Skocz do zawartości

Ogólne pecetowe pierdu-pierdu


Gość ako

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ale to tak, jakby grać w Centurion'a i oddawać rozgrywanie bitew komputerowi. Takich rzeczy się nie robiło, nie robi i robić nie będzie gdyż to patologia jest :D

  • Plusik 1
  • Minusik 1
Opublikowano

Ja pierdziu, jaki topic... WTF? xD

Chyba siakiś moderator był niezadowolony z offtopu w temacie o Steam, hihihi.

Opublikowano

Stona: przechodzenie DEHR bez jakiegokolwiek kontaktu z wrogiem jest bez sensu i wiele się traci na rozwoju Jensena. Grę kończyłem na 32 lvlu, z brakiem jedynie dwóch umiejetności, które były totalnie zbędne, tylko dlatego, że obezwładniałem 95% wrogów dających się obezwładnić.

Opublikowano

Morde: no właśnie o to chodzi. TO jest akurat poje.bane. Że musisz się każdym zająć, shackowac każdy terminal (nawet jak znasz kod czy hasło), żeby mieć expa. W sytuacji gdy mamy hasło podsłuchane lub z jakiejś notki... exp powinien być większy... nagradzać takie coś. Fajną sprawą by tez było po każdej misji dostać bonus w postaci expa za każdego wroga którego nie tknęliśmy nawet.

Opublikowano

Chciałbym pograć poważniej w jakieś MMO. Rozważam 2 gry. WOW czy SW:TOR ? Kupno nowej SW kosztuje koło 170 zł, kupno Wow'a z dodatkami wyjdzie podobnie jeśli nie więcej. Koszt subskrypcji też jest nie bez znaczenia, jednak wolałbym grać w coś, co mi podejdzie. Lubię uniwersum SW. W Wowa pograłem trochę na unofficial i też fajne, ale podobno na oficjalnych serwach zabawa jest galaktyczna. Z góry dzięki za poradę

Opublikowano (edytowane)

Chciałbym pograć poważniej w jakieś MMO. Rozważam 2 gry. WOW czy SW:TOR ? Kupno nowej SW kosztuje koło 170 zł, kupno Wow'a z dodatkami wyjdzie podobnie jeśli nie więcej. Koszt subskrypcji też jest nie bez znaczenia, jednak wolałbym grać w coś, co mi podejdzie. Lubię uniwersum SW. W Wowa pograłem trochę na unofficial i też fajne, ale podobno na oficjalnych serwach zabawa jest galaktyczna. Z góry dzięki za poradę

Jak masz kumpli grających w WoWa, idź na WoWa do nich. Jak nie, to idź na TOR. Community WoWa jest już stare, ma swoje nawyki i "zasady". Nowemu graczowi, który będzie zaczynał samotnie bez kumpli może być mega ciężko i jest duże prawdopodobieństwo, ze się szybko zniechęcisz.

 

 

 

@Morde

A jak fakt płacenia za grę abonamentu lub nie, nie jest dla kogoś argumentem do kupna gry to co? Koniec zalet ? ;p

Edytowane przez Kazuun
Opublikowano

@Morde

A jak fakt płacenia za grę abonamentu lub nie, nie jest dla kogoś argumentem do kupna gry to co? Koniec zalet ? ;p

 

Poniżej masz jeszcze filmik "10 reasons why...", w którym jest kilka lepszych argumentów. Dla mnie jest to jeden z najważniejszych czynników, gdyby ToR działał na podobnej zasadzie, to pewnie nie pomyślałbym nawet o GW2, bo kocham uniwersum SW. Nie chodzi o skąpstwo, ale jeśli mam do wyboru kilka gier o podobnym poziomie i jedna z nich jest f2p, to wybieram f2p. Po prostu nie widzi mi się taki sposób płacenia, mam wrażenie, że jestem okradany.

Opublikowano

Według różnych źródeł w necie zrobienie SW: ToR kosztowało EA i BW blisko 200 milionów dolarów. Sądzisz, że wyłożyli by tyle kasy "na starcie" jeżeli z góry by zakładali model F2P? Model w którym majority community nigdy nie wyda złamanego centa? To biznes i przed wydaniem pieniędzy na robienie gry firmy sporządzają masę rachunkowości. Ile mogą wydać, ile musza sprzedać, na ile ustalić abonament miesięcznie etc. Nie mogą wydać w ciemno kasy i liczyć że tyle i tyle ludzi miesięcznie będzie wydawało w in-game sklepiku kasy na czapeczki czy inne pierdoły.

 

Ja sam jestem zwolennikiem płacenia abonamentu za MMO, bo właśnie to mi gwarantuje odpowiadająca mi jakość gry. Firma wie, że będzie miała regularne (a życie nauczyło mnie, że lepszy dochód mniejszy ale stały niż taki który może dać Ci więcej ale jednocześnie wahać dramatycznie) wpływy, nie polega na spekulacjach i domysłach więc może sobie pozwolić na systematyczne inwestowanie pieniędzy na rozwój gry.

 

Dopatruję się też pewnej sprzeczności. Raz mówisz, że jedynie konieczność płacenia odrzuca Cię od ToR i o GW2 byś nawet nie myślał, a za chwilę mówisz, że obie gry prezentują podobny poziom.

ToR'a można lubić bądź nie. Jego koncepty mogą budzić różne emocje. Grafika może kusić lub odrzucać.... to wszystko jednak są sprawy gustu i o nich ciężko rozprawiać. Ale ciężko mi uwierzyć, że gra na która poszło około 200 baniek prezentuje taki sam poziom jak gra na którą poszło niecałe 100 baniek (opieram to na tym, że średnio na zrobienie MMO obecnie schodzi około 80-110 milionów dolarów, a gra jest jeszcze w produkcji, a biorąc pod uwagę że GW2 ma być wolne od miesięcznych opłat to z budżetem nie szaleli. Tym bardziej, że NCsoft w produkcji ma jeszcze nowego Lineage).

 

 

 

PS:

A owy filmik mi jakoś nie działa :(

Zawiesza się po kilku sekundach jak zaczyna rozpadać się most i nie ma pupy, żeby go odpalić. Czy to poprzez F5 czy przewijania jakieś :/

Opublikowano

Ja sam jestem zwolennikiem płacenia abonamentu za MMO, bo właśnie to mi gwarantuje odpowiadająca mi jakość gry. Firma wie, że będzie miała regularne (a życie nauczyło mnie, że lepszy dochód mniejszy ale stały niż taki który może dać Ci więcej ale jednocześnie wahać dramatycznie) wpływy, nie polega na spekulacjach i domysłach więc może sobie pozwolić na systematyczne inwestowanie pieniędzy na rozwój gry.

Nie wiem jak wyglądały wpływy Arena Netu za GW1, ale panowie świetnie sobie radzili przez 7 lat dzięki mikrotransakcjom, wydawaniu kolejnych kampanii i dodatków, zdołali rozszerzyć studio i zacząć tak ogromny projekt jak GW2. Nie pamiętam żadnego doniesienia o problemach finansowych firmy , a jakość gry była bardzo wysoka. Jednak da się bez abonamentu.

 

Dopatruję się też pewnej sprzeczności. Raz mówisz, że jedynie konieczność płacenia odrzuca Cię od ToR i o GW2 byś nawet nie myślał, a za chwilę mówisz, że obie gry prezentują podobny poziom.

 

ToR'a można lubić bądź nie. Jego koncepty mogą budzić różne emocje. Grafika może kusić lub odrzucać.... to wszystko jednak są sprawy gustu i o nich ciężko rozprawiać. Ale ciężko mi uwierzyć, że gra na która poszło około 200 baniek prezentuje taki sam poziom jak gra na którą poszło niecałe 100 baniek (

What? Nie ma tutaj żadnej sprzeczności. Jeżeli poziom rozumiesz jako rozmach, to oczywiście ToR bije na głowę GW1, jednak na niewiele przydała mu się wielkość świata i super fabuła, skoro gildłorsy mają większy metascore. Po prostu uniwersum SW bardziej mi podchodzi, a świat GW, mimo, że wyróżnia się spośród innych tworów fantasy, posiada wiele ciekawych urozmaiceń, ras, klas i innych bajerów, to jednak nadal świat ogranych elfow, krasnoludów, smoków i magii. Zresztą sam nie wiem, w ToRa grałem jedynie kilka godzin, ale wydaje mi się, że jakbym dorwal się do GW2 i okazałoby się w 100% takie, jak zapowiada producent i opowiadają o nim osoby mające wcześniej okazję zagrać, to chyba nawet sam fakt, że ToR, to SW raczej nie przekonałby mnie do zakupu.

 

Kasa nie ma tutaj nic do jakości gry, jeśli porównujemy te 2 tytuły, bo wszyscy widzą, że ToR, to WoW w kosmosie, w ciągu 7 lat od wydania tego drugiego Bioware niczego się nie nauczył . GW2 jest drugą produkcją studia, które odnioslo duży sukces z GW1, poza tym już wiadomo, że gra na poziomie betatestów jest przeskurwysyn, to po prostu rewolucja w gatunku MMO.

 

Tym bardziej, że NCsoft w produkcji ma jeszcze nowego Lineage).

Od GW2 NCsoft ma autonomiczne Anet.

Opublikowano

Kasa nie ma tutaj nic do jakości gry, jeśli porównujemy te 2 tytuły, bo wszyscy widzą, że ToR, to WoW w kosmosie, w ciągu 7 lat od wydania tego drugiego Bioware niczego się nie nauczył .

Ni pompki nie rozumiem tego zdania. Co masz na myśli?

Opublikowano

No faktycznie, chyba miałem coś dopisać w tym zdaniu, ale już zacząłem następne.

 

Ogólnie chodziło o to, że mimo większego wkładu finansowego, ogromnego rozmachu, to ToR jest ciut gorsza od wydanej 6 lat wcześniej GW, co więcej nie doklada niczego nowego do gatunku, wręcz jest przefarbowanym WoWem. GW2 w stosunku do poprzedniczki to ogromny skok naprzód jeśli chodzi o serię i duża rewolucja w gatunku MMO , więc jak widzisz nie kasa gra tu największa rolę, lecz kreatywność.

 

PS:tak zdaję sobie sprawę, że porownywanie gry, której premiery jeszcze nie było do tej niedawno wydanej jest śmieszne.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...