ASX 14 505 Opublikowano 8 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2017 Rzadko mogę to napisać, ale generalnie wbrew forumkowej doktrynie nt. serii Arkham, zgadzam się z Rozim Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Rozi Opublikowano 8 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2017 (edytowane) Nie jesteś w stanie dyskutować z ulepszeniami, bo takie są. Reszta jest tylko osobistymi preferencjami. @asax dla wielu wyjście z tego zamkniętego Asylum było czymś złym, dla mnie Arkham City jest zrobione genialnie i jest super kontynuacją pomysłu z części pierwszej. Nie odczuwałem nudy nawet podróżując z punktu A do punktu B, bo sama konstrukcja miasta i szczegółowość zachęca do eksploracji. Oczywiście obie gry szanuję jak byk. Edytowane 8 Września 2017 przez Rozi Cytuj Odnośnik do komentarza
Mejm 15 183 Opublikowano 8 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2017 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość _Be_ Opublikowano 8 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2017 Czy mając gre w danej formule dopracowana w każdym calu wrzucając to w otwarty swiat i dorzucając tone smieci na rzecz gorzej zrealizowanych etapów zamkniętych nadal mówimy o preferencjach czy o fakcie? Cytuj Odnośnik do komentarza
Zwyrodnialec 1 707 Opublikowano 8 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2017 Rozi jak chcesz pograć Deathstrokiem, to wybierz sobie Robina w AC. WB Montreal zrobili reskina, nie wykorzystując w pełni potencjału tej postaci. Za to walka z nim była fenomenalnie zrealizowana. Obok Freeza z AC, najlepszy pojedynek z bossem w serii. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Dr.Czekolada 4 387 Opublikowano 8 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2017 Origins ? zabugowany zawód a walka z tamtym panem krótkie qte. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Rozi Opublikowano 8 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2017 Czy mając gre w danej formule dopracowana w każdym calu wrzucając to w otwarty swiat i dorzucając tone smieci na rzecz gorzej zrealizowanych etapów zamkniętych nadal mówimy o preferencjach czy o fakcie? Muzeum, Huta, Komisariat, Iceberg Lounge, Cudowne miasto to są złe etapy zamknięte? Chyba graliśmy w inne gry. Polecam pograć znowu, bo chyba pamięć szwankuje. Jakich śmieci? Misje poboczne przedstawiające innych villainów to są śmieci? Cytuj Odnośnik do komentarza
Mejm 15 183 Opublikowano 8 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2017 Origins ? zabugowany zawód a walka z tamtym panem krótkie qte. Nie wiem skad te zarzuty o bugi w stosunku do AO. Czasami cos przycielo, ale jakies powazne ubytki powodujace frustracje i utrudniajace ukonczenie gry to mi sie nie przydarzyly. A ukonczylem ja chyba ze 3x i za kazdym razem wkur.wialem sie tylko na przedluzajace sie sekcje detektywistyczne z naciskaniem jednego guzika. Cytuj Odnośnik do komentarza
Zwyrodnialec 1 707 Opublikowano 8 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2017 Bugi w Origins? Przy scenach z Batwingiem czasem synchronizacja i animacja na moment się psuły, do chwili aż wczyta wszystkie dane. Innych problemów nie miałem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Mejm 15 183 Opublikowano 8 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2017 Dokladnie. To byl jedyny zauwazalny i ciagle powtarzalny bug, ale nie rozwalal rozgrywki. Cytuj Odnośnik do komentarza
Dr.Czekolada 4 387 Opublikowano 8 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2017 Był już ten temat raz wałkowany nie chce mi się tego powtarzać ... Główny wątek czy sidequest jeden (pipi) coś takiego w grze jest dla mnie nie do przyjęcia, nie pamiętam czy to naprawili ale niesmak pozostał. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość _Be_ Opublikowano 8 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2017 U mnie też działalo jak trza Cytuj Odnośnik do komentarza
Nemesis 1 262 Opublikowano 9 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2017 Czy mając gre w danej formule dopracowana w każdym calu wrzucając to w otwarty swiat i dorzucając tone smieci na rzecz gorzej zrealizowanych etapów zamkniętych nadal mówimy o preferencjach czy o fakcie? Akurat w Arkham City wszystko jest jak najbardziej stonowane. Nawet trofea Zagadki przyjemnie się zbiera. Teren nie jest duży a sporo oferuje i to czyn AC grę lepsza od AA. Obie gierki są mega ale jeśli miałbym wskazać faworyta to AC. Arkham Knight leży gdzies pośrodku. Dla mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość _Be_ Opublikowano 9 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2017 No a dla mnie to nie czyni lepszej gry i co teraz? Chyba mamy impas Cytuj Odnośnik do komentarza
blantman 5 780 Opublikowano 9 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2017 The Legend of Zelda Breath of the Wild Zacznę od tego że w życiu skończyłem tylko dwie zeldy Twillight Princess i Link between worlds (tą drugą męczyłem 2 lata bo mnie nudziła:D ). Nie jestem fanem zeld i prawie każda którą rozpoczynałem szybko mnie nudziła. Przeważnie już w tutorialu zasypiałem (Okaryna, Skyward Sword ) albo zaraz po (Wind Waker). Switcha kupiłem dla mario i królików (ubisoft wiadomo JAKOŚĆ!) a Zelde miałem ograć przy okazji. Wczoraj zakończyłem tą bardzo fajną przygodę. W Zelde grałem ok 65 h w tym czasie odkryłem całą "fabułę" i porobiłem chyba wszystko co mogłem aby ułatwić sobie ostatnią walkę. Do tego zobaczyłem ok 90 shrine'ów ale ukończyłem tylko 74 bo głupich walk mi się nie chciało :) To tak słowem wstępu. Teraz za przykładem ficusia plusy i minusy według mojej opinii Plusy: - Początek gry Z A J E B I S T Y . Wszystkie Zeldy wcześniejsze w jakie grałem miały kijowe tutoriale na kilka godzin jak w japońskich rpg z ps2. Tutaj 3 minutki filmu i kopniak w dupe na drogę. Radź sobie sam. Uczucie na początku gry jak wchodzimy na pierwsze wzniesienie i oglądamy ten świat to coś co zostaje na długo. Pierwszy raz chyba w grze miałem taką mocną obietnice przygody na start. - fizyka, zabawa z mechanikami, szybowanie, surfowanie na tarczy, podpalanie wszystkiego czy zabawa mocami. Wszystko odkrywane samemu daje mase frajdy. Ja do zagrania w zeldę olewałem wszystkie materiały o niej bo NIE chciałem sobie czegokolwiek zaspoilerować i tak polecam grać w tą produkcję. - Shrine (wszystkie poza walkami) - wspaniałe mini dungeony z zagadkami. Trafiały się gorsze i lepsze zagadki ale w większości mi się bardzo podobały. Fajnie że wiele z nich można było inaczej rozwiązać. Na necie zerknąłem na jeden shrine jak go rozwiązać już po ukończeniu i okazało się że autor poradnika zupełnie inaczej podszedł do zagadki. Ja zużyłem wszystkie strzały a autor poradnika zrobił to w o wiele prostszy sposób. - Klimat i postacie. Przygoda jest mocno melancholijna. Szczególnie losy pewnych postaci championi to dosyć smutne historie. Z drugiej strony mamy tu wiele zabawnych momentów jak chociażby quest z wejściem do pustynnego miasta czy quest z wytrzymaniem dłużej na rozpalonych węgielkach . A wróżki w tej grze to już podchodzi pod materiały xxx :D Wszystkiego jest akurat tyle ile potrzeba. Jak się robi zbyt przygnębiająco to zaraz coś cię rozbawi. -Fabuła - jest ale trzeba się naszukać. Mi to pasowało. Troszkę jak w dark souls. Fabuła jest ale sam musisz ją rozkminić z pojedynczych dialogów, czytanych tekstów czy tych krótkich filmików które są ale też trzeba poszukać :) - muzyka i ogólnie udźwiękowienie. Ta gra brzmi cudnie. Momenty jak w lesie nie gra muzyka ale słyszysz wiatr czy jakieś zwierze. Właśnie ten brak muzyki jest taki donośny. Muzyka jest i to epicka ale jest dawkowana w małych porcjach. Nie jest to gra gdzie muzyka cały czas w tle przygrywa i w pewnym momencie stapia się z tłem. Tutaj wiesz że muzyką reżyser akcentuje co ważniejsze sceny czy walkę. Najbliżej oprawie dzwiękowej do tej z Wiedźmina 3. Tak tu jak i tam było to zrobione perfekcyjnie. - Zaskakujące różnorodne questy w których możemy się poskradać zdobycie hełmu na pustyni czy zepchnięcie bestii do wulkanu , znajdowanie wspomnień czy misja zebranie 20 strzał unikając bestii co zabija jednym uderzeniem . Nic w głównych misjach nie ma prawa się znudzić bo mocno nam grę urozmaicili. Dodatkowo dużo fajnych zadań znajduje się jak zboczymy z utartej ścieżki. Mi np podobało się surfowanie na śniegu z górki :) -grafika - jak na możliwości switcha bajka. Dosłownie bajka bo tak bajkowo wyglądającego świata jeszcze w grach nie widziałem. Nie bijcie bo teraz minusy: -Walka - nie nie chodzi o walkę sposobem bo to jest fajne (np rzucenie bombki z górki albo podpalenie śpiących przeciwników). Ktoś tu kiedyś napisał że to takie nintendo dark souls. Bzdura. Walka jest nudna i bez polotu. Ja w pewnym momencie już olewałem walkę i wolałem szybko przebiec (plus że można tak naprawdę nie walczyć poza kilkoma momentami). Parowanie tarczą pocisków też dało mi się we znaki ale to mój brak skilla. - deszcz - ok super nie można się wspinać w deszczu WOW. Jak to w(pipi)iało mnie w grze. Stoisz przy górce i pada deszcz. Nie możesz rozpalić ogniska i przyśpieszyć czas bo PADA DESZCZ. Muszę teleportować się do jakiejś stadniny (długi loading) aby potem przeczekać do np rana (krótszy ale jednak loading) a potem teleportować się ( loading) z powrotem jak najbliżej góry (a tu czasem były duże odległości) . Raz po takim powrocie w trakcie wchodzenia znowu deszcz zaczął padać. Ufff jak ja wtedy przeklinałem - wrogowie - mało ich i jacyś tacy bezpłciowi nudni. Bossowie to już w ogóle śmiech na sali no może poza pustynnym . - Końcówka (dlaczego w spoilerze) ta walka z ganonem była irytująca z powodu pocisków które trzeba było odbić. Ja nie dawałem sobie rady to w końcu poczekałem aż mi umiejętność tarczy się odnowi i tak zabiłem s(pipi)iela. Potem w drugim etapie walki to że musiałem z koniem walczyć i obijałem się o drzewa. - Konie - jak w(pipi)iały w Wiedźminie tak w(pipi)iają tutaj. Tyle że w Wiedźminie 3 mieliśmy teleport częściej, świat mniejszy i koń mogł na automacie drogą biec :) - Kiepskie nagrody które nie zachęcają do robienia większości rzeczy - bardzo dużo pustej przestrzeni gdzie nie ma nic - Shrine z walką - za dużo ich i są po prostu (pipi)owe Grę gdyby nie miała tych wad oceniłbym na 10/10 ale tak daje 8/10 i ja swoją przygodę z zeldą kończę. Nie chcę dlc bo gra od 50 h mnie już lekko znudziła i chciałem ją po prostu skończyć. Także pierwsze 50 h 10 /10 ale potem przez powtarzalność, brak nagród i zbyt dużo biegania bez celu gra po prostu zaczynała nudzić. Końcówka mi to jednak wynagrodziła. Poza tym co dałem w spoilerze na minus to samo zakończenie (true ending) mocno na propsie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
chmurqab 3 192 Opublikowano 9 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2017 Link between worlds (tą drugą męczyłem 2 lata bo mnie nudziła:D ) Cytuj Odnośnik do komentarza
blantman 5 780 Opublikowano 9 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2017 Zgadnij jaką grę oceniam na 9/10. Podpowiem. Gra o piratach. Wyszła na tej generacji i na poprzedniej. Robiła ją jedna z najlepszych firm na świecie. Cytuj Odnośnik do komentarza
ASX 14 505 Opublikowano 9 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2017 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość _Be_ Opublikowano 9 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2017 To nawet nie jest śmieszne Cytuj Odnośnik do komentarza
Kinoji 763 Opublikowano 10 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2017 Tyle że w Wiedźminie 3 mieliśmy teleport częściej, świat mniejszy i koń mogł na automacie drogą biec takie tylko małe sprostowanie - w zeldzie też konie biegają po drogach na automacie, jeśli masz wymaksowanego bonda Cytuj Odnośnik do komentarza
XM. 10 713 Opublikowano 12 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2017 Sunset Overdrive - 56 gra na ten rok ( czekam na podziw i hejty) i kolejna perła. Szkoda ze scalebound nie wyszedł, byłaby piękna trojca świetnych ecow na xboxa wraz z ori i so. Genialna oprawa, grywalnosc zrywajaca pape z dachu, humor, wykręcone teksty, bronie, masa kombinacji w budowaniu postaci. Swoisty slasher wśród strzelanek - budowanie stylu i skakanie po autach robi mocno. Minus jeden i jest to czas gry, reszta petarda. Czekamy na kontynuację, jestem pewien że po SM się wezmą za nią. Cytuj Odnośnik do komentarza
MBeniek 3 260 Opublikowano 12 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2017 Czekamy na kontynuację, jestem pewien że po SM się wezmą za nią. A prawa do ip należą do nich czy M$? W ogóle czy sprzedaż SO nie była raczej przeciętna (dziwię się, że SO jeszcze nie wyszło na windowsa, aby podreperować sprzedaż)? Bardziej byłbym skłonny, że będą chcieli kontynuować współpracę z Marvelem, jeśli z SM im się uda (a wszystko na to wskazuje) ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
XM. 10 713 Opublikowano 12 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2017 Do nich. Cytuj Odnośnik do komentarza
kes 1 462 Opublikowano 12 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2017 (edytowane) Czyli nie ex. Edit. Tfu miałem na mysli ori. Edytowane 12 Września 2017 przez kes Cytuj Odnośnik do komentarza
ireniqs 3 025 Opublikowano 14 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2017 (edytowane) Drakengard 2 - 18h, gierka pękła. Żeby zobaczyć wszystkie zakończenia, trzeba ukończyć 3 razy. Ja odpadam po jednym. Oglądnąłem 2 pozostałe endingi i wyraźnie widać że nie są one warte przechodzenia gry po raz drugi i trzeci (chociaż tak na dobrą sprawę e2>>>>e1 i e3). W skrócie: grało się przyjemnie, na pewno lepiej niż w jedynkę, ale fabularnie jest gorzej i to dużo gorzej... W ogólnym rozrachunku bardziej podobała mi się jedynka. Jest parę fajnych momentów (w fabule czy cutscenkach), ale całość troszkę leży. Główny bohater to jakaś pipa która co chwilę pyta się o co chodzi, dlaczego jest jak jest i dlaczego musi być jak jest Nawet ostatnia walka (prawie że epicka, można powiedzieć) jest zepsuta przez tego życiowego nieudacznika. xd No ale co zrobić? Gameplay jest lepszy, mniej toporny, szybszy i bardziej urozmaicony m.in. przez to że gra się więcej niż jedną postacią. Nadal czuć niski budżet, ale poszło to wszystko w dobrym kierunku. Szkoda tej historii która niedomaga i jest co najwyżej poprawna. No nic, jedziemy dalej, Drakengard 3 czeka. Ocena za gameplay: 5/10 Ocena za fabułę: 5/10 Nadal (podobnie jak jedynka) wychodzi średniak, ale mimo to pierwszy Drakengard przez swoje zryte akcje i zakończenia plasuje się u mnie wyżej w rankingu. P.S. Pikny kawałek, jeszcze pikniejszy cover. :rose: Edytowane 14 Września 2017 przez ireniqs Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.