mr_pepeush 96 Opublikowano 24 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2012 http://www.thedragonreturns.com/ http://www.ppe.pl/news-15760-Szykuje_sie_kontynuacja_Lords_of_Shadow.html Chyba już nikt nie ma wątpliwości, można zaczynać świętować. Wład Smok odkryje przed nami resztę swoich tajemnic, o których jedynie napomknął w C:LoS. Jeszcze tylko parę dni i będziemy mieć wszystko jasne! Murowany hicior! Cytuj Odnośnik do komentarza
Słupek 2 119 Opublikowano 25 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2012 (edytowane) Murowany hit to będzie nowy God of War ;] A Castlevania, no nie wiem ostatnio skończyłem tak wychwalane Lords of Shadow i prawdę mówiąc bez szału, oczywiście imo. Chociaż jestem ciekaw co tam wymyślą w Dwójce, niech zmienią przede wszystkim kiepski VA. Edytowane 25 Maja 2012 przez SłupekPL Cytuj Odnośnik do komentarza
RoL 561 Opublikowano 25 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2012 Zamiast kolejnego LoS, mogliby wreszcie wziac sie za 'Battle of 1999' z mlodym Juliusem Belmontem w roli glownej -_- Cytuj Odnośnik do komentarza
_daras_ 725 Opublikowano 25 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2012 A ja czekam na LOS2 bardziej niż na GOW: Wstąpienie. Nie powinno się oceniać Castlevanii po jednokrotnym zaliczeniu, tę grę trzeba masterować (zresztą ja uważam, że każdą grę trzeba zmasterować a potem oceniać)- wracać do odwiedzonych miejscówek z większymi możliwościami Gabriela. Jeśli chodzi o lokacje- każda God Of War może czyścić buty LOS. No i cudowna muzyka i klimat! Oraz Słupek- Castlevania nie była wychwalana, ona była NIEDOCENIANA i koniec kropka (patrz ocena np. w PE). Ale każdy ma swój gust, ja wsiąknąłem w rozgrywkę na amen. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Słupek 2 119 Opublikowano 26 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2012 Nie mam pojęcia jaki oceny dostawała Castlevania chociaż pamiętam recke Majka. To bardziej były notatki przedszkolaka xD chyba najgorsza recenzja w PSX-ie. Zresztą od tamtej pory nie pisze już dużych recenzji xD W każdym bądź razie może niedoceniana była w recenzjach ale za to wśród graczy ma raczej "świetną" opinię. Gdzie, co nie czytam to raczej zbiorowe spuszczanie i tekst Castlevania > GoW3 heh. Jak dla mnie to nawet nie ma o czym pisać Kratos niszczy pod każdym względem Castlevanie, no oprócz długości rozgrywki (tu na plus Castlevania). No ale nic czekam na pierwsze info odnośnie Castlevanii 2 tylko mam nadzieję, że do marca. Bo potem premiera Króla ;] 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Paliodor 1 761 Opublikowano 26 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2012 Przecież Kratos to po raz 6-7(sam już nie wiem) to samo. Rozumiem jarać się za pierwszym czy drugim razem ale mówienie, za każdym razem jak wychodzi nowa gra z łysym karkiem, że niszczy wszystko to lekka przesada.No ale jest krew, brutalność, znana marka i hype... Mogliby chociaż system walki rozbudować, a nie nawalać całą grę X. Kiedyś mi się ta seria bardzo podobała ale ile można grać w to samo. Może LoS nie było idealne ale nie widzę powodów by poza w jakiś stopniu gorszą oprawą, gra ta prezentowała niższy poziom od GoW.Mam nadzieję, że w nowej części rozbudują system walki, dodadzą większą eksplorację terenów i większą ilość rynsztunku. Najlepiej to by było,gdyby wydali następną część w 2D dopieszczonym do granic możliwości i rozgrywką na poziomie Symphony of the Night. No ale na to raczej na stacjonarnych konsolach nie ma co liczyć i pozostaje mieć nadzieję, że następna odsłona na PS3/X360 będzie co najmniej na takim poziomie co LoS. Cytuj Odnośnik do komentarza
Słupek 2 119 Opublikowano 26 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2012 (edytowane) Czemu każdy kto chce ukazać GoW w złym świetle tak ściemnia? heh Otóż nie Kratos to nie po raz 6-7 to samo bo Ascension jak coś będzie szóstą częścią i czy będzie taki sam tego nie wie nikt (oprócz twórców). A tak gwoli ścisłości to na obecną generację wyszedł tylko jeden GoW czyli dokładnie tyle samo ile Castlevania LoS heh. Zresztą o czym mowa, fanom Finala nie przeszkadza 20 części ich gry, to samo PeS, Fifa, CoD-y (hehe), BF-y, Halo i 1000 innym gier które wychodzą regularnie. Ja na ten przykład bez chwili zastanowienia wolę szósty raz Kratosa niż drugi raz Castlevanie. I tak: krew, brutalność to mocne argumenty!!! Edytowane 26 Maja 2012 przez SłupekPL 2 Cytuj Odnośnik do komentarza
Paliodor 1 761 Opublikowano 26 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2012 . I tak: krew, brutalność to mocne argumenty!!! To tak na serio? Cytuj Odnośnik do komentarza
Zwyrodnialec 1 714 Opublikowano 26 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2012 Ja tak samo jak Słupek, grę skończyłem ale bez jakiegoś jarania się, a jedną broń będę wytykał cały czas i jestem na 100% pewien, że w sequelu pojawią się nowe narzędzia mordu, jako "nowość". I podobnie zdecydowanie bardziej jaram się nadchodzącym kolejnym GOW, przynajmniej dostanę grę z najwyższej półki. Btw niech coś zrobią z wizualizacją QTE w Castlevanii, bo te okręgi na cały ekran to jakaś wiocha, przy symbolach z GOW na bokach, które nie szpecą w tych momentach ekranu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Słupek 2 119 Opublikowano 26 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2012 . I tak: krew, brutalność to mocne argumenty!!! To tak na serio? Jak najbardziej, nawet przez sekundę nie żartowałem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Zwyrodnialec 1 714 Opublikowano 26 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2012 Oczywiście, że to mocne argumenty na korzyść GOW. Życzę sobie, żeby Castlevania też oferowała takie cuda. Już się nie mogę doczekać, jak mu będą wyrywać te oko. xD 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Paliodor 1 761 Opublikowano 26 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2012 Do Castlevanii to imo nie pasuje taka przesadna brutalność. Ot rozumiem, troszkę krwi niech poleci z delikwenta bądź jakaś kończyna odpadnie czasem ale bez przesady.Robi się potem z tego przerost formy nad treścią. Cytuj Odnośnik do komentarza
mr_pepeush 96 Opublikowano 26 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2012 Panowie, grzecznie zaproponuję zaprzestania wojny o wyższość świąt wielkiej nocy nad bożym narodzeniem. Żaden z Was nie podał tak obiektywnych, jak i zupełnie subiektywnych ocen obu produktów (może to i dobrze, bo to nie temat do takich dywagacji). Opisujecie swoje zdanie na temat tych gier, a jak powszechnie wiadomo, jeden lubi matkę, a drugi córkę, skąd właśnie kilka premier miesięcznie, a nie jedna dla wszystkich. Z podanego powyżej zestawienia cyklicznie pokazujących się gier fanom Finala nie przeszkadza 20 części ich gry, to samo PeS, Fifa, CoD-y (hehe), BF-y, Halo ja np. nie grywam w żadne z nich (poza singlem BF:BC2), ale to nie znaczy, że to tytuły słabe, tylko dalekie od moich gustów. Pomówmy o Castlevanii na PS3! C:LoS było grą dobrą i pamiętam niepewność, kiedy wydawałem na nią własnoręcznie zarobione 150zł, bo recenzja w PSX Extreme nie była zbyt przychylna, a okazało się, że mam tu do czynienia z tytułem absolutnie fantastycznym, idealnie trafiającym w moje gusta estetyczne i gameplayowe. W zasadzie to się powtórzę, ale od kontynuacji nie oczekuję niczego ponad to, co miała do zaoferowania pierwsza część, a jeśli uda im się poprawić nieco pracę kamery, to będzie perfekt! Fantastyczna długość gry, duża ilość przeciwników w bestiariuszu, znakomicie pomyślani bossowie, przeogromne zróżnicowanie lokacji (zamczyska, ruiny, podziemia, lasy, ogrody, śnieg, fantasmagoryczne cmentarzysko tytanów, piekło) chyba nigdzie indziej nie widziane - nawet wracając do GoW'a: zostawiamy tu Łysola w tyle... A argument na jedną broń jako wadę wkładam do wiadra z LOLami - Chyba tylko Ryu Hayabusa ze swoją zbrojownią na około 10 różnych narzędzi śmierci może się pochwalić większą ilością możliwych kombosów niż Gabriel. Łysy z kilkoma brońmi i gadżetami ma z połowę ilości kombosów Gabrysia i jego krzyża bojowego Mam nadzieję, że wbrew zapowiedzi finalnego filmu z C:LoS, w dwójce znajdzie się miejsce dla smętnych lokacji z dawnych czasów (celowo nie chcę tu mówić ani o barokowych ani o gotyckich lokacjach, ze względu na duże ich zróżnicowanie), a nie będzie to czas kropienia demonów święconką na ulicach Tokio Anno Domini 2012. Historia Drakuli jaką znamy choćby z książki Chrisa (C.C.) Humpreysa nie uwzględnia tego, co pokazano nam w grze (lub odwrotnie - gra nie uwzględnia tego co ta książka bazująca na zapisach historycznych), ale spokojnie może posłużyć jako inspiracja do opisywanych tam Wołoszczyzny, tureckich szkół dla porwanych w okup chłopców czy twierdzy Tokaj, gdzie Drakula uczył się okrutności... Widzę ogrom możliwości i potencjał na fantastyczną historię Cytuj Odnośnik do komentarza
Yap 2 785 Opublikowano 26 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2012 Castlevania LoS to nie God of War rzecz jasna, ale w niczym to nie przeszkadza uznać jej za grę prześwietną. Jest tam wszystko to co powinno charakteryzować dobrą sieczkę. Jest ciekawa historyjka, bardzo zacny bohater, a gra z lokacji na lokację robi się lepsza i lepsza. Walki z bossami miały wszystkie to coś. Jasne, zapożyczano na potęgę z innych tytułów i to wyszło grze tylko na dobre. Nie wiem czy trafię w opinię innych, ale LoS ma świetne trofea. W dzisiejszych czasach większość pozycji ma pucharki dla retardów, tu jest troszkę inaczej. Platynowanie Castlevanii to sama przyjemność. Jedyna słaba strona to dodatki. Nie dlatego, że są one do bani. Są po prostu niewspółmiernie drogie do ich długości. God of War zawsze będzie wywoływać wypieki na twarzach fanów (sam czekam tylko na Ascencion) więc nie dziwię się, że Kratos jest priorytetem wśród gier rozwałek, ale Castlevania 2 na pewno porządnie zamiesza. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Texz 670 Opublikowano 26 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2012 Krótko: God Of War 3 <<<< Castlevania: LOS Swego czasu miałem dylemat bo trójeczka przygód wściekłego skur**yna nieźle mną zmiotła. Pod koniec 2010 pograłem jednak w Castlevanię i z nutką nostalgii stwierdziłem, ze brakuje mi w GOW całej masy miejscówek zmieniających się jak w kalejdoskopie, a sama gra bardzo udanie przenosi tą troszkę skostniałą serię w trzeci wymiar. Ocenę w PE za to potraktowałem jako żart. Wychodzi na to, że za niedługo pogram w sequel, a na 3DSie w jakieś 2,5D, które też podobno się robi. Milusio. Cytuj Odnośnik do komentarza
mr_pepeush 96 Opublikowano 27 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2012 Yap, fajnie ze wspomniales o trofikach, ja nie mialem śmiałości dopisać ich do zalet, bo jest to argument nie przemawiający do wszystkich. Komplet był naprawdę ekstra, pomimo tego, ze nie opierał sie na jakichś wymyślnych zadaniach, jednak zmuszał gracza do doskonałego opanowania gry (niektóre triale, jak chociażby ten w bibliotece z lustrami czy na koscistym smoki doprowadzały mnie do pasji!). W dwójce mam nadzieję na podobny układ zadań. Cytuj Odnośnik do komentarza
Hela 1 962 Opublikowano 29 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2012 Można zamknąć. Castlevania: Lords of Shadow 3DS confirmed by Nintendo Power http://www.theverge.com/gaming/2012/5/29/3050432/castlevania-lords-of-shadow-3ds-confirmed-by-nintendo-power Cytuj Odnośnik do komentarza
mr_pepeush 96 Opublikowano 29 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2012 no chyba nie do konca... na pierwszej cytowanej stronie zmieniła się data na 31.5.2012 Cytuj Odnośnik do komentarza
Hela 1 962 Opublikowano 29 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2012 Wtedy Konami ma swój event i oficjalnie zapowiedzą na 3DSa po prostu. Cytuj Odnośnik do komentarza
Musiol 188 Opublikowano 30 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2012 In the recent Nintendo Power article about the 3DS Mirror of Fate game, David Cox himself says that the game sets up the events of Castlevania: Lords of Shadow 2. So there's that. http://www.neogaf.com/forum/showthread.php?t=476022 Więc nie do zamknięcia. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kalinho_PL 334 Opublikowano 30 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2012 Nie wiem czy trafię w opinię innych, ale LoS ma świetne trofea. W dzisiejszych czasach większość pozycji ma pucharki dla retardów, tu jest troszkę inaczej. Platynowanie Castlevanii to sama przyjemność. Kurde no to teraz mi uświadomiłeś co było dla mnie Xfactorem w tej przefunowej grze Doprawdy nie kminie jak niektórzy nie widzą potęgi tego tytułu. Grafa kozak, muza i voice acting awesome, sieczka super, przeciwnicy przeróżni, walki z bossami epickie, długość gry większa niż 4 CoDy razem wzięte. Tylko te DLC to skaza na diamencie. Brać i grać! Cytuj Odnośnik do komentarza
Voytec 2 761 Opublikowano 30 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2012 A jedynka to w 100% gra singlowa i nie ma tam zadnych online passow (coop), nie? Cytuj Odnośnik do komentarza
Kalinho_PL 334 Opublikowano 30 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2012 A jedynka to w 100% gra singlowa i nie ma tam zadnych online passow (coop), nie? ta, bierz używaka śmiało Cytuj Odnośnik do komentarza
stoodio 2 074 Opublikowano 30 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2012 (edytowane) Dla mnie jest to jedna z najlepszych gier obecnej generacji. LoS miało coś, czym kolejne odsłony GoW nie mogły się pochwalić - świeży pomysł. Do tego gra była niezwykle dopracowana w praktycznie każdym elemencie (grafika, muzyka, gameplay, scenariusz etc.). Jedyne co mnie rozczarowało, to marnej jakości DLC-eki. Nie spodziewałbym się takiej zagrywki, po tak solidnie przygotowanej podstawce. Jest to przy okazji jedna z tych ocen w PE, które mogą wprawić Gracza w osłupienie (podobnie jak recenzja Darksiders). @mr_pepeush: 7+ Edytowane 30 Maja 2012 przez stoodio Cytuj Odnośnik do komentarza
mr_pepeush 96 Opublikowano 30 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2012 Ktoś wie co jest (ehm... było) pod linkiem od Musioła? Już nie działa (Stoodio, możesz w ramach mikrooftopa podać tę ocenę dla darksiders? nie znam jej) Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.