Skocz do zawartości

Ogólne pecetowe pierdu-pierdu


Gość ako

Rekomendowane odpowiedzi

Gość TopsyTurvy

Jak już jesteśmy przy marzeniach i życzeniach to poproszę o dopasiony remake Turoka 2 z multi włącznie, na moim N64 czteroosobowy split był hitem (obok GoldenEye i Southparka w NTSC, który na TV był czarno biały).

Odnośnik do komentarza

Shadowman był dobry, to fakt.

 

Ja poproszę nowe MDK, Jedi Knight z klimatem z Dark Forces II i filmowymi przerywnikami oraz nowego, klasycznego Fallout'a z drużyną i turową walką (może Wasteland 2 da radę).

 

PS. Nie pogardzę też Black & White 3, wierne pierwszej części.

Edytowane przez Shankor
Odnośnik do komentarza

Nie. Towarzysze w pierwszych Falloutach to nie "naciągana i udawana dupa", gdyż wielu z nich - w przeciwieństwie do wielu współczesnych NPC tego pokroju - posiadało osobowość, własne komentarze i reakcje na poczynania gracza, side-questy, dodatkowe dialogi, czasem zdolności specjalne. Sam sterowałeś jedną postacią, ale dało się odczuć, że kompani to nie mięso armatnie, ale właśnie drużyna. O wiele bardziej niż jakiś rekrutowany no-name, bezimienny członek gangu czy inny skryptowany żołdak.

Odnośnik do komentarza

Grałem.... po 30 min w każdą xD W Tacticsa trochę więcej, bo kilka godzin. Jakoś mnie nudziły wtedy takie gry. Już bardziej mi pasowały wszelakie Jagged Alliance'y etc.

 

 

[Edit up]

Zwrot "Drużyna" to dla mnie stricte tylko i wyłącznie mechanika. Nie ważne jak beznadziejny lub za(pipi)isty jest dany NPC pod względem charakteru. Jeżeli nie mam całkowitego wpływu na jego poczynania w trakcie walk to on nie jest dla mnie członkiem drużyny a przybłędą, ewentualnie kompanionem czasowym.

Edytowane przez Kazuun
Odnośnik do komentarza

GFWL marketplace purchases ending Aug 22,
2013.

 

 

As part of the upcoming Xbox 360 system
update, Microsoft Points will be retired, and the
Xbox.com PC marketplace will be closed as of
August 22, 2013. We encourage you to spend
your Microsoft Points balance prior to this
change. Although you will not be able to purchase new games, you can continue to
enjoy previously purchased content by
downloading them through the Games for
Windows LIVE client software as usual. More
 

 

Ciekawe co się stanie z tymi wszystkimi grami, które mają DLC tylko w tym gów,nianym sklepie (tak, na Ciebie patrzę, Dircie 3). Wyobrażanie sobie, że udostępnią je za darmo to złudne marzenia, ale trochę słabe będzie zostawienie ludzi w du,pie z grami krzyczącymi co trzy kroki "KUP PAN SAMOCHODZIK", a po kliknięciu będzie 404.

Odnośnik do komentarza

[Edit up]

Zwrot "Drużyna" to dla mnie stricte tylko i wyłącznie mechanika. Nie ważne jak beznadziejny lub za(pipi)isty jest dany NPC pod względem charakteru. Jeżeli nie mam całkowitego wpływu na jego poczynania w trakcie walk to on nie jest dla mnie członkiem drużyny a przybłędą, ewentualnie kompanionem czasowym.

Było pisać od razu, że masz jakieś dziwnie ubzdurane definicje, to byśmy klawiatury nie marnowali.

 

Drużyna "mechaniczna"... lawl

Odnośnik do komentarza
Nie ważne jak beznadziejny lub za(pipi)isty jest dany NPC pod względem charakteru.

 

Ja wolę jednak ciekawą fabułę i twisty z NPCami mającymi własne AI niż "drużynę" rodem z Icewind Dale'a.

 

Pamiętam jak w starych falloutach wielkość druzyny była uzalezniona od charyzmy, chciałbym żeby znowu wprowadzili takie niusanse :=(

Odnośnik do komentarza

 

Nie ważne jak beznadziejny lub za(pipi)isty jest dany NPC pod względem charakteru.

 

Ja wolę jednak ciekawą fabułę i twisty z NPCami mającymi własne AI niż "drużynę" rodem z Icewind Dale'a.

 

Pamiętam jak w starych falloutach wielkość druzyny była uzalezniona od charyzmy, chciałbym żeby znowu wprowadzili takie niusanse :=(

 

I co jeszcze... Żyjemy w czasach press X to jason, gry stają się coraz prostsze i zbiegają się do wspólnego mianownika, coby John Doe na pewno grę kupił a później się nie stresował jakimś czytaniem albo rozumieniem. Takie są korzyści z mainstreamu i postępu technologicznego.

Odnośnik do komentarza

Bawił się już ktoś 7 days to die? W końcu czuję atmosferę survivalu, crafting i nieco minecraftowy świat z bloków połączony ze scavengem i zombiakami z DayZ. 

Nie ma budowania słitaśnych willi, trzeba się mocno zabunkrować i czekać z bronią w łapie na noc, inaczej można się pierwszej zdziwić. Póki co mnóstwo bugów, to wciąż alpha, za to multiplayer jest świetny, polecam. Zebrali pół miliona na kickstarterze, gra przeszła już steamowy greenlight, póki co jest do kupienia na oficjalnej stronie za 35$.

 

http://7daystodie.com/

Odnośnik do komentarza

Przyzwyczajaj się. To tak samo jak Season Passy, które coraz częściej ostatnio nie obejmują nawet wszystkich DLC.

 

Ja już od dawna nie zaprzątam sobie głowy grami, do których jeszcze nie wyszedł komplet DLC, o ile nie chcę w nie zagrać "tu i teraz". Nawet jak się kupi gierę w promocji, to potem znowu jakieś DLC się pojawia i czegoś nagle brakuje. Już i tak mam takie zaległości w tych wszelkich rzekomych "AAA", że jestem skłonny nawet poczekać rok-dwa po premierze, kiedy już wiem, iż nic więcej się nie pojawi. Tymczasem Borderlands 2 chyba będą chyba ludki z gearbox jeszcze doić przez długi czas.

Odnośnik do komentarza

Właśnie mi się też trochę krew zagotowała, jak przeczytałem newsa o B2 i GOTY. Kij im w oko jeszcze za tego Season Passa, który będzie miał "wszystkie cztery" fabularne DLC. Co za bullshit. Powoli się uczę, że nie ma co w ogóle brać gołej gry na premierę, bo inaczej muszę szykować 2x tyle kasy na wszystkie DLC po drodze.

Odnośnik do komentarza

Ale Gearbox jeszcze przed premierą samej gry we wrześniu rok temu mówił, że Season Pass będzie dotyczył czterech i tylko czterech story DLC. To czemu TERAZ takie oburzenie, a nie rok temu?

A czemu GOTY nie zawiera wszystkich DLC... bo GOTY wychodzi w październiku a DLC mają wychodzić do końca roku, więc jest to stosunkowo zrozumiałe.

 

Co do SP nie zawierających wszystkich możliwych DLC do danej gry jakie się kiedykolwiek ukażą. Niby trochę żal - pewnie, ale z drugiej strony wątpliwe by było by ktoś dał content do gry warty 100 dolarów czy ileś w cenie 30 dolców, bo to by był  zwyczajnie kiepski biznes.

Ja miałem farta dorwać Season Pass za 30 złotych więc nie narzekam specjalnie.

Edytowane przez Kazuun
Odnośnik do komentarza

Oburzenie, bo zapowiedzieli czy nie, ale Season Pass dotychczas znaczył "wszystkie DLC jakie będą", a nie tylko nie wiadomo jaka część. Oni są odpowiedzialni za zepsucie tego, a miliony durniów (w tym ja), za poklepanie ich po plecach kupując to.

Odnośnik do komentarza

Hola hola, to producent zaznacza co zawiera sie w Season Pass. To, że jakieś głąby ubzdurały sobie, że SP=WSZYSTKIE DLC to nie problem Gearbox. Skoro zaznaczyli wyraźnie, że u nich SP=4 fabularne DLC to nie rozumiem teraz kłapania dziobami awanturników. Owszem, fajnie byłoby dostać wszystkie DLC, ale Gearbox postąpił uczciwie tym razem. 

Co do gry, sam wreszcie mam zamiar grę nabyć, tym razem wycisnę z niej wszystkie soki. :)

Odnośnik do komentarza

Bronienie Gearbox? Naprawdę? To prawie tak, jakbyście chcieli, by jeszcze bardziej nas dymali.

 

BTW, u nich Season Pass to było "all four campaign add-ons", nie wiem w jaki sposób "all" odnosi się do czterech z pięciu i Bóg jeden wie ilu jeszcze fabularnych DLC, nie mówiąc już o całej reszcie typu skiny czy klasy.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...