Skocz do zawartości

The Last of Us


fightclub87

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Widzę, że nie tylko ja obstawiam śmierć głównego bohatera na koniec?:P Niestety niektóre typy scenariuszy czy to w grach czy w filmach są dość przewidywalne...

Opublikowano

Gra w stylu I am Legend oraz Komórki Kinga na dodatek jeszcze od samego ND? Przecież to się nie może nie udać :wub: .

I też jak niektórzy podczas oglądania trailera miałem delikatne skojarzenia z Enslaved (które jak dla mnie było dobrą grą), a w przypadku ND wiadomo, że wszystko będzie jeszcze znacznie lepsze. Oby tylko faktycznie zdecydowanie postawili na survival, chowanie się/uciekanie przed "mutantami", a nie ich wesołą wyrzynkę. A co do zakończenia, to mogą nawet obaj zginąć bylebyśmy tylko pod koniec nie trafili do zaginionego miast :P .

Opublikowano (edytowane)

ta ellen page calkiem spoko wypada na tle tych wszystkich wyuzdanych lasek w stylu chell albo cat woman. ciekawe czy oficjalnie bedzie powiedziane ze twarzy użyczyła aktorka (jak w LA noire) czy to tylko przypadkowe podobieństwo

 

marzy mi sie totalny survival, poszukiwanie amunicji, broni, jedzenia, ubrań , leków itp, chowanie sie na noc do jakichs bezpieczniejszych miejsc, albo nawet akcje w stylu że mozna zgubic część ekwipunku i potem warto po niego wrocic (np po dozbrojeniu sie albo poczekaniu az wrogowie odejdą), oczywiscie fajnie by bylo jakby takie rzeczy byly naturlne a nie oskryptowane i przymusowe w pewnych momentach

wspinaczke jak najbardziej widze ale nie w takiej formie jak w uncharted czyli "cholera kolejny zmakniety pokoj, ide na około"

 

fabularnie chetnie bym zobaczyl jakies miasto, potem przeprawe samochodem do innego miasta, z przygodami po drodze, zarowno podczas jazdy , w lasach i dziczy, jak i jakichś przydrożnych makdonaldach :D

a po dojechaniu do celu nowe miasto, w nieco innym klimacie niż pierwsze

oczywiscie mowiąc "miasto" nie mam na mysli całego sandboxwoego miasta tylko dopwiednio duzy i ciekawy wycinek gdzie działy by sie jakies fabularne rzeczy

 

kolejny raz przytocze gre z ps2 - raw danger, bardzo fajna przygodówka gdzie trzeba bylo przeżyc podczas katastrofy, mimo ze technicznie było bardzo źle (animacja najniższych lotów) to ogrom survivalowych smaczków (zmiana ubrania na cieplejsze, suszenie ubrania po wpadnieci do wody) i ciekawej dosyc fabule naprawde fajnei sie grało

 

 

ogolnie połaczenie i am legent, 28 dni pozniej, walking dead, i tego typu filmow ktore traktują o grupce ocalałych zmagających sie z wrogim światem

Edytowane przez Yano
Opublikowano (edytowane)

No błagam niech zrobią z tego choćby półsandbox jak w Batman:AC nastawiony na survival, (konieczności szukania jedzenia i picia mile widziana),

to polecę w podskokach po PS3 :P

Edytowane przez kudlaty88
  • Plusik 1
Opublikowano

No błagam niech zrobią z tego półsandbox choćby jak w Batman:AC nastawiony na survival, (konieczności szukania jedzenia i picia mile widziana),

to polecę w podskokach po PS3 :P

 

Ja właśnie takiej gry o której piszesz czy Yano doszukuję się bardziej w nowym Tomb Raider. Tu wydaje mi się, że będzie to bardziej liniowa gra "survival Uncharted" może z małym kombinowaniem, drobną zagadką. Ale raczej mocno wytyczoną z góry ścieżką nastawioną na "story". Co też ma swoje plusy jakby nie patrzeć (ba), oczywiście to tylko gdybanie, nic więcej.

 

Z drugiej strony ND przecież już zrobiło kiedyś "półotwartą grę" ba serię - Jak. Wiadomo to 100% inne klimaty etc. ale to zawsze jakieś doświadczenie w sensie, że nie tylko liniowe gry robią.

Opublikowano

Mi ta gra bardziej przypomina The Road, tyle że z zombiakami.

 

Biorąc pod uwagę,że to nd robi dostaniemy grę co najmniej bardzo dobrą, trzeba jeszcze zobaczyć jak się gameplay będzie przedstawiał.

Opublikowano (edytowane)

ile ja już lat czekam na sandboxowy survival....jak ja się podniecałem pierwotnym projektem MGS3, który taki miał być w założeniach i wielkich obietnicach Kojimy. Jak ja się napłakałem jak Kojima w swoim stylu oświadczył,że ps2 jest do jego wizji za słabe i z surivala zostało nikomu nie potrzebne jedzenie flory i fauny. Potem w ostatecznym rozrachunku ten kontrowersyjny Pan i tak się obronił, bo MGS3 grą wielką jest, ale mimo wszystko mała ryska została.

 

z wypiekami na twarzy czekałem na nową Larę ale teraz też patrze z nadziejami na The Last of Us... oby to był choć ciut sandboxowy survival choć nawet jak tak nie będzie to na całe szczęście i tak gra będzi wielka bo to Naughy Dog.

 

A tak chłodnym okiem...choć nie ma oficjalnego info to raczej na 100% tLoU chodzi na ulepszonym silniku Uncharted. Jakoś jednak nie wyobrażam sobie by był on zdolny do ciągnięcia sandboxowego tytułu wielkości chociażby nowego Gacka. Jednak mimo wszystko trailer sugeruje,że elementy survivalu i krycia na pewno się pojawią - chociażby główni bohaterowie to nie army of two, mocno zaakcentowane szukanie amunicji i strach przed wrogiem, który nawet w małej grupce jest piekielnie groźny.

 

Dlatego wydaje mi się,że bardzo realnym jest stworzenie choć namiastki survivala i gry z mocno zaznaczonymi elementami stealth w stylu wspomnianej serii MGS z klimatem zombie. I pasuje do tego ten trailer i engine to ogarnie - lokacje w grach tego typu jak seria mgs, spliter cell czy tenchu nie były wcale większe niż to co mamy w serii Uncharted. Do tego engine NG ma już zaimplementowany cover system, praca kamery czy perspektywa akcji też pasuje, co więcej w U2 i U3 mieliśmy już momenty zachęcające do cichego eliminowania wroga.

 

W chwili obecnej obawę mam jedną - NIENAWIDZĘ GIER GDZIE MAM KOGOŚ NIAŃCZYĆ i ktoś za nami idzie całą grę i mam uważać na jego hp itp. W RE4 mnie to piekielnie irytowało, w RE5 cały czas grałem z kimś w co-opie ale tutaj ponoć mamy mieć tylko rozgrywkę offline :confused:

Edytowane przez Ficuś
Opublikowano (edytowane)

W chwili obecnej obawę mam jedną - NIENAWIDZĘ GIER GDZIE MAM KOGOŚ NIAŃCZYĆ i ktoś za nami idzie całą grę i mam uważać na jego hp itp. W RE4 mnie to piekielnie irytowało, w RE5 cały czas grałem z kimś w co-opie ale tutaj ponoć mamy mieć tylko rozgrywkę offline :confused:

 

W Uncharted 1,2,3 przeważnie jesteśmy z Sullym/Chloe/Eleną i nie trzeba uważać na ich HP bo oni nie mogą zginąć. Podejrzewam, że tutaj będzie tak samo :)

 

...choć nie ma oficjalnego info to raczej na 100% tLoU chodzi na ulepszonym silniku Uncharted.

Jakoś jednak nie wyobrażam sobie by był on zdolny do ciągnięcia sandboxowego tytułu wielkości chociażby nowego Gacka.

 

Ten silnik jest zdolny "ciągnąć" śnieg, piasek, wodę (rozdziały 12,13,14 z U3 :woot: ), ma możliwość prowadzenia rozgrywki na ruchomych obiektach (np. pociąg, statek) itp. więc gdyby zaszła taka potrzeba to byłby w stanie pociągnąć sandboxa ;)

 

PS.

Ellie jest zrobiona chyba na wzór swojej aktorki mocap:

 

Zdjęcie z 2004 roku

ufb7U.jpg

 

 

Fajny gif:

ibyiuxf5HfnbQD.gif

 

 

Edytowane przez SzczurekPB
Opublikowano

Naughty Gods!

jestem kolejną osoba, której klimat skojarzył się mocno z Enslaved.

Bombowo będzie, jeśli rzeczywiście okaże się, że gra (a w zasadzie gameplay) zostanie mocno osadzony w tym, co było codziennością "Drogi" Maccarthy'ego (nie wiem czy nazwiska nie przekręciłem starego Cormaca ;)). Ciągły brak żarcia, zmaganie z pogodą, konieczność ciągłego patrzenia za siebie. Wypatrywanie ludzi i unikanie ich... Nie obrażę się, jeśli ktoś wytłumaczy logicznie skądinąd naiwny pogląd jakoby w króciutkim czasie natura przejęła władzę w betonowej dżungli...

 

Fajnie, gdyby rzeczywiście postawiono nie na strzelanie, a raczej stealth, bardziej przygodowy charakter i np. przypomnijcie sobie z "Drogi" fragment, jak bohaterzy znajdują podziemną spiżarnię. W grze coś takiego mogłoby wydłużyć np. okres naszej "spokojnej" bytności na padole łez, zanim zacznie spadać nam stamina i pasek życie oraz jednorazowa odporność na ciosy. Znalazłeś spiżarnie? Masz 15 sekund sprintu, a nie 5... Nie znalazłeś? Byle dwunożny grzyb jest w stanie cie położyć jednym pierdnięciem, więc potrzebujesz pomocy drugiej osoby...

Dżizas... czemu my jeszcze nie założyliśmy studia developerskiego? :D

 

Czekam, czekam, czekam!

Opublikowano

W chwili obecnej obawę mam jedną - NIENAWIDZĘ GIER GDZIE MAM KOGOŚ NIAŃCZYĆ i ktoś za nami idzie całą grę i mam uważać na jego hp itp. W RE4 mnie to piekielnie irytowało, w RE5 cały czas grałem z kimś w co-opie ale tutaj ponoć mamy mieć tylko rozgrywkę offline :confused:

 

W Uncharted 1,2,3 przeważnie jesteśmy z Sullym/Chloe/Eleną i nie trzeba uważać na ich HP bo oni nie mogą zginąć. Podejrzewam, że tutaj będzie tak samo :)

 

...choć nie ma oficjalnego info to raczej na 100% tLoU chodzi na ulepszonym silniku Uncharted.

Jakoś jednak nie wyobrażam sobie by był on zdolny do ciągnięcia sandboxowego tytułu wielkości chociażby nowego Gacka.

 

Ten silnik jest zdolny "ciągnąć" śnieg, piasek, wodę (rozdziały 12,13,14 z U3 :woot: ), ma możliwość prowadzenia rozgrywki na ruchomych obiektach (np. pociąg, statek) itp. więc gdyby zaszła taka potrzeba to byłby w stanie pociągnąć sandboxa ;)

 

PS.

Ellie jest zrobiona chyba na wzór swojej aktorki mocap:

 

Zdjęcie z 2004 roku

ufb7U.jpg

 

 

Fajny gif:

ibyiuxf5HfnbQD.gif

 

 

Mi bardziej przypomina Ellen Page

http://www.filmweb.pl/person/Ellen+Page-133737

Opublikowano

Joel: Troy Baker

W sumie z takich ciekawostek: to Troy Baker robi też za Bookera w Bioshock: Infinite. I w sumie w obu grach ci bohaterowie chyba będą wyglądać podobnie:

 

BioShock-Infinite-Booker.jpg

wiadomo, że to tylko art, ale w grze raczej będzie wyglądał podobnie, o ile w ogóle będziemy mogli go zobaczyć, bo to w końcu fps

 

 

Niby ciągle mówi się już o nadciągającej następnej generacji, a PS3 ciągle ma w zanadrzu jeszcze kilka perełek.: TM, Sly 4, TLG, Journey, TLoU (oby już w przyszłym roku) i raczej SMS czy QD od dwóch lat raczej nie pracują już nad grą na przyszłą generację ;) .

 

Trochę się szykuje tych survivalów

- TLoU

- Tomb Raider

- I am Alive

- Amy

Do tej listy można zapisać jeszcze Walking Dead (od Telltale Games), chociaż wiadomo że to nie będzie taki survival z krwi i kości (jak w sumie żaden z powyższych tytułów, niestety).

 

P.S. Już od wielu lat marzy mi się taki survival, jak to opisał Yano i dziwię się czemu choćby R* nie wziął się za sandboxa w takich klimatach (może w przyszłej generacji się w końcu doczekamy, czy to od R* czy od innej dobrej firmy).

Opublikowano

Czytając opis gry można dojść do wniosku, że robią to co potrafią najlepiej. Filmową grę, z świetnymi postaciami, dialogami i scenariuszem. Nie nastawiałbym się na jakieś elementy sandboxa przy takiej grafice która zostawia nawet w tyle Uncharted. Dodatkowo człowiek od Enslaved na pewno dostarczy kolejny raz chemię między bohaterami. Mam nadzieję, że game director U2 po raz kolejny dostarczy grę, która zamiesza w branży.

Opublikowano

Obczailem dzisiaj trailer. Niczym on nie zachwyca, ale kiedy zobaczylem koncowke, to bylem wrecz wniebowziety. Najlepszy dev na konsole Naughty DOG bierze sie za swojego survival'a. Capcom i Konami popadlo w recesje jesli chodzi o ten gatunek, mam nadzieje ze tworcy Uncharted zrobia jakis genilany tytul na miare pierwszych Residentow czy Silenta. Czekam na gameplay! :)

  • Plusik 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...