The Last of Us

[MaiorZero 1 400]

Naughty Gods. Tak się mówi.

[Cahir aep Callah 59]

Rodzyn jak się patrzy

 

Wolę tak ich nazywać, niż Niegrzeczny Pies, ew. Niegrzeczne Psy. ;p

[estel 806]

Wątpie, żeby przy takiej grafice gra nie była korytarzem.

[MaiorZero 1 400]

Na pewno nie ma co liczyć na jakieś duże przestrzenie.

[Mikołaj 348]

Wątpie, żeby przy takiej grafice gra nie była korytarzem.

Będzie korytarzem.

[Gość DonSterydo]

Serio ktoś myśli, że gra nie będzie korytarzem ? Grafika na konsolach ma swoje prawa, im bardziej widowiskowa grafika tym bardziej ograniczona swoboda. Jeśli grafika ma stać na poziomie Uncharted 2/3 to poziom swobody będzie taki jak w tych produkcjach.

Edytowane 11 grudnia 2011 przez DonSterydo

[MaiorZero 1 400]

http://uk.playstation.com/ps3/games/detail/item438188/The-Last-of-Us/

 

Brak network play. I dobrze.

[w00t 0]

http://uk.playstatio...The-Last-of-Us/

 

Brak network play. I dobrze.

Bzdura kompletna. Ta gra będzie czystym coopem.

[Johnny L 5]

Skąd ta pewność? Bo chyba nie na bazie krótkiego, niewiele mówiącego trailera?

[Cahir aep Callah 59]

Hmmm, jakoś coop do tego mi w ogóle nie pasuje. Bardziej gameplay w stylu Ico, w którym musimy się opiekować Ellie. Obstawiam duży nacisk na fabułę i narrację oraz mnogą ilość dialogów pomiędzy tą dwójką. Coop mimo wszystko ogranicza te aspekty gier.

[SzczurekPB 2 254]

"The Last of Us is a genre-defining experience that blends survival and action elements to tell a character driven story"

 

Character driven story, jak Uncharted. Coop do tego nie pasuje. I dobrze bo nie chcę z tego zwykłej siekanki.

Edytowane 11 grudnia 2011 przez SzczurekPB

[w00t 0]

Skąd ta pewność? Bo chyba nie na bazie krótkiego, niewiele mówiącego trailera?

Bo w tych czasach gry bez nacisku na multplayera nie mają racji bytu.

Bardziej mi tu pasuje mieszanka Uncharted z L4D. Zresztą nie ma co spekulować, dopóki nie wypłyną jakieś konkretne informacje.

[Johnny L 5]

Skąd ta pewność? Bo chyba nie na bazie krótkiego, niewiele mówiącego trailera?

Bo w tych czasach gry bez nacisku na multplayera nie mają racji bytu.

Sorry, że w ten sposób, ale... chyba sobie jaja robisz.

 

Jak Ci się podoba multi w Skyrim albo najnowszym Batmanie?

[w00t 0]

Skąd ta pewność? Bo chyba nie na bazie krótkiego, niewiele mówiącego trailera?

Bo w tych czasach gry bez nacisku na multplayera nie mają racji bytu.

Sorry, że w ten sposób, ale... chyba sobie jaja robisz.

 

Jak Ci się podoba multi w Skyrim albo najnowszym Batmanie?

Żadne porównanie. Zupełnie inne gry. Sam fakt, że jest dwójka głównych bohaterów, wystarcza.

[SzczurekPB 2 254]

W Uncharted też jest przeważnie dwójka bohaterów i coopa tam nie spotkałem.

[w00t 0]

Mówisz o pierwszym Uncharted. Wyobraź sobie następne części bez coopa i multi. ND nauczyło się na własnych błędach.

Edytowane 11 grudnia 2011 przez w00t

[Johnny L 5]

Żadne porównanie. Zupełnie inne gry. Sam fakt, że jest dwójka głównych bohaterów, wystarcza.

 

Nie porównuję - napisałeś, że gry bez nacisku na multi nie mają racji bytu, ja tylko udowodniłem Ci, że się mylisz. I co z tego, że masz dwójkę bohaterów? W takim Enslaved też, i co? Poza tym to tylko trailer, być może scenariusz zostanie tak zmontowany, że przez większość gry będziesz poruszał się sam.

[w00t 0]

Żadne porównanie. Zupełnie inne gry. Sam fakt, że jest dwójka głównych bohaterów, wystarcza.

W takim Enslaved też, i co?

I zobacz jak się sprzedało.

[SzczurekPB 2 254]

w00t - no w U2 i U3 jest coop, ale jako osobny tryb. Do singla w tych grach nie pasował. Jeśli do TLoU mają dać jakiś coop to mam nadzieję, że też tylko jako osobny tryb.

[Zwyrodnialec 1 716]

Bo to była nowa, słabo promowana gra. Batman nie ma multi, a już zeszło kilka baniek. Nie rozumiem tego trendu wrzucania multi byle gdzie (Dead Space 2, Bioshock 2). Po czasie i tak nikt w to nie gra i ludzie wracają do strzelanek.

[Johnny L 5]

I zobacz jak się sprzedało.

Myślę, że większy wpływ na sprzedaż miało to, że gra okazała się średniutka i miała kiepską kamapanię marketingową.

 

Jest na rynku naprawdę cała masa gier wybitnie nastawionych na singla i które świetnie się sprzedają, nie widzę więc absolutnie żadnego powodu dla którego TLoU miałoby by koniecznie być multiplayerówką. Nie mówię, że nie będzie, ale proszę... nie wróżmy z fusów.

[w00t 0]

w00t - no w U2 i U3 jest coop, ale jako osobny tryb. Do singla w tych grach nie pasował. Jeśli do TLoU mają dać jakiś coop to mam nadzieję, że też tylko jako osobny tryb.

Możliwe.

Bo to była nowa, słabo promowana gra. Batman nie ma multi, a już zeszło kilka baniek. Nie rozumiem tego trendu wrzucania multi byle gdzie (Dead Space 2, Bioshock 2). Po czasie i tak nikt w to nie gra i ludzie wracają do strzelanek.

Multiplayer to gwarancja wyższego zysku, bo kto nie lubi pociorać ze znajomymi (lub innymi graczami)?

 

 

Jeżeli macie zamiar ciągnąć temat multi w grach to idźcie do Graczpospolitej. /Square

Edytowane 11 grudnia 2011 przez Square

[YETI 11 002]

Gra będzie od 18 lat. Czyli ND rozwinie skrzydła. Pewnie w każdym aspekcie mają zielone światło od Sony.

[Yano 3 697]

nie ma co liczyc na sandboxa, ale też gra nie musi byc az tak bardzo korytarzowa

pozatym ja osobiscie nie czepialem sie tak bardzo korytarzy w uncharted tylko schematu gry ktory polegal na strzelaniu, wspinaniu i scenkach, i tak w kółko , chcial bym tu zobaczyc bardziej cos w stylu silent hill , chociaz nie mowie ze chce rpzygodówke w stylu "znajdz klucz"

boje sie o to że bedzie sytuacja "oo nie ma wrogów to znaczy ze musze sie gdzieś wspinać" , chcial bym zeby gameplay byl bardziej zroznicowany, bardziej przypominał filmy tego typu gdzie dzieją sie rozne rzeczy, sa oczywiscie elemnty walki, ale jest tez kombinowanie jak przetrwac, i masa innych rzeczy.

uncharted czerpał z filmow akcji gdzie bohater napieprza do przodu , co chwile walczy i wykonuje widowiskowe akcje

 

tutaj wolal bym wiecej skradania i kombinowania a mnie widowiskowych akcji w stylu uncharted, i nie mowie tego żeby pojechac po uncharted, tylko zeby zwrocic uwage na tematyke gry, ze zmianą tematyki i klimatu powinny sie wiązać zmiany w mechanice rogrywki

i oczywiscie mam nadzieje ze takie bedą

jedyna moja obawa sie bierze stad że czasem studio ktore wkręciło sie w jakis model rozgrywki ma problemy z odejsciem od niego (tak jak np fallout 3 = oblivion ze spluwami , a skyrim = fallout z mieczami, gry maja zupelnie inny swiat i klimat ale mechanike maja bardzo podobną. niby obie sa RPGami ale tutaj podobnie, inny swiat, podobny gatunek "przygodkowa akcji+survival" wiec boje sie ze i cala mechanika moze byc podobna jak to ma miejsce w przypadku fallouta i skyrima)

 

 

i na koniec z innej beczki - przeciwnicy w grze to zombiaki o smaku grzybowym xD

Edytowane 11 grudnia 2011 przez Yano

[balon 5 355]

Yano mam dla Ciebie zła wiadomość, prawdopodobnie będzie wersja PL do wyboru rozglądaj się już za impoortem

 

 

A tak na serio to ja bym chętnie przyjął połączenie Uncharted z Silent Hill 1 / 2.

Mało naboi, zagadki, skakanie, znajdowanie przedmiotów i przechowywanie je w inwentarzu (jakiś plecak). No i co najważniejsze, żeby strzelania było tam mało.