w końcu kupiłem bf3 z karkandem, trochę obawiam się przestawić po bc2, więc odkurzam hs i liczę, że mnie jakoś wprowadzicie ; )

 

Obstawiam wiele godzin nerwów Dla mnie przesiadka była raczej bolesna... głównie przez input laga, do którego już się przyzwyczaiłem...

Ale serio Litwin,ponawiam pytanie: wchodza Ci rakiety z-p rowniez w latadła jak masz laser ustawiony w scoutach?

 

W ogole na bazarze mialem wczoraj taka akcje, ze kolesie nam B przejmowali, wiec sie tam zrespilem i wrzucilo mnie na tylach jednego z tych zamknietych podworek po bokach przejscia,a najlepsze, ze z przodu na tym podworku byla cala banda przeciwnikow, i tak chyba 3 razy ...tak,wiem,przy pierwszym juz powinienem gnojow powystrzelac do nogi, ale ze akurat mialem inzyniera, to postanowilem w koncu wypelnic zadanie i kogos zespawac Udalo sie nareszcie- nawet nie bylo tak trudno (najgorsze, ze goscie sie poruszali caly czas, a ciezko sie sciga ze spawarka- latwiej kogos lezacego by bylo), do tego chyba ze dwie kosy wpadly, ale dziwi mnie, ze cos takiego sie zdarza (respienie na plecach wroga). Tak czy inaczej, mila odmiana od respienia sie przed jego lufą :rofl2:

Edytowane 26 lutego 201213 l przez tommi___t

Z tych nowych zapowiedzi cieszę się że flary będą gubić pocisk p-z z czołgu,po wczorajszych meczach było widać że kampiąc czołgiem przy respie(czy to ognista czy chark)heli ma przewalone,zwłaszcza że na ogół musi walczyć jeszcze z samolotami i innym heli,do tego wybucha od razu,nie ma nawet szansy na naprawę.To jest ewenement,bo nawet ten pocisk w słabiej opancerzonego Vodnika nie rozwala go za pierwszym strzałem,także balansu nie było w ogóle.

Witam.

Radość może być trochę na wyrost. Lista zmian wspomina o "guided missile" (heli, IFV) a to nie to samo co "guided shell" które czołg posiada.

Wspomniane sa też poprawki dla "guided rockets" więc raczej nie wrzucają wszystkiego do jednego worka "guided".

Wersja na godz 13:00 - dziś nie gram w tę głupią grę PRZERWA wczoraj znowu grałem do odcięcia prądu...

Wiem że jest taka możliwość,ale po puszczeniu flar namierzanie trwa od nowa i trwa dłużej niż 3 sekundy,plus droga potrzebna do przebycia do celu.

 

@Litwin potem sie wkurzasz że ludzie po Tobie jeżdżą, a mam wrażenie, że po prostu nie czytasz ze zrozumieniem. nigdy tak nie było, nie jest i nie będzie, ze po wystrzeleniu flar namierzanie trwa od nowa. Wyraźnie Ci napisałem, ze namierzam, czekam aż koleś wystrzeli flary i dopiero naciskam spust. Myślisz ze robiłbym tak gdybym musiał namierzać od nowa? co więcej, jeśli nawet wystrzelę i koleś jest nadal na widoku to namierzanie to kwestia sekundy (chyba, że ucieknie). Chyba ze to ja jestem debilem a Ty miałeś na myśli coś innego

Edytowane 26 lutego 201213 l przez waldusthecyc

Ale serio Litwin,ponawiam pytanie: wchodza Ci rakiety z-p rowniez w latadła jak masz laser ustawiony w scoutach?

 

W ogole na bazarze mialem wczoraj taka akcje, ze kolesie nam B przejmowali, wiec sie tam zrespilem i wrzucilo mnie na tylach jednego z tych zamknietych podworek po bokach przejscia,a najlepsze, ze z przodu na tym podworku byla cala banda przeciwnikow, i tak chyba 3 razy ...tak,wiem,przy pierwszym juz powinienem gnojow powystrzelac do nogi, ale ze akurat mialem inzyniera, to postanowilem w koncu wypelnic zadanie i kogos zespawac Udalo sie nareszcie- nawet nie bylo tak trudno (najgorsze, ze goscie sie poruszali caly czas, a ciezko sie sciga ze spawarka- latwiej kogos lezacego by bylo), do tego chyba ze dwie kosy wpadly, ale dziwi mnie, ze cos takiego sie zdarza (respienie na plecach wroga). Tak czy inaczej, mila odmiana od respienia sie przed jego lufą :rofl2:

 

Taaaa, wiele razy tak miałem, podwórko bez wyjścia więc nie martwię się o plecy a tu nagle 3 nożowników mnie zaskakuje.

Wiem że jest taka możliwość,ale po puszczeniu flar namierzanie trwa od nowa i trwa dłużej niż 3 sekundy,plus droga potrzebna do przebycia do celu.

 

@Litwin potem sie wkurzasz że ludzie po Tobie jeżdżą, a mam wrażenie, że po prostu nie czytasz ze zrozumieniem. nigdy tak nie było, nie jest i nie będzie, ze po wystrzeleniu flar namierzanie trwa od nowa. Wyraźnie Ci napisałem, ze namierzam, czekam aż koleś wystrzeli flary i dopiero naciskam spust. Myślisz ze robiłbym tak gdybym musiał namierzać od nowa? co więcej, jeśli nawet wystrzelę i koleś jest nadal na widoku to namierzanie to kwestia sekundy (chyba, że ucieknie). Chyba ze to ja jestem debilem a Ty miałeś na myśli coś innego

 

Dziwne,jak heli puści flary to muszę namierzać go od nowa i skoro o tym piszę,to znaczy że takie mam przeświadczenie i doświadczenie.Jak pisałem,mam ten problem od 2 dni,wcześniej go nie było.

Dziwne,jak heli puści flary to muszę namierzać go od nowa i skoro o tym piszę,to znaczy że takie mam przeświadczenie i doświadczenie.Jak pisałem,mam ten problem od 2 dni,wcześniej go nie było.

to dziwne faktycznie, a może nie śledzisz go cały czas? ja nawet po namierzeniu (jak już wpadnie te 10 pkt) to nadal "śledzę" pojazd i w sumie jak mi nie ucieknie na odległość (jet) albo się nie schowa za budynkiem to może rzucać flary, piruety kręcić i cokolwiek zechce - cały czas się świeci jak choinka.

 

wczoraj wyciągnąłem moje dziecko do Muzeum Lotnictwa w Krakowie. Jest nowy wyremontowany budynek + do starych hangarów dołączył nowy NATO vs Układ Warszawski. A piszę o tym dlatego, że można sobie zrobić akcje z BFa onlive na symulatorze:

 

 

te monitory są słabe, ale fajnie zrobili, bo przyrządy działają (w sensie guziczki) - wysuwa się podwozie, zmienia widoki, włącza hamulce L/P - głupota ale wciąga.

A we wspomnianym nowym hangarze i obok niego wrzucili nowe myśliwce - można sobie podejść na drabinie i kuknąć do kabiny - ta ciasnota i przytłaczająca liczba przycisków robi wrażenie. a do tego można obadać na żywca nowe stroje pilotów myśliwców:

 

 

także polecam, bo do tej pory wystawa była bardziej "retro" (ta też jest świetna np samoloty z lat 1910 i dalej, ale więcej jest multimediów. zapraszam do Krakowa

sorki, że post pod postem, ale ta się już wg forum "nie mieści"

 

idealny tryb dla @Litwina:

http://www.youtube.com/watch?v=J5-GD3B7E6A

sam muszę przyznać, że ma w sobie "coś"

Edytowane 27 lutego 201213 l przez waldusthecyc

Nie wiem po co wywalali celownik z czołgu.

Nie wiem po co wywalali celownik z czołgu.

 

też nie wiem, zwłaszcza, że w realu ponoć czołgi mają przyrządy celownicze (wikipedia mówi, że od od drugiej generacji)

 

BTW zmotywowany przez jednego z użyszkodników forum (pozdro Seba) wysłałem stos maili z zapytaniem czy są dostępne dedykowane serwery, a jak nie to kiedy będą ( ). Poszedłem po szerokości - wysłałem w cholerę maili do firm od USA po Rusków. Pary uchylił jeden koleś z Gameservers.com pisząc:

Sorry but EA/DICE only allow dedicated BF3 servers for the PC and it is not going to be changed soon

także nie wiem ile w tym prawdy, ale szkoda, że nie możemy jak biali ludzie ustawić gry 12vs12. co za czasy (a krew mnie jasna zalewa bo myślałem, że KZ2 wyznaczył standard w tej materii i każdy kto zrobi coś gorzej będzie zmieszany z błotem). (pipi)a

Edytowane 27 lutego 201213 l przez waldusthecyc

Nie podoba się mnie

Wygląda obłędnie bo to PC ale samo granie, akcje raczej kiepskie... taka zabawa w wojnę ale mało zabawna

Jakiś wysyp debili do 15,nie było meczu co by mnie moi nie zabijali i to nawet nie o sprzęt,tylko tak dla frajdy,przed chwilą kolo wsiadał do czołgu na przeprawie i go topił.Ratio mi spadło z 2,190 do 2,150,do sporo w tak krótkim czasie.

Jakiś wysyp debili do 15,nie było meczu co by mnie moi nie zabijali i to nawet nie o sprzęt,tylko tak dla frajdy,przed chwilą kolo wsiadał do czołgu na przeprawie i go topił.Ratio mi spadło z 2,190 do 2,150,do sporo w tak krótkim czasie.

ja notorycznie na hc spotykam sie z sytuacja, ze jak zajme miejsce na starcie rundy w samolocie, a na nim urodzi sie jakis spóźnialski to zawsze dostaje c4 na samolot i gosc mnie wysadza zaraz po starcie

ja notorycznie na hc spotykam sie z sytuacja, ze jak zajme miejsce na starcie rundy w samolocie, a na nim urodzi sie jakis spóźnialski to zawsze dostaje c4 na samolot i gosc mnie wysadza zaraz po starcie

 

myślę, że trzeba pograć na tym całym HC, bo coś czuję, że z ekipą po nalewce może z tego wyjść piękny trolling art

Tepe Dice,niech w końcu da ujemne punkty za zabójstwo swoich.Albo po -100,albo każde kolejne po 100 więcej.

http://www.youtube.com/watch?v=giO-ztaYtm4&feature=showob

 

Moje ulubione TOP 5... w najnowszym epizodzie... oczywiście zagrywki made by PC players...

 

Znacie jakieś konsolowe?

 

PS. Chłopaki - patrzcie jaka fajna zabawa - potrzebny Snajper z soflamem, dwóch inzynierów z Javelinami i Support z claymorami i ammo... próbujemy?

 

Edytowane 27 lutego 201213 l przez rob1979

Dzisiaj w nocy z Waldusiem i Przegray_77 cisnęliśmy na Metrze przeciwko mocno zorganizowanej i doświadczonej grupie orzełków.

Fiuty zasmarkane wlazły pod sufit wykorzystując błąd w grze i stamtąd naparzali pozostając zupełnie niezauważonymi.

Co za syf, ech....

Edytowane 27 lutego 201213 l przez Gęsior

PS. Chłopaki - patrzcie jaka fajna zabawa - potrzebny Snajper z soflamem, dwóch inzynierów z Javelinami i Support z claymorami i ammo... próbujemy?

Kurcze, nie wiem jakim cudem tak im wchodzily te javeliny w latadla... Tez juz troche probowalem i bardzo trudno bylo heli tym zestrzelic, nie mowiac nawet o jetach- tak czy inaczej chetnie jeszcze raz sprobuje przy jakiejs okazji

Edytowane 27 lutego 201213 l przez tommi___t

Masakra,dzisiaj zginąłem 2 razy na szczycie,razem z ekipą przelatując na górą w podboju jako pech,co z bugfield.

Musieliście zahaczyć o niewidzialne popup brzozy.

Po dniu przerwy wracam do bf3 mam nadzieje ze ekipa alkoholikow bedzie dziś

 

(null)

Musieliście zahaczyć o niewidzialne popup brzozy.

to nie brzozy zabijaja. Wystarczy ze ploza heli dotknie góry to gina wszyscy w heli

Musieliście zahaczyć o niewidzialne popup brzozy.

to nie brzozy zabijaja. Wystarczy ze ploza heli dotknie góry to gina wszyscy w heli

 

No to dziwne,bo ja nad drzewami leciałem.Ale dziwne,ze tuż przed śmiercią słyszałem jakby strzały,3 serie i zgon z cyklu"pech",zanim heli upadł na ziemię 3 osoby z heli tez doznały tego samego.

Może jakieś przelatujące stado niewidzialnych ptaków wkręciło wam się w śmigło no i pech.