http://www.ppe.pl/ne...est_modna_.html

rayman sprzedał się tylko w 50tys. :confused: to tyle jeśli chodzi o powrót platformówek

 

Ubi mogło postąpić tak jak z From Dust, które zeszło w ilości pół miliona pobrań. Rayman jest świetny i też go kupię za jakiś czas. Poza tym z czasem sprzedaż wzrośnie. Podobnie było z Castlevanią :Lords of Shadow. Gra też nie była jakoś specjalnie promowana przez Konami, a powinna. Z Raymanem jest podobnie. Trochę stanieje i ludzie się rzucą, bo to artystyczna perełka.

Edytowane 11 grudnia 201113 l przez MaZZeo

btw ta gra od EPIC to ma byc cos jak Minecraft tyle ze z zombie i z lepsza grafika

Przecież to na pewno nie jedyna gra szykowana przez firmę Capps'a. Wierzysz w to, że do prac nad nią zaangażowano cały zespół studia?

 

MaZzeo, świetne

Ja tam nie rozumiem jarania się nad Alanem 2, ten trailer z VGA jest tragiczny, wygląda na to że Remedy udało się z(pipi) jedyny element który im wyszedł w jedynce(klimat).

 

No to chyba nieuważnie oglądałeś. Raczej ciężko ocenić klimat po trailerze, ale widząc takie smaczki jak "Alan" duszący kogoś torbą na ekranie kina samochodowego - można przypuszczać, że Remedy raczej z klimatu nie zrezygnowało + dodają smaczek ala grindhouse.

 

Mi się ten trailer nie podobna, weź sobie odpal któryś ze starych trailerów Alan Wake były dużo lepsze. Według mnie grindhouse do tej gry nie pasuje.

@Mazzeo: Kurcze skończyły mi się plusy na dzisiaj. Ale następnym razem go złapiesz bo filmik idealnie zrobiony, no i wiele prawdy w nim.

Najwięcej odniesień do singla z BF3 widzę.

To fakt, ale jest też sporo do ogólnego trendu w tworzeniu gier fps dzisiaj. Ten i jeszcze filmik z pierwszym Quake to idealnie ukazana sytuacja tego gat. dzisiaj.

Ciekawe czy za parę lat doczekam się jeszcze frag movie w stylu tych z

czy też choćby tego:

http://www.youtube.com/watch?v=9yAa92_aPE8

Jakoś feeling i swego rodzaju umowność w fizyce świata bardziej mi pasowały niż obecne uber realistyczne i poważne szuterki.

Edytowane 11 grudnia 201113 l przez Paliodor

Filmik fajny, ale nie chcę by dzisiejsze FPSy wyglądały jak starutki Doom.

http://www.ppe.pl/ne...est_modna_.html

rayman sprzedał się tylko w 50tys. :confused: to tyle jeśli chodzi o powrót platformówek

 

Ubi mogło postąpić tak jak z From Dust, które zeszło w ilości pół miliona pobrań. Rayman jest świetny i też go kupię za jakiś czas. Poza tym z czasem sprzedaż wzrośnie. Podobnie było z Castlevanią :Lords of Shadow. Gra też nie była jakoś specjalnie promowana przez Konami, a powinna. Z Raymanem jest podobnie. Trochę stanieje i ludzie się rzucą, bo to artystyczna perełka.

 

Mnie się wydaje, że słaba sprzedaż Raymen Origins jest nie tyle spowodowana śladowymi działaniami marketingowymi ze strony Ubi, co bardziej stosunkiem większości dzisiejszych graczy do tego typu gier (staroszkolna platformówka 2D). Kwestia pokoleniowa ma tu szczególne znaczenie, gracze z przedziału 17 - 20 wiosen, trzaskający fragi w CoD 3 i rozbijający fury w którymś tam NfS widzą raczej takie gry jak nowy Raymen w cyfrowej dystrybucji za mniej jak 50 zeta.

Ja zagrałem w demo i na pewno grę kupię, ale jak stanieje do mniej niż 100 zł. za używkę. Zresztą, ja nówki kupuję od święta, a teraz pierwszeństwo ma nowy Uncharted.

W tej teorii może byłaby prawda, gdyby nie fakt, że New Super Mario Bros Wii sprzedał się w 23 mln, a też leci się w prawo, albo Donkey Kong ponad 5 baniek. ;]

Rayman nie mógł wyjść w gorszym okresie niż przedświątecznym.

 

No cena też jest wysoka.

Edytowane 11 grudnia 201113 l przez MajorZero64

Jakby Rayman jednak ukazal sie na XBLA/PSN i, oczywiscie, kosztowalby mniej to by nie bylo problemu. Wydawcy sie nie naucza po prostu, lepiej narzekac, ze nikt nie kupuje ich gier.

Ja nie wiem co wszyscy uczepili się tej nowej gry od Epic, mnie zainteresowała i będę czekał na dalsze zapowiedzi. Bo tylko w koło jak na razie strzelanki i jakieś RPG.

W tej teorii może byłaby prawda, gdyby nie fakt, że New Super Mario Bros Wii sprzedał się w 23 mln, a też leci się w prawo, albo Donkey Kong ponad 5 baniek. ;]

 

To gry Nintendo na platformy Nintendo. Inny rynek i inny target. Gdyby Raymen Origins był eksem dla Wii to sprzedawał by się lepiej, musieli by tylko obniżyć poziom trudności.

hahaha Deadmaus grający wczoraj na VGA zgubił PSVite w taryfie xD

 

http://www.gameinfor...a-in-a-cab.aspx

 

Okazalo sie, ze koles sobie jaja robil xD

Surprise! That PS Vita Wasn’t Lost at the VGAs After All

 

Yep, that DeadMau5 is a real funny fucker. To no one's surprise, the DJ revealed this afternoon he did not, in fact, lose an unreleased PlayStation Vita in a Los Angeles cab after his performance at last night's Spike Video Game Awards.

 

"I just wanted to see how much management would freak out over it, trolololol," wrote Deadmau5, whose real name is Joel Zimmerman, on his Facebook page. He supplied that image above.

Hehe cały deadmau5 napisał dokładnie

 

Sorry! didn't lose the lose the PS Vita! i just wanted to see how much management would freak out over it, trolololol. i'd never lose this thing, love it too much.

 

i fotke wrzucil

 

Ale troll.

Trolle to są w Valve:D

 

http://www.cdaction.pl/news-24009/kacik-milosnikow-teorii-spiskowych-wskazowki-zwiazane-z-half-life-3-w-filmie-z-vga.html

To już się przykre robi

Co do sprzedaży Raymana - nie ma co się dziwić, że jest jaka jest. Koszt produkcji takiego produktu jest mały w porównaniu do gier 3D gdzie trzeba robić mo-cap, mieć dobrych animatorów itp. a w UK kosztuje więcej niż Forza 4, Uncharted 3 i Gears of War 3. Z czym do ludzi.

 

Najlepszy przykład - LIMBO. Platformówka na ok. 5h, którą Playdead robiło aż 5 lat. Trafiła do sprzedaży w cenie 40-50 zł na rynkach cyfrowych, efekt ? 400 tys. pobrań w miesiącu premiery i 800 tys. - 1 mln do dnia dzisiejszego na samym tylko XBLA.

Edytowane 12 grudnia 201113 l przez DonSterydo

W tej teorii może byłaby prawda, gdyby nie fakt, że New Super Mario Bros Wii sprzedał się w 23 mln, a też leci się w prawo, albo Donkey Kong ponad 5 baniek. ;]

 

To gry Nintendo na platformy Nintendo. Inny rynek i inny target. Gdyby Raymen Origins był eksem dla Wii to sprzedawał by się lepiej, musieli by tylko obniżyć poziom trudności.

Dlaczego obniżyć poziom trudności? Grałeś w DK ( bo ja nie )?

Gdyby poświęcili tyle uwagi Raymonowi co promocji AC, który i tak zebrał niższe oceny to gra na pewno osiągnęłaby lepszy wynik. Warto było promować, bo samą oprawą zawstydza gry 3D. Nie dość, że było o niej cicho, to jeszcze wrzucili na rynek gdy ma konkurować z COD, Skyrim, Zeldą, AC itd.

No właśnie, też nie kapuję tych wielkich biznesów. Dlaczego każdy chce wydać grę w okresie gwiazdkowym, kiedy wiadomo, że na 100% jakiś topowy (jakościowo) tytuł się nie sprzeda (coroczna tradycja). W wakacje nie jeden już raz wypuszczano średniaki, które w grudniu ominąłby każdy i jakoś się sprzedają, a na takiego Raymana -jestem tego pewien- rzuciłoby się przynajmniej kilka razy więcej chętnych niż w obecnym czasie.

W tej teorii może byłaby prawda, gdyby nie fakt, że New Super Mario Bros Wii sprzedał się w 23 mln, a też leci się w prawo, albo Donkey Kong ponad 5 baniek. ;]

 

To gry Nintendo na platformy Nintendo. Inny rynek i inny target. Gdyby Raymen Origins był eksem dla Wii to sprzedawał by się lepiej, musieli by tylko obniżyć poziom trudności.

 

Chyba raczej podwyzszyc.