdzisz Golfem czy Centenario to i tak nie będziesz miał problemów z utrzymaniem auta na trasie. Dorzucają jeszcze linie i cofanie czasu to już w ogóle mamy sielanke dla niedzielniaków, ale co kto lubi. Tylko bez sensu jest potem pisanie - "znudziłem się, gra męczyła bułe bo nie było wyzwania i ogólnie jest dla każuali bo można cofać czas". No gryzie mi się to, ale nie chce też chodzić jak kaznodzieja niekochany z hardem i graniem bez HUDu. Ważne, że komuś gra sprawia przyjemność a jak gra z ułatwieniami to jego sprawa.

Odnośnik do komentarza

to wy nie rozumiecie sedna sprawy bo te modyfikacje asyst to dobra rzecz, don ma racje ze rayos mogl sobie je skostumizowac pod siebie by czerpac wiekszy fun z gry, z tym wszystkim sie zgadzam, po prostu mialem beke tylko z hasla, ze gra na wlaczonych defaultowych asystach to zabicie calego funu z gry i to w odniesieniu zarowno do horizon jak tym bardziej to calego gatunku arcade racerow

 

no ale oczywiscie post napisal ficus wiec don obronca marki zaraz ma wlaczona lampke awaryjna i juz zaczyna defence force i osobiste podjazdy

Odnośnik do komentarza

No spoko, tylko że Don ma po prostu racje, a Ty nie. Równie dobrze ktoś może czerpać fun z oglądania Horizona na youtubie i nadal będzie Cię śmieszyło, jak ktoś będzie to punktował ? 

Jeżdżenie z asystami zabija to co w grze jest najlepsze. Po prostu. 
 

Edytowane przez Ins
Odnośnik do komentarza

Ale ty ogarniasz, że gra ma domyślnie włączoną asystę hamowania, z którą jak widać Rayos jeździł całą grę, a później się zastanawia o co kaman nie widząc, że auto samo hamuje przed zakrętami?

 

?????? Auto mi nigdy samo nie hamowało :facepalmz: i nigdy nie czułem, żeby wszystkimi autami tak samo się jeździło, czy żeby mi jakikolwiek fun z gry uciekał i jak jeździłem mocniejszym wozem to często gęsto nie mogłem złapać kontroli nad wozem jak przesadziłem z gazem. 

 

Chyba, że taki ułomny jestem i nie potrafię w racery grać, nawet z asystami. 

Edytowane przez Rayos
Odnośnik do komentarza

2889858-halo5_boxshots_xb1_fob_rgb_rp.jp

 

Halo 5 w co-opie na Heroic w trybie Score Attack

 

Nie jestem jakimś wielkim fanem serii, więc nie wiem czy sporo się pozmieniało oraz czy na dobre czy na złe. Niemniej bawiłem się dobrze, inaczej niż w takiej trójce, ale jak najbardziej było przyjemnie. 60fps bardzo robi robotę, kudosy dla devów, że właśnie w to celowali a nie w błyszczącą graficzkę czy rozdzielczość. Grafika swoją drogą jest całkiem OK. Wszystko dosyć krótkie, co przy braku czasu na wszystko nie jest specjalną wadą, ale jestem pewien, że dla części ludzi może to być wada. Na szczęście dużo mięska, stosunkowo mało chodzonego gadania i podobnego raka. Bekowe tylko misje polegające na tym, że do kogoś podejść i o czymś porozmawiać, trwają minutę i nie dzieje się w nich nic.

Jeśli chodzi o score attack bardzo fajny pomysł, dobra motywacja do bycia jak najlepszym, ściganie się na punkty z ziomeczkiem dodatkowo podbija adrenalinę. Od razu się kombinuje jak tu zgarnąć kombosem największą liczbę przeciwników, każdy się stara jak najwięcej fragów nabić, jest zabawa. Słabe tylko to, że ten który zadaje śmiertelny strzał zgarnia wszystkie punkty, więc sprzątanie innym graczom sub-bossa za 20 000 punktów jednym strzałem z shotguna kiedy oni w niego ładowali ostatnią minutę jest na porządku dziennym hehe. Dobre, że w tym trybie nie ma żadnych cut-scenek, czysta niczym nie przerywana zabawa.

 

8/10 dobrze się z blubim grało i chętnie ogram jeszcze w czwórkę oraz samemu dla cut-scenek. Dobra gierka.

Odnośnik do komentarza

double post w tym temacie w moim wykonaniu, to nie zdarza się często :obama:

 

BaCQD1a.jpg

 

Forza Horizon Rally

 

Cały rajd skończony, z achievementów zostało tylko wygrać na trudnym jakiś etap, niedługo powinno pyknąć wszystko więc i z całej FH zostanie tylko 1000 Club. Ale do rzeczy. Zaje,biste DLC, chłopaki z PG zrobili rajdówkę z Forzy Horizon. Zupełnie nowe miejscówy do śmigania bokiem na zakrętach są całkiem zróżnicowane i przede wszystkim mega przyjemne dla oka. Zdziwiłem się, że dosyć trudne było. Oczywiście ABS i TCS wyłączone, żeby nie było ;]. Czasy naprawdę wykręcone, na Normalu już się pociłem. Albo to ze mnie rajdowiec jak z koziej du,py trąba. Ogólnie spoko, lekko zmieniony model jazdy przyjemny, szału nie ma, ale źle absolutnie też nie jest. Jedyne do czego mógłbym się przyczepić to powtórki, brakuje mi takich jak to w rajdach ze statyczną kamerą pokazującą pokaźny kawałek trasy. Najlepsze co mieliśmy to jakieś kamery przyklejone metr od samochodu, chyba dokładnie takie same jak w podstawce.

Tras nie ma jakoś dużo, starczy na jakieś 3-4h. Jest jeszcze tryb rywali, gdzie wybierasz sobie znajomego i ścigasz się z jego duchem.

 

Zdecydowanie polecam, kapitalna zabawa na parę godzin, szczególnie jak ktoś za 15 zł wyrwie na promocji.

Odnośnik do komentarza
Po 15 latach oczekiwania na tę chwilę w końcu ograłem medievil 2 :fsg:

W zasadzie to to samo co pierwsza część tylko wszystko ulepszone oprócz tej yebanej kamery   :[  

Przeniesienie akcji gierki do XIX-wiecznej Anglii też goty wybór, idealnie pasująca miejscówka do tej serii. Gierka pękła w 6h, zebrałem chyba wszystko co było do zebrania i czuje niedosyt, chce trójke  :frog:

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

Ori and the Blind Forest. Wspaniała gra, bardzo mało jest dobrze zrobionych metroidvani w 2D w sumie to cięzko mi sobie jakąś tak naprawdę dobrą przypomnieć (oczywiscie oprócz klasycznych Metroidów i jego remaków), ktora jeszcze do tego zachwyca wykonaniem i przywiązaniem do detali. Gra która raczej zniechęcała mnie settingiem i po 1,5h-2h jakoś nie mogła mnie przyciągnać oprócz tego, że kilka momentów miała dość trudnych to jakoś nie klikało mimo świetnej oprawy, bardzo dobrej i melancholijnej muzyki i responsywnego sterowania coś było nie tak, ale po odblokowaniu kilku pierwszych skillów (chociażby double jumpa) gra wciąga i nie puszcza do samego końca a przy world eventach można się nieżle napocić żeby potem poczuć spełnienie niczym z serii Dark Souls. Znacie to uczucie, spina, kombinowanie i lekko spocone łapy żeby pózniej odetchnąc z ulgą i spytać samego siebie "To było trudne? No nie sądze" Gra jest długa (w sensie idealnie długa) bo koło 9h singla z eksploracją (ale nie zrobiłem 100% jeszcze) to jak na 2D platformera naprawdę solidny wynik a gra nie zdążyła mnie znudzić ani jeden raz, niesamowite. Fanom metroidów polecam, klimat może nie jest za specjalny (ot kolejne "indieguwno" dla placzków) ale gameplayowo to perła. 

Edytowane przez _Be_
Odnośnik do komentarza

 

Po 15 latach oczekiwania na tę chwilę w końcu ograłem medievil 2 :fsg:
W zasadzie to to samo co pierwsza część tylko wszystko ulepszone oprócz tej yebanej kamery   :[  
Przeniesienie akcji gierki do XIX-wiecznej Anglii też goty wybór, idealnie pasująca miejscówka do tej serii. Gierka pękła w 6h, zebrałem chyba wszystko co było do zebrania i czuje niedosyt, chce trójke  :frog:

 

2 epizod zaraz po wyjściu z muzeum <3 klimatem gra zabija. Pamiętam że przechodziłem bez karty pamięci , kozak.

Odnośnik do komentarza

Właśnie nie ukończyłem: FFX HD PS4

 

Ajj, no jednak nie pykło, a tak chciałem w to zagrać. Ładne, kolorowe, przyjemny system walki, ale z drugiej strony gra z najgorszym voice-actingiem jaki słyszałem, do bólu liniowa, ze Spehere Grid w którym spędza się za dużo czasu i z irytującymi bohaterami. Dużo jestem w stanie przełknąć, ale debilizm FFX mnie przygniótł. Fajny system walki to jednak za mało, żeby przedrzeć się przez tego molocha. 

 

Czy wszystkie Finale w 3d są tak liniowe jak FFVII i FFX? Dla mnie po przejściu części nr VI to jest jakaś masakra, nie mówię, że w VI był otwarty świat, ale tam chociaż zachowywano zawsze chociażby jakieś pozory eksploracji. A tutaj i w VII? Boże, tragedia. Od filmiku do filmiku, po sznureczku.

 

Nie wymagam od gier video porywającej fabuły i bohaterów jak z książek Dostojewskiego, bo od takich rzeczy mam inne media, ale do chu,ja pana, FFX to za dużo. Dialogi wyglądają tak (zmyśliłem, żadne spoilery):

 

-Cześć

-Cześć

-Zabili ci mamę

-Ok

-To czesć

-Haha, cześć

Edytowane przez ragus
Odnośnik do komentarza

W kwestii liniowośc VII-IX nie mają por. do X. Po prostu grałeś w tę pierwszą za krótko (Niech zgadnę nie opuściłeś nawet Midgar?) Mapka świata na ziemi i pod wodą, farma chocobo, gdzie po wyhodowaniu najlepszego gatunku mogłeś docierać w każdy jej zakątek, zdobywanie "nadobowiązkowych" członków drużyny, z których każdy posiadał własne story i sub questy, zabawa w ganianie po świecie zeppelinem weaponów. Eh.

 

To znaczy ja rozumiem że nie jest to to samo w co w VI, ale żeby stawiać je w jednym rzędzie? To jakieś zastraszenie jest.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...