Skocz do zawartości

DayZ


Wiolku

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 miesiące temu...
Opublikowano
W dniu 3.11.2020 o 12:25, Boomcio napisał:

A Livonia jeszcze bardziej hardkorowa. Praktycznie tylko polowania na zwierza dają żarło.

 

A właśnie zweryfikowałem te podejrzenia i nie do końca są prawdą.

Przy domach wysokokaloryczne dynie rosną, krowy na wypasie nawet nie uciekajo, a dziczyzna rży gdzieś tam za winklem.

Wsi polska, wsi spokojna...

Ależ w tej Livonii pachnie polskim latem! Ależ tu jest kurewsko odludnie i pięknie! 

@Wredny przybywaj, jest ekipa, jest żarcie, jest ammo for you.

Dzisiaj sam połaziłem, odległości między cywilizacją spore, ale zombie-sołtys, albo proboszcz wynagrodzą.

 

b55826bd-b074-4bf6-a929-5a361a8ec0be.png

Zdrowie ksindza!

 

e8b07920-946c-4aa5-bee2-4a00e417d984.pngz otomoto wzięty, ale aku zajechany, więc do najbliższej wsi leciałem już z buta

 

2ad1fbf0-241a-4ebe-b273-0bdd256e35ce.png

 

Ależ ta gra zyskała na series x.

Boost do 60 fps robi swoje, nasycenie kolorów, Duużo mniejsze doczytywanie obiektów w polu widzenia i ogólna płynność. 

O mechanikach, które są w 90 % bez zmian nie wspomnę, bo żaden konsolowy sueprwiwal nawet nie otarł się o te z dayZ.

 

 

 

 

 

 

 

 

  • Lubię! 1
  • 8 miesięcy temu...
Opublikowano
1 godzinę temu, junioru2 napisał:

Czy posiadając DayZ z Gamepassa po zakupienia Livonii będzie mi ona działała czy muszę mieć podstawę na własność? 

 

Działać Ci będzie legancko. Ja tak zrobiłem.

 

Ale Livonia mocno ssie pałę :/

 

Opublikowano
9 godzin temu, Boomcio napisał:

 

Działać Ci będzie legancko. Ja tak zrobiłem.

 

Ale Livonia mocno ssie pałę :/

 

Cholera kupiłem i jakoś nie mogę odpalić. Ciągle mam czerwoną kropkę w menu i jakby nie chce mi się ten dodatek zainstalować. Muszę jeszcze jutro spróbować. Dzięki za odp.

Opublikowano

Wszystko działa. Trzeba tylko znaleźć serwer Livonia hehe. Wizualnie spoko wygląda, dużo zieleni. Grałem kiedyś na PS4 Pro ale w mieście gubiło klatki. Na XSX niczego takiego nie zauważyłem. Można jakoś zapisać stan gry? (czasami znajdę jakąś konserwę ;) to szkoda to tracić). Zazwyczaj padam z głodu. Jakieś rady jak przetrwać pierwsze godziny?

Opublikowano
10 minut temu, junioru2 napisał:

Można jakoś zapisać stan gry?

Tylko wyjście z serwera.

 

W livonii pod kątem żarcia jest bieda. Zbieraj je na podstawowej mapie.

Opublikowano
19 godzin temu, Boomcio napisał:

Tylko wyjście z serwera.

 

W livonii pod kątem żarcia jest bieda. Zbieraj je na podstawowej mapie.

Tak szczerze to zacząłem błąkać się po Livonii i o dziwo żyję dłużej niż ma podstawie. Mam papu i jedyny problem to mokre ciuchy. Teraz jestem przeziębiony i za cholerę nie potrafię rozpalić ognia. Jak ktoś ma czas na poprowadzenie za rączkę dzbana takiego jak ja to proszę o kontakt może się dogadamy na jakiś dzień w kwestii nauki życia w świecie Apokalipsy.

Opublikowano
6 minut temu, junioru2 napisał:

Mam papu i jedyny problem to mokre ciuchy

 

Pierwszy lepszy dom z piecem. Kora z drzewa, patyk robisz krzesiwo, lub masz zapałki, zapalniczkę. Drobne patyki, pnie;  na rozpałkę szmaty lub kora. Szmaty z jakiejkolwiek koszulki, gaci itp. Schniesz w minutę, przy okazji przetop mięso na steki i warzywa susz. Takie żarcie mocno daje hp.

8 minut temu, junioru2 napisał:

Tak szczerze to zacząłem błąkać się po Livonii i o dziwo żyję dłużej niż ma podstawie. Mam papu i jedyny problem to mokre ciuchy. Teraz jestem przeziębiony i

Bo tam nikt nie gra wariacie XD

 

Spróbuj znaleźć ogarnięta ekipę. Samemu jest chuynia. W ekipie to skarb.

Opublikowano
22 godziny temu, Boomcio napisał:

Tylko wyjście z serwera.

 

W livonii pod kątem żarcia jest bieda. Zbieraj je na podstawowej mapie.

Tak szczerze to zacząłem błąkać się po Livonii i o dziwo żyję dłużej niż ma podstawie. Mam papu i jedyny problem to mokre ciuchy. Teraz jestem przeziębiony i za cholerę nie potrafię rozpalić ognia. Jak ktoś ma czas na poprowadzenie za rączkę dzbana takiego jak ja to proszę o kontakt może się dogadamy na jakiś dzień w kwestii nauki życia w świecie Apokalipsy.

2 godziny temu, Boomcio napisał:

 

Pierwszy lepszy dom z piecem. Kora z drzewa, patyk robisz krzesiwo, lub masz zapałki, zapalniczkę. Drobne patyki, pnie;  na rozpałkę szmaty lub kora. Szmaty z jakiejkolwiek koszulki, gaci itp. Schniesz w minutę, przy okazji przetop mięso na steki i warzywa susz. Takie żarcie mocno daje hp.

Bo tam nikt nie gra wariacie XD

 

Spróbuj znaleźć ogarnięta ekipę. Samemu jest chuynia. W ekipie to skarb.

Dzień dobry. Tu Sławomir, szukam ekipy. Ktoś, coś?

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Czy jest możliwość ukrycia zebranego sprzętu (broni, jedzenia itp) I po tym jak zginę odnaleźć to miejsce i zabrać ukryte rzeczy? I czy jest jakiś sposób "ochrony" dobrze doposażonej postaci aby po śmierci nie zaczynać od zera? 

Opublikowano
5 minut temu, junioru2 napisał:

Czy jest możliwość ukrycia zebranego sprzętu (broni, jedzenia itp) I po tym jak zginę odnaleźć to miejsce i zabrać ukryte rzeczy? I czy jest jakiś sposób "ochrony" dobrze doposażonej postaci aby po śmierci nie zaczynać od zera? 

Rzeczy zakopujesz, tylko pamiętaj numer serwera i miejscówkę. Specjalny plecak potrzebny.

Druga kwestia - zawsze od zera. No chyba, że masz zakopane rzeczy.

Opublikowano

Siema Boomcio. Sprawa jest. Zżarłem stare jabłko i się zatrułem. Mam dużo  picia i jedzenia i nawet jakąś broń ale to choróbsko mnie wykańcza. Rozumiem że  ratunek to tylko jakieś tabsy?  Ale gdzie je znaleźć? A może  jest inny sposób na zatrucie. Nie mam ikonki rzołądka tylko wirusa. Ale to się pojawiło po zjedzeniu tego cholernego starego jabłka. 

Opublikowano

Na wirusa tabletki nie pamiętam, chyba tetracyklina. Na zatrucie węgiel w tabletkach. Szpital.

Wygoogluj sobie na mmapie bo są też takie małe punkty medyczne i tam też można znaleźć. Ale w szpitalu na 100 procent będzie. Bierz wszystkie jaki znajdziesz co kilka minut po jednej.

Opublikowano
2 minuty temu, junioru2 napisał:

Dzięki stary. Jesteś na posterunku  cały czas. Postaram się wyleczyć a jak się nie uda to bardziej będę pilnował się  w następnym  podejściu. Pozdrowienia.

Myj ręce przed jedzeniem wariacie :D

 

Opublikowano (edytowane)

Ogólnie problem z DayZ jest taki że trzeba trochę czasu poświęcić na poznanie mechaniki gry. Trzeba zrozumieć że czynność wykonana w innej grze pozostaje bez konsekwencji. Tu prawie każda decyzja ma swoje następstwa. Piję wodę?  Spoko ale czy jest czysta? Jem mięso ale surowe czy aby to dobry pomysł? Trzeba poznać techniki tej gry a wtedy świat  staje otworem. Piękne wschody słońca i klimatyczne zachody. Zwiedzanie opuszczonych terenów kiedy w tle grają swierszcze. I nagle w tej przepięknej, wyjątkowej  atmosferze dostajesz strzał w łeb od snajpera który siedzi na dachu budynku który zamierzałeś przeszukać. No czad!

Edytowane przez junioru2
  • Lubię! 1
Opublikowano
4 minuty temu, junioru2 napisał:

Kolejne pytanie, czy jest jakiś  wpływ na czas? Typu spania w RDR. Nadchodzi  noc a ja przenoszę się na 8.00?

 

 

Jest jeszcze mega wielka sprawa w tej grze. Klimat.  Weź plecak z wodą i latarką i poszukaj. Prawdopodobnie w granicy  10km znajdziesz miejsce w którym będziesz mógł się poczuć jak bohater tej gry. Może i bez zombie, ale na własnej skórze poczujesz smak  miejsca opuszczonego, tajemniczego, z dużym zapleczem historycznym gdzie wielu ludzi spędziło prawie całe  swoje życie. Gra może wypędzić nas od monitorów i telewizorów pokazując jak łatwo połączyć grę i świat realny. Jak mała  granica jest między jednym a drugim. 

Opublikowano
10 godzin temu, junioru2 napisał:

Kolejne pytanie, czy jest jakiś  wpływ na czas? Typu spania w RDR. Nadchodzi  noc a ja przenoszę się na 8.00?

 

 

Nie.

Opublikowano (edytowane)

No właśnie nie @Wredny, bo jak stosujesz się do zasad, to grasz kilka miesięcy tą samą postacią. Zakładaj rękawiczki, myj ręce po oskórowaniu zwierza, nie jedz tych jabłek, gruszek, śliwek które gniją, tylko świeże, lub ususzone. Żarcie najlepiej KAŻDE poza konserwami piecz w piecu dostępnym praktycznie w każdym domu prxy okazji się grzejąc - podnosząc temp ciała  i susząc się. Rozpalaj w piecu tylko w nocy, żeby inni nie widzieli z daleka dymu.

Zawsze miej przy sobie antybiotyki i węgiel i multiwitaminę. I w chuj ammo i dobry karabin i pistolet.

Mam nadxieję, że pomogłem.

Ps Najlepiej biegaj z ekipą. My lataliśmy w 5, 6 i nie było na nas ekipy ktòra by pozamiatała.

Edytowane przez Boomcio

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...