God Of War jest tak dobry, że nie potrzebuje usprawnień. ;]

Call of Duty: Black Ops II złamało umowę z Infinity Ward i gra zostanie wycofana ze sprzedaży?

Tylko Infinity Ward jest własnością Activision i sami ze sobą się sądzić nie będą...

 

To jest umowa między studiem a wydawcą, a nie między byłymi szefami, a wydawcą. Zapela nie może dochodzić roszczenia z tytułu złamania warunków umowy, której nie jest stroną

Edytowane 9 maja 201212 l przez DonSterydo

Activision już nakręca hype na COD, ciekawe co wymyślą w przyszłym roku. W ubiegłym roku też na długo przed premierą "wykradli" im scenariusz MW3.

O jakiej mocarnej sprzedaży exów na xboxa mówimy tak w ogóle? Jedno halo wiosny nie czyni, i to mimo, że wychodzi już praktycznie co roku (trololo). Sprzedaż Gearsów jest mniej więcej porównywalna z tą z Uncharted, podobnie Forza vs. Gran Turismo. Inne tytuły? Fable 2 i 3 około 2-3 mln (Resistance, Heavy Rain, albo Infamous podobny poziom). Coś tam jeszcze z wartościowych exów na xboxa zostało?

 

Halo nie jest jedną "jaskółką". Mówisz o porównywalnej sprzedaży Uncharted i GoW'a, a różnica w sprzedaży pomiędzy ostatnimi wydanymi częściami tych gier to ponad milion sztuk, czyli GoW sprzedał się o jakieś 25% lepiej. Fable II i III to odpowiednio 4 i 5 milionów, więc nie wprowadzaj ludzi w błąd. W "obozie" Sony całkiem nieźle radzi sobie LBP i GoW III(5 i 4 mil.), ale już taki Resistance 3 to nie "2-3 mil." tylko jeden

 

Na sprzedaż gry przekłada się też jej jakość w oczach targetu, do którego kierowany jest dany tytuł.

Edytowane 9 maja 201212 l przez zloto

 

Fable [*]

 

The Journey dla serii Fable to taki sam spinoff jak ODST dla serii Halo = nie znaczy zupełnie nic. Paradoksalnie właśnie teraz jest szansa dla marki po słabej trzeciej odsłonie, a to dlatego, że Piotrek już nie kieruje studiem. Jeszcze Fable 4 zrobione przez Molyneuxa i Lionhead by skończyło jak Rare, robiąc gry, których nikt nie chce kupić i finalnie skończyliby robiąc wyłącznie gry na Kinecta. kto stoi w miejscu ten się cofa.

Edytowane 9 maja 201212 l przez DonSterydo

Już przy Fable Heroes można było tą świeczkę postawić, jeśli nie przy Fable 3.

Fable Heroes robiło ledwie 25 osób.

 

Gdzieś tam na horyzoncie jest Fable 4 na NextBoxa, jak nie nauczą się na błędach Fable 3 i ją skiepszczą, to wtedy będzie koniec.

O jakiej mocarnej sprzedaży exów na xboxa mówimy tak w ogóle? Jedno halo wiosny nie czyni, i to mimo, że wychodzi już praktycznie co roku (trololo). Sprzedaż Gearsów jest mniej więcej porównywalna z tą z Uncharted, podobnie Forza vs. Gran Turismo. Inne tytuły? Fable 2 i 3 około 2-3 mln (Resistance, Heavy Rain, albo Infamous podobny poziom). Coś tam jeszcze z wartościowych exów na xboxa zostało?

 

Halo nie jest jedną "jaskółką". Mówisz o porównywalnej sprzedaży Uncharted i GoW'a, a różnica w sprzedaży pomiędzy ostatnimi wydanymi częściami tych gier to ponad milion sztuk, czyli GoW sprzedał się o jakieś 25% lepiej. Fable II i III to odpowiednio 4 i 5 milionów, więc nie wprowadzaj ludzi w błąd. W "obozie" Sony całkiem nieźle radzi sobie LBP i GoW III(5 i 4 mil.), ale już taki Resistance 3 to nie "2-3 mil." tylko jeden

 

Jeżeli korzystasz już z (wątpliwych) danych vg chartz, to wypadałoby by jeszcze podać dynamikę sprzedaży obu gier. O ile bowiem, GeoW3 miał dużo lepszy start niż U3, tak tygodniowo, gra ND sprzedaje się średnio 2,5 raza lepiej niż produkcja Epic. Idąc tym tropem, pod koniec roku, sprzedaż obu tytułów może się wyrównać.

 

Na sprzedaż gry przekłada się też jej jakość w oczach targetu, do którego kierowany jest dany tytuł.

 

Temu targetowi wypada tylko współczuć. Zapewne tych ludzi ominęło wiele wspaniałych gier.

Edytowane 9 maja 201212 l przez Camillus

Fable Heroes robiło ledwie 25 osób.

Nie widzę w tym żadnego usprawiedliwienia biorąc pod uwagę poziom poprzednich dokonań studia.

Fable Heroes robiło ledwie 25 osób.

A SuperMeatBoy dwie osoby, a jakoś potrafili stworzyć jedną z najlepszych (IMO) platformówek.

 

Gdzieś tam na horyzoncie jest Fable 4 na NextBoxa, jak nie nauczą się na błędach Fable 3 i ją skiepszczą, to wtedy będzie koniec.

Trochę żal mi Lionhead, bo wygląda na to, że teraz to już do końca będą robić kolejne Fable . Dlaczego M$ nie chce zainwestować w nowe ip? Rozumiem, że większe ryzyko i mniejsza sprzedaż niż wypadku znanej już serii, ale w końcu jakaś odmiana. Właśnie to mi się podoba w Sony, że oni inwestują w nowe marki/ip i tak np. ND nie robi kolejnego Uncharted tylko próbuje swoich sił w czymś nowym (TLoU).

Bo ludzie chcą kolejne Fable? Idiotyczne pytanie. Do nowych projektów powinny zabierać się nowe studia, chyba że temat się wypalił i seria podupadła. Albo powiększyć studio tak żeby mogło robić kilka projektów.

 

Serio myślisz, że ND nie robi Uncharted 4?

 

A Polyphony Ci nie żal? Że robią 7 grę z logiem Gran Turismo? Albo, że SM robi swoją 4 grę God of War?

Edytowane 9 maja 201212 l przez DonSterydo

Bioshock: Infinite przesunięty na luty 2013.

Ale sony hehter

 

Stary, zawsze moze byc tak, ze studio robi kontynuacje znanej marki i nowe IP w tym samym czasie. Dzisiaj jedno studio nie oznacza jednego projektu, co zapewne wiesz. Wiaze sie to z ryzykiem, ale to wlasnie w Sony zawsze wszyscy chwala ze pomimo porazek dalej podejmuja rekawice. Microsoft nie lubi duzych, ryzykownych projektow i tyle. Zawsze musisz obrocic to w atak na Sony?

 

A to ze ND nie robi U4 jest malo, ale prawdopodobne. Moze zawsze byc tak, ze z koncem generacji zakoncza swoja przygode z Uncharted. Nie chcialbym tego ale tak moze byc.

Bioshock: Infinite przesunięty na luty 2013.

 

no to GTA wyjdzie w tym roku, mam nadzieje (duża większa szansa)

Ale sony hehter

 

Stary, zawsze moze byc tak, ze studio robi kontynuacje znanej marki i nowe IP w tym samym czasie. Dzisiaj jedno studio nie oznacza jednego projektu, co zapewne wiesz. Wiaze sie to z ryzykiem, ale to wlasnie w Sony zawsze wszyscy chwala ze pomimo porazek dalej podejmuja rekawice. Microsoft nie lubi duzych, ryzykownych projektow i tyle. Zawsze musisz obrocic to w atak na Sony?

 

Jaki atak na Sony? Wykazuję tylko, że Beniek pisze głupoty, bo niektóre studia Sony robią dokładnie to samo. Czytaj ze zrozumieniem. To nie boli trochę się zastanowić.

 

Microsoft też ma pewną tradycję ryzykownych projektów, ale sonyboty o tym nie pamiętają albo nie chcą pamiętać. Wszystkie Viva Pinaty, Kameo, Banjo Kazui, Too Human, Alan Wake, Lost Odyssey, Blue Dragon, to nie były ryzykowne projekty? Wszystkie umarły śmiercią naturalną (poza Alanem).

 

I radzę nie przesadzać, bo takie Last of US wcale nie jest ryzykownym projektem, tylko wpisuje się modelowo w trendy - różnej maści gier o zombie.

Edytowane 9 maja 201212 l przez DonSterydo

Alan Wake jak najbardziej sie zgadzam. Ryzyko z nowym IP bylo i Remedy po Maxach nic nie wydal wiec bylo to jak najbardizej ryzyko. Ale Viva Pinata? Kameo? Kurde jaki to mialo budzet zeby tak ogromnym ryzykiem bylo?

Dlaczego M$ nie chce zainwestować w nowe ip?

 

Przecież już to zrobił.

Alan Wake jak najbardziej sie zgadzam. Ryzyko z nowym IP bylo i Remedy po Maxach nic nie wydal wiec bylo to jak najbardizej ryzyko. Ale Viva Pinata? Kameo? Kurde jaki to mialo budzet zeby tak ogromnym ryzykiem bylo?

 

Nie było Twoim zdaniem ryzykiem, że studio kupione za 800 mln $ robiło gry, które nie odpowiadały współczesnym trendom, co ostatecznie doprowadziło do jego "degradacji"? Przecież to jest właśnie to za co Beniek chwali Sony

Edytowane 9 maja 201212 l przez DonSterydo

w sumie dobrze się stało, lepiej że zakładają nowe studia i dają ludziom pracę, niż mieliby od kogoś wykupować za chore ceny

Edytowane 9 maja 201212 l przez LeszeK-

Nintendo pewnie do dzisiaj się cieszy, że pozbyli się Rare.

Don, skąd wziąłeś te 800 mln?

Tutaj piszą o 375 mln: http://www.eurogamer.net/articles/2012-02-08-who-killed-rare

To do kosztow produkcji nastepnej gry Sucker Punch bedzie trzeba doliczyc to za ile Sony ich po IF2 kupilo?

 

Nabijasz koszty Don, jak mali i sredni polscy przedsiebiorcy.