No niektórym tutaj zrujnowało.

Sony popelnilo jednak blad tak projektujac uklad PS3. Jest bardzo wydajny, owszem, ale jego potencjal nie zostal odpowiednio wykorzystany. Kilka gier to jednak za malo.

Ale podobnie było z Emotion Engine (co za durna nazwa). Nowy, nigdzie nie używany, obcy dla developerów w programowaniu procek. Na koniec żywota wyciskali z EE cuda (GOW2, MGS: Subsistence etc.). Sony zamiast uczyć się na błędach i wykorzystać jakiś gotowy układ odpowiednio go tylko dostosowując, chciało zrobić epicki procek pobijający wszystko na rynku a wyszło jak wyszło. Zrobili sobie poligon doświadczalny z konsoli.

Jak przy PS4 znowu zrobią coś "innowacyjnego" zamiast wykorzystać projekt Cell'a lub jakiś układ od Intela / AMD to pewnie będzie to ich ostatnia konsola.

Obawiam sie tego, bo Japonczycy maja to do siebie, ze nie slychaja innych i nie ucza sie na bledach.

 

Na razie te wszystkie plotki o next genach mam gdzies, nie czytam ich prawie w ogole, ale tak wewnetrznie sie boje, ze znowu zrobia zbyt skomplikowana architekture. Ona sama w sobie nie jest zla, kiedy ma sie zdolnych programistow, co widac po PS2 i PS3, ale to przeszkadza w tytulach multiplatformowych jak jasna cholera.

 

Coz, zobaczymy jak bedzie, ale cudow pod tym wzgledem bym sie nie spodziewal. PS4 bedzie zapowiedziany jako zupelnie nowa jakosc, ale okaze sie tak kurewsko skomplikowany, ze pierwsze tytuly, ktore zaczna wykorzystywac jego potencjal zobaczymy z 2 lata po premierze.

2 lata po premierze ? hmmm oby samo Sony do tego czasu nie padło.

Sony popelnilo jednak blad tak projektujac uklad PS3. Jest bardzo wydajny, owszem, ale jego potencjal nie zostal odpowiednio wykorzystany. Kilka gier to jednak za malo.

Ale podobnie było z Emotion Engine (co za durna nazwa). Nowy, nigdzie nie używany, obcy dla developerów w programowaniu procek. Na koniec żywota wyciskali z EE cuda (GOW2, MGS: Subsistence etc.). Sony zamiast uczyć się na błędach i wykorzystać jakiś gotowy układ odpowiednio go tylko dostosowując, chciało zrobić epicki procek pobijający wszystko na rynku a wyszło jak wyszło. Zrobili sobie poligon doświadczalny z konsoli.

Jak przy PS4 znowu zrobią coś "innowacyjnego" zamiast wykorzystać projekt Cell'a lub jakiś układ od Intela / AMD to pewnie będzie to ich ostatnia konsola.

Obawiam sie tego, bo Japonczycy maja to do siebie, ze nie slychaja innych i nie ucza sie na bledach.

 

Na razie te wszystkie plotki o next genach mam gdzies, nie czytam ich prawie w ogole, ale tak wewnetrznie sie boje, ze znowu zrobia zbyt skomplikowana architekture. Ona sama w sobie nie jest zla, kiedy ma sie zdolnych programistow, co widac po PS2 i PS3, ale to przeszkadza w tytulach multiplatformowych jak jasna cholera.

 

Coz, zobaczymy jak bedzie, ale cudow pod tym wzgledem bym sie nie spodziewal. PS4 bedzie zapowiedziany jako zupelnie nowa jakosc, ale okaze sie tak kurewsko skomplikowany, ze pierwsze tytuly, ktore zaczna wykorzystywac jego potencjal zobaczymy z 2 lata po premierze.

 

Bez przesady, przez 6 lat obserwowali co się dzieje na rynku i pewnie potrafią uczyć się na błędach. Poza tym ich sytuacja na rynku nie jest tak komfortowa jak 10 lat temu i nie będą mogli sobie pozwolić na nie wiadomo jakie eksperymenty i siłą rzeczy będą musieli pójść w bardziej stockowe komponenty. Trochę wiary ludzie.

Dokładnie, tym razem nawet oni widzą że konkurencja jest za silna i muszą coś z tym zrobić.

PS3 ma 8 rdzeni z tym że 1 jest uniwersalny a pozostałe 7 jest wyspecjalizowana do wykonywania poszczególnych zadań. Dzięki temu jest za(pipi)iście wydajny.

no, zrobili dobry kalkulator za 599$ szkoda że grach się nie sprawdził

 

RE:ORC w 2tyg. poszło blisko 1mln. crapcom pewnie zadowolony że może sprzedać gniota jadąc na znanej marce, teraz tylko czekać jak robienie swoich gier zaczną zlecać byle komu.

Edytowane 14 kwietnia 201213 l przez Daddy

PS3 ma 8 rdzeni z tym że 1 jest uniwersalny a pozostałe 7 jest wyspecjalizowana do wykonywania poszczególnych zadań. Dzięki temu jest za(pipi)iście wydajny.

no, zrobili dobry kalkulator za 599$ szkoda że grach się nie sprawdził

 

RE:ORC w 2tyg. poszło blisko 1mln. crapcom pewnie zadowolony że może sprzedać gniota jadąc na znanej marce, teraz tylko czekać jak robienie swoich gier zaczną zlecać byle komu.

Lost Planet 3 jest następne w kolejce, odpowiadają za niego jakieś miernoty, które zrobiły dwa crapy. Ciekawe czy ktokolwiek w Srapcom weryfikuje jakość poprzednich projektów danego deva. No chyba, że kierują się jedynie argumentem bo zrobią tanio gierkę więc jest git i ich bierzemy XD

Podejrzewam, że Operacje Raccoon to był taki jednorazowy eksperyment. Tutaj chodziło o jak największy zarobek przy zmniejszonych nakładach. To zresztą widać po samej grze. Marketing w sumie był nawet ok, bo Capcom często wespół z redakcją Gamespotu organizowali turnieje w US. Sporo dobrze zmontowanych renderów + marka RE i powrót do Raccoon zrobiły swoje.

 

A co do Sony to raczej powinni byc ostrożni z architekturą PS4 i zacząć zarabiać na sprzęcie dużo szybciej niż w przypadku PS3.

Kogo obchodzi jakieś RE: ORC. Sam Capcom też już trzaskał szroty w tym uniwersum, jakieś Gun Survivory i tylko niezłe Outbreaki. Dopóki główna seria numerowana + gry z podtytułem, które mogłyby wyjść jako numerowane (Revelations i Code Veronica) nie trafią w łapy partaczy, a na to się nie zanosi, to jestem spokojny o los serii.

Operacja Racoon City to strasznie zmarnowany/zmaltretowany/zgwałcony potencjał. Dobra koncepcja gry, ale wykonanie pod każdym względem zasysa. Lepszego ssania to się chyba nawet za 150 zł w night clubie nie kupi ;/

Edytowane 14 kwietnia 201213 l przez Gość

tworcy lost planet 3 zrobili kiedys COD'a wiec mozemy byc spokojni o mocarny singiel.

Bez jaj. Sony to nie honorowi kamikadze, ale firma, która musi się dostosować do wymagań rynku. Vita słabo się sprzedaje, ale więcej gier pozwoli się jej się rozkręcić (CoD i jakieś japońskie specjały). PS3 idzie w ramię w ramię z 360, a niektórzy zwiastowali jej koniec.

Ramię w ramię to fakt, ale jakim kosztem. Kiedy Sony wychodzi na zero na PS3, Microsoft zarabia średnio ze 100$ na każdym X360. Nie wszyscy się chyba orientują, ale PS3 jest już tańsze o 50$ od X360 z HDD.

 

Innymi słowy, Sony się wykrwawia żeby nadążyć za X360.

 

PS. Aktualne poziomy cenowe:

 

PS3 250$, PS3 z Move 350$

 

X360 4Gb 200$, X360 250Gb 300$, X360 4Gb z Kinect 300$, X360 250Gb z Kinect 400$

Edytowane 14 kwietnia 201213 l przez DonSterydo

To są wielkie korporacje przygotowane nawet na tsunami. Sony już na pewno ma przygotowany plan na nową generację. PS3 było lekką wtopą, ale jaka firma takich nie ma. MS dopiero przy drugiej konsoli faktycznie nawojował na rynku.

Zastanawiałem się nad tym, czy Microsoft obetnie w końcu cenę X360 w tym roku (dwa podstawowe poziomy 200$ i 300$ nie zmieniły się od 3 lat). Wiadomo, są w takim przypadku 2 kwestie: o ile mieliby obniżyć cenę i czy większa liczba sprzedanych konsol wyrównałaby straty wywołane obniżką.

 

Policzyłem pi x drzwi, że jakby na E3 obniżyli cenę konsoli o 50$, to większa liczba sprzedanych konsol powinna mniej więcej wyrównać straty. Zarobiliby tyle samo, ale mieliby więcej klientów.

A po co to liczysz?

Po to żebyś się pytał.

Musisz do MŚ napisac może docenią twoje poswięcenie i wyślą ci kartkę z autografami Microsoft Polska xddd

Don weź jedź do Patchera. Dogadacie się.

Nie sądzę, w przeciwieństwie do Patcha ja mam często rację

Musisz do MŚ napisac może docenią twoje poswięcenie i wyślą ci kartkę z autografami Microsoft Polska xddd

 

Idź sobie pograć gt 4,5

 

A diss kozacki, plusik poleciał.

Edytowane 14 kwietnia 201213 l przez Soul

Nie sądzę, w przeciwieństwie do Patcha ja mam często rację

 

Marnujesz się na tym forum.

Nie sądzę, w przeciwieństwie do Patcha ja mam często rację

 

Marnujesz się na tym forum.

 

Życie

.

 

Innymi słowy, Sony się wykrwawia żeby nadążyć za X360.

 

 

mozna na to spojrzec z drugiej strony.

Sony sprzedaje za tyle ile to jest warte a MS dyma wszystkich w dupe zawyzona cena bo chce byc jak Apple ?

Każdy sprzedaje za tyle za ile klienci chcą kupować. Podstawowe prawo rynku.