Gość mate5 Opublikowano 7 lutego 2012 Opublikowano 7 lutego 2012 Zapominasz o jednym. Nikt nie wspominał przez jak długi okres czasu zostało to nabite BF3 wyszedł w październiku, przyjmijmy więc, że od premiery minęły 4 miesiące po 30 dni. To daje nam 120 dni. 800/120 to prawie 7 godzin (dziennie). Sorry Stonka, ale takie granie to jest gruuuba przesada. a wiadomo że taki człowiek nie gra tych statystycznych siedmiu godzin dziennie, tylko pewnie zdarzają mu sie "maratony" po 14 i więcej (da się?) godzin. Cytuj
Gość Orson Opublikowano 7 lutego 2012 Opublikowano 7 lutego 2012 oczywiście, że jest ale to prywatna sprawa każdego - nie ma nad czym się rozwodzić wg mnie w życiu chodzi o to by by szczęśliwym- to cała jego kwintesencja. Jeśli komuś szczęście daje 7 godź BF3 dziennie- jego sprawa- a wam wielki ch.uj do tego 1 Cytuj
rkBrain 28 Opublikowano 7 lutego 2012 Autor Opublikowano 7 lutego 2012 (edytowane) A co wam przeszkadza ze ktoś chce wbić calaka/platynę? Co mam grać setki godzin w ujowe multi AC: Brotherhood tylko dlatego że chce mieć calaka? Oczywistym jest ze będzie boostowanie lvl i nikomu nic do tego. Co innego boostowanie statystyk na leaderboardach, tacy powinni być z list kasowani. To, że ty nie potrafi w nie grać nie oznacza, że jest "ujowe". Z resztą, skoro ci się nie podoba to po co w nie grasz? Paranoja. Skoro gra ci się nie podoba i nie umiesz w nią grać tzn, że nie zasłużyłeś na żadne trofea z nią związane i jesteś zwykłym oszustem jak boosterzy. Logika. Dla mnie osoba grająca w produkcje, których nie lubi tylko po, żeby wbić jakieś trofea jest debilem. Trzeba nazywać rzeczy po imieniu. Gdyby to trwało godzinę to jeszcze bym zrozumiał ale poświęcnie całego dnia na zdobycie jakiegoś wirtualnego trofea... Szkoda gadać. Edytowane 7 lutego 2012 przez rkBrain 1 Cytuj
Gość Orson Opublikowano 7 lutego 2012 Opublikowano 7 lutego 2012 lol gry to zabawa człowieku, twa opinia w kontekście tej prawdy jest mega smieszna jesli robi to w prywatnych meczach to nic złego _________ tez uwazam, że multi w Assasynie jest do du.py Cytuj
Kre3k 581 Opublikowano 7 lutego 2012 Opublikowano 7 lutego 2012 a wiadomo że taki człowiek nie gra tych statystycznych siedmiu godzin dziennie, tylko pewnie zdarzają mu sie "maratony" po 14 i więcej (da się?) godzin. No faktycznie, bo zrobieniu kilkudziesięciu takich "maratonów" w ciągu kilku miesięcy to jest już całkowicie normalna sprawa. W ogóle co za mindfuck, 14 godzin dziennie :o Dla mnie jest ciężko zrozumieć, że komuś się zdarzyło coś takiego więcej niż raz w życiu, a co dopiero gdy robi nagminnie. Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 7 lutego 2012 Opublikowano 7 lutego 2012 jeździcie po kolesiu a ilu z was ma pewność , ze to booster? boostowanie to frajerstwo dla ci.p i zanim się coś takiego powie to warto mieć pewność mamy pewność że ogolnie jest boosterem bo sie kiedyś sam do tego przyznał, teraz twierdzi ze zrobił se nowe konto gdzie nie boostowal ale jego wyniki mowią co innego, bo filmik jest poprostu dobry a nie za(pipi)isty, a musial by byc naprawde za(pipi)isty zeby miec legalnie ponad 800 spm Cytuj
Gość yaczes Opublikowano 7 lutego 2012 Opublikowano 7 lutego 2012 Mersi, a w zasadzie dlaczego boostujesz? Tak serio odpowiedz co Ci to daje. Cytuj
Gość Orson Opublikowano 7 lutego 2012 Opublikowano 7 lutego 2012 no to jak macie pewność to zaraportujcie do Dice, frajerstwo się tępi Cytuj
Gość szpic Opublikowano 7 lutego 2012 Opublikowano 7 lutego 2012 oczywiście, że jest ale to prywatna sprawa każdego - nie ma nad czym się rozwodzić wg mnie w życiu chodzi o to by by szczęśliwym- to cała jego kwintesencja. Jeśli komuś szczęście daje 7 godź BF3 dziennie- jego sprawa- a wam wielki ch.uj do tego watpie aby Ci na 1 miejscu grali samotnie. To pewnie tak jak w wielu innych grach. Dzielone jest na konto na paru kumpli i graja na zmiane. Dzieki temu czasami goscie sa na grze 24h, Cytuj
Gość mate5 Opublikowano 7 lutego 2012 Opublikowano 7 lutego 2012 (edytowane) a wiadomo że taki człowiek nie gra tych statystycznych siedmiu godzin dziennie, tylko pewnie zdarzają mu sie "maratony" po 14 i więcej (da się?) godzin. No faktycznie, bo zrobieniu kilkudziesięciu takich "maratonów" w ciągu kilku miesięcy to jest już całkowicie normalna sprawa. W ogóle co za mindfuck, 14 godzin dziennie :o Dla mnie jest ciężko zrozumieć, że komuś się zdarzyło coś takiego więcej niż raz w życiu, a co dopiero gdy robi nagminnie. raz jak byłem chory i w zasadzie nie miałem co robić innego to i tak po 5h już mi się rzygać chciało od konsoli. dłużej chyba nigdy nie grałem. Edytowane 7 lutego 2012 przez mate5 Cytuj
Fenikz 89 Opublikowano 7 lutego 2012 Opublikowano 7 lutego 2012 mój rekord to 27, ale teraz już za mało czasu żeby chociaż te 6h dziennie wbić Cytuj
mersi 804 Opublikowano 7 lutego 2012 Opublikowano 7 lutego 2012 (edytowane) japie,rd,ole już sie wypowiadałem na ten temat, nie macie nic innego interesującego do roboty oprócz wpieprzania sie w czyjeś statsy? naprawde?????? chyba to powinna być moja osobista sprawa a nie tłumaczenie sie tutaj, jak będę chciał to będe boostować i też nic nikomu do tego, weźcie sobie znajdźcie jakiś inny temat do pogaduszek <_< Edytowane 7 lutego 2012 przez mersi Cytuj
Gość Orson Opublikowano 7 lutego 2012 Opublikowano 7 lutego 2012 (edytowane) mersi a czy ty czasem nie miałeś gamecarda ze statami z Bf3 ? tym samym nikt nie kopał, nikt nie szukał, sam się nimi chwaliłeś wiec... Edytowane 7 lutego 2012 przez Orson Cytuj
MYSZa7 8 962 Opublikowano 7 lutego 2012 Opublikowano 7 lutego 2012 (edytowane) Jakby nie był winny to by się tak nie tłumaczył. Proste. I nie to,że mam coś do Ciebie Merson,bo w BC 2 wymiatałeś i jak mi ludzie pisali ,że boostujesz to się mocno zdziwiłem. Edytowane 7 lutego 2012 przez MYSZa7 Cytuj
Gość Orson Opublikowano 7 lutego 2012 Opublikowano 7 lutego 2012 (edytowane) spoko za to się nie idzie siedzieć w kryminał ale przemyśl chłopak swe życie bo czegoś ci w nim brak JESLI to prawda ________________________ boosterzy= ch.uje z gumy, tyle na temat. Zeby nawet się ktoś BAWIĆ podkreślam BAWIĆ nie potrafił normalnie to już jest szczyt upośledzenia. W takiej Fifie już od dwóch lat przynajmniej (nie pamiętam) na szczycie rankingów cziterzy-boosterzy , resetowane rankingi przez EA dopełniają pełnię żałości Edytowane 7 lutego 2012 przez Orson Cytuj
mersi 804 Opublikowano 7 lutego 2012 Opublikowano 7 lutego 2012 (edytowane) usunąłem bo nie chce zebym sie kojarzyl z niby oszukanymi statsami przy jakis moich wypowiedziach na forumku i docinkami z tej strony Edytowane 7 lutego 2012 przez mersi Cytuj
mataman 35 Opublikowano 7 lutego 2012 Opublikowano 7 lutego 2012 (edytowane) A co wam przeszkadza ze ktoś chce wbić calaka/platynę? Co mam grać setki godzin w ujowe multi AC: Brotherhood tylko dlatego że chce mieć calaka? Oczywistym jest ze będzie boostowanie lvl i nikomu nic do tego. Co innego boostowanie statystyk na leaderboardach, tacy powinni być z list kasowani. To, że ty nie potrafi w nie grać nie oznacza, że jest "ujowe". Z resztą, skoro ci się nie podoba to po co w nie grasz? Paranoja. Skoro gra ci się nie podoba i nie umiesz w nią grać tzn, że nie zasłużyłeś na żadne trofea z nią związane i jesteś zwykłym oszustem jak boosterzy. Logika. Dla mnie osoba grająca w produkcje, których nie lubi tylko po, żeby wbić jakieś trofea jest debilem. Trzeba nazywać rzeczy po imieniu. Gdyby to trwało godzinę to jeszcze bym zrozumiał ale poświęcnie całego dnia na zdobycie jakiegoś wirtualnego trofea... Szkoda gadać. Multi w Brotherhood jest s(pipi)e przez ludzi którzy lataja jak barany łamiąc wszelkie założenia jakie miał developer podczas tworzenia tej gry.. Cała seria AC jest dla mnie najlepszym nowym IP w tej generacji i kocham te gry. Singiel jest mega wypasiony natomiast jak pokazuje przykład AC: Revelations i trybu deathmatch (w który grałem z przyjemnością) multi może byc dobre ale w tylko w tym konkretnym przypadku bo generalnie rzecz biorąc jest do d.py. Lubie calakować gry które mi się podobają, czaisz? Wszelkie ustawki są na prywatnych meczach więc takim specom jak ty napewno nie przeszkodzę w eksperckim wyżynaniu takich noobków jak ja Ty olewasz pucharki, ja nie. Tylko po kiego grzyba robisz z tego krucjate to nie mam pojęcia. Edytowane 7 lutego 2012 przez mataman Cytuj
Gość Orson Opublikowano 7 lutego 2012 Opublikowano 7 lutego 2012 dokładnie , Zamiast skradanki skradanki są gonitwy po dachach. Suma sumarum bez sensu to jest total. Dlatego odpuściłem platyne w Brotherhood Cytuj
Gość yaczes Opublikowano 7 lutego 2012 Opublikowano 7 lutego 2012 Brotherhood brotherhoodem, ale skupmy sie na mersim - zalosne. Cytuj
MaiorZero 1 400 Opublikowano 7 lutego 2012 Opublikowano 7 lutego 2012 Nabijanie statów w grach wideo to dla niektórych najważniejszy cel w życiu. [*] Cytuj
mersi 804 Opublikowano 8 lutego 2012 Opublikowano 8 lutego 2012 zalosne to jest chodzenie do klubow gdzie ziomki sobie nawzajem niemca klepią :ph34r: 1 Cytuj
Yakubu 3 047 Opublikowano 8 lutego 2012 Opublikowano 8 lutego 2012 Niektórzy lubią sobie pograć dla zabawy nie zwracając uwagi na rankingi, inni uwagę na nie zwracają, a jeszcze inni oszukują dla lepszych statów jak Mersi. Cóż, sensu w tym nie widzę, ale takie życie. 1 Cytuj
Gość yaczes Opublikowano 8 lutego 2012 Opublikowano 8 lutego 2012 Fajnie mersi, ze chociaz z leszkiem mozecie poklepac sie wzajemnie po plecach. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 8 lutego 2012 Opublikowano 8 lutego 2012 Ale Czez przynajmniej będzie miał co dzieciom opowiadać. A Mersi, że boostował taką starą strzelanke na live XD Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.