Skocz do zawartości

W ciemności

Featured Replies

Opublikowano

W końcu dzisiaj widziałem.

 

Wypada, aby tegoroczny zdobywca Oskara w kategorii film nieanglojęzyczny miał swój temat, więc go zakładam.

  • Odpowiedzi 11
  • Wyświetleń 3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Oglądałem ostatnio. Zawsze ruszały mnie historyjki o żydach podczas drugiej WŚ itp. więc podobał mi się bardzo.

Opublikowano

Mocny film. Jak to się mówi: ryje beret. Polecam. I trzymajmy kciuki. Może w końcu Oscar wpadnie. Bo ten pocieszenia dla Wajdy się nie liczy ;)

Opublikowano
  • Autor

Tegoroczny zdobywca Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny, co logiczne, otrzymał nominację.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Mocne choć czasem irytujące kino. Przede wszystkim trochę mnie całość zmęczyła, praktycznie ciągła ciemność, depresyjne, klaustrofobiczne miejsca,a to filmidło trwające prawie 2,5 godziny. Cieszy brak ograniczeń w kwestii brutalności - wszystko pokazane jak na tacy, niektórzy ludzie wtedy byli doszczętnie po(pipi)ieni. Atmosfera na sali do odnotowania - ludzie niby powaga, ale w końcowej scenie gdzie Poldek mówi feralne słowa cała sala zawrzała śmiechem ... dla mnie to raczej było tragikomiczne. Obawiałem się też z dziewczyną konsumpcji żelków podczas seansu - myślałem cały czas, czy wypada. Po napisach końcowych miałem ściśnięte gardło(nie od żelków) - film zadziałał więc i poruszył. 8-/10

Opublikowano

Akurat oglądałem w kinie ten film i następnego dnia Różę i ten drugi zrobił na mnie większe wrażenie. "W Ciemności" miało aspieracje być bardziej hollywoodzkim filmem, coś jak "Lista Schindlera", ale czegoś mi zabrakło. Chyba nie odczułem takich emocji. Sam film zrealizowany bardzo dobrze, fajna rola cwaniackiego Poldka. Historia też ciekawa, chętnie przeczytam pamiętnik tej małej Żydówki, co siedziała w kanale.

 

Imo warto zobaczyć, taki film w polskiej kinematografii to naprawdę nie codzienność.

Edytowane przez Manor

Opublikowano
  • Autor

"W Ciemności" miało aspieracje być bardziej hollywoodzkim filmem, coś jak "Lista Schindlera", ale czegoś mi zabrakło.

 

No chyba nie za bardzo. Nie wiem na jakiej podstawie można dojść do takiego wniosku.

Opublikowano

Na jakiej podstawie mozna dojsc do takiego wniosku? Oskary i Hollywood. Hm.Oskary... Hm... Hollywood... HM...

Opublikowano

Co z tymi Oscarami? Że "W ciemności" zostało nominowane w kategorii filmu nieanglojęzczynego? Czyli rozumiem, że "Rozstanie", "Hearata shylaim" i "Rundskop" to też są filmy próbujące naśladować Hollywood? Cool.

 

 

No ale inna sprawa, że "W ciemności" bez wątpienia ma aspiracje być superprodukcją. Widać to choćby po tym, jak trudno znaleźć jakiś sensowny powód, dla którego ten film powstał - poza tym, żeby widzowie jeszcze raz przeżyli te same emocje, co przy X poprzednich filmach tego samego gatunku. Trudno w sumie powiedzieć, co Manor i Wojtas mają na myśli konkretnie, mówiąc "hollywoodzki film", ale jeśli chodzi o kino próbujące za pomocą sprawdzonych schematów wyciskać z widza emocje, bez głębszego przemyślenia, kontrowersyjności czy wieloznaczności, no to "W ciemności" bez wątpienia jest hollywoodzkie.

Opublikowano
  • Autor

No mnie bardziej chodziło o ten hollywodzki film w kontekście "coś jak Lista Schindlera".

 

Z tego co widzę, to w ciągu ostatnich dwóch dni kurs na Rozstanie wzrósł z bodajże 1.07 do 1.18, a w przypadku W ciemności spadł z 10.00 do 7.00. Można postawić cały swój dobytek i dzięki temu zostać milionerem.

 

 

COBI%20ZigZag.jpg

 

Edytowane przez --wojtas--

Opublikowano

No ale to bez wątpienia jest coś jak Lista Schindlera.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.