dark gamer 3 Opublikowano 24 listopada 2011 Autor Opublikowano 24 listopada 2011 (edytowane) W dniu 24.11.2011 o 08:46, tk___tk napisał(a): zazwyczaj jeśli ktoś zaczyna zdanie od "nie jestem rasistą, ale..." to coś jest na rzeczy Ujmę to inaczej,czarny moim zdaniem(i nie tylko)nie nadaje się do roli Bonda,z tego powodu ,że w książkach Fleminga,miał ojca Szkota ,a matkę Szwajcarkę,a oni byli oczywiście biali.Popsuło by to cały klimat,tak więc dla czarnego w roli Bonda stanowcze NIE! Edytowane 24 listopada 2011 przez dark gamer Cytuj
MaiorZero 1 400 Opublikowano 24 listopada 2011 Opublikowano 24 listopada 2011 Mogliby go adoptować. Cytuj
Gość mate5 Opublikowano 24 listopada 2011 Opublikowano 24 listopada 2011 Tak, niech Bond to będzie czarny gej pracujący dla francuskiego wywiadu, no prosze. Cytuj
MaiorZero 1 400 Opublikowano 24 listopada 2011 Opublikowano 24 listopada 2011 Może od razu Indianin transseksualista pracujący dla NASA. Cytuj
ogqozo 6 575 Opublikowano 24 listopada 2011 Opublikowano 24 listopada 2011 (edytowane) W dniu 24.11.2011 o 17:09, dark gamer napisał(a): Ujmę to inaczej,czarny moim zdaniem(i nie tylko)nie nadaje się do roli Bonda,z tego powodu ,że w książkach Fleminga,miał ojca Szkota ,a matkę Szwajcarkę,a oni byli oczywiście biali.Popsuło by to cały klimat,tak więc dla czarnego w roli Bonda stanowcze NIE! O nie, niezgodność filmu z książkami Fleminga, to by zupełnie zrujnowało klimat. Skoro Bond był biały, to wiadomo, że rodzice też, to dość tautologiczny argument. Dla mnie esencja Bondowatości to jednak nie kolor skóry, a pewien styl. Elba jako zimny jak lód madafaka w garniturku traktujący najtrudniejsze misje jak spacerek jest jego na pewno bliżej, niż KGB-owaty Craig. Ma świetny brytyjski akcent, ma w sobie coś twardego i niebezpiecznego, a jednocześnie naturalny luz. W archetypie Bonda jest też naturalne i bezceremonialne kobieciarstwo, w tym względzie również Elba bardziej niż ktokolwiek od czasu Connery'ego pasuje... Zarówno Craig, jak i podobno główni rywale do tytułu nowego Bonda - Fassbender i Mortensen - są świetnymi aktorami, nawet lepszymi, niż Elba, ale... po części z tego powodu, mniej pasują na to miejsce. Edytowane 24 listopada 2011 przez ogqozo Cytuj
dark gamer 3 Opublikowano 24 listopada 2011 Autor Opublikowano 24 listopada 2011 Ludzie spokojnie nie założyłem tego wątku ,żeby się kłócić na temat jaki ma być Bond,również chcę ,aby grał go dobry aktor ale na pewno by się znalazł jakiś biały który by sprostał zadaniu.Moim zdaniem najlepszy był Moore do tej pory i chciał bym podobnego aktora,oczywiście o własnym stylu i charakterze.Craig jeszcze nie skończył swojej roli 007 ,tak więc myślę,że nie ma o co się na razie spierać.Jest to świetny aktor i stworzył,że tak powiem własnego Bonda,zresztą wszyscy począwszy od Connery`ego wnosili coś własnego i ciekawego do tej roli. Cytuj
MaiorZero 1 400 Opublikowano 24 listopada 2011 Opublikowano 24 listopada 2011 Szkoda, że ludzie jak słyszą murzyn to objawia im się joł joł ziomek. Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 24 listopada 2011 Opublikowano 24 listopada 2011 Czarny Bond uzywajacy laserow z zegarka, plecaka z napedem rakietowym, okularow przeciwslonecznych z x-rayem, niewidzialnego Aston Martina, eksplodujacych dlugopisow, czy mini lodzi podwodnej w ksztalcie aligatora bylby zbyt nierealistyczny. I mean.. czarnuch majacy prace? Cytuj
Ölschmitz 1 543 Opublikowano 24 listopada 2011 Opublikowano 24 listopada 2011 murzyn zawsze ginie w kazdym filmie, wiec i tak zagralby w jednej czesci. Cytuj
MaiorZero 1 400 Opublikowano 24 listopada 2011 Opublikowano 24 listopada 2011 Pamiętam jakie wcześniej było oburzenie jak Bond miał być blondynem. Cytuj
Sebas 1 586 Opublikowano 24 listopada 2011 Opublikowano 24 listopada 2011 Jak dla mnie za mało by było filmów z Craigiem. Quantum się nie liczy bo był chu.jowy Cytuj
Tokar 8 278 Opublikowano 24 listopada 2011 Opublikowano 24 listopada 2011 Tak (pipi), najlepiej niech Bonda zagra Whoopie Goldberg, będzie jeszcze bardziej awangardowo. 2 Cytuj
Kalel 3 634 Opublikowano 24 listopada 2011 Opublikowano 24 listopada 2011 Czarny Bond ? Jakoś mi to nie pasuje, ale kto by się kiedyś spodziewał że M. zagra kobieta. Cytuj
dark gamer 3 Opublikowano 24 listopada 2011 Autor Opublikowano 24 listopada 2011 (edytowane) Tak,najlepiej niech zagra Mario. ,,It`s my Mario!!!" No pewnie,że perfekcyjnie,po paru kieliszkach wydawało mi się aż zbyt perfekcyjnie:) Po za tym już nie mogę się doczekać, jak w najnowszym filmie marian rzuci tekstem:,,My name is Mario ,Super Mario" Edytowane 25 listopada 2011 przez dark gamer 1 1 Cytuj
Figaro 8 304 Opublikowano 24 listopada 2011 Opublikowano 24 listopada 2011 (edytowane) W dniu 24.11.2011 o 22:00, dark gamer napisał(a): Tak,najlepiej niech zagra Mario. ,,It`s my Mario!!!" Co za wyszukany humor, ten cytat, perfekcyjnie napisana kpina. Edytowane 24 listopada 2011 przez Figaro 1 Cytuj
tk___tk 4 795 Opublikowano 26 listopada 2011 Opublikowano 26 listopada 2011 (edytowane) nowy Q: Edytowane 26 listopada 2011 przez tk___tk Cytuj
Gość Mr. Blue Opublikowano 26 listopada 2011 Opublikowano 26 listopada 2011 To ten typ z Losta i Solaris? Nie taki zły wybór. Szalony naukowiec to jego numer popisowy. Cytuj
death kill 0 Opublikowano 26 listopada 2011 Opublikowano 26 listopada 2011 Fajnie,że wyjdzie nowy Bond,szkoda tylko,że będzie czarna Moneypenny,co do samej aktorki nic nie mam,nawet powiem,że gra bardzo dobrze,ale trochę nie pasuje mi to do samego klimatu. Cytuj
tk___tk 4 795 Opublikowano 26 listopada 2011 Opublikowano 26 listopada 2011 Cytat To ten typ z Losta i Solaris? Nie taki zły wybór. Szalony naukowiec to jego numer popisowy. nie, to nie jest jeremy davies Cytuj
ogqozo 6 575 Opublikowano 26 listopada 2011 Opublikowano 26 listopada 2011 (edytowane) No co... bródkę mają podobną. Jakoś. Wishaw jest znany jako Jean-Baptiste Grenouille z "Pachnidła"... chyba. Kiedy wyobrażam sobie 30-letniego Q, to widzę coś w stylu Borysa z "Goldeneye". Zobaczymy. Edytowane 26 listopada 2011 przez ogqozo Cytuj
mishka 5 Opublikowano 27 listopada 2011 Opublikowano 27 listopada 2011 Q to Q, druga sprawa jakie "nowosci" wniesie do odswiezonej wersji 007... po 2 filmach, w ktorych z grubsza nie przesadzono z wyobraznia (pomijam respirator w furze i az nazbyt rozwinietego phona) czego mozemy sie spodziewac? no chyba nie kolejnego niewidzialnego astona.. oby Cytuj
MaiorZero 1 400 Opublikowano 27 listopada 2011 Opublikowano 27 listopada 2011 Nie no Skyfall na pewno będzie kontynuował wizję "realistycznego" Bonda. Cytuj
tk___tk 4 795 Opublikowano 21 maja 2012 Opublikowano 21 maja 2012 BRRRRRRRRRRRRRRMMMMMMMMMMMM rzygam już tym motywem i jego wariacjami Cytuj
MaiorZero 1 400 Opublikowano 21 maja 2012 Opublikowano 21 maja 2012 Zdjęcia widać, że będą dobre. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.