[InSaNe] 2 506 Opublikowano 19 stycznia 2012 Opublikowano 19 stycznia 2012 (edytowane) http://www.youtube.com/watch?v=Vd8jr1FbpxY Ukończyłem prawie wszystkie gry z Bondem w roli głównej, nawet te podróbki na Pegasusa Do dziś pamiętam, jak się obudziłem 6 grudnia któregoś tam roku i Św. Mikołaj przyniosł mi dwie gry na Amigę - Spy Who Loved Me oraz License to Kill, wydane przez "Domark" w pełni oryginalne i w wersji "box" Ilekroć zapowiadają jakąś grę w klimatach Bonda, to śledzę informacje i, czasem z czasowym poślizgiem, ale zawsze zagram. Z tymi grami różnie bywało - czasami były crapy, czasami średniaki, ale też było parę gier dobrych plus jedna (m. zdaniem) wybitna - Everything or Nothing, którą uważam za jedną z najlepszych gier na PS2. Kiedy zapowiedziano remake Goldeneye na Wii i dowiedziałem się, że będzie to exclusive, to trochę się zirytowałem, bo nie mam tej konsoli. Na szczęście producenci postanowili wydać tę grę rownież na Xboxa i PS3. Nie należę do osób gloryfikujących wersję z Nintendo 64, bo dla mnie nie był to jakiś tytuł przełomowy. Owszem, fajnie się grało, ale w inne (nawet te starsze) grało mi się lepiej. W latach 90-tych Nintendo 64 wydawało się niedostępne dla przeciętnego śmiertelnika. Cena z kosmosu, a gry kosztujące ponad 300zł to była norma. Ja miałem od 1996r. Playstation, więc granie zaspokajałem w wyst. stopniu, ale w te gry na N64 zawsze chciałem pograć Spełniłem te marzenia trochę poźniej. Ale do rzeczy. Goldeneye 007: Reloaded jest oparte w sumie wiernie na historii z filmu. Wymieniono tylko Brosnana na Craiga i akcję umieszczono we współczesnych czasach, lekko modyfikując rzeczywistość z filmu. Czym jest ta gra? Strzelaniną, trochę przypominającą Call of Duty. Są scenki QTE, mnóstwo wybuchów, strzelania i skryptowanych akcji. Znak naszych czasów. Jednak jako że to gra z Wii, należy mieć na uwadze, że nie będzie to majstersztyk graficzny i trzeba przełknąć pewne uproszczenia. Zacznę od końca Gra jest dobra. Tylko i aż dobra. Mogła być wybitna, ale jest to trochę rzemieślnicza robota, więc gra przeszła bez echa w jesiennym nawale hitów. Z angażem Craiga do roli Bonda zmieniły się niestety gry z Bondem. O ile Casino Royale mi się b. podobało, tak Quantum of Solace to cienizna. Niestety jak przełoży się tę mechanikę filmów z Craigiem na gry, zaczyna to po prostu przypominać zwykłą strzelaninę. Nie ma więc jakichś fajnych gadżetów, mega nieprawdopodobnych akcji, żartów i tym podobnych. Dla mnie to minus. Bo generalnie poza tym, że głównym bohaterem jest James Bond i mamy brytyjski wywiad MI6, to mało tego Bonda w Bondzie. Nawet początek - "gunbarrel". No właśnie, gdzie jest? Nie ma. A powinien być. Strzał w ekran i krawa posoka to obowiązek. Dla mnie Goldeneye z Brosnanem jest jednym z ostatnich świetnych filmów tej serii. I twórcy mieli świetny materiał, by zrobić z tego grę wybitną. Licencja niby jest, ale w sumie ze znanych głosów i twarzy mamy tylko Craiga i Judi Dench. A gdzie Sean Bean jako Alec Travelyan albo np. Famke Janssen w roli Xeni Onatopp? Lipa. Główny antagonista bez Seana Beana to taka dość mdła postać, a dziewczyny nie mają w sobie żadnego magnetyzmu. Aa o Izabelli Scorupco też należy zapomnieć. Borisa - nawiedzonego informatyka też nie ma. Grafika jest średnia - spełnia swoją rolę, ale przypomina trochę czasy PS2. Muzyka - niby jest, ale nie zapada w pamięć. Rzadko grany jest James Bond Theme. To też niestety znak czasów pod znakiem Craiga. Głosy podłożone są dobrze. Gameplay - strzelanie. Co jest fajne, to różnorodność poziomów i mimo że gra jest liniowa, to są odnogi, są cele do wykonania - trzeba coś sfotkować, rozbroić lub podłożyć bomby, zgrać dane itd. Są również akcje typu QTE, czyli wciskanie odpowiednich przycisków, np. w czasie bójek, czy jazdy pojazdami. Jest także sławna jazda czołgiem po Petersburgu i demolka miasta. Mi się grało dobrze, ale nie spodziewajcie się fajerwerków jak w Modern Warfare, czy BF3. Ta gra to remake, więc ma wiele z oldschoolu. Fajne jest to, że wiele misji można przechodzić po cichu, eliminując wrogów pistoletem z tłumikiem lub snajperką. Wydaje mi się też, że gra jest dość trudna i długa, ale mówię o poziomie trudności 007 Classic. Nie odnawia się wtedy energia i jest tylko parę (a czasami jedna) kamizelek per poziom. Są też misje MI6 (dodatowy tryb), coś na wzór Spec Ops z Modern Warfare, ale polegają one głównie na eliminowaniu wrogów, by uzyskać gwiazdki (max 5). Multiplayer przypomina trochę Call of Duty. Są różne tryby, są skiny takie jak np. Oddjob, Scaramanga, Jaws (polski "Buźka") i inne postacie z filmów. Goldeneye jednak to dla mnie głównie singiel, więc multi mało mnie interesuje. Podsumowując: grę oceniam na 7/10. Jest to dobra gra i sprawiła mi dużo radochy, ale nie ukrywam, że spodziewałem się czegoś lepszego, szczególnie po wysokich ocenach w prasie (uwzględniając także wersję na Wii). Chora jest detaliczna cena, bo widziałem, że w MM i Saturnach ta gra kosztuje 219zł, co jest nie do przyjęcia. Ale za tańsze pieniądze polecam, szczególnie miłośnikom universum Bonda, osobom, które grały w wersję na N64, czy też dobrych strzelanin. Edytowane 19 stycznia 2012 przez [InSaNe] Cytuj
darkgamer 43 Opublikowano 19 stycznia 2012 Opublikowano 19 stycznia 2012 (edytowane) Bardzo spodobał mi się remake GoldenEye-a z tym,że grałem na Wii ,ale i tak podobno różnice nie są wielkie.Warto zagrać jeżeli nie teraz to w późniejszym terminie.Mnie natomiast bardzo pozytywnie zaskoczyły stealth kill-e,są pomysłowe i nigdy się nie nudzą,zresztą zabijanie po cichu jest bardziej satysfakcjonujące(choć nie zawsze się da) w tej grze.Na pewno oglądałeś film InSaNe?Historia w grze jest dość dobrze przerobiona,nie licząc głównego założenia,również część miejscówek jest całkowicie inna ,od tych w filmie ,parę nowych postaci też się znalazło. Edytowane 19 stycznia 2012 przez darkgamer Cytuj
[InSaNe] 2 506 Opublikowano 19 stycznia 2012 Autor Opublikowano 19 stycznia 2012 Widziałem go pierwszy raz na premierze, jak miałem 10 lat, kino Bałtyk w Bydgoszczy ;] Potem wielokrotnie w TV Poza tym sam potwierdziłeś w dalszej części swojego posta, że historia jest przerobiona Mogli dołożyć parę poziomów, bo jeśli chodzi o fabułę, to można było jeszcze jakiejś miejscówki wcisnąć. Ja bym wolał nie przerabiać tak tej historyjki, bo osadzili ją z deka w "teraźniejszości", a w filmie jak Bond z Alecem wysadzali fabrykę w Archangielsku, to była jeszcze Zimna Wojna, natomiast potem były to czasy poradzieckie. Moim zdaniem lepiej by wyszło, jakby było to bardziej wierne filmowi. Cytuj
Gość Ofsajd Opublikowano 19 stycznia 2012 Opublikowano 19 stycznia 2012 dzisiaj odpaliłem demko i ta gra wygląda jak mod(paczka tekstur) do CoD'a. Jedyna większa różnica jaką zauważyłem to to że kałacha się dłużej przeładowuje. Jak stanieje to może sprawdzę pełną wersję Cytuj
darkgamer 43 Opublikowano 19 stycznia 2012 Opublikowano 19 stycznia 2012 InSaNe-tak fabuła w filmie była bardzo dobrze poprowadzona i faktycznie można byłoby jej całkowicie nie zmieniać,ale tak to gra stała by się kompletnie przewidywalna dla tych co oglądali pierwowzór.Według mnie zmianę fabuły zaliczam na plus,ponieważ jest ona i tu dobrze opisana ,a takie miejscówki jak Dubaj ,czy klub w Barcelonie przykuwają swoim klimatem.Misja na tamie ,jest moim zdaniem nadal równie klimatyczna,a samo wejście do fabryki jest bardzo dobrze przeprowadzone,no a samych rusków nie zabrakło.Jeszcze mogę powiedzieć ,że misja odbywająca się w Severnaya,posiada fajny smaczek w postaci walki rusków z terrorystami Aleca ,a ty w tym czasie po cichu wykańczasz wszystkich ,a zanim się zorientują są już martwi ,to także zaliczam na plus Ogólnie zmiana historii spodobała mi się i wprowadziła wiele nowych i ciekawych elementów. Cytuj
Patricko 1 439 Opublikowano 1 stycznia 2022 Opublikowano 1 stycznia 2022 Wiem, że złota łopata, ale wypłynęły achievementy do oryginalnego Goldeneye 007 z N64. Ciekawe czy szykuje się jakiś remasterek czy zwykły port. https://www.trueachievements.com/game/GoldenEye-007/achievements Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.