Kibice

[_lukas_ 1 685]

Orsonie, to że nie przeszkadzają mi takie akcje, nie znaczy, że jestem niedojrzały Po prostu uważam, że nie ma co beczeć jak rozhisteryzowany ogozo na forum dla konsolomaniaków ;p

 

Postrzelali i poszli. Nikt nie zginął, szyby nie zostały powybijane sklepach a tu lament jak by nie wiadomo co się stało.

 

Nowy temat specjalnie dla Ciebie :*

 

A to kibice Lecha. Nie bój się ogozo, bez petard: http://www.mmpoznan.pl/391650/2011/10/29/kibice-zaopiekowali-sie-opuszczonymi-grobami-przy-samotnej?category=news

[ogqozo 6 553]

Postrzelali i poszli. Nikt nie zginął, szyby nie zostały powybijane sklepach a tu lament jak by nie wiadomo co się stało.

 

 

Śmieszny jesteś. Nikt tu nie lamentuje. Napisałem tylko, że nie mam współczucia wobec tych idiotów, jeśli policja im robi problemy, bo tak po prostu powinno być.

 

Lament na tym forum jest tylko wtedy, kiedy Michnik i Tusk przypuszczają nagonkę, reagując na takie zachowanie. Wtedy się prześcigujecie w określeniach, jak bardzo totalitarnym państwem jesteśmy, czy na poziomie Białorusi, czy może raczej stalinowskiego ZSRR.

 

Tekst, że nikomu nic złego się nie stało, jest cudowny, bo pokazuje, jak z góry zakładasz, że kibicom wolno praktycznie wszystko. Nikt nie zginął, nie ma co komentować, każde słowo reakcji jest tylko śmiesznym lamentem.

 

Człowiek od razu nabiera ochoty, żeby zorganizować analogiczną manifestację, tylko że antykibicowską - żeby pokazać, jak to żenująco wygląda dla osób z zewnątrz. Ale oczywiście takiej nie można zrobić, bo by to było lemingowskie nawoływanie od nienawiści. A chodzi tylko o to, że pod parasolem "bycia kibicem" nagle przestają istnieć pewne wymagania, swój swojego broni wbrew zdrowemu rozsądkowi.

Edytowane 29 października 2011 przez ogqozo

[Tokar 8 268]

Człowiek od razu nabiera ochoty, żeby zorganizować analogiczną manifestację, tylko że antykibicowską - żeby pokazać, jak to żenująco wygląda dla osób z zewnątrz. Ale oczywiście takiej nie można zrobić, bo by to było lemingowskie nawoływanie od nienawiści.

Ja bym bardziej powiedział, że nie zrobiłbyś takiej demonstracji w obawie przed dostaniem po (pipi)e od kibiców, przeciwko którym byś protestował

Mimo całego rozwoju cywilizacyjnego pewne rzeczy się nie zmieniają, silniejszy mógł, może i zawsze będzie mógł więcej.

 

Serio, ja nie wiem jak kilkuminutowa pokazówka kibiców, w dodatku oparta na pozytywnych emocjach (no bo to miała być chyba jakaś feta z okazji otwarcia nowego estadio, nie ?) na runku może się kojarzyć z armagedonem i powodować masowe ucieczki ludności w obawie o zbiorowe gwałty. Idąc tym tropem powinno się w ogóle zakazać wszelkich imprez masowych, bo mogą one przeszkadzać ludziom znajdującym się w bezpośrednim otoczeniu.

Edytowane 29 października 2011 przez Tokar

[Gość Orson]

nie uwazam by stało sie cos tragicznego tym niemniej takie zachowanie nie jest ok. Bo przeszkadza innym a prawo tego zabrania- tyle.

 

Zrobili to w tym przypadku kibice choc mogła byc to kaażda inna grupa społeczna czy przypadkowa osoba- nieważne, tak samo bym to ocenił.

 

Po prostu jestem za przestrzeganiem pewnych ogólnie przyjetych zasad, nie trawie anarchistów i tego typu poglądów

 

Skomentowałem sprawe bo poruszona została w sposób dziwny- oqozo wyolbrzymił skale ale wy z drugiej strony mówice, ze to wszystko ok -a to nie jest ok mimo wszystko.

 

 

a temat sie przyda- na przyszłosc- po co spamowac w tematach o piłce, nie? Bo te zajscia nie mają z tym wiele wspólnego

[ogqozo 6 553]

Ja bym bardziej powiedział, że nie zrobiłbyś takiej demonstracji w obawie przed dostaniem po (pipi)e od kibiców, przeciwko którym byś protestował

Mimo całego rozwoju cywilizacyjnego pewne rzeczy się nie zmieniają, silniejszy mógł, może i zawsze będzie mógł więcej.

 

Może trudno ci w to uwierzyć, ale kibice nie są jakąś ekipą aryjskich nadludzi, tylko przeciętnymi jednostkami. W dodatku zazwyczaj niewykształconymi i biedniejszymi od niekibiców, a więc nie stać ich na równie dobre wyposażenie. Gdyby więc miało dojść do hipotetycznej potyczki, normalni ludzie bez wątpienia byliby górą. Sęk w tym, że normalni ludzie to nie kibice i nie mają ochoty się napie'rdalać z innymi, tylko sobie spokojnie żyć. Tak więc nie "silniejszy może więcej", ale co najwyżej "głupszemu się ustępuje".

 

 

Serio, ja nie wiem jak kilkuminutowa pokazówka kibiców, w dodatku oparta na pozytywnych emocjach (no bo to miała być chyba jakaś feta z okazji otwarcia nowego estadio, nie ?) na runku może się kojarzyć z armagedonem i powodować masowe ucieczki ludności w obawie o zbiorowe gwałty.

 

Nikt nie napisał, że mu się to kojarzy z Armageddonem i powoduje masowe ucieczki ludności w obawie o zbiorowe gwałty. No ale spoko, to jest tu już taki forumowy zwyczaj, że jak nie ma się nic mądrego do powiedzenia, to się zmyśla jakąś opinię i później z nią bohatersko dyskutuje.

 

 

Idąc tym tropem powinno się w ogóle zakazać wszelkich imprez masowych, bo mogą one przeszkadzać ludziom znajdującym się w bezpośrednim otoczeniu

 

Idąc tym tropem powinno się zakazać impres masowych polegających na darciu ryja i strzelaniu petardami przez grupkę ludzi niemających na to żadnego zezwolenia.

 

Rynek nie jest własnością kibiców. Są na nim czasem specjalne fety, ogłaszane wcześniej, i polegają na czymś więcej niż irytującym hałasowaniu. Na nich też okazjonalnie bywa nieprzyjemnie z powodu obecności nachlanych łysych pał, ale przynajmniej normalni ludzie wiedzą, że można się tego spodziewać i uniknąć. No i są służby porządkowe, co daje człowiekowi nadzieję, że może nie dostanie w ryja przechodząc z McDonald's do Heliosa. Ogólnie jeśli jakiś przypadkowy przechodzień wpadnie w dzień takiej fety do Wrocławia, to pomyśli raczej "fajnie zrobione" niż "jaka wiocha". W przypadku, gdy kibiców puścić samopas, jest odwrotnie.

Edytowane 29 października 2011 przez ogqozo

[Tokar 8 268]

Ale może trzymajmy się faktów, bo w twoje obiekcje oparte są na przypuszczaniach. Martwisz się o brak służb porządkowych na wypadek GDYBY kibice wrocławskiej drużyny z jakichś niewiadomych powodów chcieli bić wrocławian przemieszczających się z fastfooda do kina oraz, czego już w ogóle nie rozumiem, jako osoba pochodząca z Jarosławia ciężko przeżywasz co ktoś mógłby sobie pomyśleć na temat Wrocławia GDYBY akurat był świadkiem tych gorszących scen.

Fakty z tego co mi wiadomo są takie, że kibice przyszli, pohałasowali i poszli. Nikomu nic się nie stało, nic nie zostało zniszczone. Jeżeli ktoś uważa takie akcje za obciach to popuka się w czoło, pójdzie dalej i tyle.

[ogqozo 6 553]

Martwisz się o brak służb porządkowych na wypadek GDYBY kibice wrocławskiej drużyny z jakichś niewiadomych powodów chcieli bić wrocławian przemieszczających się z fastfooda do kina

 

Dokładnie tak. Martwi mnie to, czy centrum dużego, niby cywilizowanego miasta sprawia wrażenie bezpiecznego miejsca. Oczywiście zwolennicy łysych pał się tym nie martwią, a jak się jest z Łodzi, to pewnie faktycznie dzień bez zaszlachtowania kogoś pod ratuszem jest uznany za spokojny.

 

 

oraz, czego już w ogóle nie rozumiem, jako osoba pochodząca z Jarosławia ciężko przeżywasz co ktoś mógłby sobie pomyśleć na temat Wrocławia GDYBY akurat był świadkiem tych gorszących scen.

 

Jakie "gdyby"? Ludzie byli świadkami i raczej wszyscy myśleli tak samo jak ja - że czemu nagle ktoś napie'prza im petardami. Patrzyli się wystraszeni i obchodzili ich eleganckim kółeczkiem. Nikt jakoś zaciekawiony nie był ani nie miał ochoty się do nich zbliżać, wszyscy chcieli po prostu, żeby idioci się ściszyli. Zresztą już to napisałem, no ale lepiej coś sobie zmyślić, że żadnych świadków nie było.

 

 

 

Fakty z tego co mi wiadomo są takie, że kibice przyszli, pohałasowali i poszli. Nikomu nic się nie stało, nic nie zostało zniszczone. Jeżeli ktoś uważa takie akcje za obciach to popuka się w czoło, pójdzie dalej i tyle.

 

No i? Ja też tak zrobiłem. To nie znaczy, że kibice powinni robić, co sobie wymyślą, . Oczywiście z samymi kibicami o tym w sumie nie ma co gadać - dla was petardy to przyjemny dźwięk, a "Śląsk, Śląsk, Śląsk, io-io-iooooo" to Mozart, więc problemu nie ma. No ale jest jeszcze ta większość społeczeństwa, dla której kibice to marginesowe, ale jednak irytujące i niepokojące zjawisko.

Edytowane 29 października 2011 przez ogqozo

[Wielki K 94]

(...)Może trudno ci w to uwierzyć, ale kibice nie są jakąś ekipą aryjskich nadludzi, (...)

 

No trudno, żeby byli, skoro są nowymi Żydami cierpiącymi ocierające się o Holocaust prześladowania ze strony faszystowskiej junty Tuska i Michnika...

[_lukas_ 1 685]

 

Haha. Padłem.

 

To do tej akcji jak by co:

 

"W związku z wydarzeniami towarzyszącymi pierwszemu meczowi w Bukareszcie – nakaz zostawienia przed wejściem monet, kosmetyków zakupionych w strefie wolnocłowej na lotnisku, kluczy do mieszkań, zapalniczek, nietypowego obuwia, środków żywnościowych, itp. przy braku depozytu skutkujący kradzieżą większości z tych przedmiotów z trawnika pod stadionem, gdy ich właściciele byli na trybunach – rozpoczynamy nową akcję. Zdajemy sobie sprawę z ciężkiej sytuacji obywateli Rumunii, dlatego przed nadchodzącym meczem zostanie przeprowadzona zbiórka darów. Zbiórka rzeczy najpotrzebniejszych a zarazem, jak nauczył nas wyjazd do Bukaresztu, najpopularniejszych wśród mieszkańców tego kraju.

 

W specjalnie wyznaczonych punktach będziemy prowadzili zbiórkę :

- drobnych monet

- zapalniczek

- czerstwego pieczywa

- kosmetyków

- starego, używanego obuwia itp.

 

Wszystkie zebrane dary będą odpowiednio podzielone i rozdysponowane pomiędzy działaczy klubu z Bukaresztu oraz zostaną one wysłane do rumuńskiej policji oraz firmy ochroniarskiej "zabezpieczającej" mecz pomiędzy Rapidem a Legią Warszawa" - informują organizatorzy.

 

 

 

[Gość Ofsajd]

Dość niespodziewanie do rosnącej dyskusji na temat używania pirotechniki w Niemczech włączyła się jedna z trzech najbardziej opiniotwórczych gazet – „Frankfurter Rundschau”. Redaktor naczelny napisał tekst publicystyczny, w którym otwarcie zaatakował piłkarskie władze za walkę z kibicami.

 

http://stadiony.net/aktualnosci/2011/11/niemcy_hipokryzja_pilkarskich_wladz_w_sprawie_pirotechniki

[Gość Ofsajd]

http://www.demorgen.be/dm/nl/998/Voetbal/article/detail/1346475/2011/11/10/Supporters-PSV-durven-niet-naar-Warschau.dhtml

 

Kibice PSV nie przyjadą do Warszawy ponieważ boją się Legionistów.

[Gość Ofsajd]

Wystawa vlepek klubowych

 

http://zamosc.naszemiasto.pl/artykul/galeria/1159527,zamosc-pierwsza-wystawa-vlepek-klubowych-na-swiecie-foto,1746877,id,t,zid.html#galeria

 

btw. co do mojego poprzedniego posta to kibice Tweente też boją się przyjechać do Polski na mecz z Wisłą.

[m0rr0s 3]

Prawda jest taka, że kibolom chodzi tylko (I wyłącznie ) o napierdalanie się. Z resztą pewien zacny patriota i część prawdziwych Polaków wypowiadał się w słynnym filmiku "Prawie jak kibice"

Wyładowanie się. To jest bardzo potrzebne. I w ogóle żeby pokazać kto góruje w awanturach w Polsce

Znany materiał ma jakieś 5 lat może i nie ma w nim słowa o patriotyźmie. Gdy wreszczcie znalazł się premier, który rozpoczął walkę z robactwem na stadionach, to wtedy zaczęli siebie przedstawiać jko uciśnionych dilerów narkotykowych uciśnionych przez reżim Tuska, prawdiwych obrońców ojczyzny i patriotów. Wcześniej nie było o tym mowy.

A lemingi prawicowe (czyli te, które twierdzą, że nie są lemingami bo nie głosują na PO i chodzą na marsz niepodległości napierdalać się z antifą, a tymczasem są pod silną manipulacją przeciwnej strony politycznej) wychwalają ich pod niebiosa i porównują do niewiadomo jakich obrońców wolności i bohaterów narodowych.

Po prostu dzicz. A biznes narkotykowy się kręci.

Czekam na ataki

PS. Tak, czytam wyborczą

Edytowane 14 listopada 2011 przez m0rr0s

[_lukas_ 1 685]

 

 

U nas pewnie stadion zamknęliby na 65 lat, a osoby za to odpowiedzialne zostały by skazane na potrójne dożywocie...

[Gość Ofsajd]

@m0rr0s: przecież tamten materiał traktował zupełnie o czym innym? Nikt nie zaprzecza że są ludzie którzy leją się gdzieś po lasach, ale co to ma do walki z niemieckimi lewakami?

 

@lukas: Z A J E B I S T E !!

Edytowane 14 listopada 2011 przez Ofsajd

[Wielki K 94]

(...) co to ma do walki z niemieckimi lewakami? (...)

Akurat piątkowym popołudniem oglądałem sobie przy piwku bohaterską walkę polskich kiboli z 'niemieckimi lewakami'. Uderzyło mnie to, że ci przebiegli Niemcy dla niepoznaki przebrali się za polską policję i dziennikarzy <_<

Proszę cię, bądźmy poważni, kibole mieli fazę na ponapi.erdalanie się obojętne z kim i ją zrealizowali, przy okazji rozwalając kawałeczek Warszawki i po raz kolejny udowadniając, że są większym bydłem niż dzikusy z krajów trzeciego świata (tam nawet podczas konfliktów zbrojnych dziennikarze są nietykalni, a tu zastanawiałem się, czy w końcu uda się strącić Błękitnego )

Edytowane 14 listopada 2011 przez Wielki K

[Gość Ofsajd]

(...) co to ma do walki z niemieckimi lewakami? (...)

Akurat przez piątkowe popołudnie oglądałem przy piwku bohaterską walkę polskich kiboli z 'niemieckimi lewakami'. Uderzyło mnie to, że ci przebiegli Niemcy dla niepoznaki przebrali się za polską policję i dziennikarzy <_<

Proszę cię, bądźmy poważni, kibole mieli fazę na ponapi.erdalanie się obojętne z kim i ją zrealizowali, przy okazji rozwalając kawałeczek Warszawki i po raz kolejny udowadniając, że są większym bydłem niż dzikusy z krajów trzeciego świata (tam nawet podczas konfliktów zbrojnych dziennikarze są nietykalni, a tutaj zastanawiałem się, czy w końcu uda się strącić Błękitnego )

 

pismak koloryzujący fakty żeby pasowały pod jego światopoglądy != dziennikarz

zapomniałeś o dziennikarzy porywanych przez terrorystów :rofl2:

[_lukas_ 1 685]

Ofsajd - to jest walka z wiatrakami. Ja już dawno odpuściłem. Nie na moje nerwy.

[Gość Orson]

ja też zmądrzałem i twierdzę, że kibiców mamy na medal. Gdy Wisła grała w Angli, byli z Nią na stadionie. To oni spiewali nawet przy 4-1. W zajściach z 11 brali udział zwykli bandyci i tyle. Złapać , osądzić, zamknąć sprawę. naprawde wątpie by kibice Legii przyznawali sie do kilk bandytów, którzy pod barwami ch klubu demolowali miasto.

Edytowane 14 listopada 2011 przez Orson

[m0rr0s 3]

ja też zmądrzałem i twierdzę, że kibiców mamy na medal. Gdy Wisła grała w Angli, byli z Nią na stadionie. To oni spiewali nawet przy 4-1. W zajściach z 11 brali udział zwykli bandyci i tyle. Złapać , osądzić, zamknąć sprawę. naprawde wątpie by kibice Legii przyznawali sie do kilk bandytów, którzy pod barwami ch klubu demolowali miasto.

Oczywiście, że do takich rzeczy się nie przyznają. Tak samo jak staruch nie przyzna się do uderzenia w twarz piłkarza, a litar do oplucia rodziny z dzieckiem. Nikt nie przyzna się do zdemolowania stadionu Zawiszy ( i wielu innych), nikt nie przyzna się do nazizmu. Jak trzeba angażować eskortę policji, bo robale nie potrafią jak jakaś dzicz kulturalnie przejść z dworca na stadion, to przecież też nie kibice. Albo oni mają do tego prawo, bo są uciskani przez reżim.

Jak się mówi, że jakiś herszt kiboli to diler i huligan, to oni odpowiadają eufemistycznie

I (pipi), że bandyta, zrobił jeden patriotyczny hapening i wszystko mu wolno

[Stona 569]

litar do oplucia rodziny z dzieckiem.

 

Napisz byle (pipi) w prasie, a ciemny lud to kupi.

(pipi) że dziwnym zbiegiem okoliczności nic mu nie udowodniono. Ofkoz sędzia pewnie był przekupiony przez kibolską mafię która zarabia miliony na parówkach i handlu maczetami.

Wracaj grać na kĄsolce i oglądać fakty na tefałen, bo z samodzielnym myśleniem i postrzeganiem otaczającej Cię rzeczywistości to Ty masz cholerne problemy.

[Gość Orson]

odpal sobie lepiej kompjuterek czy cus, facet ma prawo do swego zdania, swój diss wsadź sobie w poślady

 

był filmik, pluł na nim, nie trzeba czytac w prasie, Kur.wa dosłownie gorszy niż kaczynski- jest nagranie, czarno na białym widac co i jak a ten ciągle powtarza, że było inaczej i szydzi.

Edytowane 16 listopada 2011 przez Orson

[m0rr0s 3]

Dokładnie tak, jest nagranie. No, ale oczywiście wielki wódz, (który wcale nikim nie manipuluję, w ogóle) mówi, że się spocił wtedy. Jakby coś takiego powiedział polityk to całe to chore środowisko miało by napinkę roku.

Na zatrzymanie na autostradzie (! w pełnym ruchu, w dzień!) autokaru z wrogą drużyną (nie wiem jaki klub) też są zdjęcia. Wystarczy wejść na youtube i obejrzeć jakiś mecz.

. A pewne rzeczy widziałem na własne oczy. Jechałem z Bydgoszczy do Szczecina w dniu finału PP. Nie można było normalnie przejechać jak kibole jechali, na każdej stacji benzynowej stała uzbrojona policja. Nawet ruch zatrzymywali. Nie wiem dlaczego normalni obywatele muszą się zatrzymać jak trzoda jedzie.

Dlatego zamykanie stadionów zawsze popierałem i uważałem za najlepsze dokonanie rządu. Oby więcej takich.

Jak się Twoja opinia nie zgadza z moją, to nie znaczy, że masz po mnie jechać mówiąc, że nie myślę.

Prawda jest taka, że spiąłeś się, ponieważ to przywódca Twojego klubu. On lubi takich jak Ty, którzy są mu oddani, a on ma ich gdzieś tłukąc miliony na owieczkach. A piłkę i klub ma w (pipi)e. Nie wiem, czy to ja mam problem z myśleniem

PS. Żadne źródło informacji obecnie nie jest obiektywne, To wynika z prostej rzeczy- natury człowieka, który zawsze będzie podchodził do różnych spraw emocjonalnie i subiektywnie, bo nie może być obiektywny. Było jakieś badanie, które ujawniło, że poglądy są wynikiem takiej, a nie innej budowy naszego mózgu.

Więc wyborcza, czy gazeta polska zawsze będzie skupiała takich, a nie innych dziennikarzy, którzy nigdy nie będą obiektywni. To co się zgadza z naszymi poglądami, będzie nam się wydawało obiektywne. Dlatego dla mnie obiektywna jest wyborcza, a dla Ciebie gazeta polska (swoją droga dysponowałem zdjęciem okładki gazety polskiej codziennie, które informuje nas, że wg sondaży różnica w wyniku wyborów PiS i PO jest mała, na granicy błedu). Koniec dygresji.

Edytowane 16 listopada 2011 przez m0rr0s

[Gość Rozi]

[media='']http://www.youtube.com/watch?v=W0lIiNERTFU[/media]

No, wcale nie widać, że pluje. Stona, zlituj się...

[Gość Orson]

Stona oślepł od ultra ostrych tekstur na pececiku i nie widzi.