The Last of Us

[Gość ragus]

 

Joel już raz stracił córkę i nie chciał znowu tego przeżywać. Czy postąpił słusznie? I tak, i nie. Jego czyn miał podwójny skutek - uratował dziecko, ale możliwe, że zaprzepaścił szansę wytworzenia szczepionki... chociaż kto wie, może i tak by się nie udało.

 

Podwójna moralność po prostu. Emocje z nim wygrały. Zresztą ja sam napie.rdalałem po tym szpitalu jak na fecie. W głowie miałem tylko bezpieczeństwo Ellie. Nawet wchodząc na salę operacyjną, bez kozery rozpie.rdoliłem wszystkich chirurgów. "Czułem" to, co czuł Joel.

 

 

Moim zdaniem zakończenie jest zaje.biste.

[Yano 3 697]

UP

 

 

rozwalenie chirurgów to był jeden z przyjemniejszych momentów z gier ever!

 

zwłaszcza że padli na ziemie i w płacz, ale jedyna myśl "chcieliście mi pociąć mózg "córki"! gińcie chuje!"

 

 

być może nie wszyscy złapali ten klimat i przechodzili to na spokojnie, ja tam wpadłem na pełnych emocjach, i jedyne co chciałem to uratować ją i uciec

 

 

 

 

EDITTTTTTTTT

dalej spoiler co do końcówki

 

 

 

ja już od zimy sie wczułem ostro

ellie sie opiekowała joelem gdy ten był przebity prętem

od tamtej pory ja byłem joelem, wczułem sie w niego na maksa!

cała gre sie skradałem i czaiłem, czasem 15 min obserowalem wrogów żeby tylko sie poskradać

ale nie w zimie

gdy ellie była w płonacej knajpie a ja odzyskałem władze nad rannym joelem, to mimo tego że sie zataczał i podpierał o ściany

 

wtedy w zimie napieprzałem do przodu ile wlezie! tylko wypatrywałem płonacego budynku i biegłem do niego jak najszybciej

!

nie cciałem żeby coś jej sie stało (mimo że pewenie gra odpaliła tą sama scenke nawet gdybym sie kitrał przez godzine)

to napierałem do przodu, biegłem przez zamieć kosiłem ludzi siekierą ! chciałem jak najszybciej dobiec do płonącej knajpy i uratowiać ellie!

 

po tej akcji nie było już odwrotu! chciałem ją uratować za wszelką cene, nie ważne że okazało sie że trzeba ja poświęcić

czytając te nagrania już nienawidziłem fireflies

, co to za kurfy! chcą zabić ellie dla wyższego dobra? nie pozwole na to! ide do przodu jak taran, nie pozwole jej skrzywdzic!

 

dlatego na samym końcu przy windzie bałem sie że joel sie podda, ale na szczescie nie, zabił marlene ktorej w tym momencie szczerze nienawidzilem! chciałem żeby umarła!

i właśnie za te emocje dziekuje TLOU. prawie żadna gra nie daje tego efektu!

 

to naprawde było mocne gdy człowiek wszedł w skórę joela

 

 

 

Edytowane 28 czerwca 2013 przez Yano

[Oldboy 984]

Pojawił się nowy patch:

 

http://www.naughtydog.com/site/post/the_last_of_us_patch_102/

 

Single player

-Texture of a phone number on a bulletin board changed

Multiplayer

 

Technical:

-Host migration has been improved. Losing connection to the host during a migration should occur less often

-General crash when leaving multiplayer fixed
-Intro camera fix for some introductory cut-scenes
-Connectivity issues while playing have been tuned
-If you disconnect or lose connection to the host, you will no longer advance a clan day. You will only advance a day if you are kicked from the match, or exit through the menu

 

Gameplay:

-Explosion Expert level 2 should be selectable now
-The voting time for match selection has been reduced to 15 seconds
-“No party” playlist options have been added to both Supply Raid and Survivors, players can only join this playlist solo
-Melee against a downed character now uses the same range as normal melee

[YETI 10 990]

Jeżeli ukończyliście grę, to sprawdźcie sobie kanał tego kolesia i najmocniejsze fragmenty z gry. Fajnie reaguje na niektóre momenty, zwłaszcza końcowe etapy i zakończenie. Koleś zareagował na zakończenie jak chyba większość.

[MEVEK 3 508]

po powrocie z urlopu czekałem na ten odpowiedni moment by w końcu odpalić TLoU i tak sie stało.

gram juz ponad 3h i przyznaje wam racje. gra gniecie jaja, bez 2 zdań. 

ciesze sie, ze zacząłem dopiero teraz i wszystko przede mną  tymczasem..

[Amer 1 370]

Skatowałem singla 2gi raz. Zmieniam zdanie: pełne 10/10. Jedna z najlepszych gier tej generacji.

[Ölschmitz 1 521]

skonczylem, najlepsza gra w jaka gralem na ps3 (nie liczac pierwszego emgiesa kupionego w ps store ;p).

 

zakonczenie idealne, najlepsze jakie moglo byc.

[DJ1988 16]

Multiplayer w TLoU ocenzurowany w europejskiej wersji gry.

 

Europejczycy nie ujrzą takich widoków w multi:

 

 

Co ciekawe, single nie został ocenzurowany.

[MEVEK 3 508]

cegły i butelki to znakomita bron wabiąca clikersy w jedno miejsce. następnie Mołotow i po sprawie.

tak sie własnie bawię w ten deszczowy dzień  

 

nie wiem czy dobrze pamiętam ale chyba Niemcy, sa takim krajem, który bardzo zwraca uwagę na brutalność w grach komputerowych.

kiedyś coś o tym było.

[Gość suteq]

Niemcy i Australia. 

Pozwoliłem sobie wypisać minusy gry:

- brak AA, mimo ładnej grafiki ząbki ostro walą po oczach, w późniejszej fazie gry nie zwraca się na to uwagi, no ale efekt jest dosyć nieprzyjemny

- trochę przyklejanie się do osłon szwankuje, czasem przykleja się super, czasem w ogóle nie chce

- brak wślizgu przy właśnie przyklejeniu do osłon, strasznie mi tego brakowało, wiem, ze już jest konfrontacja otwarta to jak jest metr-dwa od tej osłony to podczas chodu, nacisnelibysmy kółko i ładnie by się nam przykleił jak np. w girsach (wiem, że to jakby nie minus i troszkę inny typ gry niż girsy, ale fajnie by się sprawdził)

- ND mówiło o grze "survival", co to za survival skoro w typa trzeba wpakować z bliskiej odległości 2, a czasem nawet o zgrozo 3 strzały z shotguna w klatę, jeden strzał i dead, nawet każualowe call of duty ma ten mechanizm

- zmiana strony przy osłonach czasami nie działa jak powinna

- polski dubbing jest ok, ale przy oryginalnej ścieżce dźwiękowej po prostu zasysa kule

- aha, pamiętam jak był prezentowany gameplay na E3 2012 bodajże i była tam akcja gdy przeciwnicy mówili teksty "O znam ten dźwięk s(pipi)ysynu(jak nie było naboi)" albo mieli różne inne REALISTYCZNE zachowania. W grze TYLKO RAZ miałem takie coś gdy gość padł na ziemię(ale nie umarł) i wyciągnął rękę mówiąc, żebym tego nie robił. Liczyłem na ten aspekt, a tu lekka lipa. 

Plusów jest oczywiście o wiele więcej, ale to właśnie przez te minusy nie jest dla mnie to gra na 10. 

Edytowane 30 czerwca 2013 przez suteq

[Yap 2 794]

Niemcy i Australia to są najbardziej ekstremalne przykłady. 

 

Poziom Survivor jest świetny. Jakimś cudem nigdy mi nie brakuje niczego, ale szukam wszędzie i wszystkiego. Przez cały pierwszy i drugi playthrough nie użyłem jeszcze

flamethrower'a, a łuk może ze dwa razy

. Trzeba by się do nich przekonać. 

[Voytec 2 761]

 

Niemcy i Australia.

Pozwoliłem sobie wypisać minusy gry:

- brak AA, mimo ładnej grafiki ząbki ostro walą po oczach, w późniejszej fazie gry nie zwraca się na to uwagi, no ale efekt jest dosyć nieprzyjemny

- trochę przyklejanie się do osłon szwankuje, czasem przykleja się super, czasem w ogóle nie chce

- brak wślizgu przy właśnie przyklejeniu do osłon, strasznie mi tego brakowało, wiem, ze już jest konfrontacja otwarta to jak jest metr-dwa od tej osłony to podczas chodu, nacisnelibysmy kółko i ładnie by się nam przykleił jak np. w girsach (wiem, że to jakby nie minus i troszkę inny typ gry niż girsy, ale fajnie by się sprawdził)

- ND mówiło o grze "survival", co to za survival skoro w typa trzeba wpakować z bliskiej odległości 2, a czasem nawet o zgrozo 3 strzały z shotguna w klatę, jeden strzał i dead, nawet każualowe call of duty ma ten mechanizm

- zmiana strony przy osłonach czasami nie działa jak powinna

- polski dubbing jest ok, ale przy oryginalnej ścieżce dźwiękowej po prostu zasysa kule

- aha, pamiętam jak był prezentowany gameplay na E3 2012 bodajże i była tam akcja gdy przeciwnicy mówili teksty "O znam ten dźwięk (pipi)u(jak nie było naboi)" albo mieli różne inne REALISTYCZNE zachowania. W grze TYLKO RAZ miałem takie coś gdy gość padł na ziemię(ale nie umarł) i wyciągnął rękę mówiąc, żebym tego nie robił. Liczyłem na ten aspekt, a tu lekka lipa.

Plusów jest oczywiście o wiele więcej, ale to właśnie przez te minusy nie jest dla mnie to gra na 10.

W grze jak ogluszysz przeciwnika i wycelujesz w tym momenvie bronia palna to za kazdym razem bedzie blagal o zycie. Tak samo z tym kliknieciem pisoletu jak nie ma naboi to zdarza sie to duzo czesciej niz piszesz. Po prostu kiedy masz 0 w magazynku to pomimo tego musisz sprobowac strzelic, zeby przeciwnicy zareagowali.

[Gość suteq]

No a myślisz, że nie próbowałem? Specjalnie prowokowałem takie sytuacje, żeby sprawdzić czy to co pokazywali na gameplayu to specjalna reżyserka pod pokaz czy naprawdę skrypty. Nie wiem, może mam wadliwą kopię, bo ze składki. <cebula>

[Gość]

Niemcy i Australia to są najbardziej ekstremalne przykłady. 

 

Poziom Survivor jest świetny. Jakimś cudem nigdy mi nie brakuje niczego, ale szukam wszędzie i wszystkiego. Przez cały pierwszy i drugi playthrough nie użyłem jeszcze

flamethrower'a, a łuk może ze dwa razy

. Trzeba by się do nich przekonać. 

 

To nie jest cud, tylko zwyczajnie tak jest zaprojektowana ta gierka, żeby zawsze było wszystkiego mało, ale żebyś nie został z niczym. Założe się, że jeżeli ograniczymy używanie broni do zera, to nagle znajdowanego/wypadającego z wrogów lotu będzie mniej. Nie raz nie dwa, zapominałem, że mam w plecaku 2-3 inne pełne pukawki, ale z amunicji którą znajdowałem specjalnie żadna do tej broni nie pasowała (może 3 razy miałem taką sytuację, ale to już w sytuacji kiedy miałem prawie wszystkiego na maxa).

[K@kTuUuS 1]

Pytanie techniczne czy ktoś gra na kinie domowym przez kabel optyczny w dzwięku Dolby Digital ? W demku jak i w pełniaku dzwięk u mnie idzie z mega opóźnieniem w stosunku do obrazu tak że nie da się grać, w pozostałych grach niestety nie mam tego problemu Pytam ponieważ nie gram na amplutunerze a na karcie która przez PC dekoduje dzwięk na głośniki 5.1 jednak tak jak wspomniałem w innych grach jest ok

[Daffy 10 565]

 

Niemcy i Australia to są najbardziej ekstremalne przykłady. 

 

Poziom Survivor jest świetny. Jakimś cudem nigdy mi nie brakuje niczego, ale szukam wszędzie i wszystkiego. Przez cały pierwszy i drugi playthrough nie użyłem jeszcze

flamethrower'a, a łuk może ze dwa razy

. Trzeba by się do nich przekonać. 

 

To nie jest cud, tylko zwyczajnie tak jest zaprojektowana ta gierka, żeby zawsze było wszystkiego mało, ale żebyś nie został z niczym. Założe się, że jeżeli ograniczymy używanie broni do zera, to nagle znajdowanego/wypadającego z wrogów lotu będzie mniej. Nie raz nie dwa, zapominałem, że mam w plecaku 2-3 inne pełne pukawki, ale z amunicji którą znajdowałem specjalnie żadna do tej broni nie pasowała (może 3 razy miałem taką sytuację, ale to już w sytuacji kiedy miałem prawie wszystkiego na maxa).

 

juz kiedys bylo o tym w tym temacie - ta gra nie pozwala miec duzo amunicji, oszczedzasz naboje to nie wypadną z przeciwnikow w 99% przypadkow, czasem wdasz się w wymianę to za niedlugo na pewno znajdziesz jakas amunicje przy wrogu  

[Gość suteq]

Od 75% gry miałem max ammo we wszystkich pukawkach i praktycznie przy każdym zabitym wrogu dropiła, mowa tutaj o bandycie. Ale tylko gdzieś tak od 3/4 gry, wcześniej było mniej ammo i rzadziej wypadała. 

[Daffy 10 565]

chyba serio ta cebulowa wersja jest wadliwa  

[qvstra 3 213]

Czy moge gdzies przeczytac jakies informacje o poczatkach epidemii, jak to sie stalo, ze grzyb zaczal przejmowac kontrole nad ludzmi itp? Bo musze przyznac, ze niezle wkrecilem sie w ten swiat, a jakos nie dopatrzylem sie w grze wyjasnienia tego.

 

Sa jakies filmy o tematyce podobnej do TLoU? Wiadomo, ze nie bedzie czegos takiego samego, ale wiecie - postapo, survival, czlowiek czlowiekowi wilkiem itp.

[Gość suteq]

Oczywiście, że są filmy chociażby Droga czy Mad Max, Jestem legendą też osom. 

[Ölschmitz 1 521]

ku.rwa ludzie przeczytajcie po prostu 'droge'. ta ksiazka jest dosc krotka i szybko sie ja czyta.

[qvstra 3 213]

Droge juz dawno przeczytalem, w najblizszych dniach obejze film

[Brolin 328]

Czy ktoś korzystał z triku na grę na Survivor+?

 

 

1. Delete any patches you have installed (Patch 1.01 as of writing this)

2. Start a New Game+

3. Complete Chapter 1 of the game, Hometown

4. As soon as Chapter 2 begins (20 Years Later), pause the game and save. Exit to the main menu

5. Choose Chapter Select and select the first chapter "Hometown"

6. Notice you can now select Survivor difficulty? Select it and play the game from this point on to the end.

 

 

Nie wiem dlaczego ale robiąc tak jak opisano w instrukcji, po przejściu z marszu do 3-ciego rozdziału w wyborze rozdziałów mi pisze, że pierwszy ukończyłem na przetrwaniu a drugi już na normal. Czy to normalne? Drugi rozdział był dość prosty i nie jestem w stanie stwierdzić na jakim poziomie trudności grałem

[Yano 3 697]

ja wczoraj pierwszy raz grałem z ludźmi z forum na headsetach, i zamiast surviwalu mieliśmy zawody kto więcej killi zgarnie ;p skuteczność była tak duża że jak ktoś sie zagapil i został w tyle kilka metrów to nie mógł sie załapać na żadnego killa xD

nie chciał bym być w skórze ostatniego wroga w meczu gdzie 4 kolesi biegło na niego z rękami więdząc że i tak sie nie obroni xD

 

z innej beczki - to jedyne multi jakie znam które ma "punkty ujenmne"  - normalnie jak sie słabo gra to poprostu exp wolniej leci i ewentualki K/D i W/L ratio jest słabe, ale to tylko cyferki

a tutaj słabo grając można poprostu długofalowo przegrać, to zwieksza napięcie podczas walki, co jest plusem. ale zarazem jak sie da ciała można sie nieźle wkurzyć

np ja mialem 54 ludzi i strasznie chciałem miec 55 i odblokować melonik ale akurat w tym meczu przegrałem miesje i nie wykonałem zadań i straciłem połowe ludności

[ds 29]

dziś odbieram headseta by z multi jeszcze więcej. zaczął się 9 tydzień (gram łowcą) i czasami serio się martwię o przetrwanie a zadania co raz trudniejsze...  sposób tworzenia zestawów ekwipunków i zdolności daje nam możliwość opracowania różnych stylów gry, które inaczej sprawdzają się na różnych mapach - na pierwszy rzut oka nie widziałem tej swobody. 

btw - grał ktoś z was na mapie Downtown/ Śródmieście? mi przez te kilka tygodni ani razu się nie udało - w głosowaniach zawsze wygrywa co innego, aż ciekawi mnie ta mapa - jest aż taka zła czy o co chodzi?