Skocz do zawartości

Battlefield 3 - online


waldusthecyc

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

o co chodzi z tymi tłumikami? przecież na minimapie żołnierz pojawia się bez względu na to czy ma tłumik czy nie - ważne czy go ktoś zaspotuje czy nie.

według opisów tłumika służy do redukcji odrzutu do góry, zmniejszając jednak przy tym zasięg broni.

Opublikowano (edytowane)
przecież na minimapie żołnierz pojawia się bez względu na to czy ma tłumik czy nie - ważne czy go ktoś zaspotuje czy nie.

 

Mylisz się, nawet w tym temacie przytaczano listę broni, które z tłumikiem nie pojawiają się na mapce.

 

według opisów tłumika służy do redukcji odrzutu do góry, zmniejszając jednak przy tym zasięg broni.

 

Mylisz się po raz kolejny, opis mówi, że Suppressor redukuje dźwięk i ogień z lufy, zmniejszając dmg broni i prędkość początkową pocisku.

W praktyce

Silencer increases your hip spread by 34% for first bullet, decreases aimed spread for first bullet by 50% and decreases recoil by 10%
Edytowane przez Qjon
Opublikowano (edytowane)

o co chodzi z tymi tłumikami? przecież na minimapie żołnierz pojawia się bez względu na to czy ma tłumik czy nie - ważne czy go ktoś zaspotuje czy nie.

według opisów tłumika służy do redukcji odrzutu do góry, zmniejszając jednak przy tym zasięg broni.

Niektóre bronie(nawet większość) pokazywały się na mini mapie pomimo tłumiku w niej.Żeby zdobyć medal trzeba mieć 30 ribbonów,a w tym akurat przypadku każdy jest cenny.

Edytowane przez Litwin25
Opublikowano

Wczoraj grałem z kozbinio i Gęsiorem i (bez urazy) niczym nie różniło się to od grania z randomami... Dobrze, że jest Deathmatch!

 

poza tym, że wygrywaliśmy wszystkie mecze pod rząd :sorcerer:

z tym Kaspianem to jest racja - nuuuuuuuuuuuuuuuudno. dużo biegania. ja polatałem trochę wbijając kolejne epickie 40 punktów za spotowanie. zdecydowanie brakuje mi mapek typu Laguna Presa - zielono, zabawa piechoty... może w BtK?

 

Eeee no nie było tak źle chyba. Dawaliśmy radę. Biorąc pod uwagę, że zero komunikacji i czytanie w myślach kamrata..;)

 

Deathmatch jest dobry do wbijania kos i masterowania giwer. Poza tym sieczka niemiłosierna i po 3 rundach bolą mnie już oczy od intensywności masakry na ekranie :)

 

Powiedzcie mi na wuja pana DICE dotykało się do min? Przecież w tej chwili są one kompletnie nieużyteczne!!! To jest nabijacz punktów dla przeciwnika. Sam co runda mam ich z 2 tysie więcej. Kompletny bezsens.

Opublikowano

kilka komentów

 

miny - serio lol, mysalem ze bedzie mozna je spotowac a nie ze caly czas beda widoczne na mapie, od pacza zdobylem chyba 1 kill minami (jakis wariat w jeepie sie w(pipi)ał) , a przed nim bylo kilka w kazdym meczu , teraz jak klade miny to po chwili widze ze juz nie ma ich na mapie :/

 

clymory - podobno nie znikaja po smierci, fajnie (powinno byc tak że leżą bez ograniczeń póki sie żyje, i np jeszcze 1-2 minuty po śmierci kładącego, zeby nie było przegięcia ale zeby nie bylo tak że jak sie je polozy przy mcomie a potem poleci na pierwsza linie walczyc to zaraz zniknął bo na pierwszej linii łatwo polec). tylko że przez to że są zaznaczone na mapie tez traca sens, widac je z kilometra (na mapie) i tylko w wielkim ferworze walki mozna wbiec nie zwracajac uwagi na mape)

 

nie mowiac juz o tym ze w obu przypadkach czesto miny postawione w gorącym miejscu sa niszczone przez przypadek bo wszędzie latają granaty i rakiety (zwlaszcza uliczka z flagą B na bazarze)

rozumiem balans, ale obie te rzeczy teraz moga dac killa raz na kilka rund albo rzadziej, to nie jest zbyt przydatna rzecz, teraz to łatwiej inżynierem podbiec ze spawarką do czołgu niz podłożyć miny

 

 

wczorajsze mecze;

probowalem sie dołączyc do kozbinio ale wrzucalo mnie albo poza squad albo w ogole do przeciwników :/

kozbinio - pewnie zauwazyles ze zabiles mnie kilka razy :P ale zemscilem sie kosą jak leżałeś w tunelu :D

gąsior - cholera to byles ty!! :P wczoraj na damavand peak , jakis typ ostro jechał wszystkich czołgiem w tunelu , dziwna ksywka jakies literki i cyferki, teraz patrzed pod twoim avatarem.. cholero jedna XD wczoraj sie niezle nabluzgałem na ten czołg, wiele razy probowalem go zgarniac rakietami, kłaść miny, ale tylko troche podszczypałem bez konkretnego efektu, sam za to z 5-7 razy zdechłem podczas tych prob, albo bezposrednio ostrzelany czołgiem albo innymi ziomkami ktorzy go "pilnowali"

to też pokazuje że sam w sobie czołg dosyc latwo zniszczyć (chyba że ktos ma mega skilla) , ale jesli czołg jest obstawiony przez piechote to jest prawie nie do ruszenia. w koncu jezdziles nim wiekszosc rundy i nic sie nie dalo zrobic, zarowno RPG jak i javelinem. nie mowiac juz o minach ktore widać. nawet helikopterem nie moglem wiele zrobic bo sie chowałes do tunelu :P

jedyna opcja jakiej nie sprawdzalem to zaminowanie C4 hammera z naszej bazy i wbicie sie w czołg na pełnej kur.wie :D

 

 

btw od paru dni (chyba od patcha) na battlelogu nie wyśtwietlają mi sie zdobyte blachy, widac liste odblokowanych itp, ale jak klikam na zakładke zdobyte to nic nie ma , mały biały pasek (jak by pole z blachami sie nie doładowało)

 

btw2 battlelog nie uwzględnia zmian w patchu jesli chodzi o coop, nadal mam niby nieodblokowane bronie z coopa mimo że dzięki obniżce expa mam już wszystkie , battlelog pokazuje to co pokazywal przed patchem

Opublikowano

Czytam wasze komentarze o patchu i już się boję. Miny się świecą? Przecież i tak były słabe i trzeba było je po 2 lub 3 stawiać by zniszczyć czołg. Stinger i Igła też mocarne nie były a czytam , że zostały osłabione :/ Na minach często nie ginąłem. Co innego moi wrogowie. Była więc to kwestia odpowiedniego ich ustawienia. Jest jeszcze coś czego mam się bać?

Opublikowano (edytowane)

miny sie nie swiecą same w sobie ale widac je na mapie (tak samo jak widać nasze własne miny tylko znaczek jest pomaranczowy a nie niebieski) wiec czolwiek juz wie gdzie sie ich spodziewać

 

a stingery to jzu w ogole lipa, wczoraj 8 rakiet wystrzeliłem w goscia, z czego trafiła jedna i prawie nic mu nie zrobiła (gosc jakos dziwnie szybko regenerowal flary, tak że w trakcie gdy przeladowałem stingera i odrazu namierzalem znowu to on juz znowu mógł puscic flary, kiedyś tak nie bylo i zwykle 2 rakieta wystzrelona odrazu łapała samolot bo flary sie "ładowały" jeszcze

 

pzoatym sam lecąc samolotem dostalem stingerem i teraz zabiera on okolo 30% , czyli nic nie robi, wystarczy chwile polatać i sie samo naprawia, nie podpala samolotu, nie utrudnia sterowania, mozna olać to że sie oberwało

 

 

 

 

ostatnio pogralem troche wiecej inzynierem, ale skoro tak zwalili miny to chyba wroce do supporta i do C4, to ryzykowny sposob ale przynajmniej wiem ze jak juz dobiegne i rzuce ładunki to zabije czołg, i to odrazu, i moge sobie rzucic ammo i mieć kolejne C4 na kolejny czołg, a miny - kładzie sie kilka, i dupa, po chwili ktoś je niszczy (chyba ammo supporta nawet ich nie odnawia tak jak granatów...)

Edytowane przez Yano
Opublikowano (edytowane)

Kurde weekend się zbliża myślałem ze pociupie z Ekipa ale z tego co czytam to patch wiecej wprowadził zamieszania aniżeli naprawil? Z bc2 to jednak tyle cyrku nie było.... Czy u inżyniera osłabili tylko igle i miny są teraz widoczne? Jak wyglada teraz w takim razie gra ta klasa?

 

Edit. Dzięki Yano za odp. No nic zasysam i sam sprawdze ale po Waszych relacjach nie jestem zbyt pozytywnie nastrojony...

Edytowane przez danielskii
Opublikowano (edytowane)

co do patcha to nie przesadzajmy, nadal sie da grac, troche poprawili, troche zepsuli, troche zmienili, ale nadal sie da grac, poprostu nieco inaczej

 

zastanawiam sie czy oni nie zrobili specjalnie tego z samolotami, bo wczesniej bylo tak że jak sie ktoś uwziął do w pół minuty rozwalił zawsze samolot , bywały mecze gdzie nie było nikogo upartego i samolot moze latac zupelnie nieatakowany nawet całą runde, ale bywały mecze że 5 sekund po starcie już jest namierzony, poucieka chwile i zgon (zero walki, sama ucieczka) , i tak caly czas

teraz bedzie można troszke wiecej polatac nawet przy uparcichach :P , chociaż i tak są sposoby żeby zabić. chyba teraz najgorszym wrogiem samoloru jest inny samolot z dobrym pilotem który ściga i wali z karabinu. nie dość że nie mozna spokojnie atakowac bo każdy prosty lot konczy sie zgonem i trzeba caly czas lawirować to naprawde trudno jest wejść komus na ogon kto caly czas siedzi tobie na ogonie , taki gosc z karabinem na ogonie naprawde utrudnia życie

 

ale przypomnijcie sobie jakie bylo marudzenie na samoloty wczesniej, ze sie nie da nic zabic, nic odlokowac. i rzeczywiscie trzeba bylo poswiecic sporo czasu na nauke latania , teraz napewno jest latwiej i wiecej osob moze se polatać, czy to dobrze? nie wiem

 

wiem za to że jak sie kilka osób zmówi to zawsze rozwala samolot, bo nie przerwa on 2-3 osob strzelajacych stingerami, tyle że oczywiscie to wymaga wspolpracy, moze do tego DICE chce zachęcic, tylko ze powinna zachęcac poprzez naprawianie voice chatu a nie cos takiego:p

zreszta w czołgach tez latwiej rozwalic jak sie wspolpracuje, i łatwiej obronic czolg jak sie wpsolpracuje, wszystko jest latwiejsze wspolnie, zarowno zabicie samolotu jak i czołgu jest trudne w pojedynke , wiec moze to i zmiany na drobre jesli chodzi o samoloty. teraz niech naprawią rozmowy żeby dało sie wspolnie je zabijać do cholery

 

 

 

pozatym pamietajcie jak bardzo wszystko jest względne - jak sie siedzi w samolocie to "choelra caly czas namierzaja nic nie moge zrobic!!" albo w czołgu "cholera 3 sekundy jechalem i (pipi), mogli by osłabić te miny"

za to piechurami jest odwrotnie "czemu nie moge go zestzrelic! czemu on widzi miny!!" :P w takiej sytuacji nie da sie zadowolic kazdego :P

 

 

aa btw tak mi sie skojazylo to ze dobrze widac miny - prawdopodobnie motion sensor w pojazdach je zaznacza , i bez niego nie zawsze sa widoczne na mapie

Edytowane przez Yano
Opublikowano (edytowane)

... kładzie sie kilka, i dupa, po chwili ktoś je niszczy (chyba ammo supporta nawet ich nie odnawia tak jak granatów...)

 

paczka ammo odnawia miny

 

a co do min na mapie to są widoczne przez kilka sekund (przynajmniej powinny być) od ich położenia ale z pewnością może się to bugować

Edytowane przez dApo
Opublikowano

aa btw tak mi sie skojazylo to ze dobrze widac miny - prawdopodobnie motion sensor w pojazdach je zaznacza , i bez niego nie zawsze sa widoczne na mapie

Nie używam motion sensora, póki co zawsze widziałem miny ; ?

 

tyle że oczywiscie to wymaga wspolpracy, moze do tego DICE chce zachęcic, tylko ze powinna zachęcac poprzez naprawianie voice chatu a nie cos takiego:p

Otóż to...

Gość szpic
Opublikowano

btw zmienili ustawienia jetów, kiedys ponizej 50% byly juz uwalone i spadaly, teraz 40%

Opublikowano

kilka komentów

 

miny - serio lol, mysalem ze bedzie mozna je spotowac a nie ze caly czas beda widoczne na mapie, od pacza zdobylem chyba 1 kill minami (jakis wariat w jeepie sie w(pipi)ał) , a przed nim bylo kilka w kazdym meczu , teraz jak klade miny to po chwili widze ze juz nie ma ich na mapie :confused:

 

clymory - podobno nie znikaja po smierci, fajnie (powinno byc tak że leżą bez ograniczeń póki sie żyje, i np jeszcze 1-2 minuty po śmierci kładącego, zeby nie było przegięcia ale zeby nie bylo tak że jak sie je polozy przy mcomie a potem poleci na pierwsza linie walczyc to zaraz zniknął bo na pierwszej linii łatwo polec). tylko że przez to że są zaznaczone na mapie tez traca sens, widac je z kilometra (na mapie) i tylko w wielkim ferworze walki mozna wbiec nie zwracajac uwagi na mape)

 

nie mowiac juz o tym ze w obu przypadkach czesto miny postawione w gorącym miejscu sa niszczone przez przypadek bo wszędzie latają granaty i rakiety (zwlaszcza uliczka z flagą B na bazarze)

rozumiem balans, ale obie te rzeczy teraz moga dac killa raz na kilka rund albo rzadziej, to nie jest zbyt przydatna rzecz, teraz to łatwiej inżynierem podbiec ze spawarką do czołgu niz podłożyć miny

 

 

wczorajsze mecze;

probowalem sie dołączyc do kozbinio ale wrzucalo mnie albo poza squad albo w ogole do przeciwników :confused:

kozbinio - pewnie zauwazyles ze zabiles mnie kilka razy :P ale zemscilem sie kosą jak leżałeś w tunelu :D

gąsior - cholera to byles ty!! :P wczoraj na damavand peak , jakis typ ostro jechał wszystkich czołgiem w tunelu , dziwna ksywka jakies literki i cyferki, teraz patrzed pod twoim avatarem.. cholero jedna XD wczoraj sie niezle nabluzgałem na ten czołg, wiele razy probowalem go zgarniac rakietami, kłaść miny, ale tylko troche podszczypałem bez konkretnego efektu, sam za to z 5-7 razy zdechłem podczas tych prob, albo bezposrednio ostrzelany czołgiem albo innymi ziomkami ktorzy go "pilnowali"

to też pokazuje że sam w sobie czołg dosyc latwo zniszczyć (chyba że ktos ma mega skilla) , ale jesli czołg jest obstawiony przez piechote to jest prawie nie do ruszenia. w koncu jezdziles nim wiekszosc rundy i nic sie nie dalo zrobic, zarowno RPG jak i javelinem. nie mowiac juz o minach ktore widać. nawet helikopterem nie moglem wiele zrobic bo sie chowałes do tunelu :P

jedyna opcja jakiej nie sprawdzalem to zaminowanie C4 hammera z naszej bazy i wbicie sie w czołg na pełnej kur.wie :D

 

 

btw od paru dni (chyba od patcha) na battlelogu nie wyśtwietlają mi sie zdobyte blachy, widac liste odblokowanych itp, ale jak klikam na zakładke zdobyte to nic nie ma , mały biały pasek (jak by pole z blachami sie nie doładowało)

 

btw2 battlelog nie uwzględnia zmian w patchu jesli chodzi o coop, nadal mam niby nieodblokowane bronie z coopa mimo że dzięki obniżce expa mam już wszystkie , battlelog pokazuje to co pokazywal przed patchem

:whistling: No coż...fakt jechałem z Wami tam jak chciałem, ale nie zawsze jest tak kolorowo. Prawda, że jak jest spawara na pokładzie, sensory w perku i obstawa dwóch kolesi to nie ma wuja na zatrzymanie czołgu.

Yano widziałem, że wykazujesz inicjatywę po liczbie zgonów po Twojej stronie :blum2: A tak na serio to byłeś chyba jedyną osobą, która mnie zatrzymała przyklejając mi do dupy C4.

Pozdro masakratorzy.

Opublikowano

 

Deathmatch jest dobry do wbijania kos i masterowania giwer. Poza tym sieczka niemiłosierna i po 3 rundach bolą mnie już oczy od intensywności masakry na ekranie :)

 

Powiedzcie mi na wuja pana DICE dotykało się do min? Przecież w tej chwili są one kompletnie nieużyteczne!!! To jest nabijacz punktów dla przeciwnika. Sam co runda mam ich z 2 tysie więcej. Kompletny bezsens.

 

Teraz w deathmatchu nie tak łatwo o kosy bo dziwnie zmienili system respawnów. Przed patchem wrzucało Cię na mapę w losowym miejscu na mapie - nie było żadnego podziału stron więc mogłeś zrespić się na plecach wrogra. Teraz mapa jest jakby podzielona na dwa fronty - z jednej strony mapy Amerykańce, z drugiej Ruskie... i co jakiś czas zmienia się to miejsce respa. Inaczej to wygląda w zależności od mapy ale na Autostradzie i przy Sekwanie zawsze respię się w tym samym miejscu na końcu mapy...

 

Niszczenie min to moje nowe hobby. Zwłaszcza gdy biegam supportem i mam nielimitowany dostęp do granatów. Czasem naprawdę wpada przy tym ze 3-4 ribbony i kilkaset punktów za jednym rzutem...

 

A jeśli chodzi o minimapę - wy naprawdę zwracacie uwagę co tam w tym mikro okienku się pokazuje? Macie mega podzielną uwagę bo dla mnie mogło by to okienko nie istnieć. W czasie gry spięty gapię się w pole walki wypatrując ruszających się pikseli a wy macie czas sprawdzić czy widać tam kolesia w zależności od tego czy biega z tłumikiem czy bez... łoooo... I jeszcze claymorów tam wypatrujecie? łooo... na szczęście oponenci nie zwracają na to uwagi bo z claymorami zbliżam się do 100 fragów...

Opublikowano (edytowane)

Tez od czasu patcha mialem kilkukrotnie wrazenie, ze nie wszystkie fragi mi zliczylo- zera nigdy nie bylo, ale czasem pokazywal 2 czy 3, gdzie bylem przekonany, ze co chwila punktowalem. Chyba, ze to byly punkty za asysty, a w ferworze walki myslalem, ze kill wpadl :D

 

W ogole jak ktos czolgami też lubi się rozbijać i porzebuje kierowcy/artylerzysty/strzelca/nawigatora/inżyniera, to dodawać do znajomych :) z randomami faktycznie czasem ciężko ujechac, a w pojedynkę z dobrze zorganizowanym przeciwnikiem za dlugo sie nie powalczy, jak tez pisaliscie...

Edytowane przez tommi___t
Opublikowano

G3 to nadal moc,mam do niego kolimatron i jest genialnie,szkoda tylko ze ma mało ammo i jest takie głośne,no ale jak coś jest mocne to i głośne musi być.Już od COD4 MW uwielbiałem tego guna,tylko ze tam można było biegać jedynie z pojedynczym ogniem,tutaj pokazuje swą moc.

Opublikowano

Podbijam. I nie jest to wcale ktoś rozkręcający za pomocą palnika.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...