Skocz do zawartości

ogqozo

Senior Member
  • Postów

    23 355
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    53

Ostatnia wygrana ogqozo w dniu 5 kwietnia 2020

Użytkownicy przyznają ogqozo punkty reputacji!

Reputacja

6 594 Zajawkowicz

O ogqozo

  • Urodziny 02.06.1988

Kontakt

  • GG:
    9067453

Informacje o profilu

  • Tytuł:
    Użytkownik ogqozo edytował ten tytuł minutę temu
  • Płeć:
    mężczyzna
  • Skąd:
    Jarosław
  • Zainteresowania:
    Bomby, budziki, baltazar, biblia, baptysta, Baltimore, bazar, burza

Ostatnie wizyty

27 514 wyświetleń profilu
  1. ogqozo

    Primera Division

    Nawet ich topowy piłkarz publicznie poniża Barcę lol. Ależ ten klub dostarcza mediom. "Sytuacja z Olmo i Vitorem może na pewno wpłynąć na przyszłe transfery. Nie lubię ściemniać... prawda jest taka, że gdybym był w innym klubie i zobaczył tę sytuację, to bym miał wątpliwości, czy Barcelona jest właściwym klubem dla mnie".
  2. ogqozo

    Konsolowa Tęcza

    Nowy Sonic jest zaje'bisty w swojej kategorii, z nową kampanią która chyba przypadkowo oferuje ekscytująco nowy i dobry gameplay; i myślę też, że jak na ten typ gry, nie może narzekać na sprzedaż, skoro poinformowano już o 1,5 miliona kopii. To przecież nie soulslike open world online szczelanka na 1000 godzin. Jasne - mam wrażenie, że absolutnie nikt o tej grze nie mówi, praktycznie nigdy nie widzę jej nigdzie wspomnianej, a to, powtórzmy, a) słynna marka, b) dobre recenzje, c) wyszła parę miesięcy temu, d) jest też szeroko dostępna, chodzi dobrze na Switchu więc zakładam że ma też niskie wymagania na pececie itd. Ale właśnie - czy te rzeczy w 2025 roku mają niby mieć znaczenie lol. No nie do końca. Wiadomo że dla takiej gry, dobicie do kilku milionów to wyjątkowo dużo. Poza tym, nieco zabawne, że nawet z serii Sonic najlepsze (przynajmniej w 3D) wyciągnięto w ten sposób, żeby po prostu nie grać Sonikiem, tylko postacią, która ma więcej możliwości. Ale chyba wszyscy się zgadzają, że ten spinoff to najlepsze co spotkało serię, więc pytanie co dalej. Nie zrobią z tego otwartego RPG-a jak z Yakuzy, więc i hitem sprzedażowym w świecie gierek to nie będzie, ale może dalej sprzedawać spore sztuki jak na platformówkę że lecisz do przodu i kończysz w jeden dzień.
  3. ogqozo

    Premier League

    No i czeka nas lekka przerwa zimowa, choć w sumie do początku następnej kolejki ledwie tydzień. Ciekaw jestem, czy Man City coś zrobi w styczniu z kryzysem. Na razie nie słychać o konkretnym realnym transferze ani nic. Są nazwiska gwiazd, ale nie wiadomo, czy realne. Wygrali ostatnie mecze, ale styl nadal wyglądał kiepawo, wynik lepszy niż gra. Tymczasem od drugiej połowy stycznia czeka ich masakrycznie ważny miesiąc - w ciągu 32 dni zarówno grają dwa kluczowe o przetrwanie mecze w LM (w tym z PSG o ostatnie miejsce lol), jak i w lidze mają Liverpool, Chelsea, Newcastle ORAZ Arsenal - wszystkie cztery ekipy ponad nimi w tabeli pod rząd. A po nich zaraz też Tottenham (jakby nie patrzeć ich rozwalili 4-0) i Nottingham, i w razie awansu kolejne masowe mecze co tydzień w LM. Tymczasem na dołach tabeli, Julen Lopetegui podobno w końcu leci. Bez zaskoczenia. Głównym kandydatem na następcę... powracający podobno do fachu Graham Potter. Taaaa, nie wiem czy wierzę w postęp tego klubu. Jeśli z pracy wylecą też trenerzy Evertonu i Crystal Palace (a w obu przypadkach jest to spodziewane), to wyjdzie że w pół roku cała dolna ósemka tabeli zwolniła trenerów. A, sorry, jest jeszcze Ipswich, gdzie nadal McKenna raczej jest wielbiony, nikt nie łudzi się, że utrzymanie jest łatwe. Mimo zwolnienia Lopetega, mimo wszystko Iberia nieźle rządzi na ławkach trenerskich w lidze. Nadal pozostaje 8 trenerów z Hiszpanii i Portugalii. W EDIT: W tym 6 z nich prowadzi 9 topowych klubów w tabeli.
  4. ogqozo

    Where Winds Meet

    Nie mam pojęcia, co się dzieje z tą grą. Na początku grudnia pojawiło się ogłoszenie ze zwiastunem, że gra wychodzi 27 grudnia. Tylko w Chinach i tylko na PC, ale wychodzi. Dodano też, że wersja na komórki pojawi się niedługo potem. (Teraz widzę po twitterach info, że ma wyjść 9 stycznia). Czyli gra wyszła, przynajmniej na PC, tak? Hm, no nie słyszałem na razie żadnej osoby, która by cokolwiek o tym powiedziała. Jasne, jak ktoś mieszka w Chinach to tak jakby nie ma internetu w takim sensie jak my, ale bez przesady, jest nadal sporo informacji z kraju, ludzie też podróżują itd. Niemniej, nie jestem w stanie znaleźć ani jednego zdania od kogoś, kto faktycznie grał w tę grę, czy faktycznie wyszła i jak z nią jest. Ale może w Chinach to normalne? Jest kilka streamów na Twitchu, ale ja się nie znam, nie wiem czy oni faktycznie grają w grę czy to jakieś demko albo puszczają nagranie, te streamy mają po 1-2 widzów. Ale może to normalne? Na pewno jak na grę, która skoro wyszła to chyba jest skończona lol, jakoś dziwnie cienko im idzie jakiekolwiek promowanie jej na Zachodzie. Może wewnętrznie w Chinach jest zupełnie inaczej, ludzie o niej wiedzą, kupują, i po prostu nic z tego nie dociera do zachodnich mediów... Nie mam pojęcia.
  5. ogqozo

    Premier League

    Arsenal w tym sezonie to Juve Anglii. Zadziwiająca przemiana. Ostatnia akcja meczu doskonale to podsumowała, remisują 1-1 z Brighton i koleś się pół godziny zastanawia, jak wrzucić piłkę z autu, by było bezpiecznie. Nie wiem, jak oni to robią, często nawet rywal jakby zapominał, że można atakować w futbolu, np. niedawno Ipswich przegrywało 1-0 cały mecz a i tak grało, jakby broniło wyniku lol. Arsenal dostaje masę żółtych kartek za to że z dupy nie zaczynają gry i opóźniają. Czasami niesamowicie się to ogląda, zespół walczący o mistrza, a gdy sędzia gwizdnie aut czy wolny, to tarmoszą tę piłkę tam i z powrotem, jakby Groclin Dyskobolia grał z Manchesterem i prowadził 1-0 w ostatniej minucie. Często ją odnoszą, albo odkopują gdzieś, myślą pół godziny jak tu rozegrać wrzut z autu by nie stracić, a patrzysz na wynik i nawet nie mają prowadzenia lol. Jasne, mają jakiś tam kryzys kontuzji (czasem nie gra Odegaard! Czasem Saka! Niemożliwe!) i podobno jakieś choróbsko toczy się nawet po tych, co dzisiaj grali, ale kurde, już druga połowa sezonu, a Arsenal od początku gra takie mecze. Może to jest najlepsze rozwiązanie obecnie dla nich, ale dość zabawnie to wygląda. Jutro Liverpool-Man United, noże szykowane. Obojętnie jaki będzie wynik, wiadomo że rozniesie się śmiech "heh, typowe Man United!". Salah stwierdził ponownie: "na ten moment mówię, że to mój ostatni sezon, bo tak to na ten moment wygląda. Nie jesteśmy blisko porozumienia. Co będzie, to zobaczymy". Nie wierzę, że grając TAK (fani liczenia goli mówią, że jest najlepszym piłkarzem świata), koleś odejdzie do Arabii Saudyjskiej. A nikt w Europie nie zaoferuje mu królestwa w tym wieku. ALE, jeśli cokolwiek się stanie, by Liverpool stracił gościa po takim sezonie, fani oszaleją chyba.
  6. ogqozo

    Hades II

    Tym razem wygląda na to, że będą co dłuższy czas wrzucać większe uaktualnienia. Najbliższy update miał "prawdopodobnie być szybszy, niż poprzedni" (5 miesięcy), czyli niby może wyjść w tym miesiąciu lub w lutym. Zakładam, że może on zamknąć drugą ścieżkę, w postaci 4 środowisk na każdą ścieżkę. Potem ma być jeszcze jeden update i czy poza tymi dwiema ścieżkami będzie jeszcze sporo, to naprawdę nikt nawet nie zasugerował. Gra już jest zdecydowanie większa od jedynki, więc kto to wie, co jeszcze mają w planach. Wydaje się, że gra będzie spoko bez większych połaci, z może tylko jakimś finałowym bossem, innymi wersjami wszystkiego itd. zostawionymi na pełną premierę. Niby po tym najbliższym uaktualnieniu, może nie być wcale tak dużo pracy. A może będą jeszcze nad następnym siedzieć pół roku, a potem nad 1.0 pół roku i gra wyjdzie wiosną 2026, kto wie.
  7. ogqozo

    Primera Division

    Oczywiście Bellingham. Po słabszym początku, gdy się obawiałem dalszej kontuzji, Bellingham wrócił do bycia alfą i omegą Realu, jak on ostatnio ich ciągnie to jest masakra. Masa udziałów w akcjach bramkowych, ale też ogólnie tytaniczny piłkarz i bez tego. Niesamowity dzień, spiny na punkcie Barcy rekordowe, a sytacja z czerwoną kartką dla Viniciusa rozkosznie hiszpańska. Ogólnie niezła drama, ale reakcja Viniciusa była dość przerażająca, koleś zaraz by się chyba rzucił na sędziego i dostał chuj wie jaką karę, jakby to nie zatrzymali lol.
  8. ogqozo

    Metaphor: ReFantazio

    Retry bardzo mało daje w tej grze, bo 99% różnicy to przygotowanie ekipy. Jak już zaczniesz walkę, to ci daje ten retry - że jakieś losowe ataki mogą wejść albo nie wejść. Ale na szczęście w tej części trwa trend, żeby jednak losowe elementy traciły na znaczeniu, które niegdyś miały tak ogromne w Megatenach. To ogólnie dobrze, że teraz faktycznie ma znaczenie zrobienie ekipy, natomiast wszystkie żale typu "fak, nie mam tego!", "fak, ta postać jest w tej walce bezużyteczna!" są już nie do zmiany inaczej niż władowując save'a ponownie. Ten przycisk brzmiał świetnie w zapowiedziach, ale bez opcji zmiany czegokolwiek, sczerze na pewno bardziej bym wolał mieć przycisk "umrzyj natychmiast", niż retry. Może za kolejne 10 lat dogonią masę jRPG-ów która to od dawna ma. Za 30 może będzie jak w The World Ends with You. Ale kierunek dobry, z każdą częścią coś tam dodają. Trudno mówić o "trudności" gry w której jeden będzie szedł do przodu byle przejść grę, drugi robił wszystkie questy, wgłębiał się w możliwości, pićkał ekipę. Nie widzę nigdy w tym specjalnego sensu. To że gra ma nieobowiązkowe obszary, które warto ale nie trzeba zwiedzać, imo nie czyni "trudniejszej gry", chociaż dla kogoś może. Bardziej od tego zależy "trudność", niż od czegokolwiek innego. Ale nie przejmowałbym się tym specjalnie, bo można sobie zmienić w trakcie. Jedyna rada to zacząć na jakim się chce i zobaczyć. Początek trudny, ale też doradziłbym nowemu graczowi, by ten jeden pierwszy większy dungeon zrobił na kilka dni, bo czasu w tej grze zostaje na wszystko. ALBO skorzystał z tricku, jaki opisywałem ja i wiele innych osób, na regenerację MP w trakcie, który jest dość nudny, ale działa. I tutaj znów, trudno doradzić z góry każdemu - jeden lubi pakować i walczyć, inny nie, a to podstawowa różnica.
  9. Okej, to nawet jest dobre. Nie mogę nawet krytykować kolesia, który mając dostęp do starego konta, normalnie sobie na nie wchodzi i czerpie insiderskie newsy z niego. Jak tu się nie zaśmiać z tego że ma jaja. Podpucha też dobra, choć i imo wieloznaczna do oceny, bo i podpuszczali jego, i kazali innym źródłom mu kłamać. Nie wiem no, mówienie z takim uśmiechem "poprosiłem portugalskich kolegów, by potwierdzili mu tę bajeczkę" to już coś innego, niż tylko danie się okraść... To już takie wyciągnięcie noża, a nie że tylko się nadział. Nie ma co, wybrali takie rozwiązanie, które da im najwięcej atencji i klików. Jednocześnie, nie powiem, bardzo zabawne w tym bezwzględnym okrucieństwie przytyku.
  10. ogqozo

    Primera Division

    Niesamowita jest Barcelona, nie wiem który raz to piszę. Trudno aż to ogarnąć, bo zawsze się człowiek śmieje, że tak będzie, a potem... naprawdę tak jest. Docisnęli deal z Nike, ale to nie wystarczyło do zbalansowania budżetu. No więc na szybciora sprzedali prawa do miejsc VIP na odświeżonym Camp Nou, chociaż wiele osób podejrzewa, że gdyby się targowali bardziej, to mogli dostać 200 mln albo więcej. Dostali 100 mln, wystarczająco, by zbalansować budżet i móc zarejestować wszystkich piłkarzy. TAK MYŚLELI, bo La Liga to odrzuciła. Barcelona teraz drastycznie szuka kruczków, by jednak wyszło, że mogą zarejestrować piłkarzy, zwłaszcza Daniego Olmo. Olmo się zabezpieczył na wypadek oczywistego XD, i ma w kontrakcie zapis, że w razie czego, to może odejść jako wolny agent. ALE Barcelona zapłacić mu wtedy nadal musi całą pensję za 6 lat lol. Plus Lipskowi za transfer oczywiście też nic się nie cofa. To by było niesamowite, łącznie ponad 100 milionów euro za pół roku piłkarza (i ze dwa miesiące jego dobrej formy). Olmo na razie mówi, że semper fidelis, i nie odejdzie. Co wobec tego planuje, jeśli nie będzie mógł być zarejestowany, to zabawnie sobie wyobrażać. Barca nadal wierzy, że to przemiga... ale wszystkie inne kluby w lidze cisną o to, żeby im tego nie akceptować lol. Problem z tymi zasadami i rejestracją piłkarzy ma sporo klubów w La Liga, tyle że Barcelona jest najsłynniejsza. Kluby grożą, że pójdą do sądu, jeśli Dani Olmo zostanie jednak dopuszczony. Z dnia na dzień, nigdy nie wiesz, co się stanie i jaki będzie konieco tego thrillera.
  11. Przecież Stanley Parable to kompletny klasyk i mistrzostwo... hm, tego gatunku co jest Stanley Parable. Gra droga nie jest, ale pewnie jest jakiś tam target, który za "taki produkt" nie zapłaci, ale za darmo to nawet poheszka. W marcu wychodzi nowa gra jednego z twórców, więc jakaś tam promocja może jest coś dla nich warta. Zresztą ciekawie się zapowiada to Wanderstop. Gra też będzie "meta", ale w bardziej popularnym sensie, będzie to fikcyjna opowieść z postaciami i normalna gra typu Stardew Valley (choć pewnie tak naprawdę parodia takiej gry), bohateka po prostu będzie miała "wypalenie", odnosząc się do sytuacji twórcy. Muzykę robi koleś od Minecrafta (który, może "po cichu", stał się naprawdę hot nazwiskiem w świecie muzyki ostatnio, jako że dopiero niedawno większe tłoczenia winyli z muzą do Minecrafta sprawiły, że miłośnicy zaczęli mocniej się w to wkręcać. Jeśli ktoś nie interesuje się Minecraftem, polecam puścić sobie czasem tę muzę podczas samotnej jazdy autem, ma klimat...). I ta muzyka będzie miała spor znaczenie w grze. I z jakiegoś powodu jest zapowiedziana tylko na PS5 i peceta. Może takie wydanie w plusie coś im da w sensie promocji.
  12. ogqozo

    Premier League

    Ostatni spadek formy Chelsea zdaje się zostawiać drugie miejsce Arsenalowi. Kurde, trzeba oddać Artecie, że nieźle wywindował klub. Drugie miejsce i faworyt do jego utrzymania, a TYLE było krytyki przez te pół sezonu. Ludzie mają oczekiwania od Arsenalu, jakich dawno nie mieli. No i fakt, sam przyznałem nieraz, że grali słaby mecz - ale bronią się wynikami. Teraz, bez Saki, to zwłaszcza ciekawe. Liverpool musi wygrać, ale ciekawe będzie, co usłyszymy ze strony Reds. Od dzisiaj, teoretycznie zawodnicy mogą podpisywać kontrakty z innymi klubami, jeśli chcą. Co do Trenta, to media wydają się przekonane, że odejdzie do Realu, a nawet podobno Real złożył ofertę transferu już teraz. Liverpool pewnie nie zaryzykuje tego w połowie sezonu, ale zawsze trochę kwas w ekipie, jak ktoś już zadecydował, że odejdzie. Salah i Van Dijk jak na razie wydają się na najlepszej drodze do pozostania i nic nie słyszałem, by rozmawiali z innymi klubami... ale wiadomości o tym, że faktycznie kontrakt przedłużają, nadal nie ma. Van Dijk podobno się dogadał, natomiast co do Salaha żadnych wieści. Ciekawe, czy jakoś to wpłynie na pewność w ekipie.
  13. ogqozo

    Premier League

    Ewidentnie jest. No ale właśnie. Czy doprawdy... jest to aż takie interesujące? Doszedłem w sumie właśnie wczoraj/dziś do wniosku, że muszę zmienić stronki przez jakie poznaję futbol, tylko kurde nie wiem na jakie, ciężko coś serio dziś znaleźć w internecie. Czyli tak jak z gadaniem o gierkach hehe. No ale kurde serio. Miesiąc, rok, dwa, beka, to jedno. Ale Man United nawet się nie zbliżyło do tytułu przez już 12 lat. Kiedy ostatnio wygrywali, najpopularniejszą grą było jeszcze... hmm, GTA V. Ok, ale czaicie. Minęło już sporo czasu.
  14. ogqozo

    Premier League

    W sumie szkoda jest taka, że na półmetku sezonu, Nottingham jest PRAWIE drugie, co wydaje się wręcz niemożliwe, przy tylu bogatych ekipach w lidze, a wszyscy gadają tylko o dwóch Manchesterach. A tutaj godzi ich ekipa, która nie ma budżetu większego niż Leicester czy Southampton. Która cudem się utrzymała w zeszłym sezonie. Ze znienawidzonym trenerem. Z piłkarzami, którzy byli niechciani w większych klubach (Sels, Wood i Anderson nie przebili się w Newcastle, Aina i Hudson-Odoi w Chelsea, Gibbs-White w Wolves, Elanga w Man United, Neco w Liverpoolu, i tak dalej). Z serbskim drwalem na stoperze jako jednym z najlepszych zawodników ligi gwiazd. Nawet to, jak dobry jest Liverpool, trochę nie aż tak dużo w necie rezonuje, bo ważniejsze że Manchester przegrywa hehe. Z Man United to już w ogóle trochę zgrzany temat, jak tak pomyśleć. Jak długo można się jarać, że Man United rozczarowuje, już większość ostatniej dekady tak minęła. Ja wiem, Man United, Beckham, Scholes, Giggs za dzieciora i tak dalej, u mnie też w podstawówce to był klub z największą liczbą fanów, pamiętam. Ale kurczę, przez ostatnie 12 lat, oni najbliżej to skończyli 12 punktów za liderem, to był moment że byli najbliżej sukcesu, a średnia to... sporo ponad 20? Kurde, czy to nie jest za dużo dymu o ekipę, która przez ostatnie 12 lat jest ogólnie 20-25 punktów za liderem ligi.
  15. ogqozo

    Serie A

    Wszyscy spodziewali się tego newsa od pierwszego dnia sezonu hehe. Aż nieco się zdziwiłem, hm, on jeszcze nie poleciał? W Serie A można przeżyć aż pół roku takiego jęczenia że tragedia? Nieźle. Tak z ciekawości patrzyłem, kiedy jakiś niewłoski trener wypalił w jakimkolwiek klubie Wielkiej Trójki. Zawsze jest to dziwne, gdy takiego zatrudniają, i zawsze szybko wylatuje. Wyjątkiem w tym stuleciu jest Mourinho, który odniósł sukces w dominującym wtedy Interze. Poza tym jednak, to wszystko dziwne i krótkie historie: Deschamps w Juve (jedyny zagraniczny trener od lat 70.!), Seedorf i Fatih Terin w Milanie, de Boer i Rafael Benitez w Interze (w 1999 roku był jeszcze Roy Hodgson lol. Bodaj dwa miesiące przetrwał). Po co zatrudniać trenerów-obcokrajowców, gdy jesteś we Włoszech? To jakby iść w Neapolu na kebaba. A jak już muszą, to czemu nie zaufują na nieco dłuższy czas.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...