piotr_spidor 0 Opublikowano 29 maja 2012 Opublikowano 29 maja 2012 Hej, czy słyszeliście o PEGI? Nawet jeśli nie, to na pewno się z nim zetknęliście. To system stworzony przez samych producentów i dystrybutorów gier, którym zależało na bezpieczeństwie ich najmłodszych użytkowników. Objaśnia on w prosty i przystępny sposób za pomocą piktogramów na pudełkach, które gry bez obaw można wręczać dzieciom. Dzięki PEGI nie musimy już bać się o nieodpowiedni wpływ zawartych w programach przekazów na psychikę i zachowania najmłodszych. Czy uważacie, że PEGI jest pożyteczne? Czy kierujecie się, bądź gdy zostaniecie rodzicami, będziecie się nim kierować? Cytuj
Shankor 1 651 Opublikowano 29 maja 2012 Opublikowano 29 maja 2012 (edytowane) Oczywiście, że jest pożyteczne, bo rodzice mają prosty i przejrzysty wgląd w to co gra sobą reprezentuje. Turbo bzdurny temat. Chyba, że dyskusja zejdzie na Hot Coffee i kastrowanie gier w imię zysków. Edytowane 29 maja 2012 przez Shankor Cytuj
Gość szpic Opublikowano 29 maja 2012 Opublikowano 29 maja 2012 kurcze myslalem ze pegi to firma, ktora wydaje moje ulubione gry a tak na serio wyjasni mi ktos taka sytuacje : BF3 wg PEGI jest 16 BF3 w USA jest 18 czyli polskie dzieci sa przyzwyczajone do brutalnosci i przeklenstw wiec moga grac wczesniej ? Cytuj
Suavek 4 816 Opublikowano 29 maja 2012 Opublikowano 29 maja 2012 (edytowane) Cóż za "subtelny" i w żadnym wypadku nie sztucznie reklamowany temat. Nie zwracam uwagi na oznaczenia, gdyż za stary jestem, by mnie to w ogóle dotyczyło. A zanim dam cokolwiek dziecku do zabawy, to sam sprawdzę z czym ma mieć ono do czynienia, a nie będę się sugerował czyjąś bzdurną oceną. Zresztą, sam jako szczyl grałem w Carmageddony, Diabola i inne Leisure Suit Larry i wcale nie wywarło to na mnie "nieodpowiedniego wpływu". No chyba, że moja arogancja, to wina złych niedobrych brutalnych gierek. Jedyne co jest dobre w tym całym PEGI, to okazja do ponabijania się, kiedy to za kropelkę krwi gierka dostaje 16 lub 18, a podteksty seksualne, widoczne genitalia, przekleństwa i inne okultyzmy są zupełnie w porządku dla dwunastolatków. Edytowane 29 maja 2012 przez Suavek Cytuj
Kazuun 221 Opublikowano 29 maja 2012 Opublikowano 29 maja 2012 PEGI PEGom (że tak to ujmę xD) ale 99% rodziców doesn't give a fuck jakie są oznaczenia na pudełku z grą, która kupują dziecku. Osobiście, jako przyszły rodzić (choć mi do tego dalekooooooooo), też bym się tym nie sugerował zbyt rygorystycznie. Dlaczego? Z grami brutalnymi miałem do czynienia na grubo przed 16 czy 18 rokiem życia. Jednak nie biegam po osiedlu z bejsbolem i nie biję staruszków. Z materiałami pornograficznymi też pierwszy kontakt miałem na wieeele lat przed osiągnięciem pełnoletności a jakoś nie stałem się seksualnym dewiantem, który lubi napastować 10 latki i obnażać w miejscu publicznym. Na naszą osobowość wpływa wiele czynników. Nigdy jeden. Jeżeli mamy normalny dom i rodzinę, to mając lat 14 i grając w GTA nie staniemy się młodocianymi przestępcami w przyszłości. PEGI to jedynie informacja jaki content zawiera gra. Luźne wskazówki. To od rodzica zalezy kiedy jego dziecko będzie miało do nich dostęp. @szpicu To jak z alkoholem i współżyciem seksualnym w różnych krajach. W jednym pijesz od 18, w innym od 21. Ot prawo. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.