Skocz do zawartości

własnie ukonczyłem...


Gość Orson

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
5 minut temu, Homelander napisał:

No obecnie jedynka jest słabo grywalna. Poza arcygenialną misją Silence Cartographer to za dużo tam kopiuj-wklej i nudnego łażenia po identycznych miejscówkach. 

 

Wszystko zależy od tego kto kiedy grał, ja grałem jakoś niedługo po premierze, i wtedy gra była sztosem. Podobnie w Ninja Gaiden, które też się trochę zestarzało.

Edytowane przez zdrowywariat
Opublikowano
2 minutes ago, zdrowywariat said:

 

Wszystko zależy od tego kto kiedy grał, ja grałem jakoś niedługo po premierze, i wtedy gra była sztosem. Podobnie Ninja Gaiden, który też się trochę zestarzał.

Ja też grałem na premierę niemalże i nie umniejszam grze. Była świetna na swoje czasy, spopularyzowała wiele fajnych mechanik. Ale raz, że fpsy starzeją się dramatycznie, a dwa na pc świetnych fpsów była cała masa i w porównaniu do nich Halo było po prostu bardzo dobre, tylko i aż. 

Opublikowano

Halo na swoje czasy sztosik, Sonka nigdy nie doczekała się dobrego FPSa a Halo w swoim okresie było wybitne. Jak mi ktoś zaraz wyskoczy z Killzone to :kekw:

Jednak jak każdy FPS starzeje się tragicznie. Jedynie FPSy z lat 90 trzymają się dobrze, są szybkie i responsywne. Miło się do nich wraca. 

Opublikowano (edytowane)
2 minutes ago, Ukukuki said:

Halo na swoje czasy sztosik, Sonka nigdy nie doczekała się dobrego FPSa a Halo w swoim okresie było wybitne. Jak mi ktoś zaraz wyskoczy z Killzone to :kekw:

Jednak jak każdy FPS starzeje się tragicznie. Jedynie FPSy z lat 90 trzymają się dobrze, są szybkie i responsywne. Miło się do nich wraca. 

 

W sensie te na Buildzie i silniku Dooma. Czyli stara zasada: gry 2D starzeją się dobrze

 

Sonka (i Xbox) doczekała się Blacka. A Killzone był ok. Wiadomo, że żaden to wybitny tytuł, ale miał swoje momenty

Edytowane przez Homelander
Opublikowano

Lubię czytać tę opinię Mejma o Halo,  to ciekawa perspektywa przeczytać spostrzeżenia kogoś kto poznaje tę legendarną serie ponad 20 lat od jej debiutu. 

  • Haha 2
Opublikowano
15 minut temu, ASX napisał:

Lubię czytać tę opinię Mejma o Halo,  to ciekawa perspektywa przeczytać spostrzeżenia kogoś kto poznaje tę legendarną serie ponad 20 lat od jej debiutu. 

Ja tez lubie czytac te twoje propagandowe pasywno agresywne teksty o tym, ze ktos ocenil jakakolwiek odslone LEGENDARNEJ serii Halo ponizej 8/10 TYLKO DLATEGO, ze gral 20 lat pozniej. 

 

A H1 kasztan w ch.uj. Jak dla kogos to byla pierwsza gra zycia albo pierwszy fps na konsoli to moge zrozumiec. Dla kogos kto mial pc no to musial byc koszmar. Nie bez przyczyny demko na pc to byla wlasnie ta LEGENDARNA misja na plazy z mozliwoscia pobawienia sie jeepem. K1 nie byl idealem, ale przynajmniej nie wywolywal dysonansu poznawczego, ze ludzie w 26 wieku, po opanowaniu podrozy miedzygiwezdnych zostali prawie zdominowani przez rozowe krasnale. Jakos zazarlo wiec dwojka wiele poprawila, ale nie moge myslec o jedynce inaczej niz eksprymencie i skoku w bok, ktorego sukces musial zaskoczyc kazdego w Bungie. Bo pewnie juz nikt nie pamieta, ze przed Halo wydali swietne Myth 1 i 2 a i samo H1 na poczatku mialo byc RTSem.

  • Haha 1
  • beka z typa 1
  • This 1
Opublikowano
32 minuty temu, Mejm napisał:

Ja tez lubie czytac te twoje propagandowe pasywno agresywne teksty o tym, ze ktos ocenil jakakolwiek odslone LEGENDARNEJ serii Halo ponizej 8/10 TYLKO DLATEGO, ze gral 20 lat pozniej. 

nic było w tym nic propagandowego. Każdy ma prawo do własnej opinii i szanuje również i twoją. Nie wiem co cię tak striggerowało. 

 

Swoją drogą też nie przepadam za czwórką, co prawda z zupełnie innych powodów niż wymieniłeś (moim zdaniem czwórka pod wieloma względami to duży krok wstecz względem odsłon Bungie), ale i tak jestem skłonny podpisać się pod oceną końcową. 

Opublikowano

Ja nie miałem nigdy PCta, od zawsze na zawsze konsole, więc każdy dobry FPS na konsole cieszył i tak też zapamiętałem Halo1, a Halo2 jeszcze lepiej. Halo3 było takie se, może dlatego też, że w końcu konsole zaczęły dostawać konkretne FPSy, więc konkurencja była duża i z tamtej generacji najbardziej polubiłem Killzona2.

  • beka z typa 1
Opublikowano

Halo 1? Szczerze? Grałem ~20 lat temu na PC i w ogóle mnie wtedy nie porwało. Tzn. ok shooter z wówczas kilkoma innowacyjnymi rozwiązaniami i mechanikami, ale żeby zaraz jakiś szał i rewolucja, to nie, na pewno nie na PC. Grałem w przyjemniejsze strzelanki wtedy, a już na pewno z lepszymi lokacjami. Strach oczywiście pisać, bo zaraz będzie hejt, ale takie miałem wtedy odczucia, że w efekcie jakoś nie zainteresowałem się dalszą serią.

 

Nie tak dawno sprawdziłem Halo Anniversary na PC i tu również nie wiem, czy to nie był dobry moment akurat na tę grę, czy co, ale totalnie nie chciało mi się w jedynkę grać. Nie wiem, jak pozostałe odsłony, bo tych kompletnie nie znam, ale akurat jedynka ani ~20 lat temu, ani obecnie mnie nie porwała i tym samym nie zachęciła do sprawdzenia reszty.

  • Plusik 1
Opublikowano

Miałem kilka lat temu ambitny cel skończyć wszystkie odsłony Halo po kolei (ogólnie w historii swojej growej skończyłem 1-3 i Reach w okolicach premier), ale odpadłem przy jedynce. Jedynka w tej chwili dla mnie to odpalić Silent Cartographer, posłuchać

muzy, postrzelać te 20-30 min i wyłączyć. Ta misja się nie zestarzała i jest rewelacyjna. Reszta na tę chwilę do zaorania. Natomiast pozostałe części już mają o niebo lepszą kampanię, a Reach chyba najlepszą

Opublikowano (edytowane)

Też bym Halo1 teraz nie tknął, bo mimo że dobrze zapamiętałem grę to jednak nie jest to moja ulubiona seria, nigdy nie była. Ot co, skończyłem kampanię i 2 razy kampanię Halo2 i raz Halo3, tyle. Do Ninja Gaiden wracam co 2-4 lata, które przeszedłem chyba 6, a może więcej razy.

Edytowane przez zdrowywariat
Opublikowano (edytowane)

Ja też siadłem do serii po raz pierwszy po latach (jedynka jakoś ~2012, dwójka ~2015) i na Halo 2 zakończyłem przygodę. Nie ma sensu tego ciągnąć, nic mnie w tych grach nie przyciąga i zwyczajnie nie rozumiem ewenementu (no ok, pojmuję obiektywne zalety i uznaję wprowadzone innowacje, ale nie aż taką tego skalę).

Nawet próbując postawić się sytuacji grającego w to w 2001 roku, na rynku było już sporo kozaków, czy to multi, czy przede wszystkim ze świetnymi kampaniami w singlu, że ciężko mówić tu o jakimś objawieniu. No cóż, nie moje klimaty.

Edytowane przez kotlet_schabowy
Opublikowano
29 minutes ago, kotlet_schabowy said:

Ja też siadłem do serii po raz pierwszy po latach (jedynka jakoś ~2012, dwójka ~2015) i na Halo 2 zakończyłem przygodę. Nie ma sensu tego ciągnąć, nic mnie w tych grach nie przyciąga i zwyczajnie nie rozumiem ewenementu (no ok, pojmuję obiektywne zalety i uznaję wprowadzone innowacje, ale nie aż taką tego skalę).

Nawet próbując postawić się sytuacji grającego w to w 2001 roku, na rynku było już sporo kozaków, czy to multi, czy przede wszystkim ze świetnymi kampaniami w singlu, że ciężko mówić tu o jakimś objawieniu. No cóż, nie moje klimaty.

 

Był kozak w tym 2001 roku na konsoli. Nawet jak się wcześniej grało w Half-Life, Quake czy inne Soldier of Fortune. Ale jak wielokrotnie pisano, fpsy starzeją się okrutnie i bez sentymentu (i to ogromnego w przypadku Halo 1) nawet nie ma co podchodzić.

Opublikowano

Halo wiele zyskuje w co-opie bo jak przechodzi się kampanię samemu to z tych co ograłem tylko Reach i ODST całkiem dobrze się trzyma ale takiego Halo 3 w które się zagrywałem to już bym nie ruszył w singlu. Co innego jak się przechodzi ze znajomym, fun jest o wiele większy i można robić eleganckie akcje.

Opublikowano

Halo jest bardzo dobre zarówno w singlu jak i w coopie. A przede wszystkim części z Xboxa 360 do dziś stanowią niedościgniony wzór jak powinna wyglądać kompletna gra konsolowa, Świetny singiel, coop, splitscreen, multi, coop, firefight, edytor map. Człowiek kupował grę wideo za 250 zł i miał grania na miesiące, samemu, na kanapie z kumplem i w multi.

 

Dzisiaj większość gier od dawna zapomniała o istnieniu klasycznie konsolowej funkcji jaką jest splitscreen, tryby multi wycina się z gier i sprzedaje się jako osobne produkcje wypełnione mikrotransakcjami, a kooperację dodają jak w przypadku Infinite w patchu rok po premierze.

  • Plusik 1
  • Lubię! 1
  • This 1
Opublikowano
15 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

Podbijam, nigdy nie rozumiałem tego argumentu, że coś jest fajne dopiero jak dzielisz to z kimś. Gra jest dobra albo i nie, tyle i aż tyle.

Nope, są gry które dopiero w co-opie/multiplayerze pokazują pazur, chodzone bijatyki, sportówki, Wormsy czy właśnie Halo gdzie np. sekcje z prowadzeniem pojazdów są bez porównania lepsze jeśli je prowadzi znajomy a nie AI.

Opublikowano
9 minut temu, ASX napisał:

Świetny singiel, coop, splitscreen, multi, coop, firefight, edytor map.

Kurcze, zupełnie jakbym o TimeSplitters czytał. :D

Opublikowano
7 godzin temu, Paolo de Vesir napisał:

Podbijam, nigdy nie rozumiałem tego argumentu, że coś jest fajne dopiero jak dzielisz to z kimś. Gra jest dobra albo i nie, tyle i aż tyle.

 

Nie.

 

Są gry opierające swoje mechaniki na cooperacji z drugim człowiekiem. Żadne A.I. nie zastąpi takiej cooperacji.

Opublikowano
14 minut temu, oFi napisał:

Są gry opierające swoje mechaniki na cooperacji z drugim człowiekiem. Żadne A.I. nie zastąpi takiej cooperacji.

 

Są gry pokroju A Way Out czy It Takes Two, ale większość wymienionych wcześniej przykładów nie potrzebują co-opa aby być dobre, bo są same z siebie świetnymi grami. To trochę casus whiskera który gra najebany i ma ostrą zajawkę, ale to nie gra - to alkohol.

Opublikowano

Ukończyłem sobie The Legend of Zelda: The Minish Cap. Moja pierwsza zelda 2d i wydaje mi się że bardzo dobra na start. Super gierka. Pikselowa graficzka topka, muzyka jeszcze lepsza. gameplay przyjemny. Nie mam właściwie się do czego doyebać :pechowiec: może na siłe powiem że znajdowane przedmioty poza dungeonami w których je znajdujemy są prawie bezużyteczne no i mechanika kingstonów pod koniec trochę męczyła bułe.

Teraz czas na mario 3d land ale później chyba wezmę się za tę 3dsową zelde. Próbowałem okaryne ale chyba nie dam rady w to grać:wujaszek:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...