Gość Opublikowano 18 czerwca 2013 Opublikowano 18 czerwca 2013 8/10? W takim razie odejmijmy innym grom po dwa oczka, zeby bylo sprawiedliwie. Jesli chodzi o AI Ellie to nie piszcie, ze to dobrze, ze przeciwnicy jej nie widza, bo gra bylaby frustrujaca, to chyba oczywiste? Raczej chodzi o to, zeby nie biegala im przed nosem, ale AI "pomagiera" w skradance o wiele trudniej zaprogramowac niz w strzelance (chocby w nowym Bioshocku), bo tutaj postac musi byc "niewidzialna" czyli poza zasiegiem wzroku wrogow. GOTY bez watpliwosci, jak na razie nie widze nikogo godnego tego tytulu w tym roku, Bioshock Infinite choc swietny to duzo bardziej schematyczny niz (dla mnie urozmaicone) TLOU, poza tym pierwszy Bioshock byl ciekawszy i mial lepszy klimat. Ja wybaczam TLOU niektore male bagi, bo gra jest dopieszczona w wielu aspektach, momentami niektore elementy sprawiaja wrazenie "klasy wyzej" od innych gier. Cytuj
Gość Opublikowano 18 czerwca 2013 Opublikowano 18 czerwca 2013 (edytowane) Może z wielkością leveli przesadziłem ,ale tutaj to rozbudowanie tyczy się miejscówek do zwiedzania, a nie do skradania, bo te są piekielnie korytarzowe.Tak więc zwykle możemy odejść dalej kiedy szukamy itemów, nie natrafimy tam na przeciwników ( może czasami, ale raczej rzadko). Czasami trafi się jakiś placyk i dwa małe budynki obstawione przez 5 typków, ale co z tego skoro przeciwników mamy właśnie 5 i cała trudność minięcia ich polega na tym, że pójdziemy tym placykiem na którym nie ma nikogo. Całość w końcu sprowadza się nie skradania i przemykania bokiem, co do eliminowania całej brygady (wtedy mamy do czynienia z jakimś tam wyzwaniem), a to dodatkowo nie pasuje do klimatu. Przy mechanice jednak obstaje za swoim, bo jeżeli zmiana animacji (co jest chyba oczywiste), systemu osłon itp. to jest jakieś specjalnie odejście od mechaniki Uncharted, to masz prawo tak uważać. Ja uważam, że wyraźnie widoczne zmiany w mechanice nastapiłyby w przypadku o którym pisałem we wcześniejszym poście. Tutaj nie chodzi o fakt, że obie gry są TPP, tylko o to co w ramach tego TPP obie gry oferują. Zdecydowanie bliżej TLOU do Uncharted niż np. splinter cell do gears of war i o to mi chodziło. edit. 8/10? W takim razie odejmijmy innym grom po dwa oczka, zeby bylo sprawiedliwie. Oczywiście masz prawo do takiej oceny, ale miłobyłoby uzasadnić, a nie tak bo tak lub lakoniczne stwierdzenie "gra jest w wielu elementach dużo lepsza niż inne" Edytowane 18 czerwca 2013 przez Gość Cytuj
kidnappa 269 Opublikowano 18 czerwca 2013 Opublikowano 18 czerwca 2013 gra jest pozbawiona zagadek No dziwne żeby k***a jeszcze zagadki były w tej grze. Świat w rozsypce, na każdym kroku mogą czekać zarażeni ludzie, a nasi bohaterowie rozwiązują sobie jakieś puzzle, aby moc przejść na drugą stronę ulicy 3 Cytuj
Daffy 10 547 Opublikowano 18 czerwca 2013 Opublikowano 18 czerwca 2013 gra jest pozbawiona zagadek No dziwne żeby k***a jeszcze zagadki były w tej grze. Świat w rozsypce, na każdym kroku mogą czekać zarażeni ludzie, a nasi bohaterowie rozwiązują sobie jakieś puzzle, aby moc przejść na drugą stronę ulicy dokładnie nawet jak siedzimy długo w inventory to Ellie zaczyna nas nerwowo poganiać byśmy już szli Cytuj
Bartg 5 456 Opublikowano 18 czerwca 2013 Opublikowano 18 czerwca 2013 Zagadki sa przecież typu wydostań paletę spod wody itd Cytuj
Gość Opublikowano 18 czerwca 2013 Opublikowano 18 czerwca 2013 gra jest pozbawiona zagadek No dziwne żeby k***a jeszcze zagadki były w tej grze. Świat w rozsypce, na każdym kroku mogą czekać zarażeni ludzie, a nasi bohaterowie rozwiązują sobie jakieś puzzle, aby moc przejść na drugą stronę ulicy Ale ja nie napisałem, że to źle. Wyrwałeś zdanie z kontekstu i szalejesz. Pisałem o różnicach w kwestii rozbudowania gameplayu pomiędzy Uncharted i TLOU, bo jak czytam, że "gra jest rozbudowana" to nie rozumiem co autor miał na myśli. Cytuj
kidnappa 269 Opublikowano 18 czerwca 2013 Opublikowano 18 czerwca 2013 (edytowane) gra jest pozbawiona zagadek No dziwne żeby k***a jeszcze zagadki były w tej grze. Świat w rozsypce, na każdym kroku mogą czekać zarażeni ludzie, a nasi bohaterowie rozwiązują sobie jakieś puzzle, aby moc przejść na drugą stronę ulicy Ale ja nie napisałem, że to źle. Wyrwałeś zdanie z kontekstu i szalejesz. Pisałem o różnicach w kwestii rozbudowania gameplayu pomiędzy Uncharted i TLOU, bo jak czytam, że "gra jest rozbudowana" to nie rozumiem co autor miał na myśli. Sorry. Zrozumiałem to jak byś narzekał na brak zagadek w tej grze. Edytowane 18 czerwca 2013 przez kidnappa Cytuj
Gość Opublikowano 18 czerwca 2013 Opublikowano 18 czerwca 2013 (edytowane) Jakoś też nie widzę zagadek w tego typu grze . Chociaż, gdyby zrobiono coś na wzór minigierek logiczno-zręcznościwych polegających na konstruowaniu nowego typu oręża (dopasuj elementy do siebie itp.),ze sznurka, mydła i powidła, to mogłoby się sprawdzić. Edytowane 18 czerwca 2013 przez Gość Cytuj
II KoBik II 2 635 Opublikowano 18 czerwca 2013 Opublikowano 18 czerwca 2013 Albo biegać z kamykami żeby powkładać w odpowiednie miejsca coby drzwi stanęły otworem. Cytuj
da$io 110 Opublikowano 18 czerwca 2013 Opublikowano 18 czerwca 2013 (edytowane) Dla mnie zagadki są w tej grze takie, że nawet procesor konsoli nie daje rady ich rozwiązać: dlaczego Ellie przeszkadza w walce doprowadzając do śmierci Joela...wielokrotnie? Dlaczego użycie broni palnej przez Joela jest skuteczne na max 2 przeciwników? ( z wyłączeniem shotguna) Jego spryt budowany przez 20 lat walki o przetrwanie niestety nie przyczynił się do zręcznego obsługiwania bronią. Jednak w przypadku broni białej jest prawdopodobnie bug bo z zaskoczenia dwa uderzenia w łeb i po człowieku/grzybiarzu Poza tym przeciwnicy cierpią na jakiś tajemnicze zaburzenia słuchu: nie słyszą z metra jak towarzysz się dusi ale jak skrzypią drzwiczki w kredensie dwa piętra niżej to cała wataha biegnie sprawdzić. Poza tym mają zdolność przechodzenia przez ściany i zamknięte drzwi, po prostu robią wszystko by choć jeden zaszedł nas od tyłu. Multi całkiem fajne ale po obejrzeniu takiego TC: Divsion prosto z E3 chcę takiej grafiki i zniszczalnego środowiska w TLOU 2! Gra na pewno ciekawa, wciągająca, z nierówną grafą ale godnie podsumowuje egzystencję PS3. Edytowane 18 czerwca 2013 przez da$io Cytuj
Daffy 10 547 Opublikowano 18 czerwca 2013 Opublikowano 18 czerwca 2013 (edytowane) Ellie ani razu nie doprowadziła u mnie głupim zachowaniem do śmierci Joela - może miałem farta, nie wiem...ale za każdym razem ginąłem przez swój błąd Co rozumiesz przez skuteczne na 2 przeciwników? To ma byc survival i skradanka więc siłą rzeczy nie może zręcznie posługiwać sie bronią jak jakiś rambo, zepsuło by to założenia gry(wymusić skradanie i emocje przy konfrontacjach) Wyraźnie w grze w czasie loadingu po śmierci ci pisze, że obrażenia zadawane z zaskoczenia(broń biała, a nawet pistolety) zadają większy damage Duszenie to dalej ciche zabójstwo, dźwięk duszonego jest dodany do klimatu ale gra zalicza to dalej jako bezszelestne morderstwo - różnica między nim, a zabiciem nożem jest tylko taka, że przy duszeniu trwa to dłużej i mogą nas zauważyć Jeszcze buga z przechodzeniem przez ściany nie miałem Ogólnie na dużo rzeczy trzeba patrzeć przez pryzmat tego, że to gra, a nie reale życie jak np. nieistniejąca dla przeciwników gdy się skradamy Ellie albo wspomniany kiedyś przeze mnie crafting rzeczy i amunicji jak w koło pełno obrusów, szmat,desek,krzeseł i przeciwników z pełnym ammo. Edytowane 18 czerwca 2013 przez Ficuś Cytuj
Gość Opublikowano 18 czerwca 2013 Opublikowano 18 czerwca 2013 To raczej nie jest bug, co zwykłe oszustwo SI. Też czasami byłem zaskakiwany z miejsca, skąd nie miał prawa nikt nadejść (byłem tam chwilę wcześniej, przeczesałem każdy kąt). Dodatkowo SI ma skłonność do zdalnego namierzania naszej pozycji. Jeżeli usłyszą nas w jednym miejscu, ale my czmychniemy do pokoju obok, to i tak kierują się w naszą stronę. Sprawdzałem to wielokrotnie i to jest to praktycznie reguła. Cytuj
II KoBik II 2 635 Opublikowano 18 czerwca 2013 Opublikowano 18 czerwca 2013 Niektórzy wciąż zapominają, że to tylko giereczka. 1 Cytuj
Gość suteq Opublikowano 18 czerwca 2013 Opublikowano 18 czerwca 2013 Gra ktora walczy o tytul gry generacji nie powinna miec takih baboli. Po tych opisach nie wiem skad te 10-tki. Cytuj
Figaro 8 206 Opublikowano 18 czerwca 2013 Opublikowano 18 czerwca 2013 Jakbyś zagrał, to byś wiedział 3 1 Cytuj
Gość suteq Opublikowano 18 czerwca 2013 Opublikowano 18 czerwca 2013 (edytowane) Soon. Uzywki juz lataja ponizej 200 zlotych takze tydzien-dwa i będzie akceptowalna cena do kupna. Edytowane 18 czerwca 2013 przez suteq Cytuj
Bansai 11 198 Opublikowano 18 czerwca 2013 Opublikowano 18 czerwca 2013 (edytowane) Mi tam Ellie wiele razy ratowala skore krzyczac ZA TOBA i rzucajac sie na cwieka ze scyrozyrkiem dzgajac go, albo ceglowka, albo ... (tu bylby spoiler, ale sa jeszcze z 2 albo). Co do wszechwiedzacego AI, to pajgi chyba zle cos sprawdzal, czesto dla zabawy zaczynam pierwszego goscia okladac deska czy innym tepym narzedziem, potem spierdzielam i zalatwiam reszte po cichu jak sie rozdzielaja w poszukiwaniu mnie. Uzywalem listen mode'a, wiec bacznie sledzilem ich drogi ktorymi hasali, zadnych problemow z magicznym instynktem przeciwnikow nie mialem. Jesli tak pelna i kompletna gra (ona ciagle sie rozwija, im dalej w las tym jeszcze lepiej) w tej generacji jak TLoU nie zasluguje na 10, to zadna inna nie ma prawa ubiegac sie nawet ubiegac o ta ocene. Bez watpienia jeden z najlepszych tytulow w jaki gralem i chyba jeden z niewielu z tej generacji ktory bede pamietal i wspominal tak jak wspominam dzisiaj pierwszego MGSa, Residenta 1/2/3 czy Finala 7/8/9. W weekend planuje wrocic do gry na survival, barebones, ale wpierw mam ochote pograc jeszcze troche w to swietne multi. Edytowane 18 czerwca 2013 przez Bansai 1 Cytuj
Daffy 10 547 Opublikowano 18 czerwca 2013 Opublikowano 18 czerwca 2013 pamiętacie Żyłę u Wojewódzkiego i to jak gadał o swoich fanach na fb i tym, że za każdym razem już myślał, że więcej ich już nie będzie? Mam to samo z tą grą....prolog super, potem po 2h sobie pomyślałem ale fajna gra ale bez szału, po 5h wow jednak jest mega wypas, po 8h już byłem pewien, że to goty, po 10h wiedziałem, że daaaawno nie grałem w nic tak magicznego....a teraz 15h na liczniku i znowu szczęka na podłodze....im dalej tym lepiej i lepiej....najlepsza gra Psiaków w ich historii. Cytuj
Bansai 11 198 Opublikowano 18 czerwca 2013 Opublikowano 18 czerwca 2013 pamiętacie Żyłę u Wojewódzkiego i to jak gadał o swoich fanach na fb i tym, że za każdym razem już myślał, że więcej ich już nie będzie? Mam to samo z tą grą....prolog super, potem po 2h sobie pomyślałem ale fajna gra ale bez szału, po 5h wow jednak jest mega wypas, po 8h już byłem pewien, że to goty, po 10h wiedziałem, że daaaawno nie grałem w nic tak magicznego....a teraz 15h na liczniku i znowu szczęka na podłodze....im dalej tym lepiej i lepiej....najlepsza gra Psiaków w ich historii. Dokladnie, gra nabiera zwyczaju aby po kilku kolejnych godzinach przysadzic Ci kolejnego gonga w ryj na nowo zaskakujac. Cytuj
zte 13 Opublikowano 18 czerwca 2013 Opublikowano 18 czerwca 2013 nie wiem co wy tak długo gracie w last ja na normalu gralem 11;47 teraz gram na Survivor i mam 7h i już połowe gry mam Cytuj
da$io 110 Opublikowano 18 czerwca 2013 Opublikowano 18 czerwca 2013 Pisałem o tym, że walka z np. trzema, czterema gościami w przypadku gdy wszystko się spieprzy stawia nas na pozycji przegranej bo damage mały, rozrzut duży a celność taka sobie. Ja wiem, że to nie Uncharted ale w niektórych przypadkach nie ma szans by ominąć walkę a Joel robi to tak kiepsko,że mi żal. Z drugiej strony wspomniana pierwsza miejscówka z czterema typami i klikaczem jest nie do przejścia z bronią (dla mnie). Jednak jak przyczajamy się jak tygrys idzie gładko i b.łatwo. Nie narzekam, gra fajna ale do końca jeszcze trochę. Jednak 10/10 to z lekka przesada. Dewalucja ocen? Cytuj
Voytec 2 761 Opublikowano 18 czerwca 2013 Opublikowano 18 czerwca 2013 To raczej nie jest bug, co zwykłe oszustwo SI. Też czasami byłem zaskakiwany z miejsca, skąd nie miał prawa nikt nadejść (byłem tam chwilę wcześniej, przeczesałem każdy kąt). Dodatkowo SI ma skłonność do zdalnego namierzania naszej pozycji. Jeżeli usłyszą nas w jednym miejscu, ale my czmychniemy do pokoju obok, to i tak kierują się w naszą stronę. Sprawdzałem to wielokrotnie i to jest to praktycznie reguła. Nieprawda. Każdą konfrontacje ktora rozpoczne to przeciwnicy biegna tam gdzie uslyszeli halas, a ja w tym czasie zawsze zachodze ich od boku i widze jak przymierzaja sie do tego miejsca gdzie bylem wczesniej. Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 18 czerwca 2013 Opublikowano 18 czerwca 2013 Gra ktora walczy o tytul gry generacji nie powinna miec takih baboli. Po tych opisach nie wiem skad te 10-tki. oj tam, pare osób z jakiegos powodu boli dupa i marudzą jak stare baby, gdyby kierować sie ich opinią to można by sobie wyobrażać gre na 6/10 a tymczasem jest to istny killer minimum 9/10, a spokojnie też może mieć te 10/10, więc nie słuchaj paru narzekaczy. jak wiadomo nigdy sie nie zadowoli wszystkich ja też nie miałem sytuacji gdy umierałem przez pomocników, nie zaskakiwali mnie od tyłu przechodząc przez ściany, itp, ja nie wiem, może na piratach macie zabugowaną gre ?;p Cytuj
Bartg 5 456 Opublikowano 18 czerwca 2013 Opublikowano 18 czerwca 2013 Mnie też częściej Ellie ratowała krzycząc Joel behind you niż przeszkadzała, przez całą grę na normalu zginąłem raptem 10 razy, głównie na początku jak leciałem ze sztachetą na klikaczy Teleportów też nie zauważyłem, na nasłuchiwaniu raczej zawsze poruszali się przeciwnicy mniej lub bardziej sensownie. Cytuj
Arkady 1 008 Opublikowano 18 czerwca 2013 Opublikowano 18 czerwca 2013 Co robicie po skończeniu gry? Nowa gra + na tym samym poziomie, czy lecicie od początku na najwyższym stopniu trudności? Nieźle ukryte są niektóre przedmioty, niby chodziłem od ściany do ściany, a mam tylko 104. Aha GOTG! Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.