Skocz do zawartości

Console Wars 3(de)

Featured Replies

Opublikowano

Zgadzam się z DonSterydo. Tabloidy, TV, filmy - z każdej strony jesteśmy bombardowani podobnymi scenami (come on, nawet krwi nie ma) i nikogo to nie mierzi. A, że w grze 18+ to skandal ma być.

 

Dla ludzi co regularnie przeglądają 4chan.org to już w ogóle jest kaszka z mleczkiem :D

  • Odpowiedzi 9,7 tys.
  • Wyświetleń 260,9 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Z telefona jest takie samo narzędzie do gier, jak z peceta. Żadne.

  • Pogadajmy o wynikach sprzedaży M$ to takie ekscytujące...

  • fix co do nowego GoW to mam nadzieję że to nie GoW4 od Epica a że coś w stylu H3:ODST/HR od PCF, no i żeby wyszło do wiosny bo jeśli jesień 2013 to przekreśla next gena MS, w sumie już patrząc na g

Opublikowano

Wydaje mi się, że CoD nie potrzebuje takich chwytów. Swoją drogą trailer Dead Island (wiadomo który) robił większe wrażenie.

Opublikowano

Wydaje mi się, że CoD nie potrzebuje takich chwytów. Swoją drogą trailer Dead Island (wiadomo który) robił większe wrażenie.

Dasz linacza bo chyba nie widziałem(powaga będę wdzięczny), a swoją drogą Dead Island już do mnie jedzie. :P

Opublikowano

Co do tej wojenki konsole vs PC. Orson trochę przesadzasz, PC "umiera" odkąd pamiętam (czyli od czasów starego SS i proroctw Gulasha). Ten stan agonalny utrzymuje się do dzisiaj, ale jakoś zdechnąć nie może. Trudno mi powiedzieć, żeby z grami na PC było coraz gorzej bo o ile R* faktycznie olewa ten rynek, to np. takie Konami czy Capcom w dawnych czasach gier na PC nie wydawały, a jak już, to tylko chamskie porty z szaraka. Kiedyś oba systemy żyły sobie w znacznym odosobnieniu, niemal niezależnie, teraz 90% gier jest multisystemowa. Pozostałe 10% to tytuły dedykowane danej platformie. Najwięcej exów AAA jest na konsolki, bo wiadomo jak wygląda kwestia sprzedaży na oba systemy i mniejsze ryzyko wtopy, no ale to też nie nie nowość i taki stan nam towarzyszy od lat. PC to raj dla fanów klasycznych przygodówek P&C, strategii i gier MMO. Jeżeli konsole nie zapewniom tym fanom podobnych doznań na swoim łonie, to PC nie umrze.

Edytowane przez Gość

Opublikowano

A ch.uj tam, wcale fajna scenka.

Opublikowano

IGN mnie rozlozulo na lopatki:

 

Five Innovations Call of Duty Gave the World

http://uk.games.ign..../1211728p1.html

 

Czesc tych rzeczy mozna podpiac pod np. Halo 2, czesc to bzdury. No to co ? Szykuje sie dyszka dla MW3 ? xD Ostatnio kilku fanbojow Sony podniecalo sie "perfect 10" dla U3 od tego serwisu, ciekawe jaka bedzie ich reakcja jak tak samo ocenia CoD'a :rofl2:

Edytowane przez Ins

Opublikowano

Uznawanie killstreaków za dobrodziejstwo jakie dał nam CoD to niezły rodzyn.

 

W tekscie jest napisane, ze killstreaki od zawsze byly w Halo - to jest dopiero rodzyn.

Opublikowano

No właśnie, killstreaki w Halo były ale za to social networku nie, mimo że Elite jest jawnym rip-offem tego co zrobiło Bungie dla Halo Reach (tam można nawet zrobić zdjęcia innym graczom, a bungie.net od razu linkuje profile postaci które są widoczne na screenshocie). IGN...

 

Tak samo z rankami i unlockami, przecież to BF2 wprowadził w 2005 roku, no ale CoDowi należą się honory bo wprowadził prestiże, swoją drogą kompletnie nie pojmuję co jest w nich fajnego, raz w MW2 kliknąłem tą opcję bo myślałem że coś dostane, jakie było moje zdziwko że zresetowało mi wszystko.

 

Pewno Acti rzuciło sakwę żeby napisali taki artykuł i autor musiał wymyślić byle (pipi).

 

Beka jest http://www.neogaf.com/forum/showthread.php?t=451085

Edytowane przez MaZZeo

Opublikowano

Rangi i unlocki wprowadziło już lata temu Wolfenstein:ET (data wydania 2003rok). Nie wiem czy była to pierwsza taka gra z tym patentem ale i tak jak na tamte lata to była to ciekawa sprawa.

 

Poza tym uznanie killstreak'ów i kill-cam za coś dobrego to niezły żart. Imo są to jedne z głupszych pomysłów jakie pojawiły się w rozgrywkach online w całej ich historii.

Opublikowano

A mi sie podobaja, zupelnie inna formula, uciecha z kazdego zabojstwa i swietna zabawa. Za sam singiel COD pewnie bedzie mial dyche :), ale co sie dziwic, w koncu bedzie to najbardziej intensywny i filmowy singiel wsrod fpsow.

Opublikowano

I jednocześnie najbardziej bezsensowny i debilny jeśli chodzi o fabułę. Jak zobaczyłem niektóre trailery pokazujące singla to omal nie spadłem z krzesła. Wygląda to tak jakby Tom Clancy pisał ten scenariusz po zażyciu wszystkich środków halucynogennych i innych "dropsach" na raz. Sam jestem dość otwarty na różne dziwactwa ale kampanie w MW2 i MW3 to imo debilne sci-fi i padaka serwowana dla typowego pożeracza burgerów.

Opublikowano

COD nie ma aktualnie żadnej konkurencji jeśli chodzi o singiel. To właśnie ta widowiskowość , zwroty akcji , szybka akcja i opatentowany sukces każdego roku przynosi jeszcze większe zyski. Gdyby ta gra była taka debilna to nie sprzedałaby się w takiej zawrotnej ilości. Jest to po prostu ultra miodny tytuł w przeciwieństwie do ślamazarnego tempa jakie miało np . Medal Of Honor , Bad Company 2 czy teraz Battlefield 3.

Opublikowano

Dla Ciebie wlasnie powstaly tytuly takie jak MOH, swietna powazna fabula, przy ktorej mozna usnac.

MW3 jest podobno jeszcze lepszy niz BO, ale przeciez ta czesc to dno dla malkontentow, dla mnie jeden z lepszych singli w fpsach.

Opublikowano

IMO BO po 4rce to najlepszy SP:)

Opublikowano

Pograłem troszkę w MoH : Frontline , był dodawny do Medala na current geny i mam ciekawe spostrzeżenia:

 

1 gry dzisiaj są dużo lepsze. Nie mówie o grfice (bo ta o dziwo jest zjadliwa) ale o modelu rozgrywki. Mysl developerska poszła znacznie do przodu.

 

 

2 gry dzis wcale nie są krótsze niż kiedyś. Dokładnie tak! Drugi etap na łodzi podwodnej przechodziłem godzine. Zajeło to tyle czasy bo ani nie ma checkpointów , do tego zawodzi mechanika (długo by pisac) a i przeciwnicy respawnujący sie " znikąd ", "za plecami" oraz niemal w nieskonczonosc sprawia, ze łatwo dac sie zaskoczyc. Tyle, ze jak mis sie udało w koncu to zajeło mi to 5 min.

 

można wiec powiedziec, ze dzis developerzy sa po prostu uczciwsi wobec graczy, gdyby chcieli to zatrzymaliby nas na drugie tyle czasu, wypuszczając na nas respawnujących sie w nieskonczonosc wrogów

 

 

 

 

Gram od 1991 roku- czyli wiele już gierek omłóciłem i twierdzę z całą moca , ze dzis gry są o wiele lepsze a ludzie, którzy mówią inaczej...po prostu sie grami znudzili a ich opinia jest pogonią za wspomnieniami- niczym wiecej.

Opublikowano

Gram od 1991 roku- czyli wiele już gierek omłóciłem i twierdzę z całą moca , ze dzis gry są o wiele lepsze a ludzie, którzy mówią inaczej...po prostu sie grami znudzili a ich opinia jest pogonią za wspomnieniami- niczym wiecej.

 

 

No ciekaw jestem, w co konkretnie grasz od 1991 roku, że całym dowodem na postęp gier jest średniackość Frontline'a. Wiesz, ta gra już w czasie swojej premiery nie była jakimś specjalnym wyznacznikiem arcydzieła. Może trzeba było wziąć za przykład Kabuki Warrios.

Edytowane przez ogqozo

Opublikowano

jako, że nie mam pojecia o kabuki warriors nie umie ci odpowiedzic , bardzo mi przykro

Edytowane przez Orson

Opublikowano

W ten sposob to mozna wszystko o wszystkim powiedziec.

Opublikowano

Gry dzisiaj są znacznie gorsze.

Bardzo logiczny i obiektywny przykład-

Leisure Suit Larry: Box Office Bust

 

Durny humor, straszna grafika i totalny brak grywalności. Wystarczy taką grę porównać do Baldurs Gate czy Super Mario Bros 3 i wiadomo kiedy gry były lepsze.

 

Gram w gry bardzo długo.

Opublikowano

Gram w gry od 2009 i porownujac Call of Duty Modern Warfare 2 do Call of Duty Modern Warfare 3 stwierdzam, ze gry robia sie coraz lepsze na wszystkich polach.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.