Skocz do zawartości

własnie ukonczyłem...

Featured Replies

Opublikowano
  • Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.

Forza Horizon 3 na 100%

 

Uwielbiam serię Horizon. Jedynkę wymaksowałem jeśli dobrze pamiętam, dwójkę dorwałem na krótko przed premierą trójki więc tak naprawdę pograłem krótko bo nie chciałem cisnąć starszej gierki kiedy nowsza, lepsza pod każdym względem. Potem przyszła premiera trójki i złapało mnie trochę zmęczenie materiału, bo za dużo tego było + gra rozkręca się trochę wolno. Na początku bardzo dużo pier,dolenia, odkrywania różnych rzeczy, ma się mało kasy i słabe samochody. Po pierwszym zachwycie nawet odłożyłem na jakiś czas, ale później wróciłem. Chwilę później jeszcze kierownica wjechała. I słodki jezu, wsiąkłem maksymalnie.

 

Kiedy gra już się przed nami otworzy, na koncie jest trochę monet pozwalających zakupić parę fajniejszych fur (albo zgarnie się ich trochę z Forzathonów czy po prostu przechodzenia gry) i rozbijemy wszystkie znaki szybkiej podróży by za darmo skakać po mapie to zaczyna się ogień. Niektórym nie podobała się luźna struktura kampanii, mi z kolei kiedy się odpowiednio do tego nastawiłem przypasowało to niesamowicie. Ot, przechodzimy sobie grę jak chcemy. Można brać sugerowane przez grę mistrzostwa, ale nic nie stoi na przeszkodzi by je skrócić/wydłużyć, zmienić wyścigi w nich czy rodzaj samochodów. Miałem fazę na jeżdżenie Lambo w pewnym momencie to wszystkie mistrzostwa robiłem pod tego typu potwory, chciałem pośmigać offroadowo to robiłem offroadowe mistrzostwa itd. Też ilość aktywności w grze jest wyśmienita: są wyścigi, są wyścigi uliczne, są strefy prędkości, fotoradary, skoki, strefy driftu, wyzwania listy zadań, znajdźki do znalezienia, triki do robienia, forzathony co tydzień, no można grać godzinami i ciągle robić coś innego. Oprawa to je,bane mistrzostwo świata, to jak to wygląda na Xbox One to jest pier,dolony obłęd. Nie tylko technicznie jest zachwycająca, bo widoczki i kolorystyka świata, klimat festiwalu to też top of the top. Muzyka również jest absolutnie wyśmienita, dla każdego coś miłego się znajdzie i kawałki są niesamowite. Jeździ się oczywiście obłędnie dobrze, czy to na padzie czy na kierownicy.

 

Jedna z lepszych gier w jakie w życiu grałem, spodobała mi się tak, że naje,bałem w nią 145h i w sumie to mi szkoda, że już się skończyła. Jeszcze dwa dodatki przede mną, bo prawie ich nie tknąłem, ale i tak mi szkoda, bo klimat trochę inny mimo wszystko.

 

Dwie wady jakie ma ta gra to wolny początek i długie loadingi. Mimo wszystko dla mnie jest to pier,dolone 10/10, najlepsza gra na Xbox One, najlepsza z serii Forza Horizon i wystarczający powód do zakupu tej konsoli. Nie ma niczego, co mogłoby się w ogóle równać w kategorii open-worldowych ścigałek i każdy, kto choć trochę lubi tego typu gry MUSI w to zagrać, inaczej ch,uj jest a nie gracz. Mam wersję na PC ale je,bać ją, były jakieś problemy na premierę i od tego czasu nie chciało mi się nawet sprawdzać czy jest lepiej.

 

kJmRpd2.png

 

Więcej muzyki i screenshotów:

 

 

 

FT3BV3E.png

VTTejcO.png

Djo3ia5.png

dLlqdKz.png

 

 

Edytowane przez raven_raven

  • Odpowiedzi 13,8 tys.
  • Wyświetleń 1,2 mln.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Jak widze forumowych "wspierajacych" day 1:   czwartek, caly dzien, statusy na forum - gdzie ten ku.rwa kurier, zaje.bie ch.uja, juz czwartek a jeszcze go nie ma, no ku.rwa lepiej zeby byl przed we

  • Call of Duty Black Ops 3 - nigdy nie lubiłem podserii Black Ops. Jedynka doceniana za fajny scenariusz moim zdaniem klęka od natłoku złych gameplayowych rozwiązań, dwójka miała tak żenująco naciąganą

  • Freshly-Picked Tingle's Rosy Rupeeland  Bardzo dziwna gra, w której chodzimy największym zwyrolem spod ręki Nintendo - Tinglem. Cała gra to taka trochę inna zelda, trochę łazisz, trochę walczysz (tin

Opublikowano

@kruku 

 

dodałbym jeszcze jedną wadę. Mianowicie - cykl produkcyjny kolejnych "Forz". Który sprawia, że jeżeli z jakiegoś powodu biedny gracz, wyleci z obiegu to będzie miał typowy problem bogactwa i kłopoty z nadrobieniem tych sztosów na dziesiątki godzin. Sam jestem tego przykładem, bo nie grałem jeszcze w Horizona 3 a jednocześnie mam niesamowitą ochotę aby zagrać w tegoroczną serię Motorsport (której nie ogrywałem od czasów X360). Jakąkolwiek grę teraz nie wezmę  to ledwo zdążę ją porządnie ograć i zanim się obejrzę  premierę będzie miała następna część, która pewnie będzie jeszcze lepsza i tak w kółko :sapek: 

Opublikowano

A to prawda, ledwo się wyrobiłem z FH3 i już FM7 wjechało. FH2 i FM6 pewnie zostaną zapomniane, bo do FH4 przydałoby się FM7 skończyć :P. Klęska urodzaju.

Opublikowano

ja do tej pory gram w FH2 i FH3 kontentu jest tyle ze wydaje mi sie ze nigdy nie skoncze xD ale ja akurat FM nie grywam jedynie Horizony wiec moze do kolejneg sie wyrobie xD

Opublikowano

Destiny 2

 

Ciężko powiedzieć, że się skończyło Destiny 2. Co mogę powiedzieć, to że ukończyłem fabułę, więc endgame dopiero przede mną. A tak to było przyjemnie, taki popcorniaczek z mechaniką looter shootera. Nic odkrywczego, nic niesamowitego, ale słabe to też nie było. Wizualnie niesamowicie dopracowana gra, co chwilę inny kolorowy widoczek który zapiera dech w piersiach. Zdobywanie coraz lepszych przedmiotów które dają +123 a nie +121 do strzelania mnie jara, więc pod tym względem też jestem zadowolony. Nie grałem za dużo w jedynkę więc brak tutaj porównania w moim przypadku. Chętnie będę cisnąć swoim tempem powoli dalej.

Opublikowano

Shadow Tactics - fantastyczna pozycja dla fanów Commandosow. 13 genialnych i długich misji, 5 różnorodnych postaci w bardzo fajnie podanej fabułę. Do tego niezapomniany ost, mnogość rozwiązań pokonania misji (cele misji można zabijać jak w Blood Money - pozorująć wypadki).

Ponad 20h, duże replayability, gdzie przechodzi się misję na różnych poziomach trudności, na czas, pokonując je w innych ustawieniach czy bez używania jakichs umiejętności, postaci, nie pływające etc.

 

Wady? Skończyło się :) a tak serio - 5 postaci to tak o dwie za mało zwłaszcza ze te 5 jest naprawdę super nakreslonych i chciałoby się więcej. Co jeszcze? Postać potrafi się czasem zaklinowac w kawałku trawy czy małej gałęzi. Malo jest etapow dla calej piatki, większość przechodzi się w dwie/trzy. Slabych etapow jest moze ze dwie, reszta tip top. Czekam na kolejną grę z tego gatunku od twórców.

 

Brać i grać. Dla mnie mega mocna 8.

Opublikowano

gravity rush- okej gierka ale spodziewałem sie trochę więcej. Mam nadzieje że dwójka bardziej dostarczy.

Opublikowano

gravity rush- okej gierka ale spodziewałem sie trochę więcej. Mam nadzieje że dwójka bardziej dostarczy.

Nie masz co się napalać, dwójka to jedynka na sterydach. Dopełnia historie Kat i Raven, trochę naprawia błędów jedynki, ale bez szału.

Misje nadal dość słabe i system walki nastawiony na walenie randomowo kwadrata.

Opublikowano

No ale jest strój pani robot  :)

Opublikowano
  • Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.

Kilka gierek w tym roku udało mi się skończyć (chociażby Y0), ale tak naprawdę warto napisać o tej ostatniej, nieco usuniętej w cień i oczywiście diabelnie niedocenionej. Skończyłem ją godzinę temu, po 40-tu godzinach wyśmienitej rozgrywki. 

 

Mowa o Prey

 

W najbardziej entuzjastycznych fantazjach nie spodziewałem się produkcji tego kalibru. Kupiona "na szybko", "bo tanio", nie wiedziałem o produkcji Arkane Studios w zasadzie nic, a demo mnie szczególnie nie porwało. Początek potwierdził trochę moje obawy i troszkę się męczyłem, jednak od momentu odzyskania swobody, kiedy cała stacja Talos ...

 

... właśnie stacja Talos!  :banderas: Co za piękne, "plastyczne", przemyślane miejsce, pełne sekretów, zakamarków, poddaszy, kanałów. Dzięki działku LEPIK możemy dostać się w zasadzie wszędzie. Do tego zewnątrz stacji (odkryte przeze mnie pewnie w 50%) i "JELITA". I pierdylion smaczków, które zapewne nawet nie mignęły mi przed oczyma zafascynowanymi designem przemieszczanych terenów. Fakt, Rapture dawało większego kopa klimatem, jednak wydaje mi się, że w kwestii zaprojektowania wspólne dzieło obu zimnowojennych stron, jest bardziej przemyślane. I o właśnie, słowo klucz - bardziej wiarygodne. 

 

Stacja zasysa. Chce się iść dosłownie wszędzie, niekoniecznie z nurtem głównego wątku. Ten ostatni jest świetny, a misje poboczne (czasem aktywowane z zupełnego przypadku - świetny motyw!) trzymają równie wysoki poziom. Historia miesza w głowie. Świetne SF z odwieczną dywagacją na temat człowieczeństwa. Kilka różnych zakończeń motywuje do ponownego przejścia. 

 

 

prawdziwe "outro" trochę mnie pokiereszowało, wyśmienity motyw osądu i ostateczna decyzja - współpracuj lub zabij :shotgun: 

 

Podeszło mi naprawdę wszystko - gameplay (kocham eksplorację; pełna swoboda działania, "techniczność"), rozwój postaci (naprawdę wiele gier robi to znacznie lepiej niż W3, choć zdaję sobie sprawę, że to inne gatunki), oprawa A/V (jedynie ludzkie NPC wypadają średnio; muzyka świetna - perfekcyjnie oddająca obecną sytuację i klimat), oponenci (choć mogłoby być ich więcej rodzajów mimo wszystko). Mimiczną wisienką na torcie jest tu jednak swoboda działania i wspomniana już eksploracja. Swobodna bieganina po Talosie, zbieractwo, poznawanie historii załogi to czysty miód  :obama: Polecam zacząć przynajmniej od poziomu "wysokiego" w kwestii trudności. Pod koniec jesteśmy już zdecydowanie za mocni.

Nawet koszmar jest unicestwiany w parę chwil, bez problemu.

Spustów serio może nie być końca - ta gra dostarczyła mi prawie wszystkiego. Na tej generacji bawiłem się lepiej chyba tylko przy Bloodbornie (twarde 10/10). Wiem, że Arkane zrobiło również chociażby chwalone Dishonored 1 i 2, ale nie cierpię klimatów "królewskich" i dlatego przy jedynce odpadłem po jakichś 5 godzinach. 

 

Prey to dla mnie póki co oczywiście GOTY (nie grałem w Ni-oh - co się niedługo zmieni, Niera i P5) - stawiam 9 z małym minusem. Do gry oczywiście wrócę i jestem pewny, że znów się zatracę. 

 

 

Poziom koszmar + kobitka + opcja "tylko moce Tyfonów" + już totalny random przy eksploracji  :fsg:

  Brać to cudo za grosze i grać. 

Trochę screenów ode mnie:

 

 

Prey_20170921213542.jpg

 

Prey_20170912204722.jpg

 

Prey_20170925223124.jpg

 

Prey_20170907205421.jpg

 

Prey_20170912195245.jpg

 

Prey_20170829212442.jpg

 

 

 

Opublikowano

Też się na to czaję i na pewno obadam, aż żal d. ściska, że tak się słabo sprzedają takie gry, bo janusze wolą jakieś mmo, czy inne fify.

Opublikowano

Panzer Dragoon Zwei - przeszedłem do 3 misji i zostawiłem, bo jakoś mnie nie ciągnęło. Trochę przechorowałem wiec pad w dłonie i go na smoka. Półtorej godzinki i gra zrobiona. Bardzo fajny tytuł, z każda kolejna misja lepiej sie wkręca. Nigdy wcześniej nie miałem styczności z tym tytułem a wszędzie w trawie piszczalo, ze to creeme de la creme gier na Saturna. Do trzeciej misji myślałem, ze albo czasy sie zmieniły albo mi cos sie nie wkręca. Obok kozackich arcadowych wyścigów Manx TT Superbike uważam ze PD2 to absolutny must have. I hej hej hej - gra wyglada naprawdę klawo; ruch kamer, tekstury wszystko spox. 9-/10

Opublikowano

Też się na to czaję i na pewno obadam, aż żal d. ściska, że tak się słabo sprzedają takie gry, bo janusze wolą jakieś mmo, czy inne fify.

 

a sam gry nie kupiłeś, logiczne :usmiech: 

Opublikowano

Prey(Ps4)

 

Gra w którą grało mi się bardzo dobrze . Czułem się jakbym grał w jakieś Deus Exa, lubię gry gdzie trzeba kombinować, nieraz robiłem zasadzki na tych złych. Fabularnie czułem ,że gra zbyt szybko chciała bym poczuł że to jest „głęboka gra”. Podobały mi się moce i swoboda ich używania ale fakt pod koniec czułem się jak półbóg. Rodzajów Przeciwników jest dość mało i nie wydają się być różnorodni jeżeli chodzi o design, ale i tak chciałbym aby większość tytułów miała tylko taki problem. Strasznie się Ciesze ,że gra nie demonizowała danego stylu gry (czy skradankowo czy na hurra)

Ogólnie grę polecam świetny tytuł

8/10

 

Pillars of Eternity(PS4)

 

Kurcze jaką frajdę miałem z przechodzenia tej gry. Nie sądziłem ,że doczekam się gry w stylu Baldura na konsole. A konwersja na konsole est całkiem udana, sterowanie tak skrojone aby nie irytowało. jedyny problem był z częstym doczytywaniem nawet malutkich miejscówek. Sama gra jest piękna . Rewelacyjny system dialogów który bierze pod uwagę nie tylko nasze umiejętności . Walki są wymagające, ale dzięki aktywnej pauzie można sobie z nimi poradzić Dla niektórych fabuła może wydawać mdła ale potem wciąga jak bagno. Brakuje mi tylko jakiejś większej interaktywności z terenem. Niektórych może odrzucić ilość tekstu ale warto zagrać

8+/10

 

Dragon Quest VIII(3DS)

 

Zawsze stroniłem od Dragonów(byłem bardziej fajnalowy). Ale 8 mnie urzekła klimatem baśni ciekawymi postaciami czy przyjemnym systemem walki . Świat wydaje się taki pełny życia, podobało mi się ,że nie zawsze trzeba było kogoś zabić aby rozwiązać zadanie. I to ,że gra jest zbudowana wokół podroży a nie celu . Jedynym minusem gry jest poziom trudności gry bo od połowy przygody czułem się jak licealista grający z przedszkolem w piłkę nożną. Szkoda tylko ,że bateria 3ds jest tak słaba.

9/10  

Opublikowano

Kupie typie, kupię, nie każdy ma tyle czasu co Ty ;] Mam kupić i kurz ma zbierać?

 

No jak chcesz żeby "taka gra" się sprzedała to chyba logiczne, że trzeba ją kupić day one a nie z cebuli za 5$ bo potem takie zarzuty to trochę nielogiczne gadanie.

Opublikowano

Dokładnie. Zawsze mnie to rozpi.erdala jak ktoś beczy, że nie robią juz takich gier, nie robią kontynuacji gry xxx etc. a kupuje potem w cebuli albo rok po premierze i zwala to na brak czasu.

Opublikowano

Dlatego figaro mnie tak denerwował :pawel: 

Opublikowano

Dlatego figaro mnie tak denerwował :pawel:

 

No smieć z niego najgorszy z tym zachowaniem. 

 

Jeszcze coś co mnie w graczach wku,rwia to wieczne płakanie na to, że branża to rak i rozwiązania f2p i dlc olaboga, ale jak przychodzi co do czego to raz większość gier kupiona z cebuli albo używka, no ciekawe jak studia mają się rozwijac, oferować stałe zatrudnienie pracownikom a nie zwalnianie połowy zespołu po zakończonym projekcie jak wiekszość ludzi nawet nie płaci za ich pracę. 

Opublikowano

sa w ogole jakies publiczne dane ile w dane gre gralo graczy w ogole, a ile sie sprzedalo sztuk czyli co za tym idzie ilu graczy ogralo tytul na pozyczonej kopii, uzywce lub innej cebuli? na podstawie czego wyciagasz wniosek, ze wiekszosc graczy?

Opublikowano

sa w ogole jakies publiczne dane ile w dane gre gralo graczy w ogole, a ile sie sprzedalo sztuk czyli co za tym idzie ilu graczy ogralo tytul na pozyczonej kopii, uzywce lub innej cebuli? na podstawie czego wyciagasz wniosek, ze wiekszosc graczy?

Taki Adrian Chmielarz posługiwał się google xd

Opublikowano

 

Dlatego figaro mnie tak denerwował :pawel:

 

No smieć z niego najgorszy z tym zachowaniem. 

 

Jeszcze coś co mnie w graczach wku,rwia to wieczne płakanie na to, że branża to rak i rozwiązania f2p i dlc olaboga, ale jak przychodzi co do czego to raz większość gier kupiona z cebuli albo używka, no ciekawe jak studia mają się rozwijac, oferować stałe zatrudnienie pracownikom a nie zwalnianie połowy zespołu po zakończonym projekcie jak wiekszość ludzi nawet nie płaci za ich pracę. 

 

Dobrze prawicie, szkoda tylko że na wszystko kaski nie ma. Ja sam kupiłem kilka tytułów na premierę, w tym np. Nioha, żeby wesprzeć twórców a do tej pory leży nieograny. xd Mało tego, nawet potrafiłem kupić Season Passa do nowego Deusa (samego Deusa też zesztą na premierę)... tyle że nie wiem teraz czy nie wsparłem czasem raka o nazwie Square Enix, zamiast ludzi odpowiedzialnych za grę :|

Opublikowano

Wiadomo, że nie da rady wszystkich gier kupić na premierę i trochę trzeba selekcji robić którego twórcę wesprzeć tylko, że Ci co zazwyczaj płaczą to nie kupuja żadnej gry tylko dla zasady mają ból doopy bo coś nie ma kontynuacji.

 

Ja sam nie ma opcji żebym kupił Wolf2 czy TEW2 na premierę, ale przynajmniej głośno nie będę sral się na forum za brak "trojek" jak coś nie wypali albo po prostu wybrałem produkt innego developera i dam im swoja kasę.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.