Walking Dead

[tk___tk 4 795]

http://uk.ign.com/articles/2012/11/26/predicting-season-2-of-the-walking-dead-the-game

[Fenikz 89]

będzie retail wersja

 

The retail edition of Telltale Games' The Walking Dead: The Game was originally scheduled to arrive tomorrow at Gamestop. The game was pushed back an additional week and is coming December 11.

 

Telltale is planning two sets: A standard $29.99 collection, and a $69.99 collector's edition that comes packaged with The Walking Dead: Compendium One, a hefty book that collects the first 48-issues of the comic series.

 

The collector's edition is only available to people who pre-order. Both versions are available for PlayStation 3 and Xbox 360.

http://www.gameinfor...ecember-11.aspx

 

 

 

Jest tylko jeden temat o grze, wiec chyba się nie pogniewacie.

[Kazuun 221]

Ale o tym, że będzie wydanie pudełkowe gry to wiadomo od miesięcy przecież, więc info samo w sobie nowością nie jest O.o

[YETI 10 980]

A to się pojawi w ogóle w Europie? Bo jak nie to trzeba brać wersję z PSS.

[Kazuun 221]

Czemu miało by się nie pojawić w Europie? Nie wydaje mi się, by był to jakiś mega niszowy tytuł dla japońców jak to w przypadku ich gier ma się odnośnie wydań pudełkowych.

 

 

 

PS:

Albo mnie coś ominęło albo na PC nie ma PSS

[marjano 161]

chcialbym kupic caly pakiet na zblizajacej sie winter sale. czy poprawili w jakims patchu sprawe z kartami AMD?

 

@down: lol, dzieki. "game of the year"

Edytowane 8 grudnia 2012 przez marjano

[Sibian 154]

Nie, każda część ta sama lipa ( przynajmniej u mnie ).

Edytowane 8 grudnia 2012 przez Sebastian Ś.

[Melvins 2]

Dla mnie The Walking Dead jest grą roku, tak jak na innych serwisach. Po tych pięciu częściach jestem w stanie stwierdzić, że fabularnie ta gra połyka wszystkie inne gry. To jest jakiś nowy gatunek, po prostu... Chcociaż czasem za dużo tych "wstawek" już było.

[raven_raven 12 013]

Ja zrzucilem Bena w EP4 wiec u mnie Kenny poswiecil sie za Christe. Prawdziwy bro ;_;7

 

 

Jeśli Christa może zginąć, to w takim razie ta dwójka w oddali to na 100% nie jest nasza parka. Nigdy fabuła nie wiązała tych postaci, które mogły wcześniej zginąć. Nie mówię tutaj o wybieraniu między postaciami, ale jak np. Ben miał umrzeć. Oszczędziłem go i ani razu później nie odegrał znaczącej roli, zawsze biegał z tyłu, był z boku. Raz do niego Lee zagadał i tyle.

 

[django 549]

Christa nie moze zginac. Kenny sie poswieca dla niej.

[raven_raven 12 013]

Ach, to tak wygląda. OK, to posta nie było

[Dahaka 1 861]

A czy widać, że Kenny ginie na 100%?(jesli ratuje christe), bo przy Benie twócy mają otwartą furtkę. Zero krzyków, zwłok...

[noxious33 71]

 

Przecież w podsumowaniu na koniec jest napisane, że Kenny ginie.

 

Zresztą, nie chce mi się wierzyć, że w przypadku ewentualnego sezonu drugiego twórcy zdecydują się ciągnąć dalej tę ekipę. Raczej dostaniemy całkiem nową grupę.

Edytowane 23 grudnia 2012 przez noxious33

[Raptor 226]

 

Nie bylo, Kenny odchodzi bez krzykow, ale tworcy w podsumowaniu wyraznie mowia, ze poswieca sie i ginie.

 

Ciagniecie tej samej ekipy nie mialo by kompletnie sensu

bez Lee oczywiscie, szkoda - super postac byla.

 

[django 549]

Teoretycznie nie takie rzeczy w TWD byly wyczyniane wiec niby furtka otwarta, ale mam nadzieje, ze bedzie nowa ekipa.

[Robak 1 235]

 

Ja to widzę tak, że dwójka zacznie się od tego, że spotykamy Clementine (będziemy grać kimś z tej dwójki, którą widzi na końcu) i jakoś fabuła będzie dalej powiązana z dziewczynką. Ewentualnie ta sama scena, ale nie na początku gry, tylko powiedzmy gdzieś dalej, koniec 1, może 2 odcinek. Może być też tak, że jednak postacie bliżej nie spotkają się, a będzie to jakimś przerywnikiem i tylko nawiązaniem do pierwszego sezonu, a mała widząc na horyzoncie idącą parę po prostu ucieknie, któryś z nowo poznanych bohaterów będzie chciał ją gonić i może się uda, może zrezygnuje. W sumie jest dużo opcji, a nie sądzę, żeby nie było chociaż małego nawiązania/spotkania z Clementine lub Christy i Omadem.

 

Ktoś tam wspominał też o pomyśle sterowaniu w 2 sezonie dziewczynką. Bardziej takie rozwiązanie bym widział w opcji, unikaj nie dość, że zombie to jeszcze ludzi, przynajmniej do pewnego momentu. Np. wspomniana już ostatnia scena z 5 odcinka, Clementine zaczyna uciekać, 2 nieznajomych goni ją w niewiadomym celu i dalej to się już jakoś tam rozwiązuje. Generalnie myślę, że twórcy dadzą radę co by tam nie wymyślili. Ja w ogóle nie skojarzyłem, że ten facet na końcu jest jakoś powiązany z kombi, które okradliśmy i rozkminiałem kto to jest, ale to może tylko moja nieuwaga. Zresztą w sumie nawet zapomniałem o tym samochodzie dopóki o nim koleś nie wspomniał.

 

[Pryxfus 820]

kogo spotkałbym w hotelu jeśli nie zabrałem jedzenia z samochodu na koniec drugiego epizodu?

[Dahaka 1 861]

Zapewne nie da się nie zabrać. Ty możesz mówić, że nie chcesz, ale reszta zadecyduje za Ciebie, że bierzemy.

Aczkolwiek na 100% nie wiem, ale raczej tak to działa.

[django 549]

Ja nie zabralem, ale reszta grupy wziela. Ostatecznie z tego sie wybronilem przed ziomeczkiem, ale mial na mnie inne "haki".

[Dahaka 1 861]

Też wynikające z podjętych przez Ciebie decyzji?

Jeśli tak, to da się zrobić tak, aby nic na nas nie miał ?

[Raptor 226]

 

kogo spotkałbym w hotelu jeśli nie zabrałem jedzenia z samochodu na koniec drugiego epizodu?

 

 

Obstawiam, ze i tak grupa zabiera zarcie mimo twojego sprzeciwu.

 

@Dahaka: Watpie .

[django 549]

Ogolnie u mnie spruta byla o to, ze narazalem Clementine (tak ogolnie, bo do Crawford jej nie wzialem), musiala patrzec jak ubijam paru kmiotów i w ogole sie nie nadaje na opiekuna bleble. Ogólnie dobra scena.

[Voytec 2 761]

Dobre rozkminy macie. Ja nawet bym widzial, zeby w 2 sezonie sterowac

kilkoma postaciami, min. Clementine.

[django 549]

Sterowanie Clementine jak dla mnie odpada. Raz, ze nie mielibysmy praktycznie zadnego wplywu na to co sie dzieje, dwa, sila fabuly polegala na tym, ze Clem byla postacia pasywna ktora trzeba bylo chronic. Jezeli nagle gracz sie w nia wcieli nie sadze, aby to wyszlo na dobre relacji gracz-Clem.

 

A ja nie chcem Clem w drugim sezonie, dajcie jej spokoj ;_;

[Dahaka 1 861]

Sterowanie Clem to ciężki orzech do zgryzienia w kwestii podejmowania decyzji, bo kto się będzie dzieciaka słuchać? Chyba, że autorzy postawią na decyzje typu kiedy z kim iść, komu ufać, kogo podkablować etc. ogólnie brak budowania relacji(co ma sens, po tym przez co przechodziła ostatnio po zbudowaniu takiej), tylko przetrwanie

Edytowane 24 grudnia 2012 przez Dahaka