Skocz do zawartości

Console Wars 3(de)

Featured Replies

Opublikowano

Dodam jeszcze, że niektórzy bardzo mylą się uważając iż wydawanie takich gier jak CoD, Killzone, Battlefield, FF i tym podobnych tasiemców/kotletów, które lądują również na dużych konsolach to błąd ze strony Sony. Otóż takie właśnie znane i chwytliwe tytuły przyciągają uwagę większości ludzi do tego sprzętu, a Sony bardzo dobrze zdaje sobie z tego sprawę i na pewno mocno spina poślady, aby zdobyć jak najwięcej znanych produkcji dedykowanych swojej nowej konsoli. Dla mnie żadnym zaskoczeniem nie będzie, jeśli kolejny FF, Battlefield, BO czy nawet GTA zostaną wydane na Vitę, bo te tytuły po prostu sprzedadzą tą konsolę lepiej niż cokolwiek innego.

  • Odpowiedzi 9,7 tys.
  • Wyświetleń 260,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Z telefona jest takie samo narzędzie do gier, jak z peceta. Żadne.

  • Pogadajmy o wynikach sprzedaży M$ to takie ekscytujące...

  • fix co do nowego GoW to mam nadzieję że to nie GoW4 od Epica a że coś w stylu H3:ODST/HR od PCF, no i żeby wyszło do wiosny bo jeśli jesień 2013 to przekreśla next gena MS, w sumie już patrząc na g

Opublikowano

A moim zdaniem Winner nie wielu graczy chce sie powtarzac ten sam tytul po raz n-tyt, zwlaszcza, jak na codzien ogrywaja go na konsolach stacjonarnych i pewnie miedzy innymi dlatego PSP odnioslo taki mizerny sukces.

Handheld mialby ogromny potencjal, gdyby np mozna bylo odzyskac na nim glowny profil i przeniesc np niektore gry arkade (na ktore nie mam czasu), gdyby trofea synchronizowaly sie razem z glownym kontem, dlatego szkoda, ze MS nie wejdzie na rynek przenosnych konsol, tam sama spolecznosc popchnelaby sprzedaz.

Edytowane przez easye

Opublikowano

sprzedaz sprzedaza ale chyba nikt nie ma watpliwosci, ze psp ssalo pauke? pamietam, ze wywalilem gruba mamone na zestaw z karta pamieci, pokrowcami itp itd pogralem tydzien w gierki z tym dennym sterowaniem bez 2 analoga, sprzedalem i kupilem x360 <ok>

w tej chwili nie widze sensu w zakupie vita, jak juz ktos wyzej napisal lepiej za te pieniadze wziac ps3, ktoreog osobiscie jeszcze nie posiadalem

Opublikowano

nie wiedzialem, ze tyle sie sprzedalo, bo strone wczesniej pisalilscie, ze nawet 3ds ich wyprzedzil. Jezeli maja zarobek z konsoli, to chyba niezle.

Opublikowano

@ Daddy

 

To znaczy że na premierze sprzedaje się gorzej niż start 3DS'a i dodatkowo przegrywa z 3DS'em w jego kolejnym tygodniu sprzedaży a nasze czy zachodnie media interesują się bardziej premierą nowej wersji zabawki Apple w Chinach niż startem nowej konsoli Sony w Japonii

 

To tak naprawdę niewiele znaczy, bo 3DS start akurat miał jeden z najlepszych w historii japońskiej branży (a może nawet najlepszy, nie pamiętam jak było z PS2), a niedawno pobił historyczny rekord sprzedaży (jakiejkolwiek platformy) w ciągu jednego tygodnia. Nawet jeśli Vita nie będzie osiągać takich wyników to nie znaczy, że coś jest nie tak. Z dużym dystansem podchodziłbym do tego, co i jak piszą zachodnie media, zwłaszcza, że pogrzebały już 3DS-a gdy tymczasem ten sprzedaje się lepiej niż DS w analogicznym okresie czasu (na świecie, nie tylko w Japonii).

 

I nie bardzo rozumiem porównania z iPhone'm. Przy PSV i przy iP priorytety rozłożone są inaczej. Nikt raczej nie kupuje telefonu przede wszystkim po to, żeby sobie pograć. To tylko dodatek.

 

Po drugie, nie wiem jak wygląda sprzedaż iP w Japonii, ale jeśli jest taka jak mówisz to i tak słabiej niż handheldy.

Opublikowano
  • Autor

sprzedaz sprzedaza ale chyba nikt nie ma watpliwosci, ze psp ssalo pauke? pamietam, ze wywalilem gruba mamone na zestaw z karta pamieci, pokrowcami itp itd pogralem tydzien w gierki z tym dennym sterowaniem bez 2 analoga, sprzedalem i kupilem x360 <ok>

w tej chwili nie widze sensu w zakupie vita, jak juz ktos wyzej napisal lepiej za te pieniadze wziac ps3, ktoreog osobiscie jeszcze nie posiadalem

 

Było jednak kilka bardzo dobrych gier, dla których warto było zainwestowac i nie żałowałem np obie części GOW, Daxter, Wipeouty, FF7 Crisis Core, czy Castlevania Dracula X Chronicles. Inna sprawa, że Sony zaniża wartość handhelda wypuszczając kolekcje najlepszych gier (GOW).

Opublikowano

Mam PSP już 3,5 roku (aktualnie 3004-SS) i nigdy nie żałowałem, że je kupiłem. Ten sprzęt to jeden z lepszych wynalazków XXI wieku, a takie gry jak GTA, FF, MGS czy GoW jak najbardziej zaspokoiły moje oczekiwania.

Opublikowano

Leży obok mnie właśnie PSP. Myślałem, że coś pogram, w końcu tyle gier wyszło, ale jednak tylko leży. Crisis Core, jedna z wyżej ocenianych gier, to tak naprawdę dwa w jednym: główna linia to takie minimalnie interaktywne, smutne anime, a całe faktyczne erpegowe granie odbywa się w formie niewyobrażalnie repetytywnych "misji", które można przechodzić z zamkniętymi oczami (to nie jest hiperbola - sprawdzałem i można). Generalnie więc cała "gra" polega na wciskaniu X w wybranym przez siebie samego tempie. Ta "gra" znajduje się w większości top 10 gier na PSP. Można by tak długo, (np. Jeanne D'Arc też jest wśród najbardziej polecanych, a okazuje się tylko uproszczoną, uklepaną syntezą największych schematów gatunku), ale generalnie wniosek jest jeden - nie znalazłem na razie jednej gry, która by się zmieściła do top 50, gdyby wyszła na DS-ie (może Patapon? Wspaniały pomysł, ale okropnie repetytywna gra). No więc tak, komparatywnie, PSP raczej ssie pałkę.

 

 

Ale kogo w wielkim świecie obchodzi moja opinia? Sony nie robiłoby drugiej wersji, gdyby im się to nie opłacało, więc nie ma mowy o porażce. To nie jest boks, że tylko jeden wygrywa... chociaż może i boks, tam też przegrana na ringu niekoniecznie oznacza porażkę finansową. Zdziwiło mnie, że planują zacząć zarabiać na sprzedaży konsoli dopiero za 3 lata, bo gier na pewno tak dużo nie zejdzie, no ale może sobie odbiją na kartach pamięci, no nie wiem. Że masy się rzucą na porty z PS3, na pewno nie oczekiwali, więc nie sądzę, by byli zaskoczeni dotychczasowymi wynikami i prognozami.

Edytowane przez ogqozo

Opublikowano

Na czymś muszą zarabiać skoro ciągną to dalej. Chociaż trudno uwierzyć, że na grach bo te rzadko kiedy łapią się na zestawienia TOP20, dosłownie pojedyncze produkcje od czasu do czasu. W przypadku handheldów kluczową rolę chyba odgrywa zysk na sprzęcie.

Edytowane przez DonSterydo

Opublikowano

O dziwo, podobno (Game Informer o tym kiedyś pisał) średnia sprzedaż gry była tylko trochę niższa (jakieś 20%), niż na DS-ie. Gier było oczywiście dwa razy mniej, więc całościowo PSP było znacznie mniejszym biznesem, ale i tak widać z tego, że "drobnica" szła zaskakująco dobrze (bo że hitów praktycznie nie było, to wiadomo - weźmy 10 najlepiej sprzedających się gier na obu konsolkach i tutaj DS ma cyferki większe nie o 20%, a o 1000). Tak więc zestawienia typu top20 mogą być mylące, jeśli chodzi o całość biznesu.

Edytowane przez ogqozo

Opublikowano

No okeee ale mimo wszystko na te kĄsolki nie można patrzeć przez pryzmat stacjonarek i ich liczby. Gra na PSP może sprzedać się 10 razy gorzej niż na PS3 a mimo to zarobi na siebie relatywnie więcej, bo koszt developingu był 20 razy mniejszy. Wydaje mi się że na takiej zasadzie to działa.

 

 

Ogq. nie podobało Ci się loco roco? IMHO jedna z gierek która daje największy fun...EVAR?

 

 

.edit

zjadłem jeden wyraz :]

Edytowane przez Stona

Opublikowano

Loco roco jest fajne ale przez krotki okres czasu (tak samo Patapon) :) Lumines gra, ktora trzymala mnie przy PSP.

Edytowane przez Ins

Opublikowano

Z tym, ze teraz koszt developingu juz taki maly nie bedzie.

Co innego na 3ds.

Opublikowano
  • Autor

Dużo zależy od tego jak będzie śmigał online i jest szansa, że wielu skusi się dla takiego COD-a. W przypadku PSP brak drugiego analoga nie pozwolił się rozwinąć tego typu grom, teraz może być inaczej.

Opublikowano

Sorry, ale każdy kolejny post przedstawiający linki z tego typu bzdurami itp. powinien być usuwany, a jego nadawca nagrodzony ostrzeżeniem. Przestańcie już, proszę was.

Opublikowano
  • Autor

Opcjonalna kooperacja tak, niańczenie drugiej postaci nie. Zawsze w GOW były to irytujące fragmenty jak chronienie rodziny przed klonami, czy osłanianie tłumacza.

Opublikowano

strasznie drogie te gierki na Vitę , tak o ...50 % !

 

 

No nie wiem ale jeśli myśleli o nawiązaniu jakiejkolwiek walki ze smartfonami to nie w ten sposób.

 

 

Tak po zastanowieniu to PSP nie trafia w me potrzeby. Jeśli podróżuje - to siedzę za kierownicą. Gdy idę do dentysty np to nie chce mi się tachac wielkiej Vity z soba- włożę konsolkę niby do spodni a pani dentystka zapoda standardowe "ma pan radyjko w kieszeni ?" :P

 

 

w domu zaś mam PS3, które ma ładniejsze gry i dużą bibliotekę.... a że ceny gier te same to...

Opublikowano

Mam identycznie jak Orson, a jak nawet nocuję gdzieś służbowo w hotelu to mam iPada pod ręką na którym i pogram, coś tam popracuję i komfortowo neta obczaję wraz z pocztą.

 

Ja Vite i 3DS zapewne kupię ale za 3-4 lata, jak będą przyzwoite ceny sprzętu jak i używek. Ogram co mam ograć i puszczę bez żalu dalej (tak jak z PSP i DS).

Opublikowano

Opcjonalna kooperacja tak, niańczenie drugiej postaci nie. Zawsze w GOW były to irytujące fragmenty jak chronienie rodziny przed klonami, czy osłanianie tłumacza.

 

Ale przecież to nie ma być na zasadzie "masz tutaj głupiego juk but bota i ochraniaj go przed tabunami wrogów" tylko braciszek będzie pełnoprawną postacią, którą steruje albo konsola albo drugi gracz. Grałeś w Call of Juarez: Więzy Krwi? Tam była dokładnie identyczna koncepcja i naprawdę nie było na co narzekać.

Edytowane przez Kre3k

Opublikowano

te ceny gier na vite sa juz oficjalne czy rzucili po 200 bo jeszcze nie oglosili ?

bo chyba tak powaleni nie sa aby tyle placic...

Opublikowano
  • Autor

Opcjonalna kooperacja tak, niańczenie drugiej postaci nie. Zawsze w GOW były to irytujące fragmenty jak chronienie rodziny przed klonami, czy osłanianie tłumacza.

 

Ale przecież to nie ma być na zasadzie "masz tutaj głupiego juk but bota i ochraniaj go przed tabunami wrogów" tylko braciszek będzie pełnoprawną postacią, którą steruje albo konsola albo drugi gracz. Grałeś w Call of Juarez: Więzy Krwi? Tam była dokładnie identyczna koncepcja i naprawdę nie było na co narzekać.

 

Taka koncepcja była już w walce z Tanatosem w GoS i w sumie takie rozwiązanie byłoby ok, a wątpliwości mam jeśli daliby mu własny pasek zdrowia i zamiast skupiać się samemu na walce, trzeba mu pomagać.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.