Skocz do zawartości

własnie ukonczyłem...


Gość Orson

Rekomendowane odpowiedzi

Remaster Killzone 2 (najlepiej w dwupaku z 3) z chęcią bym zobaczył, problemem jest to że przy emulacji nawet high endowy smok nie zbliża się do 60 FPSów podczas rozróby więc remastera po taniości raczej nie da rady zrobić. Może kiedyś Sony jeszcze wróci do porzuconych gier z PS3 bo właściwie tylko Uncharted i TLOU są normalnie dostępne.

Odnośnik do komentarza
12 minut temu, łom napisał(a):

Remaster Killzone 2 (najlepiej w dwupaku z 3) z chęcią bym zobaczył, problemem jest to że przy emulacji nawet high endowy smok nie zbliża się do 60 FPSów podczas rozróby więc remastera po taniości raczej nie da rady zrobić. Może kiedyś Sony jeszcze wróci do porzuconych gier z PS3 bo właściwie tylko Uncharted i TLOU są normalnie dostępne.

Wydaje mi się że przez to jakim mutantem było ps3 żadnej gry nie da się łatwo przenieść bo inaczej mielibyśmy zalew takich kolekcji jak uncharted właśnie. Ja bym infamousa chętnie przygarnął z tych bardziej znanych ale jest tego sporo A czasem naprawdę wystarczy dodać wyższą rozdzialke i kilka fpsów do komfortowej zabawy

Odnośnik do komentarza

Przy kolekcji Uncharted widać było napracowanko, jeśli chodzi o resztę to jak tytuł działa dobrze na emulatorze (na średnim kompie) to myślę że coś w stylu portów PS2 na PS4 jest jak najbardziej możliwe, tylko tu musiał by być oddelegowany odpowiedni team a na ten moment dopiero coś z grami z PS2 się ruszyło.

Odnośnik do komentarza

Ja właśnie sobie pykam w tego infamousa i zawsze myślałem, że, wbrew wszystkim ocenom, to taki średniak jest (chyba za dużo console wars za młodu, hehe), a to całkiem przyjemny tytuł. 

 

Teraz patrzę jak to wygląda na emulatorze, no i kurczę, te gry z PS3 to wiadomo, że często szarobure, w 720p albo nawet i mniej, i zazwyczaj w niestabilnych 30 klatkach (ten infamous to regularnie w 20 hula), ale tu niewiele trzeba, żeby to całkiem elegancko wyglądało. Wielka szkoda, że to PS5 samo z siebie, śladem Xboksa, nie remasteruje tych peestrójkowych gier.

Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, łom napisał(a):

Przy kolekcji Uncharted widać było napracowanko, jeśli chodzi o resztę to jak tytuł działa dobrze na emulatorze (na średnim kompie) to myślę że coś w stylu portów PS2 na PS4 jest jak najbardziej możliwe, tylko tu musiał by być oddelegowany odpowiedni team a na ten moment dopiero coś z grami z PS2 się ruszyło.

Ciekawe, czy Konami przerzuci MGS 4 w kolekcji vol. 2. 

Odnośnik do komentarza
5 minut temu, Ludwes napisał(a):

Ja właśnie sobie pykam w tego infamousa i zawsze myślałem, że, wbrew wszystkim ocenom, to taki średniak jest (chyba za dużo console wars za młodu, hehe), a to całkiem przyjemny tytuł. 

 

Teraz patrzę jak to wygląda na emulatorze, no i kurczę, te gry z PS3 to wiadomo, że często szarobure, w 720p albo nawet i mniej, i zazwyczaj w niestabilnych 30 klatkach (ten infamous to regularnie w 20 hula), ale tu niewiele trzeba, żeby to całkiem elegancko wyglądało. Wielka szkoda, że to PS5 samo z siebie, śladem Xboksa, nie remasteruje tych peestrójkowych gier.

Bardzo fajna gierka chociaż dwójka ten sam przypadek co kz3 TO JUŻ NIE TO

Odnośnik do komentarza

Gralem Pupcio w tego killzona 2 ze dwa/trzy lata temu i poza ostatnią denerwującą walką z bossem to wszystko mi tam siadło.

 

Jakby wiedzialem mniej wiecej czego się spodziewać a gra robi wiele rzeczy inaczej niż współczesne strzelanki. 

Spadek ramek nie denerwował mnie tak bardzo, w to mi się gralo i tak bardzo metodycznie - idziesz, rozwalasz zaa ścian helgów i powoli do przodu. Za plecami wrogowie mi się nie respili za bardzo to nie musiałem za bardzo się naszym czolgiem obracać o 180 stopni.

Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, Suavek napisał(a):

Jak rok temu sam nie wyraziłem się w tym temacie pochlebnie o KZ2 po przejściu, to wstawiłeś klauna, a teraz nagle czar prysł? ;)

Ten jak pamięta losowego klauna mdr proszę mi przypomnieć post to może go odczepie! A może nie:boomer:

  • beka z typa 3
Odnośnik do komentarza

KZ2 skończyłem raz na premierę i czułem, że to gra do której raczej kampanii nigdy więcej nie będę chciał wracać po ukończeniu. Piękna, widowiskowa, niesamowite przywiązanie do detali owszem ale poza tym zwyczajnie nudna. Pamiętam jaki hype i emocje budowała premiera tej gry na forum. Kłóciliśmy się czy zamieszczane materiały to bullshoty xd  Pamięta ktoś jeszcze użytkownika Jacobs? Ten to miał najwięcej gadane w temacie i spustach.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza

no ja pamiętam, że od razu dałem najwyższy poziom trudnośći, bo coś mi się popierdzieliło i myślałem, że za to są dodatkowe trofea, a tu się okazało, że trofea są za przejście na poziomie, który się odblokowuje po przejściu gry :reggie: no i olałem temat, bo podobnie jak czekolada nie miałem ochoty tego ogrywać ponownie

Odnośnik do komentarza

Killzony z PS3 to jest jakaś abstrakcja technologiczna, do dziś robią. Dwójka ma dynamiczne cienie, genialna fizykę ciał i np butli z gazem, były nawet fragmenty gdzie wybrane filary można było pozbawić rynku aż do zbrojenia. Trójka była jeszcze ładniejsza choć jest mniej pamiętana z uwagi na chuyowe multi i klon coda w singlu

 

 

A ja skończyłem Killer is Dead (deczek)

 

Jak to u Sudy jest słodko gorzko. Mega siadł mi klimat i o dziwo jak na jego grę to nawet i ta stylizowana oprawa. Sieka się bardzo przyjemnie choć ewidentnie widać że dopiero wykupienie skilli zapewnia taki jak gdyby podstawowy garnitur ciosów jaki tu być powinien od startu gry. Bossowie to znowu wielkie rozczarowanie, absolutnie tak słabych i bezpłciowych się po nim nie spodziewałem. Fabuła też stara się być ambitna i średnio jej to wychodzi. Na plus oczywiście podrywanie lasek i randki z nimi. Najlepsza gra Sudy? Zdecydowanie nie ale przyjemnie się grało te 6.5h, dobra gierka

 

 

pobrane - 2024-06-01T142631.386.jpeg

pobrane - 2024-06-01T142609.680.jpeg

pobrane - 2024-06-01T142527.580.jpeg

pobrane - 2024-06-01T142504.315.jpeg

pobrane - 2024-06-01T142555.690.jpeg

Odnośnik do komentarza
20 minut temu, Mejm napisał(a):

W kz2 tylko walka z radekiem mogla byc klopotliwa, reszta to po prostu pif paf i do przodu Oczywiscie poziom normal.

Pod pałacem też ostra bitka, zapomniałem że jeśli nie ruszymy do przodu to będą się respić w nieskończoność

21 minut temu, krzysiek923 napisał(a):

kz2 wspominam bardzo dobrze, wówczas fajnie się grało, bo technicznie było tip top, ale bez tego to nie wiem... grając każdą kolejną misję zapominłem, co było w poprzedniej, tak trochę wszystko na jedno kopyto designowo

No magazyn pogania inny magazyn. Jedynie ta pustynia i statek wybijają się troche na tle reszty. Tutaj trójka zdecydowanie krok w dobrą strone zrobiła. Kurde może też sobie odświeżę  :wujaszek:

Odnośnik do komentarza

Kz2, do dzisiaj pamiętam ta zajebistą (i mówię to w pozytywnym sensie) ociężałość postaci. Przedzieranie się przez miasto, slumsy, pociąg, zabawa ze snajperami. No i prawie 4 godziny walki z Radekiem na hard.

No i nieliczne multi w którym spędziłem sporo godzin.

Kz3 również wspominam miło. Może za jakiś czas odświeży się obie części.

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Daffy napisał(a):

@Dr.Czekoladajacobs to był przechuj, oczekiwał na gierkę jak ja mesjasza, ciągle wyciąganie plotek i newsów czy jednak dostarcza jakość z legendarnego trailera...I potem nagle po premierze znikł, choć nie pamiętam czy po premierze 2 czy 3 części 

Znikl zaraz wlasnie po premierze 2 bo nawet w jego opni to nie byl taki mesjasz jak sam sobie wkrecil ze bedzie no i niestety chlopak nie wytrzymal cisnienia i wyszedl po fajki  :/ 

  • This 1
Odnośnik do komentarza

Stellarek w końcu skończony. Fajna gierka, ale nie wszystko zagrało - Elementy platformowe kuleją. Wkurzało mnie też, że trzeba być zawsze skierowanym dokładnie w stronę wroga żeby parować (mocne poleganie na autolocku). Ogólnie taka bezwładność Ewy jak trzeba szybko się obrócić do wroga za plecami zanim ona to zdążymy oberwać. Używanie broni palnej trochę irytuje bo czasami załapie z opóźnieniem + mało wygodne żonglowanie amunicją. Gra po trochu stara się być wszystkim - soulslikiem (chociaż moim zdaniem nie jest tak "trudna") i zwykłym hack and slashem a w praktyce nie jest to najlepsze połączenie. Open worldowe sekcje rzeczywiście trochę męczyły bułę jak się chciało wejść w każdy kąt, no ale przynajmniej gra nie zmusza narracyjnie do pobocznych aktywności jak np robił to FF7 Rebirth. Story ciekawe ale dialogi momentami leżą - dużo farmazonów i zawieszenia niewiary w świecie tej gry. Jak dla mnie jednak pomimo narzekania spokojnie 5/6 ale żaden mesjasz i raczej Automaty mi nie przebiła. Z chęcią zagram w sequel i liczę, że poprawią pewne rzeczy które wspomniałem. Na razie nie mam ochoty na ng+ ale w przyszłości pewnie jeszcze wrócę.

Odnośnik do komentarza

No właśnie o to mi chodzi ale gra nie sprawia też wrażenia rasowego Soulsa. Za dużo tu mechanik z rasowych akcyjniaków + brak tej responsywności w krytycznych momentach. Nie zliczę ile razy dostałem tylko dlatego, że tak opornie wchodzi się czasami w tryb celowania albo czas trwania na podmianę ammo. Z jednej strony dostajemy masę ruchów i komba przez co Ewka rozpierdala wszystko jak Doom Slayer z drugiej mam jakieś kalkulacje robić? Ostatecznie nie miało to wpływu na poziom trudności. Dopiero ostatni bossowie coś tam wymagali więcej.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...