_Red_ 12 065 Opublikowano 30 listopada Opublikowano 30 listopada Cos polecicie do smarowania na stluczenie żeber jak i ewentualnej ochrony (pas neoprenowy czy coś)? Na sparringu dostałem w ciagu jednej rundy dwa razy idealnie w to samo miejsce pod lewe żebro i czwarty dzień próbuje znaleźć pozycję do spania. Złamane mam nadzieję nie jest bo oddychać się da, na silke wczoraj nawet poszedłem na lekki trening, tylko staralem się przyjmować komfortową pozycję. Jakies voltareny objawowo cos dadzą? Cytuj
Blaise 3 614 Opublikowano 30 listopada Opublikowano 30 listopada Niech ci zaje.bie raz jeszcze na kolejnym treningu, to się w końcu nauczysz trzymać łokcie xd 3 Cytuj
_Red_ 12 065 Opublikowano 30 listopada Opublikowano 30 listopada Na razie ucze sie chronic ryj, zapomniałem że mam też inne narządy do ochrony xD Cytuj
kanabis 22 644 Opublikowano 30 listopada Opublikowano 30 listopada Te voltareny to tak raczej nadaja sie przeciwbólowo jak cie nic nie boli. Ale kup sobie moze jakas masc konska chlodzaca. Zachcialo sie zgrywac vam damme na stare lata to teraz masz. Zawsze mozesz poprosic kolege zeby ci teraz pierdolnal dwa razy pod drugie zebro, nigdy nie jest za pozno zeby sie nauczyc spac na plecach 1 1 Cytuj
Plugawy 3 703 Opublikowano 30 listopada Opublikowano 30 listopada Obicia najpierw chłodzę a po 24h jak się już nie rozrasta siniak to altacet w żelu używam. 1 Cytuj
_Red_ 12 065 Opublikowano 30 listopada Opublikowano 30 listopada Właśnie siniaka nie mam w ogóle. Uczucie zbliżone do turbo zakwasów przy próbie rotacji tułowia, takze mam nadzieję, ze to tylko stłuczenie. Właśnie mialem zamiar altacet wziąć, jutro skoczę do apteki. Niestety naszlo mnie isc na trening po weekendzie z jelitowka, ryzganiem i jeszcze słaby jak kot. Zamiast treningu z ziomkiem, z którym zaczynałem na levelu 0 trener pomieszał składy i dostałem duzo lepszych partnerów do sparingu i pozbierałem troche w tułów, ale bedzie lepiej, nie? Żebra nie szklanka itp Cytuj
Plugawy 3 703 Opublikowano 30 listopada Opublikowano 30 listopada Na pewno nie zaszkodzi u mnie się sprawdza przy obitych piszczelach i przedramionach. Cytuj
kanabis 22 644 Opublikowano 30 listopada Opublikowano 30 listopada Kiedys pamietam beke mialem ze starego z tych masci, teraz sam mam chlodzaca, rozgrzewajaca, przeciwbolowa ziolowa, przeciwbolowa z lekiem. Tylko masci na ból doopy brakuje. Chociaz w sumie tez mam, Mejm kiedys polecił jak mialem hemoroida Cytuj
_Red_ 12 065 Opublikowano 30 listopada Opublikowano 30 listopada Przerabiane, stały element apteczki toaletowej Cytuj
Plugawy 3 703 Opublikowano 30 listopada Opublikowano 30 listopada W aptece lepiej pytać o Anu sir a nie o Anus ir hehe Cytuj
Blaise 3 614 Opublikowano 30 listopada Opublikowano 30 listopada Jak chodziłem do Maćka Zegana we Wro, to lubił dać taką soczystą lepę za nietrzymanie gardy. Śmiał się wtedy i mówił, że "teraz to się nauczysz". Ale taką mu to przyjemność sprawiało, że aż człowiek zapominał o pozycji, by znowu dać mu okazję. Cytuj
maciucha 11 650 Opublikowano 30 listopada Opublikowano 30 listopada Wy to panowie widzę na starosc jeden mądrzejszy od drugiego. Litwin robi zakłady, że go na rowerze strzeli fotoradar, żeby potem plackiem leżeć 4 tygodnie podłączony do stelaża, na którym pewnie odbiera TVN. Redzik nie dużo mądrzejszy - z biurka na matę, bo jakos tak za malo problemow w życiu od 2 tygodni, a chuj najwyzej nie bede mogl oddychac jak czlowiek nastepne 2 miesiace, nareszcie poczuje ze żyje XD W tym wieku to już czas na spokojne sporty jak pajacyki, albo odkurzanie chaty 1 Cytuj
alb84 943 Opublikowano 30 listopada Opublikowano 30 listopada https://www.ceneo.pl/38046903#tab=reviews https://najlepszesuplementy.pl/Tei-Fu-nsp-balsam.html I długo długo nic. Cytuj
kanabis 22 644 Opublikowano 1 grudnia Opublikowano 1 grudnia W dniu 30.11.2024 o 20:14, maciucha napisał(a): Wy to panowie widzę na starosc jeden mądrzejszy od drugiego. Litwin robi zakłady, że go na rowerze strzeli fotoradar, żeby potem plackiem leżeć 4 tygodnie podłączony do stelaża, na którym pewnie odbiera TVN. Redzik nie dużo mądrzejszy - z biurka na matę, bo jakos tak za malo problemow w życiu od 2 tygodni, a chuj najwyzej nie bede mogl oddychac jak czlowiek nastepne 2 miesiace, nareszcie poczuje ze żyje XD W tym wieku to już czas na spokojne sporty jak pajacyki, albo odkurzanie chaty Rozwiń No Liti to wogole niesamowity gosc. Szuka górek, pilnuje pogody zeby miec z wiatrem zeby scigac sie z goscmi na stravie na szosowkach ktorzy nawet na to nie patrza bo kto patrzy na odcinki 300m. Jeszcze obstawiam ze sam tworzy te segmenty. Zamiast kupic sobie normalny rower to chlop malo nie zginał na goralu z komunii ktorym jezdzi 45kmh. Nie udala sie ta starosc matce naturze 6 Cytuj
Litwin81 1 160 Opublikowano 10 grudnia Opublikowano 10 grudnia W dniu 1.12.2024 o 09:51, kanabis napisał(a): No Liti to wogole niesamowity gosc. Szuka górek, pilnuje pogody zeby miec z wiatrem zeby scigac sie z goscmi na stravie na szosowkach ktorzy nawet na to nie patrza bo kto patrzy na odcinki 300m. Jeszcze obstawiam ze sam tworzy te segmenty. Zamiast kupic sobie normalny rower to chlop malo nie zginał na goralu z komunii ktorym jezdzi 45kmh. Nie udala sie ta starosc matce naturze Rozwiń Patrzą, patrzą XD Oni mimo szosówek też sprawdzają jak wieje wiatr i żeby mnie pokonać na jednym podjeździe to zamienił górala z carbonu na szosę XD Tylko oni są bardziej wydolnościowi a ja siłowy. Logiczne że ciężko mi rywalizować na długich dystansach 18 kg rowerem, gdy ich waży 8-10 kg, ale te odcinki do 800 metrów, gdzie liczy się siła nóg a mniej wydolność są moje. Cytuj
kanabis 22 644 Opublikowano 10 grudnia Opublikowano 10 grudnia No to dokup jeszcze lemondke, korbe z tarcza 60 i w ogole nie beda mieli szans Jak juz zaczniesz chodzic znowu oczywiscie, Cytuj
Litwin81 1 160 Opublikowano 10 grudnia Opublikowano 10 grudnia Ja już siady robię Wypadek był 3 miesiące temu. Rowerem jeździłem po 7 tygodniach. Tutaj o balkoniku na plaży XD W takiej brodzie mnie nie widzieliście xd 2 Cytuj
gtfan 3 300 Opublikowano 10 grudnia Opublikowano 10 grudnia (edytowane) W dniu 10.12.2024 o 18:34, Litwin81 napisał(a): Patrzą, patrzą XD Oni mimo szosówek też sprawdzają jak wieje wiatr i żeby mnie pokonać na jednym podjeździe to zamienił górala z carbonu na szosę XD Tylko oni są bardziej wydolnościowi a ja siłowy. Logiczne że ciężko mi rywalizować na długich dystansach 18 kg rowerem, gdy ich waży 8-10 kg, ale te odcinki do 800 metrów, gdzie liczy się siła nóg a mniej wydolność są moje. Rozwiń chyba na 8 metrach serio myślisz że średnio-dobry kolarz nie poradzi sobie z Tobą na tak długim odcinku? i że te kolarskie szczupaki generują chwilową niższą moc mimo że ważą 30 kg mniej? oj mocno byś się zdziwił Edytowane 10 grudnia przez gtfan Cytuj
Litwin81 1 160 Opublikowano 10 grudnia Opublikowano 10 grudnia W dniu 10.12.2024 o 20:02, gtfan napisał(a): chyba na 8 metrach serio myślisz że średnio-dobry kolarz nie poradzi sobie z Tobą na tak długim odcinku? i że te kolarskie szczupaki generują chwilową niższą moc mimo że ważą 30 kg mniej? oj mocno byś się zdziwił Rozwiń Nie wiem jakim on jest kolarzem, wiem czym jeździ. Zrobili mi ostatnio test na rowerze stacjonarnym w jakimś programie, gdzie jedziesz minute na 100 watach, później 120 i tak do odcinki. Wyszedł mi jakiś wskaźnik 3,03 że mam wydolność wyższą niż początkujący kolarz. Na krótkim odcinku utrzymałem ponad 1000 watów przez 15 sekund. Cytuj
gtfan 3 300 Opublikowano 10 grudnia Opublikowano 10 grudnia (edytowane) W dniu 10.12.2024 o 21:15, Litwin81 napisał(a): Nie wiem jakim on jest kolarzem, wiem czym jeździ. Zrobili mi ostatnio test na rowerze stacjonarnym w jakimś programie, gdzie jedziesz minute na 100 watach, później 120 i tak do odcinki. Wyszedł mi jakiś wskaźnik 3,03 że mam wydolność wyższą niż początkujący kolarz. Na krótkim odcinku utrzymałem ponad 1000 watów przez 15 sekund. Rozwiń Ponad 1000W przez 10-15s to i ja utrzymuje (badane na Zwiftcie, trenażer Wahoo Kick Core, peak miałem coś 1150W), a ani ze mnie kulturysta, ani tym bardziej kolarz - bo raz że na wadze 3 cyfry (i niestety nie od mięśni), a moje amatorskie FTP to ledwo 240-250W, co w przeliczeniu na dużo ważniejsze W/kg daje wynik śmieszny. To co robiłeś co opisujesz to zapewne ramp test, jeśli ten wynik 3.03 to W/kg to FTP wyszło Ci jakieś 290W. Fajnie jakbyś pokazał wykres bo mam odrobinę sceptycyzmu, ale skoro ja rok temu w mega słabym okresie jeśli chodzi o formę miałem 240W to myślę że to dla osoby ogólnie wysportowanej 290W może by było możliwe (sam się zbadam na dniach z ciekawości). A sceptycyzm wynika po prostu z mojego przeświadczenia że do takich 290W FTP już raczej trzeba trenować a nie tylko jeździć na rowerze (nawet dużo). Tylko tak szczerze to 3W/kg to wśród początkujących kolarzy którzy mają odrobinę ambicji to wynik po prostu słaby, i nie piszę tego żeby Ciebie obrazić (bo sam przecież mam słabszy wynik, poza tym serio mega doceniam że jeździsz na rowerze mimo że ewidentnie stawiasz na kulturystykę co się trochę z kolarstwem kłóci), ale żeby trochę sprowadzić na ziemię bo nawet jakbyś dostał szosę 6kg to serio z grupą kolarzy amatorów byś się nie utrzymał za długo nawet na sępa, a na pierwszym podjeździe byś umierał oglądając jak oni odjeżdżają rozmawiając sobie bez zadyszki To jest inny poziom po prostu i zalecam sporo pokory Edytowane 10 grudnia przez gtfan Cytuj
Litwin81 1 160 Opublikowano 10 grudnia Opublikowano 10 grudnia Koorva wiedziałem by tego nie pisać XD Pokaz wykres. Chłopaki z ciekawości zrobili mi test, bo nie dowierzali moim miejscom na stravie. Ja do tego nie przywiązywałam uwagi, bo rower do dodatek do siłowni, a teraz wychodzi ze powinienem wziąć wykres plus oświadczenie pisemne trzech osób. Dobra, może jak będę u nich i będą mnie mieli zapisanego to wezmę. Ja też mogę napisać że test robiłem 2 dni po ciężkich nogach, ale czy to ma znaczenie. I sedno tematu-nigdzie nie napisałem że miałbym szanse z kolarzami, napisałem że konkuruje wyrównanie z tymi co mam ich u siebie na segmentach. Nie wiem jaki mają poziom i chooja mnie to interesuje, po prostu chce ich pokonać. Jedno co wiem to to że mają lepsze rowery i ważą ok. 25 kg mniej niż ja. 1 Cytuj
gtfan 3 300 Opublikowano 10 grudnia Opublikowano 10 grudnia (edytowane) W dniu 10.12.2024 o 22:06, Litwin81 napisał(a): Koorva wiedziałem by tego nie pisać XD Pokaz wykres. Chłopaki z ciekawości zrobili mi test, bo nie dowierzali moim miejscom na stravie. Ja do tego nie przywiązywałam uwagi, bo rower do dodatek do siłowni, a teraz wychodzi ze powinienem wziąć wykres plus oświadczenie pisemne trzech osób. Dobra, może jak będę u nich i będą mnie mieli zapisanego to wezmę. Rozwiń relax przecież napisałem że wynik możliwy dla wytrenowanej osoby ale wykres myślałem że masz bo często sherujesz screeny ze stravy to myślałem że masz pod ręką żeby nie było że marudzę o wykres a sam nie pokażę to wrzucę swój ostatni test FTP (ramp test, wiec nie prawdziwy test FTP ale podobno dość dobrze oddaje prawdziwy wynik) robiony ponad rok temu, wtedy bezpośrednio po długich przerwach od ćwiczeń związanych ze zdrowiem (wychodziłem z przeciążenia serca po którym miałem długą przerwę w aktywnościach) także jeszcze raz podkreślę - co do 290W mogę mieć sceptycyzm, ale jestem w stanie uwierzyć że jest możliwy taki wynik u osoby ogólnie mocno wysportowanej W dniu 10.12.2024 o 22:06, Litwin81 napisał(a): Ja też mogę napisać że test robiłem 2 dni po ciężkich nogach, ale czy to ma znaczenie Rozwiń szczerze - z moich doświadczeń wynika że małe. sam ostatnie wszedłem znowu na siłownię i po zrobieniu nóg (przysiady i zakroki) po których miałem kurewsko mocne zakwasy i ciężko mi było chodzić po schodach, to na rowerze pomykałem sobie bez problemu, a problem miałem jedynie jak wstawałem z siodła, wtedy zakwasy wychodziły. ale na siedząco - luz. Edytowane 10 grudnia przez gtfan Cytuj
Litwin81 1 160 Opublikowano 10 grudnia Opublikowano 10 grudnia Nie wzielem wykresu bo nie wiedziałem czy ten test coś znaczy. A lekko mnie podkoorwili bo chciałem test wytrzymałości siłowej, taki by pokazać max watów na odcinku powiedzmy 800 m a ci mi zrobili wytrzymałościowy zajazd. Te ponad 1000 watów to sobie sam wykręciłem na tych minutowych odcinkach, problem w tym że to mogłem jechać wolniej i zrobić dłuższy dystans. 1 Cytuj
maciucha 11 650 Opublikowano 10 grudnia Opublikowano 10 grudnia W sumie niezły numer wykręcili ci kolarze. Jakiś typek psuł im staty na stravie, więc założyli się z nim że nie da rady zjechać na góralu z komunii 100km/h z największej górki bez trzymanki 4 Cytuj
gtfan 3 300 Opublikowano 10 grudnia Opublikowano 10 grudnia (edytowane) W dniu 10.12.2024 o 22:24, Litwin81 napisał(a): Nie wzielem wykresu bo nie wiedziałem czy ten test coś znaczy. A lekko mnie podkoorwili bo chciałem test wytrzymałości siłowej, taki by pokazać max watów na odcinku powiedzmy 800 m a ci mi zrobili wytrzymałościowy zajazd. Te ponad 1000 watów to sobie sam wykręciłem na tych minutowych odcinkach, problem w tym że to mogłem jechać wolniej i zrobić dłuższy dystans. Rozwiń ale właśnie zrobili ci dobry test, po prostu chcesz wywnioskować z niego kompletnie nieistotne informacje. jakbyś miał program rejestrujący w dłuższym okresie swoje jazdy to byś mógł z tego dostać wykres w tym stylu (tu mój za ostatnie 90 dni w których robię sobie lekkie lub średnie pojedyncze workouty na zwiftcie przygotowujące mnie na treningi przez zimę, z tych 90 dni zwift mi wyliczył FTP 185W, a w samej aplikacji ustawiłem sobie 220W żeby też te workouty były lekkie nawet jak robię interwały, ten okres do świąt jeszcze bardziej przygotowawczo chcę przejechać) widząc jakie wyniki generujesz w czasie jesteś w stanie ocenić jaką mocą możesz przejechać jakiś odcinek, max peak nie ma wielkiego znaczenia Edytowane 10 grudnia przez gtfan 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.