Josh 4 087 Opublikowano wczoraj o 06:29 Udostępnij Opublikowano wczoraj o 06:29 (edytowane) 39 minut temu, Szermac napisał(a): Samo wywalenie z gry zapałek okrajało gameplay totalnie. Jedynka ma ten zajebisty survivalowo junkowy sznyt Dwójka imo wszystko robi gorzej. This. Świetna mechanika, która dodawała trochę strategicznego smaczku do rozgrywki (kombinowanie jak tu spalić jedną zapałką jak najwięcej przeciwników). Gameplay w sumie obie gry mają bardzo podobny, chociaż gdybym miał wybrać lepszy to postawiłbym na jedynkę, bo jak dla mnie bardziej otwarte lokacje i wykonywanie questów niepotrzebnie rozwodniły rozgrywkę robiąc z tego zbędną bieganinę. Każdy inny element też jest gorszy w TEW2: lokacje są zbyt czyste, całkowicie straciły swój Silent Hillowy charakter, motywy straszące to lipa (jedynie sekwencje z Animą i Obscurą dają radę), bossowie się nie umywają, brakuje w grze takich napinających nerwy momentów jak ratowanie Kidman z pułapki albo uciekanie przed Ruvikiem po rezydencji (najlepsza lokacja w całej grze ), story momentami robi się zbyt filmowe (ta końcówka xD ), sama świadomość, że Spoiler jesteśmy w Matrixie sprawia, że dwójeczka nie jest już taka straszna Ja generalnie bardzo lubię obie części, bo obie są świetne, ale to do jedynki wracam regularnie. Wiadomo, że to nierealne, ale za kontynuację albo przynajmniej remake dałbym się pociąć, Microsoft mógłby nawet dać to do zrobienia Blooberom, skoro z Silentem sobie poradzili, to TEW też by ogarnęli. Edytowane wczoraj o 06:38 przez Josh Cytuj Odnośnik do komentarza
Dr.Czekolada 4 466 Opublikowano wczoraj o 06:36 Udostępnij Opublikowano wczoraj o 06:36 Dla mnie jedynka totalnie zjebana kamera i robienie z Seby paralityka. Dopiero w połowie gry dało się jakoś wycelować w wroga Cytuj Odnośnik do komentarza
Pupcio 18 192 Opublikowano wczoraj o 06:40 Udostępnij Opublikowano wczoraj o 06:40 Najlepiej jak się męczył od 2 sekund sprintu Cytuj Odnośnik do komentarza
Josh 4 087 Opublikowano wczoraj o 06:42 Udostępnij Opublikowano wczoraj o 06:42 Pierwsze upgrejdy od razu w staminę i w zapałki Cytuj Odnośnik do komentarza
łom 1 938 Opublikowano wczoraj o 06:48 Udostępnij Opublikowano wczoraj o 06:48 TEW 1 >>>> TEW 2. Pójście w otwarty świat tylko obnażyło przygłupie AI przeciwników, jak się zwiedzało lokacje to miało się masę zasobów i już nie trzeba było kombinować podczas potyczek. TEW2 na pewno o wiele prostszy i przystępniejszy od jedynki ale dla mnie to już nie był survival horror z gęstym klimatem tylko strzelanka w sosie horrorowym. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
SlimShady 3 351 Opublikowano wczoraj o 09:17 Udostępnij Opublikowano wczoraj o 09:17 Nie jestem w stanie stwierdzić, która jest jednoznacznie lepsza, to jest tak złożone i skomplikowane, że chyba trudniej być nie może. Na pewno szczytowe momenty TEW zjadają dwójkę i wszystko w gatunku, ale ta gra jest tak bardzo nierówna, gdzie nagle zjeżdżasz z samej góry na parter, że naprawdę ciężko ją ocenić jako pełen pakiet. Z kolei dwójka jest współczesna i przystępna, dużo bardziej równa, ale w żadnym aspekcie nie wybija wystarczająco mocno, a to co na koniec się liczy, to jak bardzo coś zapadło w pamięć. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rudiok 3 291 Opublikowano 23 godziny temu Udostępnij Opublikowano 23 godziny temu TEW1 mi się bardzo podobało a z kolei od TEW2 się na początku odbiłem. Po waszych postach aż chyba wrócę. Cytuj Odnośnik do komentarza
mario10 505 Opublikowano 22 godziny temu Udostępnij Opublikowano 22 godziny temu Właśnie skończyłem The Last of Us part 1. Co mogę napisać o jednej z najlepszych gierek? Jest po prostu cudowna, przeszedłem tą grę chyba teraz 5 raz i za każdym razem bawię się doskonale. Lubię w niej wszystko. Ale uwielbiam historię Joela i Ellie, jak się zmienia z postępem gry. Doskonale to widać na przestrzeni zmieniających się pór roku. Graficznie jest pięknie w każdej porze roku, już remaster mi się bardzo podobał, ale tutaj jest ślicznie. Zatrzymywałem się momentami i oglądałem jak wygląda świat czy jak ładnie światło wpada do pomieszczeń lub oświetla drzewa. Jesień robi robotę, ale także zimowa sceneria jest piękna, tutaj jestem bardzo zadowolony jak gra wygląda. Choć przez całą grę delikatnie mi migał obraz na ekranie początkowym i podczas cutscenek. Udźwiękowienie bardzo dobre. Wieczorkiem w słuchawkach słyszeć klikaczy w korytarzu jest bezcenne Klimat gęsty, walka z zarażonymi w ciemnych pomieszczeniach robi na prawdę mega robotę. Całe przejście w trybie skradankowym głównie zachodzenie od tyłu, nóż na klikaczach i łuk, przez co dla zabawy ostatnia lokacja (szpital) na rambo, wszystkiego było full więc bawiłem się miotaczem ognia, bombami, mołotowami wszystkim co się dało. To jest jedna z moich ulubionych gier więc z przyjemnością do niej zasiadłem. Wieczorkiem trzeba ograć Left Behind. Polecam bardzo dla każdego kto jeszcze nie ograł tego cudeńka. Może od razu polecę drugą część bo mi mało 3 Cytuj Odnośnik do komentarza
oFi 2 409 Opublikowano 21 godzin temu Udostępnij Opublikowano 21 godzin temu Ta druga część to wypada niestety blado przy jedynce i mówię tu o gameplayu właśnie. Ilość powtarzalnych miejscówek i sytuacji w tej grze doskwiera 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Homelander 1 996 Opublikowano 21 godzin temu Udostępnij Opublikowano 21 godzin temu 7 minutes ago, oFi said: Ta druga część to wypada niestety blado przy jedynce i mówię tu o gameplayu właśnie. Ilość powtarzalnych miejscówek i sytuacji w tej grze doskwiera Gameplayowo dwójka jest lepsza chociażby ze względu na większą pulę ruchów Cytuj Odnośnik do komentarza
Josh 4 087 Opublikowano 21 godzin temu Udostępnij Opublikowano 21 godzin temu W Resident Evil 6 też jest sporo ruchów i animacji. Nie powiedziałbym, że gra jest lepsza od RE4. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
mario10 505 Opublikowano 21 godzin temu Udostępnij Opublikowano 21 godzin temu 22 minuty temu, oFi napisał(a): Ta druga część to wypada niestety blado przy jedynce i mówię tu o gameplayu właśnie. Ilość powtarzalnych miejscówek i sytuacji w tej grze doskwiera Powiem Ci, że ja obie części bardzo lubię ale do jedyneczki mam jakiś szczególny sentyment. Cytuj Odnośnik do komentarza
oFi 2 409 Opublikowano 19 godzin temu Udostępnij Opublikowano 19 godzin temu Dwójka nurzy po polowie gry już, a jedynka jest zajebista przez całą jej długość. Te pół otwarte miejscówki myślę że przyczyniły się do tego. Za dużo kluczenia w nich było i akcja jest przez to rozwleczona. Cytuj Odnośnik do komentarza
Pupcio 18 192 Opublikowano 19 godzin temu Udostępnij Opublikowano 19 godzin temu 2 godziny temu, Josh napisał(a): W Resident Evil 6 też jest sporo ruchów i animacji. Nie powiedziałbym, że gra jest lepsza od RE4. Najlepszy movement w serii @Bzduras® Cytuj Odnośnik do komentarza
Bzduras 12 197 Opublikowano 19 godzin temu Udostępnij Opublikowano 19 godzin temu Oczywiście, że tak. Jak umiesz grać to można kleić mięsiste akcje (daję tampstamp, bo koleś zrobił sobie minutowe intro kanału xd): Co poradzę, że lubię sobie czasem pyknąć w szóstkę Cytuj Odnośnik do komentarza
lysyolec 29 Opublikowano 19 godzin temu Udostępnij Opublikowano 19 godzin temu (edytowane) Persona 4 (PS2). Fajna gierka, jednak muszę się przyznać, że pod koniec zacząłem spoglądać na poradniki, jak stworzyć konkretne persony, z konkretnymi skillami, aby pójść na końcowych bossów. Zrobiłem true ending. Podejrzewam, że gdybym miał na własną rękę kombinować z personami, expieniem ich tylko po to, aby się przekonać, że nie oferują interesujących mnie umiejętności, to zapewne ukończył bym ją w 80h (+10) Polecam PS. Bardzo łatwo jest przegapić true ending. Gdyby nie internet, to nie odkrył bym dungeona i ostatniego (prawdziwego) bossa. Poziom trudności - średni Edytowane 18 godzin temu przez lysyolec 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Pupcio 18 192 Opublikowano 18 godzin temu Udostępnij Opublikowano 18 godzin temu 4 minuty temu, Bzduras napisał(a): Oczywiście, że tak. Jak umiesz grać to można kleić mięsiste akcje (daję tampstamp, bo koleś zrobił sobie minutowe intro kanału xd): Co poradzę, że lubię sobie czasem pyknąć w szóstkę Ale nie musiałeś mi przypomniać tego koszmaru tym filimikiem Cytuj Odnośnik do komentarza
Bzduras 12 197 Opublikowano 18 godzin temu Udostępnij Opublikowano 18 godzin temu To nie oglądaj Cytuj Odnośnik do komentarza
KrYcHu_89 2 199 Opublikowano 18 godzin temu Udostępnij Opublikowano 18 godzin temu 4 minuty temu, Pupcio napisał(a): Ale nie musiałeś mi przypomniać tego koszmaru tym filimikiem 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
SlimShady 3 351 Opublikowano 18 godzin temu Udostępnij Opublikowano 18 godzin temu Ja tam nawet lubię RE6, ale trzeba mieć odpowiednie podejście. Na 8 lat przed TLOU 2 dojebali singla na 30 godzin, cztery kampanie, co prawda chujowe gearsy, chujowe uncharted i znośne skradanie i powiedzmy survival horror, ale pakiet na bogato. Takich rzeczy się nie robi w liniowych grach tego typu. 600 osób wtedy przy tym siedziało, a sprzedaż też mocna, ale zawrócili do początku, nie dlatego, że ludzie narzekali, tylko dlatego, że doszło do takich absurdów, że następna część musiałaby być w kosmosie jak dino crisis 3, a bossem byłby wielka planeta zombie. Cytuj Odnośnik do komentarza
KrYcHu_89 2 199 Opublikowano 18 godzin temu Udostępnij Opublikowano 18 godzin temu 1 minutę temu, SlimShady napisał(a): Ja tam nawet lubię RE6, ale trzeba mieć odpowiednie podejście. Na 8 lat przed TLOU 2 dojebali singla na 30 godzin, cztery kampanie, co prawda chujowe gearsy, chujowe uncharted i znośne skradanie i powiedzmy survival horror, ale pakiet na bogato. Takich rzeczy się nie robi w liniowych grach tego typu. 600 osób wtedy przy tym siedziało, a sprzedaż też mocna, ale zawrócili do początku, nie dlatego, że ludzie narzekali, tylko dlatego, że doszło do takich absurdów, że następna część musiałby być w kosmosie jak dino crisis 3, a bossem byłby wielka planeta zombie. 11.4 mln egzemplarzy . --- Czy nawet 12.7 na 2024, ciągle to kupują xD. Cytuj Odnośnik do komentarza
SlimShady 3 351 Opublikowano 18 godzin temu Udostępnij Opublikowano 18 godzin temu Pierwsza trójka, to same akcyjniaki 4-6-5, czyli w sumie nic dziwnego. Survival horrory są fajne, ale pewnej granicy nie przebiją, i też jest problem, że ludzie chcą strasznych gier, ale nie chcą w nie grać. Cytuj Odnośnik do komentarza
oFi 2 409 Opublikowano 18 godzin temu Udostępnij Opublikowano 18 godzin temu Ten re6 nawet w coopie męczył bułe, a ten ciągle kopniaki na twarz wymęczyły mnie już w pierwszym chapterze z leonem. Gra potworek i fabułą godną szybcy i wściekli 10 Cytuj Odnośnik do komentarza
dominalien 233 Opublikowano 16 godzin temu Udostępnij Opublikowano 16 godzin temu Nadal mam w planie wbić w re6 platynkę, jakieś 3 trofea mi zostały. Grałem drugi raz kilka lat temu i mi podeszła o wiele bardziej niż za 1szym, ale to i tak kaszanka jest. Cytuj Odnośnik do komentarza
Mejm 15 226 Opublikowano 16 godzin temu Udostępnij Opublikowano 16 godzin temu Ja wbilem. I generalnie mam tak, ze wydaje mi sie, ze nie bylo tak zle z ta gra. A potem widze swoj wpis w tym temacie i mi przechodzi. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.