Opublikowano 5 grudnia 201113 l Gdzie można najłatwiej zdobyć 2 kille bronią stacjonarną? Już mnie chaj strzela; zamiast dać stacjonarne karabiny, to musimy się męczyć z beznadziejnymi wyrzutniami rakiet. albo z działkami AA na lotniskowcu i obok pasów startowych, jak zestrzelisz jeden heli to zwykle tam siedza 2 osoby i odrazu 2 kile wpadną To P-lotki zaliczają się do broni stacjonarnych? W takim razie będzie to łatwe zadanie Polecam Caspiana w Rushu jako obrońca, ewentualnie wyspa też jako obrońca, ale tam jest się na patelni.
Opublikowano 5 grudnia 201113 l Gdzie można najłatwiej zdobyć 2 kille bronią stacjonarną? Już mnie chaj strzela; zamiast dać stacjonarne karabiny, to musimy się męczyć z beznadziejnymi wyrzutniami rakiet. albo z działkami AA na lotniskowcu i obok pasów startowych, jak zestrzelisz jeden heli to zwykle tam siedza 2 osoby i odrazu 2 kile wpadną To P-lotki zaliczają się do broni stacjonarnych? W takim razie będzie to łatwe zadanie Polecam Caspiana w Rushu jako obrońca, ewentualnie wyspa też jako obrońca, ale tam jest się na patelni. Najłatwiej jest na bazarze w podboju. Stacjonarka przy bazie wroga. Pierwsze dwa strzały i po zawodach.
Opublikowano 5 grudnia 201113 l Udało mi się zrobić. Na Caspianie w Rushu jako atakujący podjechałem HUMVEE pod pierwszego Korneta i strzeliłem w ścianę za siedzącym koło kontenera ludkiem. Drugi kill zdobyłem wysadzając czołg. Swoją drogą widać jaka ta broń jest s(pipi)a, skoro strzelając metr od gościa nawet go nie drasnęło. Edit: Dobra już zdobyłem - metodą na C4 Edytowane 6 grudnia 201113 l przez Rozi
Opublikowano 6 grudnia 201113 l nie update a szykują wszystko pod Karkand. To w sumie taki update;] Do 13:00 wszystkie usługi online wyłączone.
Opublikowano 6 grudnia 201113 l Ja w Rushu na Wyspie Chark jako atakujący z Centuriona na lotniskowcu zabiłem 2 z piechoty i czołg z dwoma w środku i ni chu chu ribbon nie wpadł Nie wiem czy bug ale 2x mi tak nie wpadło
Opublikowano 6 grudnia 201113 l Battlelog padł oraz gra sieciowa. Może kolejny update? trzeba czytać newsy dziś wychodzi na ps3 dodatek BTK i wyłaczyli wszystko na pare godizn żeby go uruchomić (i jak widać żeby do battleloga dodać statystyki dodatku), wiec jak okolo 13 wszystko wroci powinnismy juz miec dodatek działający i gotowy do odpalania nowych map EDIT battlelog działa znowu, pojawiła sie zakładka z zadaniami z BTK ale narazie nic w niej nie ma. i niemozna sie tez zalogowac, mozna tylko przegladac za to poprawili w koncu naliczanie expa w coopie, i teraz bronie ktore sie odblokowały po patchu są widoczne jako odblokowane EDIT 2 juz mozna sie logować Edytowane 6 grudnia 201113 l przez Yano
Opublikowano 6 grudnia 201113 l Jeszcze nie miałem nigdy takiej satysfakcji wsadzenia kosy kolesiowi jak wczoraj . Drań gra snajperem i ustawia na tyłach nadajnik i dźga nożem, ja też byłem jego ofiarą, miał przepięknego taga z czaszką i wbitym nożem a na nim ponad 2220 zabójstw nożem. Aż udało mi się go upolować koleś chyba nie często dostaje kosę bo od razy zaprosił mnie do grona znajomych
Opublikowano 6 grudnia 201113 l Mam nadzieję, że po petycji dzieciarni o znerfienie Stingera, teraz odezwą się normalni gracze którzy mają dość latających gnojków. Dziś miałem akcje, strzelam Stingerem w heli na Chark, on puszcza flary - ok, rakieta zmarnowana. Strzelam szybko drugi raz i je.b trafiony, ale nic! Dymi się, ale nadal lata bez problemu. Strzelam trzecią, wypuścił flary - koniec ammo, namierza mnie i mój zgon. Za chwile lata sobie naprawionym. Bez sensu. Nie mówię już o tym, że inżynier musi: a) zakłądając że nie używa Javelina bo jest słaby, to musi zrezygnować z broni przeciw pojazdom naziemnhm b) w chu.j czasu poświęcić by patrzeć w niebo i namierzać, przez co jest narażony na kosy, zwłaszcza że po wystrzeleniu rakiety jasno daje do zrozumienia: "hej tu jestem!" Nie może być tak, że banda dzieci którzy grają w to i na zmianę w CoD mówią że coś chcą, a Dice im to daje kosztem wszystkich innych.
Opublikowano 6 grudnia 201113 l Ja w Rushu na Wyspie Chark jako atakujący z Centuriona na lotniskowcu zabiłem 2 z piechoty i czołg z dwoma w środku i ni chu chu ribbon nie wpadł Nie wiem czy bug ale 2x mi tak nie wpadło :confused: Mam ten sam problem- odstrzelilem dwoch gosci (spadochroniarz w locie i po wyladowaniu) i wydaje mi sie, ze (to ja) rozwalilem samolot, do tego ostrzelalem helikopter, ktory po chwili sie rozbil i nic, ZERO! Pojedynczego punkta za nic nie dostalem! Poki co mam ponad 40 min. na stacjonarkach, ale sa tylko zrodlem nieustannej frustracji, nic wiecej... :confused: Masterowac tego shitu nie mam zamiaru, 2h na medal sie jakos z czasem (na raty) przemecze jedynie... PS: Wszystko mialo miejsce w podboju, Caspian + Ognista Burza albo Chark (nie pamietam juz) Mam nadzieję, że po petycji dzieciarni o znerfienie Stingera, teraz odezwą się normalni gracze którzy mają dość latających gnojków. Dziś miałem akcje, strzelam Stingerem w heli na Chark, on puszcza flary - ok, rakieta zmarnowana. Strzelam szybko drugi raz i je.b trafiony, ale nic! Dymi się, ale nadal lata bez problemu. Strzelam trzecią, wypuścił flary - koniec ammo, namierza mnie i mój zgon. Za chwile lata sobie naprawionym. Bez sensu. Nie mówię już o tym, że inżynier musi: Nie rozumiem i nie zgadzam sie- ja dla odmiany jak latalem heli, to zwykle mialem zupelnie odwrotna sytuacje: namierzaja mnie, ogień, za pierwszym razem jeszcze flary jakoś zadzialaja (a i to nie zawsze- czesto sie zdarza pomimo tego skasowac strzal), ale dalej jestem caly czas namierzany, po chwili drugi strzal i w najlepszym razie ewakuacja po krotkim zmaganiu z maszyną, w najgorszym zgon w eksplozji. Nie wiem, moze obaj pecha mielismy albo tez Ty natrafiles na heli z odblokowana gasnicą/naprawą dla pilota ORAZ flarami dla strzelca, z kolei mnie może namierzalo dwoch gosci naraz albo tez dostawalem strzala z Javelina, w każdym razie mam nadzieje, ze stingery przeciwko heli pozostana tak jak są obecnie. Moim zdaniem jesli chodzi o Stingery, to powinni je wzmocnic, ale tylko przeciwko jetom- na nie obecnie w ogole nie ma co startowac z tym sprzętem w pojedynke, to zwykłe marnowanie ammo... Edytowane 6 grudnia 201113 l przez tommi___t
Opublikowano 6 grudnia 201113 l Mam nadzieję, że po petycji dzieciarni o znerfienie Stingera, teraz odezwą się normalni gracze którzy mają dość latających gnojków. Dziś miałem akcje, strzelam Stingerem w heli na Chark, on puszcza flary - ok, rakieta zmarnowana. Strzelam szybko drugi raz i je.b trafiony, ale nic! Dymi się, ale nadal lata bez problemu. Strzelam trzecią, wypuścił flary - koniec ammo, namierza mnie i mój zgon. Za chwile lata sobie naprawionym. Bez sensu. Nie mówię już o tym, że inżynier musi: a) zakłądając że nie używa Javelina bo jest słaby, to musi zrezygnować z broni przeciw pojazdom naziemnhm b) w chu.j czasu poświęcić by patrzeć w niebo i namierzać, przez co jest narażony na kosy, zwłaszcza że po wystrzeleniu rakiety jasno daje do zrozumienia: "hej tu jestem!" Nie może być tak, że banda dzieci którzy grają w to i na zmianę w CoD mówią że coś chcą, a Dice im to daje kosztem wszystkich innych. Tak samo było z K2 i skiepszczyli K3,słuchali dzieci i dostali grę dla dzieci. Tommi też tak mam,ale to dlatego ze na mnie polują na ogół 2-3 osoby.
Opublikowano 6 grudnia 201113 l Kurcze, przesiedzialem przed chwila praktycznie caly mecz w centurionie na Wyspie Chark- udalo mi sie zestrzelic śmigłowiec, tzn. ostrzelałem goscia, ten wyladowal na dachu jakiegos budynku i wysiadl, zeby naprawic lub sie zmywać, ale zanim sie zdazyl oddalic dobilem i jego i śmigłowiec. Wyswietlilo mi od razu chyba 260 punktow za ta akcje, dograłem mecz do konca ale juz bez dalszych zestrzelen i co? ZERO punktow na koncie stacjonarek!! Cos jest naprawde nie tak z tym badziewiem! Tommi też tak mam,ale to dlatego ze na mnie polują na ogół 2-3 osoby. No, dokładnie, i właśnie głównie dlatego wole (zwlaszcza po odblokowaniu radaru) walczyc z jetami na wyzszym pułapie. Stingerami Cie wtedy nie namierzą, wiec mozesz sie spokojnie skupic na walce w powietrzu, no i na radarze widzisz przeciwnikow. Z piechotą często jest tak, że nie masz pojęcia, skąd do Ciebie walą jeżeli gosc uderzy z miejsca spoza pola widzenia z kokpitu, a nawet jak dojrzysz kierunek,z ktorego mniej wiecej lecial pocisk, to gosc na dole jest niekiedy tak maly czy skitrany, ze trudno go dostrzec (nie mowiac juz o odstrzeleniu w warunkach walki z uszkodzoną maszyną, zanim posle Ci kolejna rakiete). Edytowane 6 grudnia 201113 l przez tommi___t
Opublikowano 6 grudnia 201113 l Ale dlaczego w takim razie nazywają się "Anti Air" w Battlelogu? Chyba, ze zalicza sie do tego po prostu tylko i wyłącznieTunguska (też jest AA, a "anti air" w końcu niekoniecznie = "stacjonarne"). Podobnie jak Kasatka, ktora mimo że jest helikopterem, to nie zalicza sie ani do bojowych ani do zwiadowczych. To jedyne logiczne rozwiązanie, jakie mi przychodzi do głowy. Tak czy inaczej, pasek przy medalu dla stacjonarnych na szczescie posuwa sie do przodu Edytowane 6 grudnia 201113 l przez tommi___t
Opublikowano 6 grudnia 201113 l O ile się nie mylę to w zakładce Vehicle po walce jest "AA mobile" albo "AA vehicle", więc tyczy się to tylko i wyłącznie tunguski.
Opublikowano 6 grudnia 201113 l Dzisiaj znowu kill z thunderbolta nie zaliczony,chyba w ogóle 3 z rzędu,coś rozwalili na dobre.Dzisiaj trafiłem na tej mapie co jest basen na pucharek totalnych lamerów,zamknęli nas na respie w pierwszej bazie i miałem 0:9 i 70 pkt. Przekleństwa latały po pokoju,totalny brak myślenia.Przy tym pucharku myślałem ze mi konsola się zawiesiła,obraz na 3 sek zamarzł.
Opublikowano 6 grudnia 201113 l Dzisiaj znowu kill z thunderbolta nie zaliczony,chyba w ogóle 3 z rzędu,coś rozwalili na dobre.Dzisiaj trafiłem na tej mapie co jest basen na pucharek totalnych lamerów,zamknęli nas na respie w pierwszej bazie i miałem 0:9 i 70 pkt. Przekleństwa latały po pokoju,totalny brak myślenia.Przy tym pucharku myślałem ze mi konsola się zawiesiła,obraz na 3 sek zamarzł. Jaki pucharek? Gdzie? Co? Jak?
Opublikowano 7 grudnia 201113 l chyba samoloty seja sa z(pipi)ane, mi tez po patchu jeszcze ani jednego killa nie naliczyło samolotem , a mialem ich juz sporo ale za to w BTK zapisuje mi zawsze, i nie mialem błedów opisywanych przez was, tylko ta snajperka zepsuta
Opublikowano 7 grudnia 201113 l Tommi, i tak właśnie jak miałeś powinno być. Stingery i strieły to bronie do zdejmowania głównie helikopterów, dlatego w Afganistanie Rosjanie tracili ich sporo. Wysłał rakiete i uratowały Cię flary - więc uciekaj, a nie czekaj aż wyśle drugą rakietę. Piechota powinna mieć szansę w starciu z heli i wtedy tak było, a teraz jak nie ma 2 kumatych inżynierów i wiadra szczęścia, to heli jest bezkarny. A jety zawsze będą bezkarne, bo one zawsze mogą wzlecieć na bezpieczną odległość w szybkim tempie, i tak się w normalnym świecie ucieka przed rakietami ziemia-powietrze.
Opublikowano 7 grudnia 201113 l Dzisiaj znowu kill z thunderbolta nie zaliczony,chyba w ogóle 3 z rzędu,coś rozwalili na dobre.Dzisiaj trafiłem na tej mapie co jest basen na pucharek totalnych lamerów,zamknęli nas na respie w pierwszej bazie i miałem 0:9 i 70 pkt. Przekleństwa latały po pokoju,totalny brak myślenia.Przy tym pucharku myślałem ze mi konsola się zawiesiła,obraz na 3 sek zamarzł. Jaki pucharek? Gdzie? Co? Jak? Szczęki pucharek. Na wieczór znowu 4 killi z thundera nie zaliczyło,policzyło normalnie jakbym grał inżynierem,za to frogfoota normalnie. Edytowane 7 grudnia 201113 l przez Litwin25
Opublikowano 7 grudnia 201113 l Wysłał rakiete i uratowały Cię flary - więc uciekaj, a nie czekaj aż wyśle drugą rakietę. Piechota powinna mieć szansę w starciu z heli i wtedy tak było, a teraz jak nie ma 2 kumatych inżynierów i wiadra szczęścia, to heli jest bezkarny. A jety zawsze będą bezkarne, bo one zawsze mogą wzlecieć na bezpieczną odległość w szybkim tempie, i tak się w normalnym świecie ucieka przed rakietami ziemia-powietrze. No uwierz, ze próbuję, ale jak wspomnialem czesto po pierwsze, ze nie wiesz, z ktorej strony Cie namierza i lecisz jeszcze w jego kierunku, a po drugie, heli w odroznieniu od jetow sa na tyle powolne, ze nie zdazysz uciec zanim gosc nie przeladuje i ponownie Cie nie namierzy (chyba, ze akurat juz na granicy zasiegu byles). Jak dla mnie tak jak jest, przynajmniej jesli chodzi o heli, jest ok. i nie powinni tego ruszac w zadnym kierunku. Natomiast co do jetow i ogolnie realizmu, to parenascie stron temu byla mowa o czolgach- tam tez duzo mniejszy splash damage z glownego dziala jest, niz w rzeczywistosci, ale dzieki temu zachowany jest balans i grywalnosc Edytowane 7 grudnia 201113 l przez tommi___t
Opublikowano 7 grudnia 201113 l helikopterem nie uciekniesz daleko ale mozesz sie schowac za budynki albo jakies inne przeszkody terenowe zeby gosc cie nie widział
Opublikowano 7 grudnia 201113 l Jeśli gość namierza Cię z jednego kierunku, to masz szansę trzy do czterech że uda Ci się wybrać inny kierunek niż jego. Przeładowanie i ponowne wystrzelenie trwa trochę, i da się uciec helikopterem - bo nie raz mi ktoś uciekł sprzed drugiej rakiety. Ale to było kiedyś, dziś nawet nie uciekają, bo jeden inżynier musi się nastrzelać żeby zdjąć heli. Do tego czasu ten heli go zabije, albo zabije go ktoś inny, bo akurat inżynier zajęty był patrzeniem w niebo i namierzaniem helikoptera. Poza tym zdaje mi się że znerfili też damage jaki powodowały CKM-y z pojazdów helikopterom. Kiedyś spokojnie zdejmowałem dosyć szybko na Chark jakiegoś heli Vodnikiem, a teraz strzelam, trafiam i nawet nie unieruchomiony.
Opublikowano 7 grudnia 201113 l Na Wake ciężko jest uciec heli,tunguska jakby słabsza jest,dużo trzeba nawalać w heli.Dzisiaj jakiś debil(medyk)co chwila mi podbierał Tunguskę,rozwalał ją i czekał na nową.Te nowe samoloty są ciężkie do zestrzelenia,dają wielką przewagę,bo aj w miejscu nie stanę SU-25. Edytowane 7 grudnia 201113 l przez Litwin25
Opublikowano 7 grudnia 201113 l Jeśli gość namierza Cię z jednego kierunku, to masz szansę trzy do czterech że uda Ci się wybrać inny kierunek niż jego. Raczej jedna do czterech- w bok to żadna ucieczka, zbyt wolno sie oddalasz jesli gosc ma jeszcze odrobine zasiegu w zapasie. Do tego czasu ten heli go zabije, albo zabije go ktoś inny, bo akurat inżynier zajęty był patrzeniem w niebo i namierzaniem helikoptera. Jak gosc Cie namierza stojac na srodku pola walki czy miedzy budynkami, to jasne, ale mnie czesto zestrzeliwali goscie skitrani gdzies w krzakach czy na jakims wzgórku, gdzie nic sie nie dzieje w promieniu paruset metrow. Poza tym zdaje mi się że znerfili też damage jaki powodowały CKM-y z pojazdów helikopterom. Kiedyś spokojnie zdejmowałem dosyć szybko na Chark jakiegoś heli Vodnikiem, a teraz strzelam, trafiam i nawet nie unieruchomiony. Trudno mi powiedziec, przynajmniej jesli chodzi o bojowe heli. Co do skautów to mysle, ze nie jest tak zle- na Demawendzie np. nie uzywam na nie w ogole stingerow, tylko wsiadam do hummera jak sie ktorys naprzykrza i bez wiekszych problemow mozna go zwykle zdjac.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.