Enkidou 300 Opublikowano 2 września 2011 Opublikowano 2 września 2011 (edytowane) Prezentacja Dragon Quest X (Wii) tuż tuż. Dokładniej rzecz biorąc będzie to miało miejsce 5 września o godzinie 14 (czasu japońskiego, czyli u nas o 7). Konferencja będzie transmitowana na żywo via Ustream: http://www.ustream.tv/channel/se-event Czego się spodziewać po samej grze? Plotki mówią o rozgrywce na kształt MMO i nie jest to chyba nic w co nie dałoby się uwierzyć. Zarówno VIII, jak i IX trochę już w te klimaty uderzają. Yuji Horii sugerował nie tak dawno w wywiadzie, że X pójdzie w kierunku "ósemki", gdyż graczom spodobała się tamta forma. Poza tym kilka lat wcześniej wyraził chęć stworzenia MMO. A jak będzie w rzeczywistości? Zobaczymy za trzy dni. Edit: Pomyłka! U nas 7 rano. ; ) Siedem godzin w tył, a nie w przód. Edytowane 2 września 2011 przez Enkidou 1 Cytuj
P-chan 195 Opublikowano 2 września 2011 Opublikowano 2 września 2011 O tej poże będę szykował się do roboty, więc raczej nie obejrzę tego, ale co mi tam, nadrobię to po powrocie, a jestem bardzo ciekaw co tam w temacie DQX wysmarzy SE, i ile każe nam czekać jeszcze na ten tytuł. Czasami jednak przychodzi mi na myśl, że lepiej by było jak by ten tytuł wydali już na Wii U, to by był mocny akcent dla nadchodzącej nowej konsoli od Nintendo... Cytuj
chrno-x 901 Opublikowano 2 września 2011 Opublikowano 2 września 2011 Oj tam a ja się cieszę że wychodzi na Wii, bo to by był pewnie skok na kasę, zresztą przynajmniej na razie mogę olać Wii U i kolejną generację ciepłym sikiem. Kurcze to jeszcze tylko 3 dni, mam nadzieje że nie pokażą jakiegoś shitowatego teasera i będziemy musieli czekać kolejne tygodnie/miesiące na jakiś konkret. Czekam czekam(w tym czasie napawam się Xenobladem i zmuszam powoli do odkurzenia książek z myślą o drugim roku na studiach...o zgrozo...). 1 Cytuj
Enkidou 300 Opublikowano 2 września 2011 Autor Opublikowano 2 września 2011 Myślę, że nie mogą sobie zbytnio pozwolić na pokazywanie teaserów ze względu na sytuację Wii. Najlepiej żeby 'dziesiątka' była już na zaawansowanym etapie prac. Mnie ciekawi czy SE kopnie w kuper Level 5 za buga który spowodował przełożenie premiery DQIX w ostatniej chwili i teraz zobaczymy jakiegoś nowego developera mieszającego przy serii. Trudno jest mi sobie jednak wyobrazić kto mógłby to być. : O Cytuj
Hela 1 962 Opublikowano 2 września 2011 Opublikowano 2 września 2011 Myślę, że nie mogą sobie zbytnio pozwolić na pokazywanie teaserów ze względu na sytuację Wii. Najlepiej żeby 'dziesiątka' była już na zaawansowanym etapie prac. Najwyżej zrobią jak Nintendo z Twilight Princess i wydadzą na obie konsole. Cytuj
chrno-x 901 Opublikowano 2 września 2011 Opublikowano 2 września 2011 No to by była kolejna gadka bez pokrycia, SE twardo stoi za tym że nie mają zamiaru wydać DQX na WII U, ja na to liczę że pozostanie tylko na Wii bo to wiecznie potem jest przekąbinowane(Zelda TP też uważam lekko ssie na Wii, wolę wersje na GaCka). @Enkidou, no raczej ja też na to liczę że pokażą jakiś konkret zwłaszcza że gra jest w produkcji od kilku ładnych lat, mam nadzieje że nie pokpią pod żadnym RPGowym względem sprawy i że będzie godzien żegnać Wii jako jedna z ostatnich wielkich produkcji. Cytuj
Rodus1234 3 Opublikowano 2 września 2011 Opublikowano 2 września 2011 Inna sprawa że interfejs Wii a WiiU to jeszcze większa różnica niż między Wii a NGC. W pierwszym wypadku nie dość że sterowanie jest inne to jeszcze dochodzi duża różnica mocy w obu tych sprzętach. I również mam nadzieję że nie zrobią z tej gry następnej bezpłciowej gry jak np. FF. Cytuj
Gość ragus Opublikowano 5 września 2011 Opublikowano 5 września 2011 (edytowane) Właśnie trwa konferencja. Dragon Quest X na Wii z potwierdzonym onlinem. Będzie można oczywiście grać również samemu. Powinno się o tym myśleć, jak o rozwiniętym systemie z IX. EDIT: WiiU również dostanie swoją wersję. Gracze na obu konsolach będą grać razem. Premiera w 2012. Edytowane 5 września 2011 przez ragus Cytuj
chrno-x 901 Opublikowano 5 września 2011 Opublikowano 5 września 2011 (edytowane) Właśnie jestem po owej konferencji, i do cholery no myślałem że popuszczę jak zobaczyłem trailer i jak to wszystko wygląda w ruchu(nie gorzej od owej wstawki, no wiadomo bez przesady). Fakt no w moim przypadku dużo nie zrozumiałem(Enkidou liczę na ciebie i twoje smakowite sugestie :]), no może za wyjątkiem tego co powyżej napisał kolega ragnus, oraz tego że gra wyjdzie gdzieś w 2012 roku, po online w grupie będzie mogło przebywać max. 4 graczy oraz przy walce będą mogli być obserwatorzy którzy nie będą mogli nam przeszkadzać w walce co mi się podoba, bo ktoś nagle z tyłka nie wyskoczy i nie przyłączy się do walki zgarniając łatwo expierence itp. Podobają mi się nowe rasy(no może za wyjątkiem tych stricte dziwacznych ras na pseudo ogórki i inne cyrkowe pokraki i tak chodzi mi o te małe niebieskie skrzaty oraz te żółto-złote coś co przypomina pączki w maśle). Ciekawi mnie czy będzie można korzystać z headsetów/wii speak bo jak usłyszałem będzie można używać klawiatury co rozumiem za oczywistośc, nawet w MH3 na Wii jest taka możliwość więc tym bardziej w takim DQX powinna być(ale i tak liczę na możliwość używania headseta bo Wii Speak lekko ssie). Ciekawostką jest dla mnie Armor Project oraz Bird Studio, jak rozumiem do Bird Studio należy albo w sumie jest jego szefem Akira Toriyama, zaś w przypadku Armor Project, szefem jest Yuji Horii, czy to może oznaczać że tym razem żadne stricte studio Third-party pokroju Level-5 nie będzie/ nie bierze udziału w produkcji? W sumie niby można powiedzieć że owe dwie firmy są studiami Third-party no ale Toriyama pracuje nad chara-designem itp. od początku serii a no Yuji Horii jest twórcą owej zacnej serii. No nie powiem nie powiem ja jestem zaintrygowany i nie mogę się doczekać kolejnych konkretów. W moim przypadku ostatnie pytanie leży w kwestii płatności: wydaje mi się że sytuacja będzie podobna jak z serią Monster Hunter, w Japonii DQ i MH są bardzo popularne, w samym KKW każdy DQ schodzi w kilku milionach, gorzej jest trochę na zachodzie, i tu pada moje pytanie: czy SE zażąda miesięcznej subskrypcji od wszystkich graczy na całym świecie czy tylko jak to ma miejsce przy np. MH3 na Wii w samej Japonii? może komuś się wydawać to dziwne ale no w moim jest to kluczowe znaczenie bo ja niestety nie posiadam jeszcze karty kredytowej/debetowej(ehh życie studenta) wiec nie mógłbym ciupać po online a jednak bardzo bym chciał sprawdzić na własne oczy jaki to DQX będzie po multi z innymi graczami. P.S. Nie mogąc wytrzymać musiałem pobuszować po necie w celu znalezienia info w zrozumiałych dla mnie językach i potwierdziło mi się to co usłyszałem na konferencji ale nie byłem pewien czy dobrze to zrozumiałem, mianowicie wersja na Wii U będzie miała podrasowaną grafikę do możliwości HD(zobaczymy ile z tego będzie HD), będzie cross-platforming między Wii a Wii U(co bardzo mi się podoba) oraz rozważają kompatybilność z 3DS'em w formie transferu postaci. Cholera nie no zapowiada się mega bajeczna produkcja, ahhh i pomyśleć że na Wii czeka mnie jeszcze Zelda: SS, The Last Story oraz Pandora's Tower a na deser wspaniały Dragon Quest X. Zresztą kolejne pytanie: skoro na Wii U wychodzi też podrasowana wersja, czy to możliwe że gra będzie jednym z launch titles? hmmm....... Edytowane 5 września 2011 przez chrno-x Cytuj
Gość ragus Opublikowano 5 września 2011 Opublikowano 5 września 2011 W japonii na 100% wyjdzie na start z wii u. Patrząc jednak, z jakim opóźnienem dostalismy IX, wątpie ze u nas bedzie na premiere konsoli. Chcialbym sie jednak mylic Cytuj
Enkidou 300 Opublikowano 5 września 2011 Autor Opublikowano 5 września 2011 Kilka informacji: - pięć ras do wyboru - pięć kontynentów - system jobów; nowe joby będą dodawane po premierze - tak samo questy (vide DQIX) - o każdej porze roku będą eventy - w DQX można grać samemu - możemy stać się towarzyszami NPC'ów - można tworzyć postacie na podstawie własnego wyglądu (chyba o to chodzi...) - świat ma żywo przypominać ten z poprzednich części (skrzynie na mapie, książki na półkach) - podobnie jak w DQIX - zbieramy się w knajpie i ruszamy wykonywać questy - przeciwnicy widoczni na mapie - system skilli używany od czasów DQIII zostanie zaimplementowany także i tutaj - możemy pożyczać innym naszą postać - można wybudować własny dom - w kwestii komunikacji przygotowano zestaw gotowych wiadomości więc klawiatura nie będzie niezbędna - mimo że gra jest online zapewniono, iż nie poskąpiono fabuły DQX po raz pierwszy w historii powstaje z wyłączeniem zewnętrznych studiów. Szczerze mówiąc przestraszyłem się, że to będzie prawdziwe MMO. o_O Cytuj
chrno-x 901 Opublikowano 5 września 2011 Opublikowano 5 września 2011 A czy ja wiem, Xenoblade pomimo tego że jest offlineowym jRPGiem jest bardzo zbliżony do typowych MMO, zresztą podobno właśnie w DQX będzie można grać samemu to też raczej nie będzie problemu żeby zrobić sobie z tego bardziej solową przygodę, ja mam nadzieje że do nas dojdzie bez problemu oraz że nie będziemy musieli płacić żadnych subskrypcji za granie w DQ, zresztą jeżeli nie pokpią sprawy z fabułą to będzie to naprawdę coś, no i żeby nie przesadzono z grindowaniem, bo nei widzi mi się siedzenie kilkuset godzin żeby móc przejść tam jakąś główną linię fabularną. Za 10 dni bodajże wychodzi DQ Collection na Wii, więc zapewne doczekamy się na necie owego trailerka lub coś z tej płytki. Cytuj
Enkidou 300 Opublikowano 5 września 2011 Autor Opublikowano 5 września 2011 To mi nie przeszkadza, że gra RPG dla jednego gracza przypomina MMO. ; ) Gdy zobaczyłem te wszystkie informacje to w pierwszej sekundzie pomyślałem, że to prawdziwe MMO jak FFXI i XIV dla serii FF. Byłem zawiedziony, ale wystarczyło doczytać. Zresztą wydawanie głównej części serii DQ na platformach Nintendo jako wyłącznie sieciówki byłoby samobójstwem. BTW: Wrzuciłem jeszcze kilka detali w niusie na PPE (razem z zdjęciami z konferencji), więc jak ktoś jest zainteresowany to niech klika: http://www.ppe.pl/news-10096-Dragon_Quest_X_pokazany_swiatu.html Cytuj
Dahaka 1 882 Opublikowano 5 września 2011 Opublikowano 5 września 2011 Jest jakiś filmik z konfy? Cytuj
chrno-x 901 Opublikowano 5 września 2011 Opublikowano 5 września 2011 Na to raczej będzie trzeba poczekać, na samej konfie pomimo że był live stream to słabej jakości, więc raczej trzeba będzie liczyć na jakichś dziennikarzy którzy może nagrali trailer i owy gameplay, lub od samego SE(tiaaa) zresztą no za 10 dni wychodzi DQ Collection w Japonii na Wii i tam będzie podobno 10-15 minutowy filmik z DQX więc pewnie dopiero on zostanie ukazany na sieci, no trzeba czekać. Cytuj
django 549 Opublikowano 5 września 2011 Opublikowano 5 września 2011 http://www.youtube.com/watch?v=QU2nZlF5Mjc byla jeszcze 10minutowa wersja, ale usuneli juz Cytuj
Hela 1 962 Opublikowano 5 września 2011 Opublikowano 5 września 2011 Najwyżej zrobią jak Nintendo z Twilight Princess i wydadzą na obie konsole. Nastawienie na online nie zszokowało mnie tak bardzo jak zrezygnowanie z Level 5 na rzecz wewnętrznego studia. Niewątpliwie poszło o koszta, albo o zawalenie L5 różnymi własnymi projektami i brak czasu. Cytuj
Enkidou 300 Opublikowano 5 września 2011 Autor Opublikowano 5 września 2011 Ja raczej przypuszczam, że Level 5 ponosiło winę za tego poważnego buga związanego z aspektami sieciowymi DQIX więc SE z nich zrezygnowało przede wszystkim właśnie dlatego. Koszty to swoją drogą, ale mnie ciekawi kto wewnątrz SE będzie niby robił tą grę skoro wysokobudżetowe produkcje w macierzy robi praktycznie tylko 1PD a i tak są pewne problemy z wydajnością... W każdym razie na Twitterze widziałem jak japońscy gracze odbębnili śmierć Dragon Questa, a na 2ch jest nawet temat pogrzebowy (ale na własne oczy nie widziałem). Skłaniam się do tezy, że DQX będzie albo straszną wtopą, albo poprowadzi gatunek w nowym kierunku. Cytuj
chrno-x 901 Opublikowano 5 września 2011 Opublikowano 5 września 2011 Szczerze? Przy Zeldach jest wiecznie tak samo, fani się wkurzają że to nie to czego chcieli i ogłaszają rychłą śmierć serii a potem się okazuje że są zachwyceni tym co NIntendo zaimplementowało, tak więc takie gadki o śmierci serii mogą sobie wiadomo gdzie wsadzić. Ja po obejrzeniu stuffu na konferencji wierze że im się uda, od ponad 3 lat gra jest w produkcji, po tak długim czasie dopiero pokazali jakiś konkret, czyli przede wszystkim nie popełniają tego błędu co przy Finalach że robią zapowiedź zapowiedzi a potem tworzą grę 8 lat(tak mówię o Versusie i ogólnie Fabula Nova Crystallis). Ja skoro i tak czekałem na jakiś konkret w sprawie DQ to mogę poczekać z ostateczną opinią do czasu aż tytuł wyjdzie, wtedy będzie można ogłosić czy to crap czy kolejna topowa produkcja z serii która się sprzeda w milionach. Cytuj
Gość ragus Opublikowano 5 września 2011 Opublikowano 5 września 2011 (edytowane) http://support.jp.sq...faqtop&c=4&sc=0 The first few times to start the game is playable offline, all the elements to play the game requires an Internet connection. Na oficjalnej stronie podano, że granie będzie wymagało opłacenia abonamentu (przynajmniej w Japoni) oraz (uwaga!) granie bez konsoli podpiętej do internetu nie będzie możliwe. Nawet jeśli chcemy grać samemu, to nie ma takiej opcji. Edytowane 5 września 2011 przez ragus Cytuj
Enkidou 300 Opublikowano 5 września 2011 Autor Opublikowano 5 września 2011 No właśnie, to już wyszło po konferencji kiedy myślałem, że DQX pozwoli jednak grać offline i online pozostawiając decyzję w gestii gracza. Teraz sam nie wiem co mam myśleć na ten temat, ale jestem raczej sceptyczny. Nie docierało do mnie, że można zrobić na Wii (słabe usługi sieciowe) lub Wii U (konsola z zerową bazą użytkowników i na razie z mglistą przyszłością) grę wyłącznie sieciową. Cóż, dało się. To jest naprawdę ryzykowne zagranie i jeśli nie wypali to polecą chyba głowy - głównie Horiego i Wady, który shitstormu inwestorów teraz na pewno nie przeżyje. Horii natomiast, znając praktykę spuszczania w otchłań twórców nieudanych projektów, będzie robił gry na komórki i serwisy społecznościowe, a przyszłe DQ firmował nazwiskiem dla niepoznaki. Piszę to w sumie pół-żartem, pół-serio (nawet jeśli wcale to nie jest śmieszne), ale taki scenariusz teraz wcale nie wydaje mi się odcięty od rzeczywistości. Nadzieja w tym, że po fali krytyki -- która jest znacznie większa niż w przypadku pierwszej prezentacji DQIX -- ktoś wprowadzi jeszcze znaczące zmiany. @ chrno-x - gdyby Nintendo robiąc nową Zelde powiedziało: "oto MMO, granie wymaga połączenia z internetem i uiszczania comiesięcznych opłat" to tym razem fanom by tak łatwo nie przeszło. ; ) Cytuj
django 549 Opublikowano 5 września 2011 Opublikowano 5 września 2011 Stawiam browara, ze zrezygnuja z wymogu online do grania. Zbyt glupie zeby sie sprawdzilo. Chociaz coz, Square-Enix. Moze taki ich plan zajechania serii. Cytuj
chrno-x 901 Opublikowano 6 września 2011 Opublikowano 6 września 2011 Fakt gdyby poszli tropem Capcomu i ich Monster Hunter to daliby możliwość przejścia gry kompletnie offline samemu, a dla tych którzy chcą grac online dodatkowo tryb multi, czy Wii ma słabe usługi sieciowe? niby ta ale to już raczej zależy czy twórcy są leniwi i nie potrafią nic samemu zrobić. Jeżeli uda im się zrobić taką usługę sieciową jak w MH to będzie naprawdę dobrze(inne gry się mogą schować pod tym względem na Wii), i raczej zaliczą wtopę jak na zachodzie będą żądać kasy za granie online, sytuacja sprzedażowa DQ jest bardzo zbliżona do tej z serii MH, choć z drugiej strony gdy wrzucili takiego FFXI na 360 w pierwszym roku konsoli to też jakoś ludzie w to grali i kupowali, ale ta gra się broniła bo był Corss-platforming, podobnie będzie z Wii U, gdzie większość początkowo będzie grała raczej na Wii niż na Wii U. @Enkidou mi nie chodziło o online, bo raz no Zelda nie jest RPGiem jak wielu sądzi (z niego taki RPG jak z CoDa taktyczny shooter), dwa chodzi o bardzo wielkie skrajności jakie były w tym jak Nintendo zawsze pokazuje Tech-dema Zeld, fani się totalnie jarają i oczekują już coś w tych klimatach a potem BAM! Nintendo robi zwrot o 180 stopni jak to było w przypadku Tech-dema na SpaceWorldzie w 2000 roku i potem Zeldą WW, większego Hateu to chyba nie pamiętam. Fakt faktem trochę zrobiło się zamieszanie wokół DQ, bo najpierw była mowa o tym że będzie można przejść grę offline, potem że trzeba być podłączonym do netu żeby grac w pseudo offline a teraz wychodzi na to że nie będzie w ogóle offline i jeszcze będą subskrypcje, no chyba Square nie nauczyło się po wtopie z FFXIV że nie należy graczom zabierać decyzji wyboru, na konsolach MMO się tak nie sprawdza jak na PC jeżeli nie ma trybu offline lub usługa sieciowa jest mega do dupy(vide: najlepiej wybrnął z tego Capcom i nie leci w ciula). Jeśli chodzi o grę to sądzę że naprawdę daje radę(choć bardziej mi odpowiadało gdybym mógł grać offline lub online zależnie od czy mam ochotę grać sam czy z kimś, no ale jak to będzie w przypadku funkcjonalności itp. to już się okaże w przyszłym roku, na razie i tak mam w co grać, mam na co czekać więc nie śpieszy mi się do DQX(kogo ja chce oszukać, czekam z wywalonym jęzorem na nowy trailer itp.) i w sumie chyba wolę być dobrej myśli niż wiecznie być pesymistą. :] Cytuj
Enkidou 300 Opublikowano 6 września 2011 Autor Opublikowano 6 września 2011 Przykład z Zeldą posłużył mi do odmalowania skrajnego scenariusza. Wind Waker nie wymagał połączenia z siecią żeby można było w niego grać. ; ) DQ to z kolei kwintesencja starej szkoły, to nie FF, gdzie każda część się zmienia. Poza tym w przypadku FFXI odległości czasowe między premierami np. FFX czy X-2 były niewielkie więc nawet jeśli komuś tamten kierunek się nie podobał to mógł grać w co innego. DQX został wczoraj ujawniony po około 3 latach od zapowiedzi i fani nie mają azylu w postaci podobnego stylu reprezentowanego przez poprzednie odsłony serii. Jesteś fanem tradycyjnej do szpiku kości serii? Musisz połączyć się z i-netem i jakby tego było mało szykować portfel na dodatkowe opłaty. To nie jest w porządku. Mam w ogóle wątpliwości czy ta gra wyjdzie na Zachodzie, a nawet jeśli wyjdzie to kiedy? Wii odpada. Aż wierzyć mi się nie chce, że w obecnej formie Dragon Questa X kupiłaby sensowna liczba amerykańskich i europejskich graczy. Wii U natomiast spowija nadal tajemnica. Nie wiemy jak będzie z usługami sieciowymi, ile osób kupi konsolę, jaki będzie w ogóle jej start. Swoją drogą cena akcji SE spadła po wczorajszym dniu o 11%(!). Mam jednak inną refleksję - inwestorzy to debile. Jeśli komuś afera z ratingiem Francji tego nie uświadomiła to niech uświadomi ten przykład. Cena akcji Sony spadła do najniższego poziomu w tym roku bo DQ nie pojawił się na ich platformach. Cena akcji SE spada tak dużo, bo DQX jest, jaki jest. Jak oni się podorabiali? 1 Cytuj
Hela 1 962 Opublikowano 6 września 2011 Opublikowano 6 września 2011 Stawiam browara, ze zrezygnuja z wymogu online do grania. Zbyt glupie zeby sie sprawdzilo. Chociaz coz, Square-Enix. Moze taki ich plan zajechania serii. Nie zrezygnują, bo potrzebują czegoś w miejsce niewypału zwanego FF XIV. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.