Skocz do zawartości

Co na magisterke?


Owiec

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dobra, w duzym skrocie - koncze licencjat z Amerykanistyki - kierunku ktory jest tak samo bezsensu jak Anglistyka, o ile nie chcesz zostac nauczycielem po studiach. Wiec zmarnowalem 3lata, przynajmniej sobie na Erasmusa pojechalem i angielski podszlifowalem, ale teraz rozkmina co z magisterka. Wstepnie chcialem ja olac, ale jednak jakis papier by sie za granica przydal, bo ten z angielskim to mi raczej duzo nie da.

 

Teraz moje pytanie, jako ze moje pojecia o zapotrzebowaniu na rynku pracy nie wiem jaki kierunek bedzie lepszy. Planuje sie machnac do Norwegii do rodziny, podczas magisterki bym sie uczyl jezyka, to rynek sie pewnie bedzie roznil, ale mimo wszystko. Na ta chwile znalazlem dwa interesujace mnie kierunki:

 

Zaoczne (finanse) - http://www.wsb.gda.pl/studia-ii-stopnia,corporate-finance-management

Dzienne (zarzadzanie) - http://www.zie.pg.gda.pl/study-in-english

 

Ktore wg. Was bylyby lepszym wyjsciem i dlaczego? Ja to wiem tyle, ze na rynku pracy jest wieczne zapotrzebowanie na informatykow, ale do tego sie nie robi studiow, tylko sie uczy na wlasna reke tego co potrzeba akurat. MA z czegos by sie przydalo, skoro juz te 3lata zmarnowalem, to niech chociaz te 2 beda konkretniejsze.

  • Odpowiedzi 16
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano (edytowane)

Od tego sa egzaminy wstepne.

 

E: I na tych zaocznych to placisz i jestes, w (pipi)e maja co robiles wczesniej na BA.

 

E2: Kumpel z kolei mowi, ze robienie czegos po angielsku mija sie z celem, bo to tylko zaniza poziom :/

Edytowane przez Owiec
Gość Zaqair
Opublikowano (edytowane)

Kierunki techniczne najwieksza szansa na zatrudnienie.

Edytowane przez zaq123456
Opublikowano

Genialna rada- przejść a amerykanistyki na kierunek techniczny... Może od razu na medycynę?

 

Nie wiem co Ci poradzić, ale powiem, że cieszę się z tego, że nie przyjęli mnie na filologię angielską i że aktualnie kończę dziennikarstwo ze specjalizacją public relations.

Opublikowano

Przy pierdalacie sie jakby nie wiadomo co mialo sie stac. Raczej waszym matkom nie bedzie operowal guza mozgu po tej swojej amerykanistyce wiec po co spinacie te swoje czerstwe du py.

 

Po zarzadzaniu i fansach bedzie lipa i tak. Wez zarzadzanie i zacznij inne normalne studia od poczatku zaocznie w miedzyczasie nabywajac doswiadczenia gdziekolwiek.

Opublikowano

Mialem w planach zaczecie licencjatu od nowa, tyle ze w Anglii. Wyszlo jednak ze rzad nie daje pozyczki, jak sie juz skonczylo jakis licencjat, a nie stac mnie na 8.5k funtow rocznie za studia. W Polsce z kolei tez nie mam zamiaru zostawac na nastepne 5lat, po mieszkaniu za granica, powrot do Polski jest jak za kare... Chyba, ze ktos wie gdzie jeszcze licencjat jest za darmo/daja pozyczke i splaca sie to po studiach dopiero jak sie ma staly dochod powyzej jakiejs kwoty.

 

Jak sobie wyobrazasz robienie dziennie licencjatu, zaocznie magistra i jeszcze zdobywanie gdzies doswiadczenia?

Opublikowano
  W dniu 18.05.2012 o 18:58, Owiec napisał(a):

Mialem w planach zaczecie licencjatu od nowa, tyle ze w Anglii. Wyszlo jednak ze rzad nie daje pozyczki, jak sie juz skonczylo jakis licencjat, a nie stac mnie na 8.5k funtow rocznie za studia. W Polsce z kolei tez nie mam zamiaru zostawac na nastepne 5lat, po mieszkaniu za granica, powrot do Polski jest jak za kare... Chyba, ze ktos wie gdzie jeszcze licencjat jest za darmo/daja pozyczke i splaca sie to po studiach dopiero jak sie ma staly dochod powyzej jakiejs kwoty.

 

Jak sobie wyobrazasz robienie dziennie licencjatu, zaocznie magistra i jeszcze zdobywanie gdzies doswiadczenia?

 

na etat cie nie wysylam lol

Gość Zaqair
Opublikowano
  W dniu 18.05.2012 o 18:58, Owiec napisał(a):

Mialem w planach zaczecie licencjatu od nowa, tyle ze w Anglii. Wyszlo jednak ze rzad nie daje pozyczki, jak sie juz skonczylo jakis licencjat, a nie stac mnie na 8.5k funtow rocznie za studia. W Polsce z kolei tez nie mam zamiaru zostawac na nastepne 5lat, po mieszkaniu za granica, powrot do Polski jest jak za kare... Chyba, ze ktos wie gdzie jeszcze licencjat jest za darmo/daja pozyczke i splaca sie to po studiach dopiero jak sie ma staly dochod powyzej jakiejs kwoty.

 

Jak sobie wyobrazasz robienie dziennie licencjatu, zaocznie magistra i jeszcze zdobywanie gdzies doswiadczenia?

 

Moze zrob zaoczne z infy na pjwstk w gdansku? Pozyczki raczej nikt ci nieda. Chyba,ze chcesz isc na medycyne. Jedyne wyjscie to tak jak pisze Yacek,zarzadzanie+jakis normalny kierunek lub olej zarzadzanie i idz na jakis normalny kierunek tylko.

Opublikowano

W każdym razie 3 lata poświęcone na nauczenie się języka znacznie lepiej niż większość "umiejących" angielski i zdobycie wyższego wykształcenia, to nie jest żaden czas stracony.

Zrób 2 lata w Polsce z czegoś innego i zostań, a jak nie to wyjedź od razu.

 

Dokładnie poczytaj o płatnościach za te licencjaty w różnych krajach, ja nie będę tego szukał za Ciebie, ale może są jakieś ciekawe opcje. W Szkocji na pewno nie jest inaczej niż w Anglii? Coś obiło mi się o uszy odnośnie różnic właśnie w opłatach za studia.

Opublikowano (edytowane)
  W dniu 18.05.2012 o 22:07, Wampis napisał(a):

[...]

 

Dokładnie poczytaj o płatnościach za te licencjaty w różnych krajach, ja nie będę tego szukał za Ciebie, ale może są jakieś ciekawe opcje. W Szkocji na pewno nie jest inaczej niż w Anglii? Coś obiło mi się o uszy odnośnie różnic właśnie w opłatach za studia.

 

 

Różnice są i to spore. Chociażby taka, że w Szkocjii studiuje się chyba za darmo jeżeli jesteś w trybie dziennym. Cholera, kiedyś mi sublokatorka tłumaczyła co i jak dokładnie ale zapomniałem. Aha, to "za darmo" tyczy się licencjatu. Nie mam pojęcia jak to z magisterką.

 

ED:

 

@Owiec

Znalazłem link do jej uczelni, tam pewnie znajdziesz interere cię rzeczy.

 

http://www.abertay.ac.uk/

Edytowane przez Agent_Man
Opublikowano

Za magisterke sie normalnie placi, tak samo jak w Anglii, bo to juz jest 'widzimisie', a nie cos podstawowego jak licencjat. W poniedzialek bede dzwonil i sie dowiadywal na jakiej zasadzie oni licza, ze ktos robi pierwszy licencjat. Czy chodzi o pierwszy licencjat w danym kraju czy pierwszy w ogole. I o tej Szkocji tez poczytalem troche i sprobuje cos ogarnac.

Gość Zaqair
Opublikowano (edytowane)
  W dniu 19.05.2012 o 11:04, Owiec napisał(a):

Za magisterke sie normalnie placi, tak samo jak w Anglii, bo to juz jest 'widzimisie', a nie cos podstawowego jak licencjat. W poniedzialek bede dzwonil i sie dowiadywal na jakiej zasadzie oni licza, ze ktos robi pierwszy licencjat. Czy chodzi o pierwszy licencjat w danym kraju czy pierwszy w ogole. I o tej Szkocji tez poczytalem troche i sprobuje cos ogarnac.

 

Nie wiem jak w Szkocji ale w Pol.Irlandii i Irlandii jak masz juz studia nawet z uczelni prywatnej to placisz,ze swojej kieszeni.

Edytowane przez zaq123456

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...