Skocz do zawartości

Battlefield 3 - online


waldusthecyc

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Darude
Opublikowano (edytowane)

Mnie sie wydaje ,że od tygodnia jest trudniej zwalczać pojazdy,tzn wcześniej tak było jak 2 x przywaliłem z RPG w silnik i raz w bok to czołg leżał A teraz mam unieruchomienie i nawet jak czołg płonie to 2x na dobicie nie dziala , tak samo jak w jednym strzałem mozna było położyć dzipa i to też teraz nie działa .Odłamkowe też słabsze sie wydaja . :dance2:

Edytowane przez Darude
Opublikowano

Taka mala roznica, ze jak z czolgu ktos ucieka to sobie dalej w niego walisz, bo nagle nie zaczyna leciec pionowo w gore. Powodzenia z trafieniem kogos kto wyskakuja z jeta i leci na glebe bez spadochronu.

 

@Owiec mi bardziej chodzi o to, że uciekane z piazdów to normalka i złoszczenie się na ludzi że zachowują zdrowy rozsądek i nie dają się wyżynać jak kaczki jest bez sensu.

 

Rzekłem ja, co nie ma ani jednego killa z jeta :D

Opublikowano (edytowane)

A co w tym takiego wkurzajacego? Jak widze, ze zaraz zgine to lepiej wczesniej wyskoczyc.IMO normalne.

Z perspektywy kogo piszesz?Chyba logiczne że dla mnie to wkurzające,jak latam za kolesiem i zbliża się do ustrzelenia, on się zaczyna dymić i ucieka.Zresztą innego zdania nie mogę się spodziewać po kimś kto ma 8848 killi z czołgu i tylko 1 z samolotu.

Ogolnie to prawie 11K killi :P

 

A co ma piernik do wiatraka? Z kazdego innego pojazdu takze uciekaja... Co jak co, ale Ty nie powinies narzekac - chcialbym sie z Toba zamienic na te kille z Jeta. Dla mnie latanie to czeski film.

 

BTW dzis widzialem goscia co mial 11K helka.

 

Mnie sie wydaje ,że od tygodnia jest trudniej zwalczać pojazdy,tzn wcześniej tak było jak 2 x przywaliłem z RPG w silnik

Wydaje Ci sie, bo gosciu mial pancerz. :P Jest jakis trick, aby uderzyc pomiedzy dzialkiem, a srodkiem, wtedy czolg niszczony jest od razy, ale nie wiem dokladnie jakie to miejsce.

 

@Owiec mi bardziej chodzi o to, że uciekane z piazdów to normalka i złoszczenie się na ludzi że zachowują zdrowy rozsądek i nie dają się wyżynać jak kaczki jest bez sensu.

Dokladnie. Przeciez nikt nie bedzie czekal cierpliwie, az ktos go zniszczy. Choc niektorzy nawet przy 50% juz uciekaja. Mozna wtedy elegancko zakosic kolejny czolg.

Edytowane przez Kuba0101
Opublikowano

Gratuluję za postawienie znaku równości miedzy walka czołgiem i samolotem,często ucieczka z pojazdu naziemnego nic nie daje bo i tak czołgiem go dobijesz,gdyby to było takie łatwe to każdy miałby po kilka tys killi z samolotu i przestań wypisywać głupoty typu:

 

Litwin, a co to za przeproszeniem ma do rzeczy? Przeciez tych 8848 killi tylko na piechocie nie zrobil. Grajac czolgiem co chwila walczysz z innymi pojazdami- myslisz, ze z nich nie spieprzaja po trafieniu? :P Tak samo uciekaja, jak z samolotow. Moim zdaniem rowniez to normalne, ze probujesz ujsc z zyciem i walczyc dalej, jezeli juz nie ma szans pojazdu uratowac i tylko nie mow, ze Ty tak nie robisz, albo ze z czolgami inaczej jest niz z samolotami :)

 

 

@tommi olej, @Litwin jest mistrzem w narzekaniu :D . ostatnio pisał że źle bo jak strzelasz do piechoty to uciekają i to go zaczyna denerwować albo że źle bo snajperzy z przeciwnej drużyny używają lunet a powinni tylko pistoletów.

I tak ku twojej wiadomości,jak widzę ze typ walczy do końca,to nie wyskakuje.

Gość Darude
Opublikowano

Wydaje Ci sie, bo gosciu mial pancerz. :P Jest jakis trick, aby uderzyc pomiedzy dzialkiem, a srodkiem, wtedy czolg niszczony jest od razy, ale nie wiem dokladnie jakie to miejsce.

Nie ,nie mam juz troche godzin na liczniku i wczesniej udawało mi się niszczyć czołgi naparzając w silnik ,teraz mi to nie wychodzi .A z tą metoda gdzie walisz pomiedzy wierzyczka ,a korpusem to był mit .2 w silnik i poszedł teraz tak nie mozna ,tzn nie wychodzi mi to.

Opublikowano

pitolisz Liwin i tyle. A to ze Ty honorowo nie wyskakujesz to Twoja sprawa, ale nie pisz, że "wkurza mnie że wyskakują", bo to naturalne zachowanie i 99% graczy tak robi.

 

Tak BTW to mając 7 rakiet w plecaku czesto wygrywam starcia piechota kontra czołg, bo kryć się można za wszystkim albo wciągać czołgi w pułapkę

Opublikowano (edytowane)

pitolisz Liwin i tyle. A to ze Ty honorowo nie wyskakujesz to Twoja sprawa, ale nie pisz, że "wkurza mnie że wyskakują", bo to naturalne zachowanie i 99% graczy tak robi.

 

 

Czyli nie mogę mieć takiego zdania że wkurzają mnie bo wyskakują?Co za debilizm,wiesz co to własne zdanie?Możesz się z nim zgadzać lub nie,możesz nawet wypisywać wyssane z palca głupoty,jak stronę wcześniej by poczuć się fajnie,ale nie możesz komuś narzucić by nie miał swojego zdania.

Edytowane przez Litwin25
Opublikowano (edytowane)

Litwin, jak przeczytasz jeszcze raz uważnie, to może zobaczysz, ze postawilem znak rownosci nie miedzy walka czolgiem i samolotem, a miedzy ucieczkami z jednego i drugiego, stwierdzajac ze to normalne- dokladnie tak, jak Kozbinio i Kuba0101 to ujeli.

 

Tak, jak Kozbinio znowu napisal- jak gosc nawet wyskoczy z czolgu, to jaka masz gwarancje, ze go dobijesz? Na pustyni map nie ma- zwykle jest wokol pelno budynkow, tuneli czy skał i jak koles (albo i dwoch) sie schowaja w czasie jak przeladowujesz, a za chwile zaczynaja naparzac z rpg, to tez troche co innego, niz jakis spieprzajacy spadochroniarz...

 

 

W ogole to wez sobie troche cisnienie spusc jakos, bo sie gotujesz za byle co :P

Edytowane przez tommi___t
Opublikowano (edytowane)

Litwin, jak przeczytasz jeszcze raz uważnie, to może zobaczysz, ze postawilem znak rownosci nie miedzy walka czolgiem i samolotem, a miedzy ucieczkami z jednego i drugiego, stwierdzajac ze to normalne- dokladnie tak, jak Kozbinio i Kuba0101 to ujeli.

W ogole to wez sobie troche cisnienie spusc jakos, bo sie gotujesz za byle co :P

Nie gotuję się,tylko wku.rwia mnie jak ktoś nie pozwala mi swojej opinii wyrazić.Waldus tyle głupot pisał i się nie bulwersowałem i go nie pouczałem,a on na każdym kroku stara się być fajny.Co do twojego porównanie,to także radzę tobie przeczytać co odpisałem:

 

...często ucieczka z pojazdu naziemnego nic nie daje bo i tak czołgiem go dobijesz,gdyby to było takie łatwe to każdy miałby po kilka tys killi z samolotu ...

Edytowane przez Litwin25
Opublikowano (edytowane)

Możesz możesz jak najbardziej i szanuję Twoje zdanie. Po prostu wkurzają mnie Twoje teksty "innej odpowiedzi nie mogłem się spodziewac po kimś kto ma tyle i tyle killi" i wtedy lubię Cię prowokować :D a że Ty łykasz moje prowo to tym bardziej lubię :)

 

I żeby nie było nigdy nie kwestionowałem Twoich umiejętności, po prostu masz czasami pomysły z d.upy

 

Ps. Ja jestem fajny :D

Edytowane przez waldusthecyc
Gość szpic
Opublikowano

to ciekawe kim ja jestem jak wyskakuje jak widze ze np w helce jako pilot dorwal sie gosc co nie ma nawet flar :P

Opublikowano (edytowane)

 

 

I żeby nie było nigdy nie kwestionowałem Twoich umiejętności, po prostu masz czasami pomysły z d.upy

 

Ps. Ja jestem fajny :D

 

Nie,nie jesteś.Jakie pomysły?Napisałem ze mnie to wkurza a nie ze Dice ma to zmienić,natomiast kiedyś pisałem że fajnie by było,gdyby był krytyczny moment,po którym nie można opuścić pojazdu.Tak jak to jest w realu,skoro Bf3 mianuje to realizmu.

 

to ciekawe kim ja jestem jak wyskakuje jak widze ze np w helce jako pilot dorwal sie gosc co nie ma nawet flar :P

 

Jesteś przezorny.

Edytowane przez Litwin25
Opublikowano (edytowane)

Litwin, jak przeczytasz jeszcze raz uważnie, to może zobaczysz, ze postawilem znak rownosci nie miedzy walka czolgiem i samolotem, a miedzy ucieczkami z jednego i drugiego :P

Co do twojego porównanie,to także radzę tobie przeczytać co odpisałem:

...często ucieczka z pojazdu naziemnego nic nie daje bo i tak czołgiem go dobijesz,gdyby to było takie łatwe to każdy miałby po kilka tys killi z samolotu ...

A to niby do czego ma sie odnosic? Udowadniasz, ze udowadniałeś, ze walka samolotem i czolgiem sie różni, a ja przeciez wcale z tym nie polemizuje. Odnosilem sie do tego:

Gratuluję za postawienie znaku równości miedzy walka czołgiem i samolotem

bo to bzdura czy tez po prostu błędna interpretacja z Twojej strony.

 

PS: Polać Kozbinio, bo fajny typ z niego :D

Edytowane przez tommi___t
Opublikowano

Nie gotuję się,tylko wku.rwia mnie jak ktoś nie pozwala mi swojej opinii wyrazić.(...)

W tym zdaniu przeczysz sam sobie.

 

Może jest tak, że grasz bardziej indywidualnie, Ciebie nakręcają kolejne cyferki pod orzełkiem, my ledwo co je zdobyliśmy. Gra odzyskała swój urok po naprawie komunikacji głosowej.

Stary, zrozum, racja nie zawsze musi być po twojej stronie, szczególnie, że tak wiele osób i to dość często mówi Ci to wprost.

BF nie jest realistycznym shooterem, byłby nudny gdyby po jednej kulce trzeba było czekać do końca rundy na respawn.

Opublikowano

A ja ci tommi napisałem że nawet ucieczki z samolotu do ucieczki z czołgu nie można porównać.Z czołgu na ogół giniesz jak wysiadasz pod ostrzałem,czy to naprawiać czy spierd.alać a z samolotu jak kogoś ubijesz po wyskoczeniu to jesteś szczęśliwy,co zresztą oznajmiłem kilak stron wcześniej ze udało mi się zrobić typowi road killa.

Opublikowano (edytowane)

Po prostu wkurzają mnie Twoje teksty "innej odpowiedzi nie mogłem się spodziewac po kimś kto ma tyle i tyle killi"

Aaa,wlasnie- po raz nie wiem ktory musze sie z Kozbinio w 100% zgodzic :) Gdyby nie ten tekst, to tez bym to pewnie olał, ale takie cos mnie rowniez irytuje :P

 

A ja ci tommi napisałem że nawet ucieczki z samolotu do ucieczki z czołgu nie można porównać

Ty piszesz o skutkach, a my o przyczynach/motywacji wyskakiwania- ot, i cala sprawa...

 

PS:

Z czołgu na ogół giniesz jak wysiadasz pod ostrzałem,czy to naprawiać czy spierd.alać a z samolotu jak kogoś ubijesz po wyskoczeniu to jesteś szczęśliwy

Spojrz na to w ten sposob: jako pilot powinienes sie z tego wlasnie za(pipi)iscie cieszyc- w koncu przegrywajac walke masz, jak piszesz, duzo wieksze szanse na przezycie, niz my biedaki w czolgach :D

Edytowane przez tommi___t
Opublikowano (edytowane)

Nie gotuję się,tylko wku.rwia mnie jak ktoś nie pozwala mi swojej opinii wyrazić.(...)

W tym zdaniu przeczysz sam sobie.

 

Może jest tak, że grasz bardziej indywidualnie, Ciebie nakręcają kolejne cyferki pod orzełkiem, my ledwo co je zdobyliśmy. Gra odzyskała swój urok po naprawie komunikacji głosowej.

Stary, zrozum, racja nie zawsze musi być po twojej stronie, szczególnie, że tak wiele osób i to dość często mówi Ci to wprost.

BF nie jest realistycznym shooterem, byłby nudny gdyby po jednej kulce trzeba było czekać do końca rundy na respawn.

No nie,nie mam siły.Nie przeczę sobie,bo jak jestem zagotowany to na ogół się biję,samo wku.rwienie mnie się z tym nie wiąże.Do tego nigdzie nie napisałem ze mam rację,tylko napisałem ze to moje zdanie i kolejna sprawa,to że kilka osób ma inne zdanie,wcale nie znaczy że się mylę(z cyklu,jedzmy (pipi),miliony much nie mogą się mylić) i nie napisałem ze jest realistyczny,tylko ze do takiego miana aspiruje.

 

 

Po prostu wkurzają mnie Twoje teksty "innej odpowiedzi nie mogłem się spodziewac po kimś kto ma tyle i tyle killi"

Aaa,wlasnie- po raz nie wiem ktory musze sie z Kozbinio w 100% zgodzic :) Gdyby nie ten tekst, to tez bym to pewnie olał, ale takie cos mnie rowniez irytuje :P

 

Hipokryzja aż się wylewa,bo jak ktoś pisze że używanie USAS-a jest przejawem noobstwa to się stawiasz bo sam używasz,może jak zaczniesz zabijać z jet-ów to zmieni ci się punkt widzenia.

Edytowane przez Litwin25
Opublikowano (edytowane)

To nie zadna hipokryzja, tylko- jak sam to ująłeś- "własne zdanie" :P

Czyli teraz jednak mogę mieć swoje zdanie?Przecież tyle osób mi pisałem że nie.

 

Hehe. Litwin, czyli BF3 miałby aspirować do bycia realistycznym akurat we fragmencie w którym łatwiej byłoby Ci zbierać fragi na pilotach innych samolotów.

 

Proszę cię pomyśl,chyba lepsze takie pojedynki w powietrzu niż przesiadywanie nad lotniskiem,zważywszy ze wiele osób już pisało ze to niedopuszczalne i ich to wkurza.

Edytowane przez Litwin25
Opublikowano

Ja pisalem o sobie :P

 

Ogolnie jednak Twoj sposob łączenia faktow (USAS-y - wyskakiwanie) chyba nigdy nie przestanie mnie zadziwiac :)

Wszystko można powiązać,jak są wspólne mianowniki.W końcu rozmawiamy o grze i o sposobie grania,jak i o używanym sprzęcie.

Opublikowano (edytowane)

Ej, ale mam teraz seriously pytanie, bez żadnej podpi.erdolki. @Litwin, czy między jetami są jakieś różnice? Bo na forum BF3 koleś mędrkuje po czym wpada inny co ma prawie 8k killi i nie wie co miał z czego bo dla niego to jeden ch.uj.

 

Widze że masz ponad 2k killi z frogfoota a tylko 29 z A10 czy nieco ponad 200 z F35 (czyli w sumie tak z 10 razy mniej) - to dlatego że inaczej sie gra, czy zależy od mapy co jest gdzie?

Edytowane przez waldusthecyc
Opublikowano

F-35 ciężko trafić bo jest na kilku mapach,a jeszcze dali debilny najazd,ale nie jest on uwzględniony w opisie i często się wchodzi na mapę i nie ma maszyn.F-35 ma mocniejsze działko,ale jest drętwy w sterowaniu,ale ma plus,może zwiesić się w powietrzu i heli nie ma żadnych szans.Jeżeli jest jednak 2 graczy o podobnych umiejętnościach,to kolo w F-35 nie ma szans.Thunderbolta nie liczy od dłuższego czasu o czym pisałem,a z Froga i A-10 najłatwiej się zabija bo ma mocne działko.F-18 - Su-35 to to samo,ja wole SU-35 fajniej wygląda.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...