PSX Extreme #174

[SoQ_ 22]

Ranking absurdalnych broni całkiem niezły, ale zabrakło przynajmniej kilku lepszych niż te które są na liście. Z Wormsów (wybuchowa starucha, święty granat, kamikaze), Johnsona z Shadow of the Damned, czy Nevan z DMC3.

 

Johnson absurdalny? Gdzie tam, Johnson jest za(pipi)isty O Wormsach myślałem, ale ostatecznie wypadły wszelkie propozycje na ostatniej prostej, podczas klarowania sie finalnego ksztaltu dziesiatki

[darkgamer 43]

Ranking absurdalnych broni całkiem niezły, ale zabrakło przynajmniej kilku lepszych niż te które są na liście. Z Wormsów (wybuchowa starucha, święty granat, kamikaze), Johnsona z Shadow of the Damned, czy Nevan z DMC3.

 

Johnson absurdalny? Gdzie tam, Johnson jest za(pipi)isty O Wormsach myślałem, ale ostatecznie wypadły wszelkie propozycje na ostatniej prostej, podczas klarowania sie finalnego ksztaltu dziesiatki

 

Moim zdaniem zabrakło chociaż jednej giwery z serii R&C.

 

Co do samego numeru,moim zdaniem jak najbardziej na Plus.Vita została bardzo dobrze przetestowana ,a recki premierowych gier na konsolkę również bardzo przyjemnie się czyta,KILu odwalił kawał świetnej roboty.

Hardkor jest taki jaki powinien być,a artykuły są ciekawe.Co do recek ,tutaj mogę wybaczyć znikomą ich ilość,na rzecz SC V I MGS collection.Porównując do poprzednich numerów,jest dobrze,a niech kolejny będzie jeszcze lepszy i tym razem mam nadzieję ,że recenzji będzie więcej,a z materiałami nie będzie problemów.

PS.Farba drukarska faktycznie nie jest dobra,bo HIV, który smacznie spał przykleił mi się do ręki,a gdy już się odkleił ,zobaczyłem zmixowanie bieli z czernią.

[Farmer 3 272]

Z absurdalnych broni to brakuje jeszcze sondy analnej z Destroy All Humans! 2. Strzelasz w d*pę, a wyskakuje mózg. Radziecka technologia czy co

[SoQ_ 22]

Moim zdaniem zabrakło chociaż jednej giwery z serii R&C.

 

 

Z absurdalnych broni to brakuje jeszcze sondy analnej z Destroy All Humans! 2. Strzelasz w d*pę, a wyskakuje mózg. Radziecka technologia czy co

 

Wiadomo jak to jest panowie, każdy ma swoich faworytów, a do dziesiątki da się zmieścić tylko dziesięć typów Generalnie Ratchet i Destroy All Humans! to jajacarskie gry i z nich samych możnaby stworzyć dziesiątkę, dlatego szukałem broni rodzynków, kótóre są mocno absurdalnymi na tle poważnej reszty w danej grze

[noxious33 71]

Nowy numer bardzo na plus, tego co mnie najbardziej interesuje, czyli felietonów i tekstów okołogrowych jest całkiem sporo i są ciekawe, a i szata graficzna jest bardzo dobra. Ale jest jedna rzecz która bardzo mi się nie podoba. Otóż recenzje bardzo często nie mają nic wspólnego z oceną którą gra dostaje. Wytłumaczy mi ktoś w jaki sposób recenzja Reality Fighters odpowiada grze na 5+? Kilu w recenzji opisuje grę praktycznie w samych superlatywach, żeby na koniec dać taką ocenę. Parę stron dalej Soq recenzuje PES 2012, koncentruje się na wadach i wystawia 6+, podsumowując nawet, żeby Konami sobie darowało koleją część na Wii. Gry na 6+ to chyba gry powyżej przeciętnej? To dlaczego mają sobie darować ich wydawanie? Nie czepiam się tego, bo nie zgadzam się z werdyktem redaktorów, tylko dlatego że często po przeczytaniu tekstu nie wiadomo skąd taka ocena.

Po prostu, dobrze by było jakby recenzja w jakiś sposób korelowała z oceną. Nie są to pierwsze takie sytuacje, fajnie jakbyście zwrócili na to większą uwagę przy pisaniu recenzji.

Edytowane 3 lutego 2012 przez noxious33

[Gość Orson]

to bardzo bardzo proste: jedni oceniają jak gdyby 7 to był średniak, drudzy starają się wcelować w skalę 1-10 (5 to średnia gra), stąd takie akcje

[noxious33 71]

A to inne zjawisko, które też mnie irytuje.

Już pal licho wysokość oceny, tylko żeby ta ocena miała po prostu coś wspólnego z tym co jest napisane w recenzji.

[Gość Orson]

to jest TO zjawisko. Kilu nie daje TYLKO 5 a AŻ 5.

[noxious33 71]

Tylko że mi nie chodzi o wysokość oceny (że jest 5 a nie np. 7), tylko o to że z recenzji nie mogę się dowiedzieć dlaczego akurat 5.

Edytowane 3 lutego 2012 przez noxious33

[Di 839]

Podepnę się pod kwestię ocen: dlaczego nie zawsze oceny cząstkowe odpowiadają tej najważniejszej? Przykład to recenzja Tales of the Abyss, gdzie oceny za dźwięk, grafikę oraz miód są niższe niż główna.

[Gość Orson]

czas na rezygnację ze skali 1-10 , która jest beznadziejna. W końcu będzie różnica między grą ocnioną na 2 i na 3, teraz od 1-6 odczytuje się jako dziadostwo- bo jak niby inaczej skoro 8 część gier z klockami LEGO dostaje 7+

[K@t 116]

Tyle że z tym Lego to przykład trochę nietrafiony - średnia ostatniej części to jakieś 77%, więc wniosek z tego że jednak coś w tej grze jest ;-) Inna sprawa, że w wypadku całej reszty tytułów faktycznie jest coś nie tak z ocenami. Wątpię jednak, czy zmiana skali coś da - wtedy pewnie średniaki będą dostawały 4 z minusem/trzy plus, a piątki albo szóstki i tak będą zarezerwowane dla "wybitnych"

 

Teoretycznie - im większa skala ocen, tym lepiej. To samo w kwestii ocen "procentowych".

Edytowane 3 lutego 2012 przez K@t

[django 549]

Jakas epidemia narzekania na czytelnikow normalnie. Najpierw Butch, a teraz Hiv.

[el-shabazz 32]

szkoda, że tacy hardzi nie są na forum, gdzie chociaż w teorii możnaby porozmawiać, zamiast przesyłać informacje jednostronnie, jak ma to miejsce na papierze. Na forum nie odpowiada się na niewygodne treści/pytania/opinie udając, że ich nie ma, albo twierdząc, że zawsze będzie ktoś, komu się coś nie podoba.

[Gość Orson]

ale co ty chcesz, Butcher OBSERWUJE forum

 

plotka głosi, że Orwell pisząc "Rok 84" wzorował "postac" Wielkiego Brata na Butcherze

 

nie sorry Butch ale dajesz doopy, popatrz na forum CDA i zobacz co robi Smuggler- taka rola naczelnego by odpowiadac tym "idiotom"

 

dobrze, że jest Perez b, kudosy dla chłopaka.

[KILu 0]

Tylko że mi nie chodzi o wysokość oceny (że jest 5 a nie np. 7), tylko o to że z recenzji nie mogę się dowiedzieć dlaczego akurat 5.

 

...bo to zabawny, ale w sumie pierdółkowaty, masherski i płytki tytuł odpowiedni do odpalenia na chwilę przy znajomych, ale w moim odczuciu nie zasługujący na wydanie ponad stu złotych. Ostatnie zdanie recenzji wszystko tłumaczy... raczej. Zresztą właśnie po to jest oceniaczka - nie tylko aby podsumować, lecz żeby uzupełnić treść recenzji o kilka konkretnych informacji. Swoją drogą 5-6 to gra dość przeciętna, w sumie nie taka zła i być może wyróżniająca się czymś ciekawym; nie kompletny crap.

[SoQ_ 22]

Nowy numer bardzo na plus, tego co mnie najbardziej interesuje, czyli felietonów i tekstów okołogrowych jest całkiem sporo i są ciekawe, a i szata graficzna jest bardzo dobra. Ale jest jedna rzecz która bardzo mi się nie podoba. Otóż recenzje bardzo często nie mają nic wspólnego z oceną którą gra dostaje. Wytłumaczy mi ktoś w jaki sposób recenzja Reality Fighters odpowiada grze na 5+? Kilu w recenzji opisuje grę praktycznie w samych superlatywach, żeby na koniec dać taką ocenę. Parę stron dalej Soq recenzuje PES 2012, koncentruje się na wadach i wystawia 6+, podsumowując nawet, żeby Konami sobie darowało koleją część na Wii. Gry na 6+ to chyba gry powyżej przeciętnej? To dlaczego mają sobie darować ich wydawanie? Nie czepiam się tego, bo nie zgadzam się z werdyktem redaktorów, tylko dlatego że często po przeczytaniu tekstu nie wiadomo skąd taka ocena.

Po prostu, dobrze by było jakby recenzja w jakiś sposób korelowała z oceną. Nie są to pierwsze takie sytuacje, fajnie jakbyście zwrócili na to większą uwagę przy pisaniu recenzji.

 

Widzisz, może błędnie załozyłem, że wypunktuję w recenzji zmiany względem poprzedniej edycji, bo tekst skierowany jest raczej do jej posiadaczy. Uznałem, że dla nich liczą się informacje o tym co się zminieło, a nie opowiadanie o atrakcjach, które znają i tym, że to nadal fajna gra, która jednak stoi w miejscu. Co do podsumowania, to mimo iż to nadal owa fajna gra, to za rok już taka fajna nie będzie (rok temu było 7, w tym roku 6, więc jest tendencja spadkowa). Dostanie 5 albo nawet gorzej i po co to komu? Ja nie będę sobie szarpał nerwów recenzując odgrzewanego kotleta, deweloper nie wyda kasy na jego produkcję i może ją ulokować lepiej, a ty nie będziesz nakłaniany do kupowania go

Edytowane 3 lutego 2012 przez SoQ_

[Zwyrodnialec 1 715]

Widzę, że w stopce nastąpiły w końcu jakieś zmiany i teraz lepiej to oddaje kto rzeczywiście regularnie pisze do Extreme'a, a kto raz na 5 lat. Myszaq w alei zasłużonych, to już chyba oficjalny koniec z PE?

[Mejm 15 306]

nie sorry Butch ale dajesz doopy, popatrz na forum CDA i zobacz co robi Smuggler- taka rola naczelnego by odpowiadac tym "idiotom"

Ale MacAbra tez nie odpisuje na forum CDA bo ma Smugglera. Na PE ta role ma Perez. Wiec troche nie rozumiem.

[Lucek 4 417]

nie sorry Butch ale dajesz doopy, popatrz na forum CDA i zobacz co robi Smuggler- taka rola naczelnego by odpowiadac tym "idiotom"

Ale MacAbra tez nie odpisuje na forum CDA bo ma Smugglera. Na PE ta role ma Perez. Wiec troche nie rozumiem.

 

 

Smuggler to MacAbra :potter:

 

Edytowane 4 lutego 2012 przez Lucek

[Mejm 15 306]

nie sorry Butch ale dajesz doopy, popatrz na forum CDA i zobacz co robi Smuggler- taka rola naczelnego by odpowiadac tym "idiotom"

Ale MacAbra tez nie odpisuje na forum CDA bo ma Smugglera. Na PE ta role ma Perez. Wiec troche nie rozumiem.

 

 

Smuggler to MacAbra

 

Nie wierze ;(

[Gość Orson]

nie przejmuj się, 30 % czytelników CDA tez nie wierzy w ostatnim numerze jest zdjecie redakcji (200 numer ! ) i na nim stoi sympatyczna 20 kilko letnia blondynka- podpis Smuggler

 

 

__________________________________________________

 

wyszedł wam interesujący numer- o niebo lepszy niż poprzedni. Gier nie ma ciekawych ale i tak daliście rade. poprawiła się szata graficzna (gorzej zdecydowanie jest w pokecie i grach bez tektury) , sporo ciekawych tekstów

 

rządzi felieton Hiva (tu jeszcze na końcu coś dodam) , Traczyk fajnie napisał o Fifie (chłopie a momentum? Napisz napisz cos o tym plis ) , na razie tyle poczytałem

 

ale co znamienne- moze nie wiele tekstów przerobiłem ale kartkuję numer raz za razem- dawnymi czasy tak miałem , to dobry znak

 

 

 

 

ok teraz dorzucę coś do felietonu Hiva. Tak na marginesie to Hivior chyba wrócił na dobre- złapał zjawę na granie, znów hardkorzy po nocach. Listy prowadzi wzorowo- facet ma łeb na karku, to widać w jego ripostach.

 

ale z jednym się nie zgodzę: Hiv mówisz "nie znacie się na DTP". Ok , nie wiem jak inni ale ja faktycznie- nie znam się, bez bicia przyznaję. Jak sie na ten temat wypowiadam to wyraznie brak mi odpowiedniego słownictwa

 

ale to jest tak: architekt projektuje ci chatę. Znasz sie na tym fachu? Nie , bo byś sobie sam ja zaprojektował. Nie ams zpojęcia o proporcjach , terminach technicznych itd ale WIESZ CZY CI SIĘ TO PODOBA czy też NIE

 

tak samo jest ze składem. Zresztą kwestie artystyczne to nie inzynieria/matematyka. Jak inżynier projektuje reaktor to jesli się nie zna to wszystko pier.dolnie w powietrze. Kompetencję grafika to kwestia uznaniowa, zmysł estetyczny nie poddaje się sztywnym kryteriom.

Edytowane 4 lutego 2012 przez Orson

[django 549]

Bo jest tylko jeden grafik w Polsce i pracuje on dla PE, warto dodac. Argumentacja na poziomie piaskownicy - "JAK CI SIE NIE PODOBA TO ZROB LEPIEJ". Ciekawo jak sie do tego ma krytykowanie (recenzowanie) gier kiedy samemu sie przy nich nie pracuje. Olaboga jaki nieprofesjonalizm!

 

Ja tam niestety magazynu nigdy nie skladalem, ale wiem kiedy mnie oczy bola i mam jako-taki zmysl estetyczny zeby stwierdzic, ze cos tu nie gra. Nazywanie mnie, i wielu innych, "pieniaczami" jest raz, ze nie fair, dwa, dosc komiczne gdy z drugiej strony mowi sie o wielkim szacunku do czytelnika i braniu sobie do serca wszystkich sugestii. Nie wiem czy wchodzenie w konflikt z czytelnikami to nowa polityka PE, ale powiem jedno - nie wiem jaka firma na tym zyskala.

 

Ciesze sie jednak, ze dalismy Hivowi jakze potrzebny kopniak by dokonczyl swoj felietow. Pierwsza czesc fajna, druga - coz.

 

PS: Skoro biedne szaraczki-czytelnicy nie potrafia wymienic 5 filarow gry ani nie znaja sie na procesie developingu to moze warto by bylo nas oswiecic zamiast, o ironio, narzekac?

 

 

Na temat calego numeru nie bede sie narazie wypowiadal (jezeli w ogole bede, bo po co). Podbijam jedynie Orsona w kwestii zawartosci - niby nic konkretnego, ale czytania jest duzo. Lizak dla Kila za test Vity a drugi dla Amera za recke SCV. Nie wiem jak reszta czytelnikow, ale ja bardzo lubie czytac takie zajarane recenzje pisane przez entuzjastow. Zupelnie inaczej to "wchodzi" i o wiele bardziej bawi, nawet jezeli nie ma sie pojecia co to znaczy A+B+K a ostatnia bijatyka w jaka sie gralo byl SC2.

[Gość Orson]

django się ze mą zgadza, no powiadam wam, rychły jest koniec tego świata

[rinzen 966]

Jestem mile zaskoczony. Sądziłem, że będzie powtórka z rozrywki (zwłaszcza po tym jak ujawniono okładkę) i będzie można ponarzekać a tutaj okazuje się, że jednak nie ma na co. Stosunek publicystyki do recenzji zadowalający, ułożenie stron, które straszyły w poprzednim numerze uległo znaczącemu polepszeniu a pierdoły wylądowały na ostatniej stronie. Jedyne co bym zmienił to dodał żółte tło w Pocket tak aby stylizacją przypominało Network i dodał ikony platform do Network tak aby już za pierwszym zerknięciem człowiek wiedział z gierką na jaką konsolę ma do czynienia (coś takiego jak ikony kieszonek w dziale Pocket).

 

Minusem jest tylko ten nieszczęsny lakier na okładce - wystarczy mieć wilgotne ręce (chociażby od skrobania szyby) aby już po kilku minutach lakier na grzbiecie zaczął się łuszczyć.

Edytowane 4 lutego 2012 przez greah