Battlefield 3 - online

[Litwin81 1 161]

Słabo,ratio coś minimalnie ponad 1:20 u siebie w drużynie był w czołówce,ale ogólnie chyba 4.Raz miałem okazję go skosić,ale nie wiedziałem że to on i zacząłem do niego strzelać.

[Sedrak 801]

Ja mam za to problem z beretkami z trybu szturmu. Zna ktoś jakiś patent jak je można zrobić. bo nie zbyt ogarniam ten tryb

[waldusthecyc 4 767]

Jak wypadł w meczu?

 

Pytanie jak mysmy razem wypadli wczoraj.... Wygraliśmy chociaż jeden mecz? Masakra - pech jak cholera i nie szlo przesunąć ściany do przodu. W podboju na metrze zepchęli nas za B - wtedy rozgrywka przypomina juz calkowicie rzeźnię - dwa tunelowe korytarze i kto wiecej RPG wystrzeli (przejscie od A do B).

 

Zostały tylko takie małe smaczki jak noże dla kamperów (pozdro gęsior) i próby wejścia na tyły z radyjkiem. kozbinio not approved.

Edytowane 21 stycznia 2012 przez waldusthecyc

[Gęsior 97]

Powiem Ci Walduś szczerze, że byłem tak w(pipi)iony, że pojęcia nie masz. Dobrze, że trochę browarami się znieczuliłem bo nosiło mnie jak nie wiem.

Kompletnie nic nie mogłem zrobić. Trochę też jest mojej winy bo postawiłem sobie za cel, że wbiję przynajmniej gwiazdkę dla każdej spluwy i zasuwam teraz z jakimiś padakami co nie jest dobre jak się w dupe dostaje.

W dodatku w drużynie mieliśmy parę "asów". Stoje na respie i czekam na czołg. Podbiega kolo i wygarnia mi cały magazynek prosto w ryja dając jasno do zrozumienia żebym spier....dalał. Co za tupet kutwa jego mać. Poczym ładuje się razem ze mną i leci prosto na kilku typów z RPG zamiast powoli i taktycznie ich wybić. W czołgu spędziliśmy całe 10 sekund i death.

Kolejny "mundry". Czekam na heli, znowu podbiega jakiś oszołom, startujemy a ten po złości, że wpakowałem mu się do maszyny, rozbija gablote tylko po to aby mnie się pozbyć.

I tak w kółko wczoraj. Masakra i niemoc.

Pozdro Walduś

[Litwin81 1 161]

Na HC zabijają,a tutaj rozwalają maszynę.Kiedyś miałem tak że kolo nie wystartował dopóki nie wysiadłem,bo chciał kumpla na działko.Od tego czasu rzadko gram w drużynie.

Edytowane 21 stycznia 2012 przez Litwin25

[tommi 345]

Stoje na respie i czekam na czołg. Podbiega kolo i wygarnia mi cały magazynek prosto w ryja dając jasno do zrozumienia żebym spier....dalał.

Ja mam dość dobry sposob na takich wypracowany: jako bron podreczna mam 1911 z latarką- zamiast sie wzajemnie ostrzeliwac bez sensu, wyciagam tego gnata i świece kolesiowi tylko po gałach, tak ze za chwile przechodzi mu ochota na strzelanie i zaczyna spieprzac po calym lądowisku w(pipi)iajac sie tylko niemilosiernie, a ja mam ubaw po czym wsiadam do maszynki szczerze polecam!

Edytowane 21 stycznia 2012 przez tommi___t

[Grez 33]

to ja miałem na kanałach, że jakiś koleś czekał na tanguske w miejscu gdzie się ona respi (musiał pilnować, żeby nikt mu jej nie p(pipi)ył) i dopiero po 10 minutach zrozumiał chyba, że się nie zrespi jak będzie stać na jej miejscu :confused: a w tym czasie nasza dróżyna nieźle obrywała, bo wiadomo że na tej mapce tanguska jest niezwykle istotna . . . . . . . .

mżna się pochlastać, bo to był już nie pierwszy taki przypadek . . . .

ale na + to jest fakt iż ludzie nauczyli się już prawie latać, z rzadka spotykam nieogarniętych pilotów którzy zabijają siebie i 4 pasażerów tuż po starcie

Edytowane 21 stycznia 2012 przez Grez

[Litwin81 1 161]

Dzisiaj coś chyba źle zlicza,wpadło mi 400 killi z moździerza a nie dostałem 4 gwiazdki za nią.

[walek 96]

Dzisiaj na 20 rund, chyba z jakies 4 wygralem. Niestety wpadam do ekip, ktore zachowuja sie jak c*py. I zawsze trafiam na przeciwnikow z orzelkami w randze. A jak wygram, to druzyna przeciwna sie wykrusza w nastepnej rundzie. Poza tym "orzelki" lataja Z USAS'e, lub Famasem... mega pro madafaki . Jeszcze pare dni, i bede mial z powrotem BFBc2...

[Dark Serge 80]

ta gra dalej jest nudna. ostatnio pograłem w BC2 i zwariowałem - zapomniałem już jak dopracowanym tytułem było BC2 w porównaniu do BF3

 

w dalszym ciagu czuje żal do dice za to ze wykonali tak wielki krok wstecz. NIestety nie zmienie swojego zdania dopóki sterowanie i voip tak bardzo ssa pałe.

ale i tak gram w te nieszczesne Bf3 bo grają znajomi, a w bc2 ciezko pełny serwer uzbierac.

[Grez 33]

ja 'na szczęście' nie grałem w BC2 bo tak to bym się chyba powiesił (skoro większość mówi, że BC2 jest o wiele technicznie lepsze od BF3)

 

P.S jak zrobić żeby ten 'baner' opisujący dokonania w bf był odświerzony ?? tzn zrobiłem sobie konto na tej stronce bf3stats.com i dostałem do wyboru masę tych 'banerów' lecz wszystkie wskazują już dawno nieaktualne dane. wchodze w mój profil i klikam update, wyskakuje, że zostały staty odświerzone i sprawdzam że wszystko jest tak jak należy, po czym wchodzę w tą grafikę/baner a tam ciągle podaje mi stare dane wtf ?

[Litwin81 1 161]

ja 'na szczęście' nie grałem w BC2 bo tak to bym się chyba powiesił (skoro większość mówi, że BC2 jest o wiele technicznie lepsze od BF3)

 

P.S jak zrobić żeby ten 'baner' opisujący dokonania w bf był odświerzony ?? tzn zrobiłem sobie konto na tej stronce bf3stats.com i dostałem do wyboru masę tych 'banerów' lecz wszystkie wskazują już dawno nieaktualne dane. wchodze w mój profil i klikam update, wyskakuje, że zostały staty odświerzone i sprawdzam że wszystko jest tak jak należy, po czym wchodzę w tą grafikę/baner a tam ciągle podaje mi stare dane wtf ?

Ja odświeżam stronę forum i mi doczytuje.

Dzisiaj na 20 rund, chyba z jakies 4 wygralem. Niestety wpadam do ekip, ktore zachowuja sie jak c*py. I zawsze trafiam na przeciwnikow z orzelkami w randze. A jak wygram, to druzyna przeciwna sie wykrusza w nastepnej rundzie. Poza tym "orzelki" lataja Z USAS'e, lub Famasem... mega pro madafaki . Jeszcze pare dni, i bede mial z powrotem BFBc2...

Nie obrażaj graczy Może dark to czyta i poczuje się urażony tą inwektywą

Edytowane 22 stycznia 2012 przez Litwin25

[tommi 345]

jak zrobić żeby ten 'baner' opisujący dokonania w bf był odświerzony ??

U mnie musze po prostu odświeżyć stronke z moimi statsami na bf3stats- jak nastepnie odswiezam stronke z banerem,to tez sie aktualizuje.

 

Co do tej komunikacji, to wczoraj mialem pierwszy raz okazje pograc z head setem zamiast skajpa (pozdro Kozbinio!) i musze potwierdzic to, co juz ktos wspominal- jezeli tylko 2 osoby w składzie używają HS, to nie ma najmniejszych problemow. Slyszelismy sie swietnie, nic nie przerywalo. Przy 3-4 os. ponoc sie zaczynaja klopoty, ale jak ktos we dwojke gra, to jest gitara.

 

W ogole wczoraj mialem życiówkę nożem W jeden wieczor 13 chłopa dziabnąłem- raz nawet drugi raz baretkę udalo sie zdobyc No i Famasa odblokowalem też- ta broń to faktycznie poezja. Jak jeszcze kolimator i tłumik do niej zdobędę, to chyba nie bede sie z nia rozstawal- przynajmniej do oblokowania USAS-a

Edytowane 22 stycznia 2012 przez tommi___t

[Litwin81 1 161]

L85A2 też jest fajny i super wygada w łapie,gorzej na grafice.Mój rekord to 10 kos w 1 meczu,a tak w 1 wieczór to nie wiem

[Grez 33]

z banerem jakimś sposobem poszło thx

inna zaj*bista akcja ? proszę bardzo : gram całą rundę i pod koniec mnie wywaliło z rozgrywki (czyli standard) więc szybko ponownie dołączam się do tej samej gry, dosłownie na sekunde udaje mi się, po czym wyskakuje mi napis że moja drużyna przegrała mecz sprawdzam w podsumowaniu meczu a tam widnieje napis że wygraliśmy (wszystko na to wskazuje że wygraliśmy, bilety i inne staty) patrzę na beretki a tam tylko za skończony szturm dostałem jedną. Czyli morał jest z tego taki, że można przegrać wygrywając i jednocześnie nie doprowadzając do remisu

 

Normalnie ręce opadają jak co chwila człowiek na jakieś błędy napotyka . . . . . . . . .

[Yakubu 3 047]

Ja wczoraj w rushu na wake island na początku rundy odrodziłem się na dachu heli, a że nie chciałem robic suicide to popłynąłem wpław. W międzyczasie mój team wysadził pierwsze dwa cele, to nie dośc, że musiałem płynąc to teraz jeszcze trzeba było biec do drugiej bazy. Zgadnijcie co się stało jak w połowie drogi próbowałem przeskoczyc kilka worków z piaskiem ;/

[waldusthecyc 4 767]

ja wczoraj miałem ultra problemy z połączeniem. ciupaliśmy z tommim, w połowie rundy out. okej, łączę się jeszcze raz, oczywiście gra już ma full graczy czekam, udało się wbić, 15 minut później to samo. i nagle wskaźnik ucieczek mam 7%

plus jest taki że problem leży chyba w szitboksie tepsy nie w BF3.

 

komunikacja hulała wczoraj świetnie, pogadaliśmy, pograliśmy - było oki. gdyby zawsze tak działało to byłoby super.

[Litwin81 1 161]

Dzisiaj miałem grubą akcję,w podboju na autostradzie do teheranu wpadam na stację benzynową i spotuje Vodnika,pokazuje na mini mapie ze ktoś w nim siedzi,walę ze SMAW-a i wielobój Mój pierwszy poczwórny kill z wyrzutni,

[tommi 345]

Mój rekord to 10 kos w 1 meczu,a tak w 1 wieczór to nie wiem

Ty, Litwin- te 1052 kosy w Twoich statsach to na serio??

My jednak w dwoch zupelnie innych ligach gramy- to tak jakbyś okregowkę do champions league porownywał

 

 

ja wczoraj miałem ultra problemy z połączeniem

No, tak pomyslalem, jak pozniej znowu nagle zniknales, ale chwile potem padla mi bateria w HS wiec tez jeszcze tylko meczyk pyknalem i sie zwinalem

 

 

pogadaliśmy, pograliśmy - było oki. gdyby zawsze tak działało to byłoby super.

Dokladnie, az chce sie grac

Edytowane 22 stycznia 2012 przez tommi___t

[Andrew21 856]

Widzę że Litwin lubi zachodzić swoje ofiary od tyłu :ph34r:

[walek 96]

Dzisiaj na 20 rund, chyba z jakies 4 wygralem. Niestety wpadam do ekip, ktore zachowuja sie jak c*py. I zawsze trafiam na przeciwnikow z orzelkami w randze. A jak wygram, to druzyna przeciwna sie wykrusza w nastepnej rundzie. Poza tym "orzelki" lataja Z USAS'e, lub Famasem... mega pro madafaki . Jeszcze pare dni, i bede mial z powrotem BFBc2...

Nie obrażaj graczy Może dark to czyta i poczuje się urażony tą inwektywą

To jest naprawde wkurzajace jak co drugi twoj zgon jest wlasnie z tych pukawek. I wiadomo jakie "inwektywy" leca po adresem pisadaczy tych broni. Pewnie gdy odlokuje USAS, sam bede sial pozoge "boska moca" oraz zostane namaszczony przez graczy noob'em :blum2: Wczoraj w pewnym momencie mialem k/d 12-6; 6 razy ubil mnie ten sam typ z nieslawnego USAS.

 

Narazie dwie mapy mi sie podobaja, Kharg Island i Damavand Peak (chociaz tunel jest zje&^ny). Reszta albo za duza albo klaustrofobiczna jak w COD. Ewentulanie slaba desig'em (Kanaly). Niewiarygodn jest to, ze mapy w BFBC2 to sandbox z 3-4 rodzajami budynkow. A daja tyle fun'u i tyle mozliwosci flankowania. Bf3 to elemnty otoczenia z realnego swiata, z dbaloscia o to, aby kazdy budnek wygladal tak jak w rzeczywistosci. I co?... I dupa zbita! Albo walimy w korytarzu z RPG, czekajac na swoja kolej albo uprawiamy 5 minutowy maraton na Caspianie.

 

Dobre sa te mapy z back to karkand? Bo nie wiem czy kupowac?

[Loko_PL 49]

Mapy z BtK są dobre (oprócz Wake Island), tylko jak zawsze trzeba trafić na fajną ekipę.

 

Co do USASÓW to sam go używałem żeby wymasterować supporta ale to co się ostatnio dzieje jest tragiczne. Od dwóch dni trafiam na mapy gdzie w przeciwnej drużynie lata nawet 12 typów z USASEM (spotkałem nawet jednego co miał ponad 11tys. killi nim wbitych ). Z Famasem jest ta sprawa lepsza, że chociaż trzeba celować, a z USASA leci typ po ścianie i zgon.

 

P.S.

Wystarczyłoby aby DICE wywaliło z tej broni tą wybuchową amunicje, a wykruszyłoby się sporo osób.

[Yakubu 3 047]

Też ostatnio widziałem kolesia co miał wbitą 90 gwiazdkę USASem, przesada whui. Ja wbiję 500 killi i zajmę się inną bronią.

[Sedrak 801]

Moim zdaniem to nie sam Usas jest taki potężny tylko amunicja odłamkowa. Ja nie dawno go odblokowałem i na małych mapkach daję rade(Metro, Bazar), ale na innych nie gram nią, bo to bez sensu.

[Litwin81 1 161]

Widzę że Litwin lubi zachodzić swoje ofiary od tyłu :ph34r:

Z boku też

 

Ja nie rozumiem ekscytacji usas-em,dla mnie MK3A1 jest o wiele gorszy/lepszy .