Battlefield 3 - online

[tommi 345]

Łatwo sie w sumie tez heli zwiadowcze na kanałach i demawendzie kradnie Jakby co to mozemy wbic teraz- mecz Legii za godzinke, wiec mozna chwile potrenowac to, czy rakiety tv, czy tez akcje z MAVem

[Pryxfus 820]

to ty nie widziales jak ja i Pryxfus robilismy desant na baze wroga.

Na poczatku zdziwlismy sie dlaczego nie ma strefy smierci i dlaczego ciagle nam kradna sprzet.

Po chwili skapnelismy sie ze zrobilismy zaskakujacy desant na wlasna baze xD

O rany, dobre :rofl2: Chcialbym widziec Wasze miny jak sie skapneliscie

jak się skapneliśmy, to laliśmy dobre dwie minuty z tego :]]

[rob1979 55]

Waldemarze byndzie byndzie:) to jest wlasnie lipa odkad pamietam ze w skladzie moga byc tylko 4osoby. dobrze ze chociaz mozna gadac zespolowo:)

 

PS. Kozbinio KRK mi sie przesunal ale bede w wakacje wiec szykuj nalewke, Kaczor chyba tez gdzies z tego co pamietam tamte okolice mozna by sie gdzies tam spiknac ekipa battlefieldowcow zrobic flache i uderzyc pod przewodnictwem Kozbinia na miejscowe studenteczki - ci.peczki. W koncu jako lokalny bonzo pewnie wie gdzie mozna "szarpac jak Reksio szynke" dobre sztunie.

 

Okazuje się, że 4 - osobowe składy stanowią ostatnio mega problem... Tylu ludzi z forum (i nie tylko) jest chętnych do grania, że czasem człowiek musi wybierać a to fajne nie jest Brakuje jakiejś możliwości zarządzania kilkoma drużynami - jak już konsolowa brać musi ganiać po 64-osobowych mapach w 24 osoby to przydałoby się żebyśmy mogli ustalać z kim konkretnie chcemy grać... ale kto by tam przejmował potrzebami molestatorów padów Dual Shock

 

Najgorzej jak zaczniesz grać z ziomkiem a za chwile zjawia się Danielski, tommi, Gęsior, kozbinio, Pryxfus itd... głupio tak zostawić kumpla, z którym zaczynasz granie a chciałoby się zmienić drużynę... Jak żyć?

 

PS. "szarpanie sztuni jak dobrej szynki" w wykonaniu kilku kochających swe żonki panów w średnim wieku może być sporym wyzwaniem Na pewno wybiorę się do Krakowa... heheh... może jeszcze poprosimy żonę kozbinio żeby nas podrzuciła do Centrum na te akcje?

[waldusthecyc 4 767]

ale teraz jest spoko opcja pt voip na drużynę - czyli słyszysz wszystkie 12 osób w teamie. to daje super pomysł na granie na 2 składy i dziele się akcją na mapie. i wszystko słychać. @tommi wiesz ja to jest - pracować musi ktoś by grał mógł ktoś zarobiony byłem teraz z tydzień przerwy więc coś pociupię.

 

@mersi oświeć nas. ja czytałem z kilka wersji więc ciekaw jestem Twojej (SPM)

[rob1979 55]

ale teraz jest spoko opcja pt voip na drużynę - czyli słyszysz wszystkie 12 osób w teamie. to daje super pomysł na granie na 2 składy i dziele się akcją na mapie. i wszystko słychać.

 

Nie wyobrażam sobie żeby w łatwy sposób zebrać w jednym zespole 2 "nasze" druzyny... Często jest problem żeby się znaleźć we 4 na serwerze... 8 osób to już czary

[Sedrak 789]

ale teraz jest spoko opcja pt voip na drużynę - czyli słyszysz wszystkie 12 osób w teamie. to daje super pomysł na granie na 2 składy i dziele się akcją na mapie. i wszystko słychać.

 

Nie wyobrażam sobie żeby w łatwy sposób zebrać w jednym zespole 2 "nasze" druzyny... Często jest problem żeby się znaleźć we 4 na serwerze... 8 osób to już czary

Dokładnie. Ostatnio jak graliśmy to ja z MG byłem w innej drużynie i jak się ustawi VOIP na zespół da radę grać tylko szkoda, że zaraz przenosi Cię do przeciwnej drużyny, bo za mało graczy:/ Mam nadzieję, że jak będą robić BF3 na PS4 to już nie będzie takich numerów, a Boże daj będzie lepszy niż PC:)

[waldusthecyc 4 767]

dlatego czekam z ustęsknieniem na prywatne serwery, choć pewnie się nie doczekam. fajnie by było wbić ekipą 20 luda i zrobić sobie własne party. tak jak to było za czasów KZ2. tymczasem zostają nam półśrodki czyli fart

[Sedrak 789]

A DICE coś chociaż wspominało o prywatnych serwerach czy to tylko nadzieja ? Dzisiaj może (w końcu!) będę miał HS to będzie można normalnie pograć, teraz tylko kasę na BtK skręcić i znowu zniknę na kilka dni:)

BTW ja swego czasu jak grałem w CoD:BO to nie pamiętam, żeby takie problemy były z serwerami, grami ze znajomymi itp, ale gdzie tam CoD do BF-a:)

[Yakubu 3 047]

ale teraz jest spoko opcja pt voip na drużynę - czyli słyszysz wszystkie 12 osób w teamie. to daje super pomysł na granie na 2 składy i dziele się akcją na mapie. i wszystko słychać. @tommi wiesz ja to jest - pracować musi ktoś by grał mógł ktoś zarobiony byłem teraz z tydzień przerwy więc coś pociupię.

 

@mersi oświeć nas. ja czytałem z kilka wersji więc ciekaw jestem Twojej (SPM)

 

Liczbę swoich punktów dzielisz przez ilość minut, które grałeś i masz spm. Innej możliwości nie ma. Matematyka

[waldusthecyc 4 767]

Mnie się również tak wydaje, jesli to prawda, to SPM powyżej 1000 to boost jak nic, ale może @mersi wie coś więcej na ten temat.

@Seto to kiedys bylo mowione omtych prywatnych serwerach i w sumie żyję nadzieją nie mającą żadnych podstaw w rzeczywistości

[Yakubu 3 047]

No ja na battlelogu mam total points: 3 959 201, czas: 9222 minut. SPM 429.

 

3959201/9222=429,3231...

[tommi 345]

Sympatyczne popoludnie mialem dzis- pyknalem 4 meczyki, komplet zwyciestw, a trafilo sie na tyle noobkow, ze raz na Sharqui z jednym ziomkiem heli jako strzelec 16:3 wynik mi wpadl, do tego kilka baretek (m.in. adwersarz i walka powietrznymi 2x ). Raz sie tylko zdenerwowalem, bo baretke za PDW chcialem zdobyc- mecz sie idealnie pod to ulozyl (nie-cyborgi, nieustanna walka o wieze tv na schodach i wokol budynku), liczylem te kille, w koncu po siodmym cos czerwonego wpadlo, wiec zmienilem giwere i dalej cisnalem. Po meczu sie okazalo, ze to mściciel a nie pdw byl- do tego 1 killa zabraklo :confused:

Gęsior, jeszcze 2700 pkt i tez ta rakiete tv bede mial, ale jak tak dzisiaj latalem przypominajac sobie wczorajszy wieczor, to nie wiem, czy jednak combo laser (pilot) + kierowana p-z (strzelec) mimo wszystko najskuteczniejsze nie bedzie- warto bedzie dac mu jeszcze jedna szanse... Ale pozyjemy, poprobujemy i zobaczymy

 

Co do tego, jak to jest liczone, to kozbinio chyba watpliwosci nie mial- chodzi raczej o tempo zdobywania tych punktow...

Edytowane 19 lutego 2012 przez tommi___t

[Gęsior 97]

ale teraz jest spoko opcja pt voip na drużynę - czyli słyszysz wszystkie 12 osób w teamie. to daje super pomysł na granie na 2 składy i dziele się akcją na mapie. i wszystko słychać.

 

Nie wyobrażam sobie żeby w łatwy sposób zebrać w jednym zespole 2 "nasze" druzyny... Często jest problem żeby się znaleźć we 4 na serwerze... 8 osób to już czary

Dokładnie. Ostatnio jak graliśmy to ja z MG byłem w innej drużynie i jak się ustawi VOIP na zespół da radę grać tylko szkoda, że zaraz przenosi Cię do przeciwnej drużyny, bo za mało graczy:/ Mam nadzieję, że jak będą robić BF3 na PS4 to już nie będzie takich numerów, a Boże daj będzie lepszy niż PC:)

Fakt Sedrrak, grało się super, ale jak chciałem przenieść się do przeciwnej drużyny to wyskakiwało mi info, że "za często zmieniam drużyny i żebym może z pograł dłużej w tym składzie". Jakie kurfa za często ja się pytam jak tego wieczoru tylko raz zmieniłem bo mnie (pipi)ło gdzie indziej.

Piszecie, że można ustawić VOIP na całą drużynę, zebrać ekipe i będzie wypas, ale ja jakoś tego nie widzę jak dwunastu chłopa wydziera ryja i nie wiadomo o co kaman.

[waldusthecyc 4 767]

eee tam w każdej normalnej grze słyszą się wszyscy i jest ok: w KZ słyszy się cały team, w każdej części COD też, w MoH tak samo. Tylko w BFie to rarytas, stąd pewnie dlatego nawet opcji mute nie ma.

Edytowane 19 lutego 2012 przez waldusthecyc

[Gość Zaqair]

Chyba moja najlepsza runda http://battlelog.battlefield.com/bf3/battlereport/show/29918052/4/218807234/

[danielskii 155]

Taka mysl po wczorejszych batach. Nawet srogi wpierdziel nie jest straszny jak Voip działa jak należy:)

 

(null)

[Gość Darude]

http://battlelog.bat...55/4/184174012/

 

 

łoo jezu niezły bot

Ten niemiaszek siedzi tylko w kanałach i lata little birdem odpier*la pewnie ten sam schemat .A jak trafi do innej planszy to mu światło obcinają i nie jest już tak różowo.

[tommi 345]

Taka mysl po wczorejszych batach. Nawet srogi wpierdziel nie jest straszny jak Voip działa jak należy:)

Co prawda to prawda, choc ogolnie nie bylo jeszcze az tak źle (jak juz czasem bywalo ) Zwyciestw na koniec tyle samo co porazek zaliczylismy, ale kilka meczow bylo z lekka frustrujacych... Ja sie na Wake'u nawpienialem, jak ciagle tym heli i tunguska wnerwiali, no i oczywiscie jak zwykle metro... Ale na koniec na Kaspianie sie odgryzlismy dosc fajnie W robocie dzisiaj to ledwo żyję po tej sesji, ale i tak juz mysle tylko o nastepnej

 

PS: Zaq, dawaj znac na Voipie jak dolaczasz, to sie jakos zsynchronizujemy- dopiero przed chwila w raporcie zauwazylem, ze dwa mecze z nami grales

Edytowane 20 lutego 2012 przez tommi___t

[Litwin81 1 160]

Ale dzisiaj kolo się zdziwił na Wake,wyskoczył tchórz z samolotu jak go ostrzelałem i wylądował na wyspie,a ja mu F-35 zrobił road killa Coraz bardziej wkurzają mnie ludzi wyskakujący z maszyn.

[Kuba0101 3]

A co w tym takiego wkurzajacego? Jak widze, ze zaraz zgine to lepiej wczesniej wyskoczyc.IMO normalne.

[Qjon 276]

Wkurzające bo przez to ciężko zaliczyć kill jetem (używając podstawowego karabinku)

[Litwin81 1 160]

A co w tym takiego wkurzajacego? Jak widze, ze zaraz zgine to lepiej wczesniej wyskoczyc.IMO normalne.

Z perspektywy kogo piszesz?Chyba logiczne że dla mnie to wkurzające,jak latam za kolesiem i zbliża się do ustrzelenia, on się zaczyna dymić i ucieka.Zresztą innego zdania nie mogę się spodziewać po kimś kto ma 8848 killi z czołgu i tylko 1 z samolotu.

Edytowane 20 lutego 2012 przez Litwin25

[tommi 345]

Zresztą innego zdania nie mogę się spodziewać po kimś kto ma 8848 killi z czołgu i tylko 1 z samolotu.

Litwin, a co to za przeproszeniem ma do rzeczy? Przeciez tych 8848 killi tylko na piechocie nie zrobil. Grajac czolgiem co chwila walczysz z innymi pojazdami- myslisz, ze z nich nie spieprzaja po trafieniu? Tak samo uciekaja, jak z samolotow. Moim zdaniem rowniez to normalne, ze probujesz ujsc z zyciem i walczyc dalej, jezeli juz nie ma szans pojazdu uratowac i tylko nie mow, ze Ty tak nie robisz, albo ze z czolgami inaczej jest niz z samolotami

[waldusthecyc 4 767]

Zresztą innego zdania nie mogę się spodziewać po kimś kto ma 8848 killi z czołgu i tylko 1 z samolotu.

Litwin, a co to za przeproszeniem ma do rzeczy? Przeciez tych 8848 killi tylko na piechocie nie zrobil. Grajac czolgiem co chwila walczysz z innymi pojazdami- myslisz, ze z nich nie spieprzaja po trafieniu? Tak samo uciekaja, jak z samolotow. Moim zdaniem rowniez to normalne, ze probujesz ujsc z zyciem i walczyc dalej, jezeli juz nie ma szans pojazdu uratowac i tylko nie mow, ze Ty tak nie robisz, albo ze z czolgami inaczej jest niz z samolotami

 

@tommi olej, @Litwin jest mistrzem w narzekaniu . ostatnio pisał że źle bo jak strzelasz do piechoty to uciekają i to go zaczyna denerwować albo że źle bo snajperzy z przeciwnej drużyny używają lunet a powinni tylko pistoletów. i po tym jak on strzela z jeta do jeta to nie powinno się wyskakiwać tylko napisać priva: "Litwin pięknie mnie zabiłeś, to było takie fascynujące uczucie, wręcz krzepiące"

 

a tak serio to nie wiem co w tym dziwnego, jak strzelam czołgiem do przeciwnego czołgu i koleś widzi, że już nie pociśnie więcej, to standardem jest ucieczka. podobnie jak strzelam 5-te RPG to nagle koleś wysiada (co jest akurat spoko bo mogę mieć czołg za darmo)

[Owiec 281]

Taka mala roznica, ze jak z czolgu ktos ucieka to sobie dalej w niego walisz, bo nagle nie zaczyna leciec pionowo w gore. Powodzenia z trafieniem kogos kto wyskakuja z jeta i leci na glebe bez spadochronu.